REKLAMA

Kreml zneutralizował dwie elektrownie - długookresowe konsekwencje wysadzenia tamy

Światopodgląd
Data emisji:
2023-06-07 16:00
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
09:59 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Świato podgląd Agnieszka Lichnerowicz w światopodglądzie łączymy się teraz z Maciejem zaniewiczem, ekspertem forum energii. Dzień dobry, dzień dobry. Pani chciałabym, byśmy porozmawiali o konsekwencjach czy wyzwaniach związanych z rosyjską zbrodnią wojenną, jak się jak o tym mówią przedstawiciele instytucji europejskich, ale też sami Ukraińcy, czyli o wysadzeniu tamy w nowej kachowce. Wiemy, że ocena strat tak ocenił prezydent zeński będzie znana za jakiś tydzień. Wiemy, że oprócz tego, że konieczne są ewakuacje, że niszczone są domy, że giną zwierzęta, to tam ma czy zniszczenie tej tamy zagraża też np. 500 000 ha pól uprawnych w Ukrainie, ale z Maciejem zaniwiczem z form energii będziemy rozmawiać właśnie o konsekwencjach, jakie to ma dla systemu energetycznego. Zacznę od tego wątku, który od samego początku czy od tego od 24 lutego 20.02. roku budzi bardzo dużemu niepokojów w całym świecie, czyli o to, jakie znaczenie to ma? Czy jak bardzo to zagraża największej elektrowni atomowej w Europie, czyli elektrowni nuklearnej w Zaporożu, która no potrzebuje wody i używa wody używała wody. Stamy do chłodzenia reaktorów, na ile ta sytuacja jest zabezpieczona?
Tak, rzeczywiście tam ma kachowska zapora kachowska spiętrzła wodę na zbiorniku kachowskim, który był wykorzystywany przez poroską elektrownię jądrową do chłodzenia reaktorów. Z tym, że należy podkreślić, że od dłuższego już czasu, w związku z okupacją tej elektrowni, to znaczy Zaporowski elektrowni jądrowej kachowskiej, która znajdowała się na zaporze Wodnej, również zresztą elektrownia jądrowa była. No z grubsza ujmując wyłączona, to znaczy była przeniesiona w stan zimnej rezerwy, większość reaktorów 1 ciepłej rezerwy, krótko ujmując nie wymagała aż tak dużo wody do chłodzenia, bo nie produkowała prądu, a w związku z powyższym ta sytuacja nie jest nie zagraża samemu samej elektrowni. To znaczy nie grozi stopienie reaktorów i katastrofa.
Ale tam 2 rodzaj się jednak chodzą w jakimś trybie ograniczonym, ale chodzą znaczy.
Głobnie tak to jest to jest ta rezerwa, o której wspomniałem, czyli one nie chodzą, aby wyprodukować prąd, one dostarczają 1 reaktor np. dostarcza ciepło dla okolicznej miejscowości. Tak naprawdę konieczne będzie jego również prawdopodobnie w najbliższym czasie wyłączenia i dochodzenia jest wykorzystywany i będzie wykorzystywany zbiornik z wodą, który znajduje się tuż przy samym reaktorze. I on przynajmniej międzynarodowa agencja energii atomowej oraz nerchoatm oczywiście, czyli ukraiński operator, który niestety nie sprawuje teraz faktycznej kontroli nad tą elektrownią informowały, że tej wody, która znajduje się w zbiorników zbiorników, który jest odizolowany od zbiornika kachowskiego tej wody. Wystarczy na około kilka kilka miesięcy takiej właśnie pracy chłodzenia. No oczywiście ona będzie musiała być na bieżąco uzupełniana, ale no to jest dodatkowe wyzwanie, które oczywiście będzie stanowiło trudność i w związku z tym, że ten teren jest kontrolowany przez rosyjskie wojska jest zaminowany. Co oczywiście utrudnia pracy, natomiast nie jest to znowuż jedyny system zabezpieczenie, bo po katastrofie w Fukushimie elektrownia jądrowa zaporrozka została wyposażona w specjalne pompy z takimi rękawami przedłużonymi, które są przeznaczone do tego, żeby pobierać te wodę z jeszcze dalszych obszarów. Także to pokazuje jak wielostopniowe są systemy zabezpieczenia elektrowni jądrowych, które no w przypadku zaporowskiej niestety po raz kolejny muszą być wykorzystywane.
W przyszłym tygodniu rozumiem też, szef międzynarodowej agencji energii atomowej ma znów spróbować pojechać do elektrowni, ale on też rzeczywiście w tym sensie no raczej pozwolę sobie to tak nazwać, wydał komunikaty raczej uspokajający. A jakie znaczenie zniszczenie tej zapory w nowej kachowce. No uderza w system energetyczny Ukrainy. Sytuacja ostatnia, jeżeli dobrze rozumiem, była taka, że Ukraińcom no właśnie udało się utrzymać ten system, pomimo tego zmasowanego atakowania z powietrza infrastruktury krytycznej strategicznej, nawet przez pewien czas eksportowali energię. No ale też ich gospodarka się nieco rozwija, więc tej energii coraz więcej potrzebują, a teraz stracili elektrownie.
