Dominika Wielowieyska witam państwa zapraszam na poranek w radiu TOK FM, a to jest oczywiście czas na przegląd prasy na jedynkach zwycięstwo polskiej drużyny Anna przyznaje menedżer w bardzo stronniczo, że bardzo lubię jak dziennikarze wyborczej piszą o sporcie, bo wydaje mi się, że w innych przypadkach raczej, gdy opowieści czy też wszy opisy trącą banałem, a Rafał Stec z Rzymu zawsze pisze o tym, ciekawie przyznam państwu fragment osobliwość w, a piłkarze Irlandii
Rozwiń »
północnej polega na tym, że oni wcale nie chcą to rzadkie w sporcie przeciwnika zaskakiwać całą ofensywną strategię sprowadzają do wykopów na drugi koniec z boiska niespecjalnie nawet celującą po prostu by piłkarz odbiła skręciła podskoczyła wymknęła się spod kontroli uprawiają styl gry będący kwintesencją tego co by stać się nazywają zabijaniem futbolu cały ten tekst na pierwszej stronie gazety wyborczej bardzo państwu polecam Joanny po wczorajszym meczu będę rozmawiać z Michałem Listkiewiczem byłym prezesem PZPN sędzią piłkarskim w adres Echo politycy to biorę do ręki Newsweeka na układ z myślą o aleje rosła w Kaczyński jeśli gospodarka się nie zawali PiS może rządzić nawet w 20 lat w Tomasz Lis pisze zwolennicy obecnej władzy zarzucają swoim oponentom i władzy poprzedniej pogardy dla ludzi sami jednak wykazują twierdzą, że ludzie mają dziś Trybunał, bo mają 500 plus moje badania terenowe wskazują, że obecna władza ma przeciwników wśród ludzi gorzej wykształconych i wśród profesorów estetyka jest ponadczasowa, ale ów sprzeciw nigdy nie zamieni się w potencjał wyborczego zwycięstwa jeśli ludzie nie usłyszą nie tylko przeci w komu mają głosować, ale przede wszystkim za czym w inny grunt to zdanie na okładce Newsweeka, że gospodarka się nie zawali PiS może rządzić nawet 20 lat wydaje mi się mniej nieprawdziwe, dlatego że jest zwolenniczką tezy niższy polityka rządzi się innymi emocjami Oleś rządzie emocjami dotyczącymi jej z sytuacji materialnej finansowej gospodarczej tylko wtedy, kiedy rzeczywiście mamy do czynienia z głęboką zapaścią natomiast generalnie to inne emocje decydują o tym, że ktoś wygrywa lub nie m. in . na chodzi o osobę lidera czy jest przekonywujące czy rzeczywiście ludzie mają poczucie, że jest to osoba pewna siebie wie, czego chce natomiast tym przypominam sobie cel czas za rok 20052007 zawsze to opowiada o 2007 roku sytuacja gospodarcza była bardzo dobra PiS dał ludziom pieniądze do ręki, bo obniżył składkę rentową oraz podatkiem, więc także pieniądze zostają osoby mniej zarabiający nie tylko zamożne i mimo to w imię motto brzmi może naprawdę bezrobocie było na przyzwoitym poziomie niezbyt bolesnym prowadzili już przegrał wtedy wybory, dlatego że inne emocje polityczne były po stronie przeciwników prawa i sprawiedliwości PiS potrafił zmobilizować przeciwko sobie miliony ludzi przez tyle mnie rządzenia, więc gospodarka wtedy nie odegrała tak znaczącej roli nie wiem czy będzie tak tym razem, ale myślę, że ci, którzy dostają 500 zł do ręki czy więcej niż choćby rodziny zwiększą liczbą dzieci to w istocie mniej odczuwają żadnej wdzięczności wobec prawa i sprawiedliwość to nie jest także wyborcy się odwdzięczają partii rządzącej za to, że dała im pieniądze do ręki, przyjmując jako swoje, a decyzje polityczne podejmują wedle własnego uznania zgodnie z zupełnie innymi zupełnie innymi emocjami, jeżeli sytuacja jest stabilna w nas no ale jak to będzie za te 3 lata zobaczymy w czytam tutaj teksty Michała Krzymowskiego Anny o Platformie Obywatelskiej o tym co się dzieje wewnątrz tej partii właściwie tylko utwierdza mnie to w przekonaniu, że politycy Platformy nie za bardzo wiedzą jak wygląda rzeczywistość wokół niej jak sobie z tą rzeczywistością poradzić jak odzyskać ewentualnie dobre notowania, bo na razie rzeczywiście one są nie najlepszy w, a fragment tego tekstu, w którym przekonuje mnie, że politycy Platformy Obywatelskiej nie za bardzo wiedzą co się dzieje wokół nich to my nie dotyczy przede wszystkim gazety wyborczej, bo Michał Krzymowski pisze tak rozmowa z doradcą Schetyny demonstracje 7 maja była naszym wielkim sukcesem takich tłumów na politycznej manifestacji w Warszawie nie działa od ponad pół wieku przyszło 200 000 ludzi od nich ściągnąłby tylu ludzi bez nas już tak nie rozpędzać Gazeta PL wyliczyła, że przyszło przeszło 60 000 osób wyborcza nie lubi Grzegorza odpowiada Dorota, gdy doradca uważa pan, że zaniżyła liczbę demonstrantów, żeby umniejszyć zasługi Schetyny opozycyjnym obozie oczywiście gazet za cały czas próbuje nam szkodzić przecież oni grają na zgodę i nowoczesną polityk Platformy doceniają to, że Schetyna nie chce dopuścić do tego, by go tworzą Platformy, ale brakuje tu konsekwencji Onet zdystansuje się wobec kota, a to znów spotyka się z Mateuszem kijowskim w Otóż tak rzecz polega on przede wszystkim na tym, że Gazeta PL jest portalem niezależnym od portalu wyborcza PL o tym, gazety wyborczej Gazeta PL żenić się swoimi prawami jest w PRL jest ciałem autonomicznym w stosunku do w dorożce redakcji w związku z tym to, że Gazeta PL postanowiła wyliczyć ile osób szło na demonstracji nie ma żadnego znaczenia z, a też takie stwierdzenia, że wyborcza nie lubi Grzegorza lubi kogoś innego też są bezsensowne nieustannie styl spotyka się z takimi oskarżeniami czy stwierdzeniami, że wyborcza za kogoś wylansowała albo nie wylansowała, a po tym, jak wchodzę daliśmy patrzy na podsumowania tekstów czy podsumowania opinii to oczywiście zawsze jest to oparty na takiej zasadzie coś się Jasiowi wydaje, bo we wtorek przeczytał wyborczą i potem środy następnego tygodnia przeczytał wyboczenia zbudował swoje przekonanie jest wszystko jest kompletnie kompletnie bez sensu nie zmienia postaci rzeczy, że moja refleksja po tej demonstracji, które się odbyła główny 7 maja, a potem demonstracji 4 czerwca, kiedy wydawało się, że więcej ludzi przyjedzie świętować rocznicę rocznicę czwartego czas 82 dziewiątego roku jednak właśnie tego 4 czerwca nie było tak wiele osób w rządzie było mniej niż wtedy 7 maja no to jednak wskazuje na to, iż pomoc Platformy Obywatelskiej w organizacji tej demonstracji 7 maja była znacząca, że entuzjazm entuzjazmem jej i poczucie ludzi, że trzeba demonstrować swoją drogą, a swoją drogą struktury partyjne organizacja dobra organizacja dobra mobilizacja Wdy zwolenników danej partii politycznej tego jednak nic nie zastąpi widać to było także na przykładzie wielu demonstracji PiS-u, które po prostu były świetnie przygotowane i też że, gdy autokarów, kiedy PiS zwożą swoich pracowników też o czymś też, o czym się świadczą także wywiad Newsweek polscy Sławomirem sierakowskim jesteśmy w newralgicznym momencie teraz decyduje się czy będzie mieć Kaczyńskiego jeszcze przez 2 lata czy lat gminy 20 oczywiście inne nie zgadzam się z tym, jakoby źle słyszę, jakoby była taka wizja, że przez 20 lat Jarosław Kaczyński będzie rządzić, ale o tym, już mówiliśmy wiele też tygodnik sieci, który rozbawił mnie nie jak zwykle do łez Trybunał strachu prof. Kamil Zaradkiewicz Trybunału Konstytucyjnego ujawnia szokujące fakty o instytucji kierowanej przez Andrzeja Rzeplińskiego w sensie powiedzieć, że sól słucham niektórych rozmów z panem Zaradkiewicz tym i generalnie nie można dojść, o co mu chodzi również mówi dość hermetycznym językiem, gdyż generalnie rzecz, że chodziło o to dłuższy mu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie muszą być ostateczne Ależ to jest oczywiste, więc Zaradkiewicz raczej odkrywa Amerykę w natomiast, żeby to zmienić trzeba mieć większość konstytucyjną i tyle listy większości nie ma nic się na tym dyskusja się kończy można jeszcze dorzucić, że wielu obecnych posłów prawa i sprawiedliwość głosowało właśnie za tą zasadą, że orzeczenie Trybunału są ostateczne, jeżeli się teraz odmieniło no to trudno, ale sami jednak tak tak właśnie zagłosowali czas na przegląd prasy już 3 już mija z Reja państwo chce tylko polecić manetek Danielewski Zadruga medialne ustawa kadrowa jak to PiS ma problemy z właśnie z nową ustawą, której nie udało mu się wali się na czas zapraszam państwa doznaje informacje po informacjach Michał Listkiewicz, a po siódmy 40 prezes fundacji Batorego Aleksander Smolar poranek Radia TOK
Zwiń «