REKLAMA

Czym premier Indii sobie zasłużył, by witać go czerwonym dywanem w USA?

Popołudnie Radia TOK FM
Data emisji:
2023-06-23 13:40
Prowadzący:
Czas trwania:
13:50 min.
Udostępnij:

Trwa wizyta premiera Narendry Modiego w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj przyjął go Joe Biden, a jeszcze kilka lat temu odmówiono mu amerykańskiej wizy. O relacjach amerykańsko-indyjskich rozmawiamy z dr Aleksandrą Jaskólską z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Narodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » 3 trzynastusta 44 Filip kakusz jest z nami Aleksandra Jaskólska, wydział nauk politycznych i studiów międzynarodowych dzień dobry dzień dobry premier Indii na renndra modi przebudowa szyyngtonu i jest to wizyta z wielką pompą. Zacznijmy od tego, że mody jest trzecim przywódcą po prezydentach Francji i Korei Południowej, którego Biden oficjalnie przyjął w białym domu w ramach wizyty państwowej, wieczorem w białym domu była kolacja na 400 osób było przemówienie młodego przed kongresem. Była mowa oficjalnie o nowym etapie relacji między Waszyngtonem i neudeli, cytując nagłłobek portau al jazira, dlaczego bajden rozwija przed młodym czerwone dywan.
Bardzo dziękuję, za podsumowanie i za znacznie najważniejszych kwestii tej wizyty i tak to jest bardzo bardzo dobry pytanie, dlaczego bajden rozwija czerwony dywan przed człowiekiem, który w 2005 roku nie mógł wjechać do Stanów zjednoczonych wiza została mu odmówiona z bardzo prostego powodu, wówczas był premierem staną gudziaarat. To zachodnie Indie, gdzie w roku 2000 01.02. doszło do programów muzułmanów, on został oskarżony o podsycanie, a jeżeli nawet nie podsycanie, to nie zastopowanie zrywu krwi także po prostu zarzucono mu łamanie prawa i złamanie praw człowieka. Jednakowoż, gdy został wybrany na premiera w roku 2014 to ówczesny prezydent Stanów zjednoczonych był jednym z pierwszych oczywiście, który zadzwonił z gratulacjami i zdecydowanie pozycja Indii w porządku światowym, a szczególnie miejsce Indii w strategii Stanów zjednoczonych wobec intopacyfiku mocno ewoluowało od roku 2014 Indie są na tyle ważne i na tyle potrzebne Stanom. No powiem przeciwko Chinom, tak oczywiście to nie jest oficjalna retoryka czy bajdęa, czym od jego, ale przeciwko chinnom, że stąd też piękne puchaty czerwone dywan dla Mar.
Ogóle wydaje się bardzo skomplikowana. No bo z 1 strony modi po raz drugi występuje przed amerykańskim kongresem, a to też raptem kilku przywódców dostąpiła takiego zaszczytu. I jak czytam ponownie w relacjach agencyjnych, jego wypowiedź była przerywana gromkimi brawami i skandowaniem ze strony kongresmenów, a z drugiej mod i regularnie fotografuje się czy to Cyrylem ramaf fosą czy z Władimirem Putinem, czyli przywódcami państw nieprzychylnych USA, za to próbujących zyskać na znaczeniu poprzez briks, czyli organizację krajów rozwijających się, które rzeczywiście w ostatnich miesiącach zyskuje na znaczeniu. I jak to pogodzić?
