REKLAMA

Moja mama Janis w Teatrze Polonia

Kultura Osobista
Data emisji:
2017-01-20 17:40
Audycja:
Kultura Osobista
Prowadzący:
Patrycja Wanat
Czas trwania:
12:04 min.
Udostępnij:

"W pionie" już w kinach Józef Wilkoń o Don Kichocie

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
kultura osobista Patrycja Wanat dzień dobry rozpoczynamy kulturę osobistą w studiu ze mną dziś Jolanta Litwin Sarzyńska dzień dobry dzień dobry będziemy rozmawiać o dzielnic czy opinii będziemy państwa zapraszać na monodram śpiewany monodram zasady za chwilę dokładnie powiemy moja mama cieniste Nene spektakl dzisiaj wieczorem w teatrze Polonia w Warszawie zobaczymy o dziewiętnastej Annę 30, więc już zaraz po naszej audycji zapraszamy też wybrać się do teatru i Annę i Rozwiń » tam spotkać się właśnie z dzielnic Shopin z tą niezwykłą muzyką my też spotykamy się przypuszczam, że ten spektakl jest grany dzisiaj, dlatego że wczoraj obchodziliśmy urodziny czyni z Job in w garażach rodził się w czterdziestym trzecim roku Czarzastego stycznia 2 z jeziora z wczoraj skończyłaby 74 lata a, czyli tak jak na te czasy to to całkiem jeszcze zdrowa babcia można powiedzieć tak, że jutro dzień babci tak jakoś dobrze w wymiarze nie wiem dziś tak ich strzeliliśmy pomiędzy rdzenne urodzi babci Dzienis, choć się myślę, że ona wynik cenieni nie czuła się babcią może nawet gdy mienie nią nie była w nam, żeby była bardzo oryginalną akcją zdecydowanie tutaj popychała wnuczęta w kierunku wolności samodzielności, ale to byłoby tak pewnie, że wnuczęta bałby się, żeby przychodziła do szkoły po Annie Hall w krajach np. Nene, ale wróćmy do do tych Stanów zjednoczonych do dolat czterdziestych do lat pięćdziesiątych i skoro są rodziną to powiedzmy trochę o tej odliczenie w żadnym, zanim powiem mojej muzyce, zanim powiemy o spektaklu Dzienis niepokorna dusza urodzą urodzona w portach Artur w Teksasie właściwie przez większość swojego życia spędzonego tam właśnie, zanim postanowiła, że jednak opuścić swoje miasto i i wyjedzie stamtąd, bo była dość mocno względem biją na taką właśnie była czarną owcą jest bardzo źle zapamiętała swoje miasto to to co też mówię w spektaklu później na koniec, że żal, że nigdy nie była też rozumiany przez swoje małe małe miasteczko to już jest taka pointa przedstawienia no nie będę zdradzać mam nadzieję, że jednak ktoś się wybierze rada i dowie się też co z jakich działa, jakie odbieram jak ja też odczuwam Dzienis c dzień z dziupli myślę, że ja jestem 1 z wielu śpiewających te piosenki z, dlatego że on są ciągle żywe ciągle mamy te same te same problemy te same ten sam ból odczuwamy jestem dziewczyną tak jak czyni z Chaplina z małego miasta i ta prowincja też mocno dała mi się we znaki nie jest wracam na czym lubię wracać do swego małego miasteczka, ale myślę, że też sam fakt, że żal, że się, że sięgnęłam po utwory z Czaplinka to właśnie to takie połączenie poczucie tego takiego bólu takiego nieprzystosowania nie trochę niezrozumienia bądź uważam że, że BND aktorką tyle aktorką, bo to jest coś takiego myślę, że tak trochę mówię, choć ani trochę o sobie, bo gdzieś te nasze wątki się przeplatają może u mnie nie aż tak bardzo buja w niewyjaśnionych okolicznościach przeżyłam, ale ido tej pory jakoś się ciągle ten wózek not żeni się nie udało w niewyjaśnionych okolicznościach w wieku 27 lat niestety zmarła tak naprawdę teraz mogłaby być moją córką, a więc nie wiem jeśli jeszcze będę miała siłę, a mam nadzieje tak, bo nam ciągle daje takiego kopa w UE to może następny spektakl taka opowieść to są piosenki, które są przetłumaczone, których jeszcze nie wykorzystała w UE w przedstawieniu w Abu co ciekawe myślę, że ja te utwory śpiewam po polsku to są polskie tłumaczenia w jeździe powiedzmy, że spektakle tę premierę miał kiedyś w 2005 roku brat było 1111 lat temu 11 lat temu ciągle myślę, że oni ciągle żywe im, jeżeli zmienia też w Stani w ciągu tych rzeczy co się zmieniło wbre w interpretacji ANN tych tych piosenek cienie ściągnęło tego do tego czasu pewnie ja bardziej do nich dojrzałam, choć w momencie, kiedy się innym mówiąc kolokwialnie brałam zatem utwory no to już wtedy byłam starsza od odcieni, z której już nie było na świecie, ale ona była jakoś nie wiem tak tak mocno doświadczona przez przez do życia i tknięte palcem Bożym niewątpliwie trwa wrażliwość jest ogromna wrażliwość była bardzo dojrzała bardzo dojrzała, a ja z kolei DM gdzieś się w tym swoim życiu, mimo że jestem aktorką po szkole wszystko wszystko tak przeszłam ten den całą drogę ale, toteż ciągle odczuwamy realny zaczyn w życiu normalnie można będzie, że z osobą dość nieśmiałą, ale scena wyzwala we mnie coś takiego i te utwory Dzienis i one też we mnie cały czas cały czas żyją i może powiedzieć, że sprawią mi ogromną przyjemność, ale i ja też razem z nimi nie dojrzewa, ale się nie starzeje zaś nie starzeje ta sama nie chce te piosenki dzielnicy także to co mi daje cały czas taką taką pobudza moją kre w w pewnych wad dym tytułu wobec tego spektaklu jest taki na bardzo osobistego to jest moja mama cieni z o jaki rodzaj mamy tutaj chodzi dokładnie, kiedy pracowaliśmy nad spektaklem ze szlabanem administrują w polegało to na tym, że bardzo dużo rozmawialiśmy i później kwestia tytułu z tym tytułem do tak no on fajnie, kiedy jest, kiedy jest taki punkt kiedy, kiedy nim nie jest specjalnie wykonawcy, bo one tylko kiedy muszę po prostu pojawia to jest ten ani inne w, a i w pewnym momencie to akurat mój mąż Piotr Sarzyński, który też jest współautorem scenariusza powiedział moja matka Dzienis, bo tak naprawdę moja mama moja rodzona mama, ale też jest z tego samego roku 7 dziesiątego reż czterdziestego trzeciego roku i to tak wyszło nagle nam z z z naszej rozmowy, ale później ja Wisła yerba moja matka dzielnicom Wisłę wiesz co matka tak tak źle mówiono, toteż nigdy do swojej mamy nie mówią matka tylko mama lekko się nawet nie umiem myśleć o mamie, że to matka buty jakoś nam takie pejoratywne i gimnazjalnych i oficjalne moja mama Dzienis i tak nam to zostało jej en no i to troszkę ich zdradziłam uchylamy rąbka tajemnicy, ale to jeszcze nie wszystko naprawdę można się jeszcze wielu rzeczy dowiedzieć i ciągle zapraszam zapraszamy bardzo bardzo gorąco na końcu naszej audycji też, że posłuchamy 1 piosenki ze płyty, która również ukazała się przy okazji, jakby tego spektaklu całym co zobaczymy na scenie co możemy oglądać na scenie i co słyszymy na płycie płyta jest jak być dzieckiem spektaklu, aczkolwiek nagrana w studiu 5 lat od premiery w premiera płyty była w 2010 roku, a k i na płycie nie ma wszystkich utworów, które są w spektaklu, jako że no i zdobywanie praw do polskich wykonań zajęło nam 2 lata, a i nie do wszystkich dostaliśmy im prawa takie, żeby można było nagrać płytę natomiast możemy wykonywać utwory w spektaklu, więc utwór kraj Bailey czy też ułamek Steen jeszcze jeszcze jeszcze któryś one są w spektaklu natomiast nie ma ich na płycie, ale z kolei na płycie jest otwór maili, którego nie ma spektaklu jest jest na koniec grany na bis i tak się składa, że zawsze jest ich na ziemi 1 z autorem autorami tych tłumaczeń nie są Daniel Wyszogrodzki Kale Daniel Wyszogrodzki maciejka Mazan może mniej znane nazwisko, ale też równie równie świetnie przetłumaczyła piosenki, których akurat CERN Daniel wtedy nikt nie miał czasu tłumaczyć wszystkiego, bo wtedy pracował nad kotami czy na upiornym teatrze muzycznym Roma 0 i też nam się cudownie Maciejko objawiła tak Daniel Wyszogrodzki maciejka Mazan wydają się, że te tłumaczenia są na niej będą mówić się mówi w imieniu osób, które widziały spektakle, które słyszały, a uważają, że tłumaczenia słów momentami dużo lepsze nawet niższy niż oryginał, a jeśli chodzi o samych muzyków nowo, toteż muszą zrozumieć słuchaczom, żebyście państwo wiedzieli, że spektakl jest zgrany z żywymi muzykami na scenie zobaczymy dzisiaj Bartka łęczyckiego harmonijka ustna Paweł Serafiński organy Hammonda w i klawisze kierownik muzyczny jednocześnie na basie Wojtek Zalewski na gitarze solowej Krzysztof Fornalski bębny Szymon Linette i mamy taką niespodziankę to ja wiem, że mogę zdradzić, bo do mnie doszło pomiary taka niespodzianka z okazji setnego spektaklu, ale wiem, że zaśpiewają dzisiaj dziewczyny w chórku Marta Zalewska z mamą Bożeną Zalewską i przyjaciółką Marty Róża na 1 torze duża trakt z jakich Bator co się szykuje jakieś drinki no nie wiem no przecież są jakieś bilety zewsząd my też rozdawaliśmy w serwisach kulturalnych bilety na teraz rozdajemy płyty także czekamy również na maile w tej sprawie kultura małpa Stokrotka FM to dla tych, którzy w Warszawie dzisiaj akurat być nie mogą, bo są n p . w innym mieście gorąco gorąco czekamy też nad emeryt będzie bardziej koncert czy monodram w takim razie koncert rodzinny 6 tez bardziej monodram to jest spektakl żadna szanująca się kobieta nie zostaje piosenkarką i zdarza mu siłę z jesienią już tak to jest to to jest taka no ja wiem w śpiewało gra mówiąc są tak, ale dużo jest w MON tekstu takiego łączącego te piosenki piosenki są dopełnieniem jeszcze mniej już jadą, choć do takiego punktu w mojej opowieści opowieści o tej w dziewczynie z małego miasteczka z prowincji, która ma swoje marzenia tak jak Dzienis my w pewnym momencie gdzieś udali się to osiągnąć, kiedy jej się wydaje, że już, że już naprawdę zostanie zaakceptowana przez swoje małe miasteczko wraca okazuje się, że dno, choć mnie nie doceniła siłę małego miasteczka i wkrótce potem w wiadomo zostawiamy państwa teraz kosmicznym Blues cennej zapraszamy na 1930 do teatru Polonia w Warszawie znam moja mama dzień nic się rozpocznie o tej godzinie Jolanta Litwin Sarzyńska tym wszystkim nam opowiadała bardzo dziękuję dziękuję do zobaczenia Zwiń «
Transkrypcja podcastu

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA

Najnowsze Podcasty

Więcej podcastów

REKLAMA
REKLAMA
Array