REKLAMA

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego spotkał się z poprzednikami. "Prezydent jest zainteresowany współpracą z szefem MON i rządem"

Wywiad Polityczny
Data emisji:
2023-11-08 17:20
Audycja:
Wywiad Polityczny
Prowadzący:
Karolina Lewicka
W studio:
prof. Stanisław Koziej
Czas trwania:
12:43 min.
Udostępnij:

Włodzimierz Cimoszewicz: Miałem nadzieję, że prezydent zrobi coś odpowiedzialnego. Stracił i tę okazję Nie ma rozmowy i debaty. W języku polityki jest tylko "wojna"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Prof. Gen. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, obecnie fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego dzień dobry, panie profesorze, dzień dobry, kłaniam się. Dziś odbyło się spotkanie obecnego szefa BBN Jacka siewiery z byłymi szefami biura, czyli m.in. Także z panem profesorem. To było drugie takie spotkanie, pierwsze odbyło się rok temu i dotyczyło przede wszystkim wojny w Ukrainie. O czym rozmawiali? Państwo dziś?
Dzisiaj? Przede wszystkim rozmawialiśmy o tym, że Biuro Bezpieczeństwa Narodowego stoi jakby przed nową erą swojej pracy. W związku z nowymi relacjami między prezydentem a nowym rządem, koniecznością hohabilitacji tych 2 podmiotów, tych 2 organów władzy, no i w tym kontekście różne wyzwania i zadania, jakie stoją przed Biurem Bezpieczeństwa Narodowego, by obecny szef BBN. Chciał z nami porozmawiać, bo dyskutować. No więc tak najogólniej, rzecz biorąc, taki był cel i sens tego spotkania.
No rozumiem, że mogą się pojawić jakieś napięcia między prezydentem, który wywodzi się z Prawa i Sprawiedliwości, które właśnie przychodzi do opozycji, jak tylko Mateuszowi Morawieckiemu nie uda się stworzyć rządu, a oczywiście nową większością rządową i sejmową, którą będą tworzyć ugrupowania do tej pory opozycyjne. I co państwo radzili w tym kontekście? Jeżeli chodzi o funkcjonowanie biura? Jak to ma wyglądać? Jak to może wyglądać?
No może ja bym nie chciał tak relacjonować, o czym tam rozmawialiśmy? Co radziliśmy wprost i bezpośrednio? No bo od tego jest raczej gospodarz naszego spotkania. My byliśmy gośćmi, ale nie zdradzając, o czym dokładnie mówiliśmy. No chyba sprawy są generalnie jasne i oczywiste, że między prezydentem i nową większością rządową te relacje będą dużo trudniejsze do ułożenia, niż były dotychczas, a bezpieczeństwo narodowe jest jedną z tą z tych dziedzin, które wymagają jednak dobrej współpracy. Na tym spotkaniu przekonaliśmy się przynajmniej szef BBN u nas przekonywał, że prezydent jest mocno zainteresowany współpracą, właśnie z rządem, z nowym ministrem obrony narodowej w dziedzinie bezpieczeństwa. I uważam, uważam, że to jest no bardzo, jakby taka dobra zapowiedź, jeśli rzeczywiście takie jest podejście prezydenta, no to są szanse, aby właśnie na tym polu, na polu bezpieczeństwa Narodowego, ta współpraca jakoś się układała, a Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w mojej ocenie biorąc pod uwagę moje własne doświadczenia z szefowania tej instytucji. Jest najlepszym miejscem, gdzie te interesy ogólnonarodowe być dyskutowane, rozważane, analizowane we współpracy, zwłaszcza między bbnem a Ministerstwem Obrony Narodowej, po to, aby przygotowywać propozycje decyzji z 1. Strony prezydenta, z drugiej strony rady ministrów, jako tych 2 organów władzy wykonawczej, które kierują bezpieczeństwem narodowej.
Gdy słyszę słowo współpraca, to jako dziennikarz zastanawiam się, czy chodzi faktycznie o współpracę, czy za tym kryje się chęć utrzymania jak najszerszych wpływów ośrodka prezydenckiego w armii? Wpływów wynikających oczywiście z uprawnień i kompetencji głowy państwa w tej materii.
No pewnie dobrze pani się domyśla, bo to to jest jakby naturalny, niejako wpisany konstytucyjnie w nasz ustrój. Co by nie powiedzieć o tej konstytucji? To mało na jedno, w mojej ocenie przynajmniej słabość, że dzieli władzy wykonawczą między 2. Organy między prezydenta i rady ministrów to są 2 organy władzy wykonawczej, tak sobie konstytucyjnie to ustaliliśmy, klasyka podziału władzy to jest władza ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza. My jeszcze dodatkowo władze wykonawczą podzieliliśmy, nie precyzując dokładnie za bardzo tych relacji, no i z tego w sposób niejako naturalny wynikają różnice interesów tych 2 ważnych podmiotów i w kohabitacja, zwłaszcza kiedy te interesy obydwu tych podmiotów są wyraźnie różniące, się wywodzące się z różnych opcji politycznych, jest tutaj szczególnie ważna. Więc na pewno zarówno prezydent, jak i rada ministrów rozważają. Ja niejednokrotnie to obserwowałem, np. na różnych dyskusjach, chociażby w parlamencie. Jak relacje ułożyć, aby nie pozbyć się własnych kompetencji? Z tych w tej jakby rywalizacji, no przy tym nawet kooperacji rywalizacyjnej. Tak to nazwijmy, której konstytucja wymaga od tych 2 organów władzy wykonawczej. Prezydent m.in. jak wiemy, dobrze złożył projekt ustawy jeszcze do odchodzącego Sejmu. I teraz ta ten projekt będzie, no jakby przepracowany i ponownie skierowany do nowego parlamentu, tak jak mówił na dzisiejsze Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Ten projekt jest jednym z ważnych elementów, wokół którego ta współpraca mogłaby się, jakoś dyrektor organizować.
Bo to jest projekt, powiedzmy panie generale, który też zmienia strukturę dowodzenia armią.
Tak, tak, on trochę tam doprecyzowuje, także ten system kierowania i dowodzenia, przy czym warto pamiętać tu może słuchaczom jakby tak trochę uzmysłowić, że ten słynny skid, system kierowania i dowodzenia, on ma niejako 2 poziomy, 1 poziom, to jest kierowanie polityczne siłami zbrojnymi i drugi poziom to jest dowodzenie wojskowe siłami zbrojnymi. Ten projekt, który był złożony przez prezydenta do tej pory, on dokonuje pewnego skorygowania tego poziomu wojskowego dowodzenia wojskowego. Jednym z ważnych elementów tego projektu jest połączenie obecnych dowództw. 2 dowództ, czyli dowództwa generalnego i dowództwa Operacyjnego w jedno dowództwo połączone oraz odtworzenie odrębnych rodzajów sił zbrojnych wojska lądowe, marynarka wojenna itd. Do tej pory one nie funkcjonowały jako oddzielne dowództwa, tylko było jedno to dowództwo generalne.
I do tego pomysłu nowy parlament i nowa większość będzie musiała się z powrotem ustosunkować.
Tak jest, no będzie, odbędzie się zapewne dyskusja, debata na ten temat. Moim zdaniem ta ten projekt prezydencki wciąż jednak zawiera pewny, z mojego punktu widzenia przynajmniej pewną słabość. Jaką jest pozostawienie szefowi sztabu generalnego funkcji, jednocześnie organu pomocniczego dla władz państwa, dla ministra, dla prezydenta, rady ministrów jako organu głównego organu pomocniczego w kierowaniu siłami zbrojnymi oraz funkcji dowodzenia siłami zbrojnymi tej funkcji wykonawczego dowodzenia. Ja zgłaszałem to na tym spotkaniu i myślę, że to jest bardzo, że tak powiem, no problem do dyskusji. Dlatego, że jeżeli powstanie to połączone dowództwo tych 2. Dowództwo generalne i operacyjne, będzie jedno dowództwo połączone, które będzie dowodziło całością sił zbrojnych tak w czasie pokoju, jak i wojny, no to nad nimi jeszcze 1. Dowódca w postaci szefa sztabu generalnego nie ma wielkiej racji bytu, a tym bardziej jest to istotne, że szef sztabu generalnego powinien być takim obiektywnym, nieuwikłanym w bezpośrednie, wykonawcze dowodzenie takim organem pomocniczym, aby przygotowywać propozycje decyzji ministra czy prezydenta. Zauważmy, że do tej pory jeszcze obecny minister obrony narodowej, co najbardziej charakterystyczną cechą jego kierowania siłami zbrojnymi, to była ta dowolność, to był ten wolontariusz, on podejmował decyzje. Niekoniecznie zasięgając opinii od szefa sztabu generalnego, traktując tego szefa sztabu generalnego jako właśnie wykonawcy. On ma wykonywać decyzję ministra, tymczasem szef sztabu powinien przygotowywać projekty decyzji, które minister obrony narodowej powinien podejmować. Więc to jest co jeszcze takie otwarte wyzwanie? Moim zdaniem, przed którym ta debata nad ustawą, którą prezydent skieruje do Sejmu, będzie się toczyć.
Jacek Siewiera, zapowiadając to państwa spotkanie, mówił tak panu prezydentowi zależy na kontynuację zakupów zbrojeniowych, które były realizowane przez ostatnie lata, a ja wiem, że w trakcie konsultacji, które były prowadzone przez pana prezydenta z kolejnymi komitetami wyborczymi, to np. Politycy koalicji Obywatelskiej byli zaskoczeni tym, jak wiele czasu i uwagi podczas tychże konsultacji pan prezydent Duda poświęcił utrzymaniu kontraktów ze Stanami Zjednoczonymi. Czy na tym dzisiejszym spotkaniu też była o tym mowa?
Nie na dzisiejszym spotkaniu, nie rozmawialiśmy. Tych programach bezpośrednio natomiast poruszana była oczywiście kwestia, jak ten spadek po poprzednim rządzie, tak to powiedzmy, czy konkretnie jeszcze jak spadek? Po poprzednim dotychczasowym ministrze obrony narodowej. Najlepiej byłoby przejąć temu nowemu ministerstwu. Nie myślę, że generalnie byliśmy zgodni co do tego, że te najważniejsze wątpliwości, jakie się nasuwają w stosunku do tych programów, wielkich programów zbrojeniowych, bardzo kosztownych, to są takie, że ani ten nowy rząd, który przyjmuje władze, ani tacy niezależni eksperci jak ja, np. Czy inni. Nie mamy wiedzy, argumentów, uzasadnień o charakterze operacyjnym. Skąd się biorą? Takiej, a nie inne wielkości, np. Tych zakupów, szybkość tych zakupów itd. W związku z tym.
Trzeba się temu przyjrzeć.
Tak, trzeba się temu przyjrzeć. Jednym z ze środków, które o którym mówiliśmy na tym spotkaniu, to jest np. Byłoby dobrze, ja przynajmniej tak sądzę, gdyby Biuro Bezpieczeństwa Narodowego razem z nowym Ministerstwem Obrony Narodowej przeprowadzili taki strategiczny przegląd bezpieczeństwa, w którym można by było pokazać te właśnie uzasadnienia, te uwarunkowania, te warunki, z którego wynikają takie, a nie inne programy i ewentualnie ich skorygować. Więc myślę, że gdyby się udało, takie wspólne przedsięwzięcie BBN MON w postaci strategicznego przeglądu bezpieczeństwa Narodowego, takiego przyspieszonego, o charakterze audytu ukierunkowanego pod kątem właśnie tych dylematów, przed jakim stoi nowe ministerstwo, to byłby to dobry krok w kierunku dobrej współpracy tych 2 instytucji na rzecz bezpieczeństwa Narodowego.
Prof. Gen. Stanisław Koziej, były szef BBN, teraz Fundacja imienia Ka Kazimierza puławskiego. Panie profesorze, dziękuję za rozmowę.
Dziękuję bardzo do widzenia.
Informacje. Zwiń «
Transkrypcja podcastu

PODCASTY AUDYCJI: WYWIAD POLITYCZNY

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Black Weeks w TOK FM Premium to 60% zniżki na wszystkie pakiety. Podcasty i Radio TOK FM bez reklam w najniższej cenie w roku! Poznaj nowy pakiet "RAZEM" dla 3 osób.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA

Najnowsze Podcasty

Więcej podcastów

REKLAMA
REKLAMA