Ja mam wrażenie, nawet bym powiedziała nabywam głębokiego przekonania, obserwując ewolucję podejścia Stanów zjednoczonych do Indii przez ostatnie co najmniej 1,5 dekady, że decydenci ze strony Stanów zjednoczonych. Co jest lepiej rozumieją strategie Indii w polityce zagranicznej Indusi coraz mocniej stawiają na strategiczną autonomię niezależność i oni jasno o tym mówią, że będziemy korzystać tak jak tylko się da z relacji z tymi krajami, którymi będziemy chcieli stany Zjednoczone. Początkowo nie były skłonne tego akceptować i chciały, aby Indie bardzo jasno obrały swój kurs albo jesteście z nami albo jesteście przeciwko nam przecież jesteście demokracją, wybierzcie nas jednak nie jest to takie proste ze strony Indii. I jak mówię, jak już zostało zrozumiane, to podejście Indie do polityki. Nabrałam tego przekonania, że stany Zjednoczone nie chcą przekonywać tylko słowami, ale czynami, czyli chociażby ten czerwony dywan przemówienie przed kongresem przekazanie dużej ilości technologii do Indii w ramach bezpośrednich inwestycji zagranicznych, czyli już nie tylko eksport ze Stanów zjednoczonych dóbr i towarów. Tak, ale także przekazanie technologii, bo Indiom bazy na tym zależy, aby handlować, ale pozyskiwać także tenologię, India mają stacje największą fabrykę świata. Takie są założenia premiera, przemysł ma stanowić najmniej 25% PKB, obecnie to jest 17 także stany Zjednoczone potrzebują partnerów. Oczywiście bardziej rozwinięto chodnik nich gospodarczą i technologicznie, aby one ich wspierały. I wydaje się tu właśnie, że taka gra się teraz to czy ze stany Stanów zjednoczonych my wam damy, tyle ile możemy wy będziecie bliżej na zniż kiedyś, ale jednak dalej takim ukłonem w stronę Indie, że no pamiętajcie spiemożecie wspierać Rosję, ale do pewnego stopnia. Tak możecie być blisko z innymi krajami, których mnie uznajemy jako pewnych członków pełnych członków wspólnoty międzynarodowej, np. jako Iran, ale dalej. My będziemy waszym priorytetem. Chciałem powiedzieć, że to jest takie przeciąganie liny. Ja bym oceniła ze strony amerykańskiej, tak patrząc z ich strony, że to jest dobra decyzja, aby tak dopieszczać Indie przepraszam, że ten kolokwializm, aby właśnie Indie troszkę bardziej na stronę Stanów zjednoczonych się przechyliły.
I myśli pani, że ta wizyta i to dopieszczenie rzeczywiście przyniesie jakieś rezultaty w nadchodzącej przyszłości, że to padło na podatny grunt.
Tak ja uważam, że to może przynieść rezultaty. Nie chodzi tutaj oczywiście o to, że nagle Indie powiedzą nie handluujemy z Rosją, nakładamy sankcje, tak to jakby myślę, że to już stany dawno porzuciły tego rodzaju myśli, aby to zrobić. Myślę, że tutaj bardziej chodzi Stanów o zjednoczoną o tym o to, aby Indie jako to państwo, które jest pomiędzy światem rozwiniętym, a rozwijającym się czy też globalną północą, a południem były pewnego rodzaju. Ja bym powiedziała tak agentem Stanów zjednoczonych w tym sensie, że np. w brix teraz jest bardzo mocna retoryka, aby prowadzić do dedolaryzacji reżimu ekonomicznego. I ja mam wrażenie tutaj, czy też właśnie nabywam to przekonanie, że stany Zjednoczonych chcą dopieszczać Indie, aby one ograniczały wprowadzanie chociażby w brixie. Takich pomysłów, które będą na niekorzyść Stanów zjednoczonych. Jak.
Wspólna waluta?
Np. tak teraz brix przechodzi bardzo w ogóle dynamiczny okres pan redaktor o tym wspomniał, może warto też wspomnieć, że prawdopodobnie na kolejnym szczycie w sierpniu, który odbędzie się w RPA, będzie już kolejny członek brix i będzie to Bangladesz.
O kilkanaście innych już się stawia w kolejce.
Oczywiście, Arabia są dyskie z Zjednoczonymi raty, Indonezja nie jest tajemnicą, że i indzie mają duży wpływ na to, co robi Bangladesz mniejszy, bo Chiny się oczywiście też już ustawiły w kolejce, ale ja bym to widziała właśnie to, że te inwestycje amerykańskie są po to, aby Indie były bardziej skłonne stawać po stronie interesu Stanów zjednoczonych we wszelakich różnych ugrupowaniach bądź organizacjach jednak z zachowaniem dalej swojego priorytetu indyjskiego, czyli my dla nas wielkie Indie Indie pierwsze i możemy współpracować z kim chcemy.
Skoro tyle uwagi poświęcamy brix, to mam pytanie jedno na marginesie, co trzeba zrobić, żeby dołączyć do tej struktury.
Brixe jest forum międzynarodowym nie jest instytucjonalizowane. Także to jest po prostu decyzja członków tych 5 członków, których mamy tak jak na początku mieliśmy BRIK szczyt w 2000, 09.10. w 2011 RPA, czyli s oczywiście tak są w Afryka dołączyło także to jest decyzja członków, jeżeli członkowie zadecydują, że chcą kolejnego kolejne państwo, to ono po prostu dołączy także to jest troszeczkę inne koncep niż G20 czy G7 to po prostu brix ma być głosem państw globalnego południa państw, które czują się nie do reprezentowane w systemie międzynarodowym i dążą. Powiedziałabym może nie są do państwa rewizyjnistyczne w pełni wszystkie, ale jednak dążą do zmiany pewnego układu sił, ale przede wszystkim o większą reprezentację dla państw globalnego południa.
Wspomniała pani, że sankcje Indii na Rosję nie będzie. Ja pojawił się w ogóle w Waszyngtonie temat.
Ukrainy. To ja przyznam bardzo tak uśmiechnęłam się, jak słuchałam wczoraj prezydenta gubadena, który mówił o tym, o czym będą pracować nad czym będą pracować z premierem modim i że tylko dzięki indiąm będzie możliwa praca nad tym, czy np. ochrona klimatu, prawda budowanie mulipularnego świata itd. itd. ale czym zakończył i te wszystkie problemy, o których powiedziałem, są jeszcze większe poprzez rosyjską inwazję na Ukrainę stał obok spojrzał się lekko oko mu się zaświeciło, nie nawiązał do tego. Tak. Ja myślę, że tutaj jak mu właśnie świat zachodni porzucił, nadzieję, że Indie obiorą Jasną politykę, znaczy tą antyrosyką, politykę, aczkolwiek i tak jakby przeanalizować. Tak bardzo pokrótce podejście Indii do tego, co zrobiła Rosja ono ewoluuje, jest dalej neutralne, ale powiedziała zneutralne w gą wsparcia jest neutralne, może nie wykluczenie, ale pewien dystans. I tutaj jasno widzimy, że Indie są coraz bardziej skory krytykować, ale pamiętajmy ta krytyka działań Putina nie oznacza chęci nałożenia sankcji, bo Indie bardzo potrzebują tej taniej ropy od Rosji. To jest kluczowe, a broń, nawet jeżeli Amerykanie przekażą nonow how tak będzie broń tworzona wspólnie przez Indie przez Amerykanów. Pamiętajmy, że około 85% całej broni w Indiach jest pochodzenia jeszcze Radzieckiego, także, aby to naprawiać unowocześniać, to raczej potrafi Rosja troszkę jeszcze Polska mogłaby pomóc.
Ale w kwestii tego strategicznych w przemówieniu młodego w kongresie pojawiła się inna rzecz, która mogła być trochę miodem na serce bajdana, mianowicie młody powiedział, że ciemne chmury konfrontacji rzucają ci na inno Pacyfik.
Tak to jest to, co bardzo łączy stany Zjednoczone i Indie, czyli obawa przed Chinami, tak jak jage saliivan, prawda doradcy do spraw bezpieczeństwa wielokrotnie mówił, że to spotkanie nie jest przeciwko chinnom, ale też dodawał, ale fakty mówią same za siebie, także tutaj nie zostało jasno wypowiedziane, ale każdy wie, o co chodzi tak tu nie trzeba być, że tak powiem geniuszem, aby wiedzieć o jakie tutaj widmo konfliktu chodzi. I tutaj Indie poza tym interesem pozyskania inwestycji technologii bardzo też liczą na wsparcie Stanów zjednoczonych w momencie, gdyby Chiny zdecydowały się na agresję na Indie. Pamiętajmy, że kłod, którego częścią oczywiście są Indie stany Zjednoczone Australii i Japonia, owszem, daje gwarancje bezpieczeństwa, ale w ramach konfliktu na morzu, także jeżeliby Chiny zaatakowały Indie lądowo. Na co tak naprawdę to jest jakby prawie 100%, że jeżeli wojna sięcznie, to właśnie lądowo, wtedy kłot rączki podnosi do góry czy zesłaniaczy. No ja nic nie wiem, ja nic nie mogę tak także widać jasno, że stany Zjednoczone pokrótce znaczy w pewnej części stają się gwarantem bezpieczeństwa. Tak jakby w etapach takim jak kiedyś był związek radziecki za czasów zimnej wojny i ten sławny traktat z siedemdziesiątego pierwszego roku pomiędzy związkiem radzieckiem, a Indiami.
Ale czy w tym momencie jest jakiekolwiek ryzyko inwazji lądowej i hindi?
Ja mam to szczęście, że zajmuje sięndiami, nie jestem z Indii, także mam troszeczkę inną ocenę. Myślę, że trudniej byłoby mi analizować, np. polską politykę zagraniczną i polską sytuację wewnętrzną z moich obserwacji, które bardziej są obiektywne niż moich znajomych z Indii. Śmiem twierdzić, że to jest wysoce nieprawdopodobne, aczkolwiek potyczki na granice, które zdarzają się coraz częściej, szczególnie ten rok 2020, kiedy piesze raz od tam bodajże 4 dekad zginęli. Faktycznie żołnierze na granicy, to właściwie nie jest granica taka linia kontroli, tak, bo żadna część tak naprawdę granicy indyjskochińskiej nie jest w pełni uznana przez obydwa państwa. No to faktycznie ta retoryka antychińska bardzo mocno się rozpątała w Chinach, tak, bo kiedy modi dochodził do władzy w 2014 roku. On bardzo jasno o tym mówił, że Chiny będą bliższym partnerem dla Indii niż wcześniej i dochodziło przecież dwu spotkań młodziego zmpingiem, kiedy to oni łamali protokoły dyplomatyczne i sie zmping nie lądował w deli, tylko Wach madabadzie, który znajdują się w stanie gudziara, ze, skąd podchodzi modi. I podobnie też było, kiedy MO młodzi wybrał się prawda do Chin, no to lądował wsian mieście, z którego pochodzi ci. Oni dużo się przytulali, było dużo go bardzo takich gorących słów tak do takich gorących chce sensie, jakby miłości 1 kraju do drugiego, ale po tym, właśnie jednak ze względu na starcia na granicy. To mocno się rozeszła. Tak także ja bym powiedziała podsumowując, że proobieństwo jest bardzo niewielkie, ale jakby cała retoryka rządu indyjskiego w polityce zagranicznej koncentruje się właśnie wobec zagrożenia chińskiego mniej wobec pakistańskiego, tak, bo tu może warto zaznaczyć, że Indie nigdy wojny z Pakistanem nie przegrały. Też nie powiem, że może wygrały spektakularnie tak, bo konflikt każ mi chociażby nie został rozwiązane, ale nie przegrały żadnej wojny, były blisko wygrania 1 w siedemdziesiątym pierwszym, a z kolei Chiny tylko raz zaatakowały Indie i Indie sześćdziesiątm drugim roku odniosły samotną porażkę. To była porażka na pełnej linii. Tak także tutaj wspomnienia są zupełnie.
Inne w ciążywe. Bardzo dziękuję. Aleksandra Jaskólska, wydział nauk politycznych i studiów międzynarodowych była z nami. Dziękuję, zbliża się godzina czternasta informacja. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: POPOŁUDNIE RADIA TOK FM

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA