REKLAMA

Rozmowa z prof. Stanisławem Gomułką

Co się stało?
Data emisji:
2015-03-17 16:40
Audycja:
Co się stało?
Prowadzący:
Maciej Zakrocki
Czas trwania:
14:12 min.
Udostępnij:

UE podtrzyma sankcje dla Rosji? Rozmowa z Pawłem Świebodą Jerzy Buzek w rozmowie z Maciejem Zakrockim

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
co się stało ich Maciej Zakrocki dzień dobry dziś gościem audycji co się stało jest pan prof. Stanisław Gomułka witam witam państwa kiedyś wiceminister finansów dziś główny ekonomista Business Centre Club i porozmawiamy co może być trochę zaskakujące o kampanii wyborczej, a dokładnie o różnego rodzaju pomysłach czy 3 propozycje, które składają kandydaci, które mają jakiś kontekst ekonomiczny Nobel dzisiaj m. in. pojawiła się tu pojawił się postulat, który Rozwiń » został przedstawiony przez kandydata prawa i tkliwości pana Andrzeja Dudy zgodę, że należy wreszcie jest konieczna repolonizacja banków, które mają zagranicznych właścicieli transferują z Polski ogromne zyski czy po pierwsze, rzeczywiście tak jest, że te banki te zyski swoje z Polski wywożą na drugie czy taka repolonizacja banków byłaby możliwa co więcej ich banki, wywożąc zyski jak mają te zyski jak są duże zyski w tej jak nie mają, gdzie inwestować w Polsce notuje wywożą je do tego mają prawo i tutaj bym nie krytykował ich za to co wg nich wiele jest sensowne prawda wyjdzie, że około 15 miliardów złotych w ubiegłym roku roku właśnie wynosiły zyski wypracowane przez banki w Polsce to tak w tyle mniej więcej wynosiły, ale nie mówi się w przy tej okazji ile zostało wywiezionych presję z punktu widzenia polskiego podatnika ważne, żeby płacili tu w Polsce podatki od tych zysków co oni zrobią z tymi zyskami to jest ich sprawa tak jak lubi polskiego właściciela banku byłaby, a płacą podatki no właśnie do przedszkola tutaj mógł mówią o zyskach prawda te zyski są podawane w jej zeznaniach podatkowych notą muszą płacić byłby problem, gdyby okazało się, że banki w Polsce te zagraniczne nie mają zysków, bo nerwy mają różne takie metody do prośby podwyższać Kos koszty zaniża zyski nie płacić podatków prawda, ale skoro statystyka podatkowa ujawnia, że rzezie są zyski to znaczy, że banki nie kombinują to znaczy, że płacą podatki i tak być powinna w alei też jest taka przynajmniej potoczna opinia, która mówi że, ponieważ te banki nie są polskie to z chwilą, kiedy w krajach macierzystych tych banków pojawiają się jakieś problemy, a w ostatnich latach banki w wielu krajach miały problemy to wówczas nawet jeśli u nas dobrze funkcjonują i mają zyski to na pewno chętnie będą z Polski zabierać te pieniądze po to, żeby poprawiać swoją sytuację w macierzystym kraju czy tak się dzieje tak naczyń, których były za zastrzeżenie jakieś obawy, że banki zagraniczne te kontrolowane przez te przez zagranicznych właścicieli w okresie kryzysów w swoich własnych macierzystych krajach będą do ratowania sól tej sytuacji w tamtych bankach używać środków w wyprodukowanej, że tak powiem tu w Polsce Otóż w okresie kryzysu finansowego w latach 200878900 bardzo uważnie Narodowy bank polskiej komisji nadzoru bankowego obserwowały działania banków zagranicznych nie stwierdzono takiego przez przerzucania środków wręcz przeciwnie w okresie szczególnie kryzysowym okresie kilku miesięcy pod koniec roku 20082 doszło wręcz do transferu środków z banków zagranicznych do Polski może tam miały kłopot tak, mimo że tam miały kłopot tak Doda akurat my te sprawy były oferowane ja wtedy akurat też byłem tu pracowałem z prezesem NBP pana skrzypkiem i obserwowaliśmy właśnie na jej zachowanie tych banków i były obawy, że ten transfer będzie miał miejsce z Polski zagranicę IQ jest trochę zaskoczeni jego kierownictwa NBP nic takiego się nie stało natomiast w Lechu PKO BP po by Polski właściciel Polski rząd zażyczył sobie dużej dywidendy, żeby ratować sytuację w swoim budżecie w pradawnym widać, że to zachowanie Wojas właściciel zagęszczenie musieli być takie jest tak pojemny zgodne z Sydney podejrzeniami w po to jest strach bierze z takiej opinii na rok, która nie jest zupełnie bezpodstawna, bo np. ktoś może powiedzieć był taki moment, kiedy ze względu na kryzys rząd włoski odpowiednio nacisnął na fiata, żeby tu w Polsce ograniczyć produkcję, a wręcz otworzyć nową tam fabrykę prawda we włoszech, żeby tam ratować miejsca pracy oczywiście takie są ci mogą zdarzyć się, bo mogą zdarzyć też w sytuacji, kiedy właścicielem banku jest inny jest Polak, który w dacie jakiś Polski kapitał i Polski rząd czy polskie nadzór bankowy może też wywierać nacisk jest naciski zdarzają się w każdej sytuacji, ale faktem jest, że banki zagraniczne nie są pod kontrolą indywidualnych ludzi my, którzy zwykle uprawia jakąś politykę prawda, gdy banki zagraniczne ze w gruncie rzeczy są w większości PN-EN we władaniu funduszy emerytalnych i innych latem myślą o długofalowym zysku i nie myślą tak narodowe niż myślą narodowo 1 bardzo międzynarodowy kapitał prawda banki zagraniczne w zasadzie są właśnie międzynarodowe, a nie narodowe i jest stosunkowo odporne na działanie lokalnych narodowych polityków ale gdyby pójść tropem, który proponuje pan Andrzej Duda i spróbować repolonizacji, acz banki albo przynajmniej stopniowo może 1 może 2 to jak to mogłoby się odbyć właśnie są pieniądze Otóż ta ja nie mam nic przeciwko realizacji przy częściowej takiej idei repolonizacji banków, gdyż nie jest jakimś specjalnym zwolennikiem takiej decyzji, ale jeżeli w udział rzeczywiście zagranicznych kapitałów Polski system bankowy jest bardzo wysoki można, by go zmniejszyć na początku kryzysu izolacji sam będąc doradcą rządu mazowieckiego sugerowałem, żeby ten udział był na poziomie około 20 % w tej chwili jest na poziomie 670 % prawda więc, gdy jest jakieś pole do repolonizacji tyle tylko rzeczami kapitał trzeba po prostu mieć środki na odkupienie tych akcji zainwestowany przez banki zagraniczne to w Polskim systemie bankowym MD taka możliwość istniała wtedy, kiedy byłem też otwarte fundusze inwestycyjne otwarte fundusze emerytalne te miały duży kapitał, ale skoro rząd przejął około 150 miliardów złotych mniej to teraz ich możliwości finansowe są bardzo niewielkie senne i w związku z tym ci, którzy popierali tę ideę względzie, że zniszczenia osę również w RN zakwestionowali możliwość repolonizacji banków takim pojawiającym się z postulatem czy obietnicą wyborczą w u kandydatów jest podniesienie w Polsce kwoty wolnej od podatku my tu są różne pomysły wspomniany już pan Andrzej Duda mówi n p . żeby to była kwota na podaż w Polsce jest najniższa to wszyscy po powtarzają około 8000 zł rocznie pani Magdalena ogórek z kolei, mówi że należałoby taką kwotę podnieść nawet do 20  000 zł warto przy okazji powiedzieć, że sam Sojusz lewicy Demokratycznej kilka dni temu przedstawił projekt, który zakłada podniesienie kwoty wolnej od od podatku do 6700 zł, a więc znacznie mniej niż kandydatka na dziś właśnie dowiedziałem, że to jest propozycja na dzisiaj, a po pomysł kandydatki jest bardziej perspektywiczny jest faktem, że w Polsce ta kwota jest bardzo niska i tak jest to, że ich oczekiwania myślę ludzi tu kandydaci się do w to wstrzelili no rzeczywiście życzę, aby ją podnieść to jest realne, ale oczywiście to jest prawda, że w Polsce kwota wolna od podatku jest niska i w okresie tych ostatnich 25 lat w Ministerstwie Finansów przyglądano się tej sprawie zastanawia się wielokrotnie nad możliwością podwyższenia tej kwoty tylko, że tutaj są jak gdyby inny i 2 okoliczności 1 to jest taka, że jak podwyższamy kwotę wolną od podatków to podwyższamy wszystkie te kwoty nie tylko tym, którzy mają niewielkie dochody albo, ale także takim, które mają średniej wysokie dochody i to wtedy bardzo dużo kosztuje, więc zastanowić nad taką metodą, żeby ograniczyć tę wysoką cenę koło wysoką kwotę wolną od podatku tylko dla stosunkowo mało zarabiających od małej o niskich dochodach podobnie ludzie SLD, bo ta kwota 3700 bierze się stąd, że oni wzięli pod uwagę, jaki jest w Polsce i to jest zapisane przecież oficjalnie minimum biologicznej egzystencji to ta mnożona przez 2 maja ja rozumiem padają właśnie, że ta kwota 6700 to jest ta granica od niej rozwodzą, ale wszystko powinno być tutaj zwolniony ja wiem, ale oni to tak właśnie w ten sposób doszli do tej kwoty natomiast jak rozumiem nie proponują tę kwotę 6700 wolną od podatku dla wszystkich niezależnie od tego jaki jest dochód do opodatkowania prawnej wtedy okazuje się, że te koszty podatkowe na utratę dochodów budżetu państwa jest duża to dużo kosztuje od rana tak też, że w przypadku, gdyby ta kwota była podniesiona do do 8000 zł rocznie co proponuje pan Andrzej Duda to koszt dla budżetu z 21 miliardów euro właśnie, a w tej chwili w zeszłym roku już minister Szczurek po i poinformował nas, że deficyt sektora finansów publicznych wyniósł około 3 ,5 % PKB to znaczy około 60 miliardów złotych netto i byłoby dobrze, gdyby kandydaci na prezydenta zaczęli też zastanawiać się w jaki sposób można, by obniżyć ten deficyt prawa nie tylko jak ze obniżyć dochody podwyższyć wydatki, czyli podwyższyć deficyt, czyli zwiększyć tempo narastania długu publicznego jest zainteresowanie ze strony kandydatów AMD tyle z doprowadzeniem do zwiększenia niestabilności finansów publicznych jest dla mnie szokujące wstyd, gdybyśmy mieli już w tej chwili nadwyżkę budżetową i zastanawiali się co z nią zrobić tobym to rozumie w wtedy oczywiście zwiększenie kwoty wolnej od podatku czy jakieś wydatki ekstra i t d . no to wróży to, że bardzo proszę was, ale jak mamy za musimy znaleźć jak zmniejszyć deficyt o jakieś 56 miliardów złotych i nic nie mówimy o rentę Mara mówimy wiele o tym jak go powiększyć naprawdę na to to jest po prostu Jenny Lechem to świadczy o tym, że nasi kandydaci na prezydenta myślał jak od destabilizować finanse publiczne, a nie jak je stabilizować oto mamy apel do wszystkich kandydatów, by pewnie w dalszej części kampanii coraz więcej będzie tego typu pytań pod ich adresem, ale skoro o tym, dość, że pan dużo wyższa na koniec prosiłbym o in pana komentarz czy rzeczywiście zgadza się pan dumny z takim uspokojeniem, które jednocześnie w zostało w opublikowanym wraz z informacją Ministerstwa Finansów, że na koniec lutego właśnie w budżecie państwa deficyt to już jest 24 , 6 % całego planu rocznego jak normalni ludzie mówią o rany boskie jak już 25 % jest po 2 miesiącach no to dramat, a ministerstwo nie to nie jest dramat tak miało być rzeczywiście nie ma się czym przejmować i tak leczy, bo akurat po styczniu praktycznie nie było deficytu na 1 był duży przyrost deficytu w lutym do tego poziomu, o którym pan wspomina inny, ale w poprzednich latach rzeczywiście tak było, że wśród tych pierwszych kilku miesiącach deficyt narasta dość szybko i potem się stabilizował w w okresie letnim prawdę i chorób pod koniec roku mniej więcej wynik był ten jest jakiś zakładało w ustawie budżetowej był tylko 1 rok cały okres rządu Tuska, jakie trzeba było nowelizować budżet w re zwiększył deficyt do 15 miliardów, ale dla ogółu nie było widać przyznaje uważam, że nie ma co specjalnie się pani kompani chować się licytacja ma się, by powinna być lepsza niż te niższe jest, ale być może nie będzie dużo gorsza bardzo dziękuję pan prezes Stanisław Gomułka był gościem audycji co się stało Zwiń «
Transkrypcja podcastu

PODCASTY AUDYCJI: CO SIĘ STAŁO?

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POPULARNE

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Wszystkie audycje, kiedy chcesz! Teraz TOK FM Premium 30% taniej: podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji. Nie zwlekaj, słuchaj wygodniej!

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA

Najnowsze Podcasty

Więcej podcastów

REKLAMA
REKLAMA