A ja bym podzielił te odpowiedź na 2 etapy krótkoterminowo, wpływ jest znikomy z uwagi na to, że po pierwsze, właśnie zaporowska elektrownia jądrowa nie produkowała prądu.
A mi chodzi nawet już o tą zaporę w kachonce, tak no stracili tu jak.
Zapora również nie produkowała prądu, ponieważ była okupowana i zaniedbana przez Rosjan, a więc również jej zniszczenie nie ma wpływu na ogół systemu elektroenergetycznego. Ja oczywiście pomijam wszelkie wątki, o których pani wspomniała na samym początku plus jeszcze konieczność wyłączenia dostaw prądu dla ludności okolicznej w związku z ewakuacją. W związku z zagrożeniem powodziowym i samą powodzią. Natomiast perspektywy całego systemu krótkoterminowo niewiele się zmienia system pracuje na tyle stabilnie, na ile można to powiedzieć, że jest to praca stabilna. W przypadku no wciąż trwających ostrałów długoterminowo jest to poważny problem, dlatego że bez zbiornika kachowskiego, a wznowienie pracy zaporskiej elektrowni jądrowej, jeżeli mówimy o perspektywie już odbudowy Ukrainy, nie będzie możliwe, więc musi istnieć zbiornik kachowski, żeby, żeby elektrownia funkcjonowała. I to jest duży problem, bo w przypadku wdrażania już planu odbudowy Ukrainy trzeba będzie odbudować się zaporę, żeby spiętrzyć wodę na nowo, żeby ta elektrownia, która produkowała około 20% konsumpcji prądu przed wojną na Ukrainie, żeby ona znów pracowała.
Czyli jakby, wysadzając te tamę, zniszczył, czy spcyfikował Kreml 2 elektrownie nie tylko tą, którą fizycznie zniszczył, czyli tą wodną w nowej krachowce, ale też potencjalnie rozumiem atomowej nie będą mogli Ukraińcy używać dobrze. Zrozumiałam.
Zgadza się w dłuższej perspektywie, będzie to będzie to niemożliwe bez odbudowania zapory bez spiętrzenia znów wody w zbiorniku kachowskim. Natomiast na tę chwilę zmiana jest niewielka i nie wpływa to również na perspektywę eksportu na zachód, bo trzeba pamiętać o tym, że no zapotrzebowanie na prąd. W związku z działaniami wojennymi znacząco spadło około 30 40% i jedynie ciągłe bombardowa, ani infrastruktury energetycznej przez Rosję sprawia, że nie jest możliwe w sposób ciągły eksportowanie tej energii, bo ostatnimi czasy połączenia z Unia Europejską są wykorzystywane raczej do importu do Ukrainy niż w drugą.
Stronę to już na koniec bardzo krótko pozwoliłabym sobie zapytać prezes koncernu ukry hihdroenercho ogłosił oczywiście, że po wyzwoleniu nową ukraińcę zbudują elektrownie w nowej fachowce. Ta była budowana w latach pięćdziesiątych. To jest to jest jak duże to jest wyzwanie.
O to jest oczywiście projekt. My również zabudujemy w tym momencie zapora i to jest projekt liczony na lata. Natomiast nie dziwi mnie taka odpowiedź, bo to elektrownia po prostu będzie potrzebna, to też to, co jest szalenie istotne w przypadku elektrowni wodnych w Ukrainie one są wykorzystywane do bilansowania systemu, czyli do produkcji prądu, wtedy, kiedy on jest najbardziej potrzebny w okresach szczytowego zapotrzebowania, więc tak jak pani jest słusznie zauważyła kwestia przywrócenia do pracy elektrowni jądrowej, plus właśnie odbudowy tej elektrowni Wodnej, która jest szczególnie istotna z uwagi po prostu no pracę systemu i jego stabilność sprawia, że jest to kluczowa kluczowa inwestycja, która będzie musiała prawdopodobnie zostać się zrealizowana.
Bardzo dziękuję za rozmowę. Słuchali państwo Macieja Zaniewicza z forum energii, a ja przy okazji tej pozwolę sobie przypomnieć państwu i zaprosić do wysłuchania, bo dziś 2 odcinek pod kastu rozumieć Ukrainę, który przygotowujemy dla państwa z Edwinem Bendykiem. I właśnie ten 2 odcinek poświęcony jest odbudowie czy odnowie Ukrainy wizją planom marzeniom, ale też właśnie potencjalnym sporom wyzwaniom, albo też oczywiście temu, na co Ukraińcy chcą postawić na jakich sektorach swoją przyszłą zieloną zmodernizowaną gospodarkę, ale też oczywiście o tym, co najważniejsze, czyli jak teraz utrzymują swoją gospodarkę i infrastrukturę. No w takim stanie, że państwo jednak się trzyma i funkcjonuje jak zwykle ten podkast państwo znajdziecie na stronie tokfm PL? Ukośnik Ukraina w systemie też oczywiście jest podcastowym ta rozmowa i ewentualnie w waszej aplikacji dziś 2 odcinek, a w radiu do kfem informacje podglądem. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: ŚWIATOPODGLĄD

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA