REKLAMA

Agent Tomek sypie o "zepsutym" CBA

TOK360
Data emisji:
2023-11-20 18:30
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
06:26 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu

Rozwiń » Tomasz Kaczmarek, znany jako agent Tomek, były agent CBA i były poseł PiS u, złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez szefów MSWiA i CBA, w tym Mariusza Kamińskiego. Agent Tomek chce zostać świadkiem koronnym w sprawie, o której będziemy teraz rozmawiać, a ta sprawa jak przekazuje namach gazety wyborczej Tomasz Kaczmarek, to jest sprawa przekazywania tajnych dokumentów dziennikarzom, którzy są lojalni wobec władzy. Przed laty ten proceder miał występować. Już teraz łączymy się z Pawłem wojtujnikiem, byłym szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Centralnego Biura Śledczego Międzynarodowego, międzynarodowym ekspertem do spraw bezpieczeństwa, jednocześnie doradcą do spraw antykorupcyjnych Unii Europejskiej oraz OBWE. Dobry wieczór, dobry wieczór. Państwu to na początek. Chciałem pana zapytać o wiarygodność z Pańskiego punktu widzenia tych zeznań? No bo Tomasz Kaczmarek opowiedział o tym, jak rozumiem, co zeznał prokuraturze, jak pan oceniam wartość tych zeznań?
Oceniam wiarygodność tych zeznań bardzo wysoko, ponieważ znając charakter kontaktów Tomasza Kaczmarka z byłymi szefami CBA, olbrzymie zaufanie, jakim go darzono, potwierdzone tym, że brał udział tak naprawdę we wszystkich najważniejszych operacjach specjalnych, a może bardziej prowokacjach kierowanego przez Kamińskiego, Wąsika i Bejdę. Wówczas ten trwanego, grantkorupcyjnego trudno znaleźć. Jakikolwiek było w tych wyznaniach. Ze zdaniach. Tomasz Kaczmarek nie mówi nic, o czym by było wcześniej, nie wiadomo. I ten ta wiarygodność tych zeznań to jest wiarygodność ulubionego pistoleta, jakim był agent Tomek i oczywiście ona powinna być weryfikowana przez postępowanie przygotowawcze. My nie mamy narzędzi do tego, żeby podczas tej rozmowy dokonać takiej weryfikacji? Ale trudno znaleźć w tych relacjach, w tych zeznaniach, a domniemuję, że są szersze niż sam wywiad w Gazecie wyborczej. Trudno znaleźć na pierwszy. Już to w jakiejkolwiek nieścisłości czy nieprawdy.
Z czym my tutaj w ogóle mamy do czynienia, bo chodzi o tajne dokumenty, które były, jak rozumiem, wyniesione po to, aby przekazać je dziennikarzom, które miały osłabiać konkurentów politycznych. Jak pan patrzy na to z punktu widzenia osoby, która kierowała CBA, to jaka to jest skala złamania procedur, pogwałcenia pewnych świętych zasad? W takiej w cudzysłowie firmie.
Ja nie tylko kierowałem CBA, jak tylko kierowałem CBŚ, ale kierowałem również działaniami przyówkowców i i kierowałem zarządową pracy i specjalnych, których policji zajmował się tego typu działaniami. Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że mamy tu do czynienia z podejrzeniem złamania wszelkich zasad tego typu działań, ale mamy też do czynienia z uzasadnionym podejrzeniem stworzenia nieznanego do tej pory przestępczego procederu wykorzystywania agentów służb opłacanych z funduszu Operacyjnego do tego, aby zdobywali, gromadzili informacje, które następnie są transferowane, nie tak, jak mówię o tym prawo do postępowania karnego, ale transferowane do zaprzyjaźnionych dziennikarzy i takiego mechanizmu. Nigdy wcześniej w żadnym z państw Unii Europejskiej nie ujawniono. Jest to mechanizm przestępczy, a mamy do czynienia ze złamaniem nie tylko procedur, ale złamaniem tajemnic i nie mówimy tylko o dokumentach niejawnych, bo proszę pamiętać, że często jest było niemożliwe, pewnie wytworzenie i zarejestrowanie dokumentów. Natomiast, jak racjonuje Tomasz Kaczmarek, dochodziło do bezpośrednich spotkań, podczas których on relacjonował ustnie przebieg czynności, opisując różne informacje, które stanowią tajemnicę państwową, również informacje sensacyjne i takie chwytliwe dla dziennikarzy. Także mówimy tu nie tylko z udostępnianiem nie mówię tu nie tylko o udostępnianiu materiałów klasyfikowanych, ale odzieleniu się całą kuchnią, warsztatem tylko agenta i wreszcie mówimy o de konspiracji tego agenta, bo 3 się sam zakonspirować czy nie, to nie wolno nigdy i w praktyce policyjnej takiego agenta nie pokazuje się nawet innym policjantom, co dopiero mówić.
Dziennikarz.
Politycy opozycji mówią, że ta sprawa to jest taki mocny argument za likwidacją CBA, o której się mówi. Czy pan by się z tym zgodził?
To sprawa jest jednym z wielu przyczynków do tego, żeby zreformować, zorganizować, bardzo radykalnie podejście do walki z korupcją. Nie widzę innej metody, jak rozpuszczenie CBA, rozwiązanie tej instytucji i oczywiście zapewnienie możliwości ścigania, przestępczości korupcyjnej w inny sposób. Natomiast to, co opisuje Tomasz Kaczmarek i to, co dociera do opinii publicznej w ostatnich latach, uniemożliwia jakiekolwiek zaufanie tej instytucji ponownie i pokazuje duże ryzyko, że na wielu poziomach ta instytucja była i jest zepsuta chorobą upolitycznienia. To choroba, która eliminuje tego typu instytucje z obiegu prawnego.
Gościem TOK 360 był Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Centralnego Biura Śledczego, międzynarodowy ekspert do spraw bezpieczeństwa, doradca do spraw antykorupcyjnych Unii Europejskiej oraz OBWE. A już za chwilę nasz kolejny gość. Dr Marek Michalak, były wieloletni Rzecznik Praw Dziecka, a także pedagog i nauczyciel akademicki, z którym omówimy listę kandydatów na nowego Rzecznika Praw Dziecka. Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: TOK360

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej! Dostęp do nagradzanych podcastów, wszystkich audycji z anteny oraz Radio TOK FM bez reklam w świątecznej zniżce.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA