REKLAMA

Muzea nie buduje się dla partii czy jednej grupy obywateli - dr Janusz Marszalec, wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej

Poranek Radia TOK FM
Data emisji:
2017-02-28 07:40
Prowadzący:
Czas trwania:
15:43 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
poranek Radia TOK FM w 2 porad w radiu TOK FM, a w poranku Radia TOK FM dr Janusz Marszalec wicedyrektor muzeum drugiej wojny światowej dzień dobry witam wszystkich, kiedy otworzycie no wkrótce wkrótce to będzie druga połowa marca druga połowa marca w inny dzień żołnierzy wyklętych nie zdążyliście nie zdążyliśmy, ale systematycznie o nim przypominamy, dlatego że ten wątek jest również obecny w naszym muzeum, chociaż nie nazywamy tego fenomenu żołnierzami wyklętych Rozwiń » tylko mówimy o antykomunistycznym podziemiu zbrojnym a dlaczego nie żołnierze wyklęci to, dlatego że niespecjalnie uważam, że jest to dobre i precyzyjne określenie nie było czegoś takiego jak 1 formacja żołnierzy wyklętych to raczej taki twór, który powstał na początku lat dziewięćdziesiątych, żeby odciąć się od pamięci, która była kształtowana w latach dziewięćdziesiątych no i pamięci historycznej rzecz jasna wobec tego innym posiada wiele historycznych zakłamanie stwierdzeń i nie jest to dobre określenie chociażby, dlatego że powstało, żeby politycznie poniżyć grupa 3 wg nauczycielki zespół ludzi, który tą pamięć w latach dziewięćdziesiątych budowa wymyśliła to liga republikańska tutaj czujemy jakiś duży kontekst polityczny musi pan Marian niczym, bo liga republikańska, bo nie wszyscy są historykami lat dziewięćdziesiątych EFSF, a to taka inna prawicowa organizacja, która bardzo radykalnie jest jak odcinała się od PRL-owskiej przeszłości w wytykają wielu postkomunistów zdaje się, że to oni i obrzucili jajkami prezydenta Kwaśniewskiego, chociaż być może się mylę w tym miejscu 1 rzeczywiście były jedne z umiejętności kolegów z ligi Republikańskiej, ale wydaje się, że akurat żołnierze wyklęci byli nazwą użytą fortunnie, bo w latach dziewięćdziesiątych przywracano z pełną parą pamięci armii krajowej, a o partyzantce tej powojennej naprawdę się nie mówił wciąż silni mówił zgadzam się rzeczywiście takiego sformułowania w dziewięćdziesiątym szóstym roku użył Jerzy Ślaski inny żołnierz AK w innych, ale autor świetnej książki żołnierze wyklęci natomiast wcześniej zdecydowanie termin ten zaczęła używać liga republikańska, ale rzeczywiście dla wielu to określenie jest takie bardzo niosące dobre treści ja z tym nie zamierzam walczyć to jest mój jako zasób zastosowaliśmy metodę w naszym muzeum, a nie widzi pan w Bydgoszczy w latach dziewięćdziesiątych nie było takiego automatycznego otwarcia szafy z napisem powojenna partyzantka tylko trzeba było jeszcze polsko polskiego z Orlen 90, żeby tak się stało, a to już tułać się, dlatego że celem było rzeczywiście bardzo mocno zakłamany w czasach PRL-u była to Biała karta jeszcze Bielsa aniżeli Katyń aniżeli Sybiru łagry w ten temat był rzeczywiście bardzo słabo zbadane u z absolutnie zmanipulowane na inny jest dochodzenie doprawdy trwało naprawdę bardzo długo przypomnę, że by podstawowy korpus do badania tych zjawisk to jednak dokumentów IPN o IPN powstał w 2000 roku i dopiero w momencie, kiedy instytucja się zrodziła je zgromadziła nas młodych pełnych entuzjazmu historyków można było tym tematem kompleksowo się zająć oczywiście w latach dziewięćdziesiątych były już i to całkiem spore sukcesy w badaniu tematu natomiast taki kompleksowy systematyczny instytucjonalny badanie to dopiero początek lat dwutysięcznych na początku lat dziewięćdziesiątych poszedł tylko 2 nieduże kręgi, które się tematem zajmowały to był krąg prof. Tomasza, z czym przepraszam Strzembosza, wokół którego z skupiło się kilku dwudziesto 5 latków Tomasz Boguszewski Rafał wnuk Piotr Niwiński Kazimierz Krajewski śmietanka Kruszelnicki pewno jeszcze 2 kolegów, którzy zaczęli naprawdę badacze od od od od zera od podstaw właściwie nieznany zupełnie tematu wtedy żyło jeszcze trochę ludzi nad całkiem sporo uczestników walk po czterdziestym czwartym roku natomiast nie było ważnego korpusu źródeł wobec tego była to taka Orkana ugorze bardzo wielki trud umieszczonym jakby, opisując to co się działo w latach dziewięćdziesiątych powierzyło Rzymu krąg skupiony wokół Janusza Kurtyki Honda to jest drugie ważne środowisko z Filipem musiałem z Maciejem Korkuć 7 z Wojtkiem chodzić jak cała druga grupa, która badała temat zaczął systematycznie go badać, bo z tego też nie wymagajmy od tych lat dziewięćdziesiątych od tych, którzy w, jaki w ten sposób wpływali na na pamięć historyczną tego okresu zielono mi pewien fenomen nie od razu urośnie zostanie zbadany to co osiągnęliśmy w latach dwutysięcznych to była zasługa ich naprawdę ciężkich badani żmudnych badań 2 niedużych kręgów historyczne, które w zasadzie nie działały w sposób skoordynowany absolutnie dopiero powstanie Instytutu Pamięci Narodowej ten proces niesamowicie przyspieszyło także do trochę się oburzamy jeśli ktoś, mówi że my dopiero zaczęliśmy badać my zaczęliśmy tworzyć nie, dlatego że nauka historyczna rozwija się najczęściej zespołowo, a jeżeli nie zespołowo to oczywiście w pracy indywidualnej natomiast to wszystko trwa jest rozciągnięte w czasie związanej z dostępem do źródeł, a więc, że mam trochę inną interpretację pomijam oczywiście ten pana wypowiedź na taką branżową historyczną jak historycy badają, kto to się z Katowic zgodzicie korpus źródeł trudniejsze znacznie w zdobywaniu dziesiątym trzecia roku 2003, ale w szeregu innych wiemy, że po prostu bardzo wiele osób tworzących trzecią Rzeczpospolitą zarówno takich postkomunistycznych koronkach, jaki co widział opozycyjny koleżankach nie miał od żołnierzy czterdziestego 0607 . czy ósmego roku pozytywnego jednoznacznie pozytywnego stosunku nie byli częścią tej polskiej walki Solidarności i walki z komunizmem, ponieważ wielu dziadków stolików czy 3 rzeczy czy znajomych z pokolenia lat czterdziestych został przez żołnierzy wyklętych zastrzelonych apel za straż zastraszony pisze szantażowany nie byli wcale ci żołnierze odbieranie Fryc ówczesne elity jako pozytywny wzór wpłynęła ani domu zgłosił się chandrze pan taką tezę głosi natomiast ja uważam, że stomia wszystko jednak spore uogólnienie na niego grożący, żeby naraża go chęć, żeby myślę, że tak na pewno nie myślał obrońcy prezydent późniejszy Bronisław Komorowski, który z tradycji akowskiej wyrósł również z tego oporu powiedzmy lat powojennych odda więc, więc na pewno nie dotyczyło to ta myśl wszystkich ja jednak z lnu uważam, że do pewnych spra w należy dojść do 3, a zbudować pewien kanon taki informacyjny podstawę podstawy, więc na pewno było jest sporo przeciwników działalności podziemia zbrojnego tak jest i teraz to jest zupełnie to jest zupełnie naturalne natomiast ich nie przeceniałbym tej grupy osób pokrzywdzonych przez Łupaszki albo albo innych, którzy jakoś programowo chcieli sobie sprawę przyhamować i dlatego raczej tak ni dzicy w jak pan ocenia akcję internetową wyklęci przeklęci, bo to jest drugie ekstremum, które się, które się urodzili ja jestem za tym żaby, żeby badać krytycznie historie z refleksją znamy słynne widzieć światło czy nie natomiast druga strona próbuje przekląć wyklętych osądzić od czci wiary to nie jest dobra droga, dlatego że pogłębia się jakiś spór zamiast zamiast prowadzić debatę rozmawiać badacz wychowany mity i to po 1 po drugiej stronie jestem temu przeciwne czy jest jakaś inna grupa niż 10 im żołnierze niepodległościowego podziemia powojennego pomijane wisi baner historycy marinę urzęduje w wojnie światowej lub inne muzea powinny jeszcze wrócić na pamięć o jakiej grupie moja myślę, że w niewinna czy inaczej niż wschodnie nie przedstawiałem tutaj jakiś grupy żołnierzy, którą trzeba specjalnie przedstawiać prezentować jak ja uważam, że trzeba zachować proporcje w badaniu każdego zjawiska historie historycznego jak pan widzi się stawią w roli historyka wyłącznie ani, jakby nawołuje do do pewnego namysłu refleksji, ale mówiąc o tym, myślę, że na pewno trzeba widzieć zjawisko żołnierzy podziemia antykomunistycznego w szerokim tle nie zapominać, że oprócz 3 czynu zbrojnego on były też inne postawy oporu to było to były postawę oporu cywilnego to było również wielki ruch polityczny nazwany polskim Stronnictwem Ludowym dlatego los trochę tak jako historyk patrzy na to są z niepokojem, że oto państwo polskie, budując swoją tożsamość współczesne państwo polskie, budując swoją tożsamość próbuje się zapominać o tych, którzy do tej pory czy wydawałoby się że, że stanowią bardzo ważną część polskiej narracji historycznej PSL opór Mikołajczyka mimo różnych interpretacji jego postawy i to, że w, jakim sensie uwiarygadnia ją na początkową komunistów no to jest uważam niebywałe jest zjawisko bardzo ważne zjawisko, które z stanowiło to przez nich wiele miesięcy podstawowy, by dawało stały opór komunistom, więc chciałbym, żeby za były zachowane proporcje w ocenie w ocenie realiów lat 40 gr dzieli również PSL, żebyśmy widzieli również tych, którzy zmyślą o odbudowie polskiej angażowali się w życie w życie społeczne gospodarcze i nie należy ich od in o sądzie osądzać od czci wiary pokazywać jako kolaborantów, bo tak przecież nie było przypomnę, że władze polskiego podziemia Zrzeszenie władz Zrzeszenia wolność i niezawisłość bardzo mocno podkreślali walkę cywilną opór bez użycia siły zresztą wielu dowódców armii krajowej stwierdził, że koniec koniec walki, a więc wskazywali również inne formy prowadzenia oporu wobec wobec komunistów Witnica, ale teren ten opór z bronią nie wydawał im się naj naj mniej sensowniejsze najrozsądniejsze i dzisiejszej perspektywy wydaje się, że też wcale taki nie był to piękna postawa natomiast niejedyna, którą powinniśmy czcić ich gloryfikować przyznaje pan im kojącym głosem i wypowiada ma kojący treści jest pan przecież wicedyrektorem placówki, która jest w oku cyklonu sporów historycznych politycznych partyjnych czyli jakby żywcem dowodzi pan, że to wszystko nie jest kojące, że historia jest upartyjniona w Polsce trudno się podoba czy nie no owszem, doświadczyliśmy, kto go polityka w Spodku to w butach wchodzi do muzeum czujemy czujemy tę wielką polityczną presję, ale niezależnie od tego staramy się robić swoje i 4 ile to możliwe wymówić tym kojącym spod Choszczna głosem, żeby nie podgrzewać atmosfery no zaraz pan odpowie, że z Niejestem taki łagodny 3 moi koledzy nie są tacy łagodni sporze z ministrem kultury być może, ale jeszcze jest wolność w Polsce i może mówić to co uważane za za stosowne i to co wynika z Ros głębokiej formacji historycznej, którą studiowaliśmy i którą uczyliśmy się od naszych strukturą, której uczyliśmy się od naszych Mistrzów no, więc uważamy, że nauka jest powinna być autonomiczna, że w Polsce powinny być różne głosy i dlatego właśnie pozwalamy sobie nataki ne na taki lekki opór czy sprzeciw nie ma nic przeciwko oporowi ze sprzeciwem jestem Polakiem sprzeciwienie się władzy uważam, że za w ogóle jakoś w sposób automatyczny raczej dobre nawet wyryty jest Polska i demokratyczna władza nad tą wiedzą na opór jest fajny tylko, że konsekwencją tego oporu przeciwko wicepremierowi Glińskiemu jest po prostu konieczność jego wymiany, czyli nowych wyborów, których muzeum będzie stał po stronie przeciwników PiS-u w ten sposób na nie lokuje się, że narracji w Berlinie właśnie tak się nie lokujemy nie lokujemy się nie chcemy się lokować je lokować, które w ten sposób, bo wielokrotnie z podkreślaliśmy to, że muzea nie buduje się dla partii nie buduje się dla elity mieli 1 grupy obywateli im to byłoby bardzo złe, gdyby każdy nowy rząd wymieniał dyrekcję muzeum szkoły 3 nie wiemy w 3 armii ponadto uważamy to woła z ja uważam osobiście za absolutnie nic złą drogę tak być nie powinno i nigdy nie uważałem, że Ottona nie wiemy rząd po powinien wymienić dyrekcję muzeum powstania Warszawskiego było jej dyrektor był posłem prawa i sprawiedliwości nie, dlatego że w Polsce powinny brzmieć różne głosy i powinni być ludzie o różnych poglądach co nie znaczy, że jesteśmy o ludźmi o poglądach po obu naszym muzeum są przedstawiciele czy wyborcy zapewne różnych różnych partii politycznych i o to nie wypytuje, ale wiem, że tak jest, więc każdy ma drogę wybiera własną drogę w PSL w wyborach politycznych natomiast jesteśmy apolityczni nie partyjni też protestujemy bardzo jak ktoś, mówi że skoro nie jest dziś jesteś przeciwko Glińskiemu to to jest coś przeciwko PiS-owi jesteś przeciwko jest też za jakąś inną partię i ME robimy swoją urzędniczą roboty swoją historyczną robota i szczerze mówiąc już pożyczkę to to jest nużące takie wskazywanie na spór z Glińskim aha to to jesteście zapytałam teraz mamy parę innych partii to może za inną chcą się dr Janusz Marszalec wicedyrektor muzeum drugiej wojny światowej był naszym gościom bardzo dziękuję dziękuję bardzo pozdrawiam wszystkich poranek Radia TOK Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: PORANEK - JAN WRÓBEL

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA