Więcej na ten temat znajdą państwo w najnowszym numerze tygodnika powszechnego Marcin żyła już nie pierwszy raz zresztą alarmuje i stara się zwrócić uwagę również Polaków na to co dzieje się w rogu Afryki i kaszy na Półwyspie arabskim Marcin żyła jest teraz państwo i moim gościem w studiu w Krakowie dzień dobry dzień dobry to może najpier w byśmy w kilku słowach postarali się zarysować, jaka jest sytuacja, chociaż oczywiście ona niestety się dramatycznie zmienia też teksty piszesz o od kilkunastu milionach ludzi, w którym grozi głód w ONZ już w ciągu ostatnich kilku dni ranny mówi od 20  000 000 zagrożonych, a my nawet ostatnio organizacja narodów Zjednoczonych ds. wyżywienia i rolnictwa, czyli chwałą mówił, że liczba osób niedożywionych wzrosła do 30  000 000 ziemniaki to są kraje i dlaczego ruską ten problem brama jest tak duży teren rzeczywiście bardzo trudno oszacować dokładna liczba najczęściej pojawiał się rzeczywiście w tym momencie te liczby około 20  000 000 ludzi, którzy są zagrożone poważnym niedotlenieniem, a słowo poważne niedożywienie w takim slangu humanitarnym w odniesieniu na szkodę dzieci poniżej piątego roku życia oznacza po prostu bezpośrednie ryzyko śmierci i w samym rogu Afryki, czyli w Grecji ani nie Somalia robi takie sama Nigeria i nawet na części terytorium Kenii śmiercią głodową można tak powiedzieć za zagrożone w tym momencie jest około 600  000 dzieci poniżej piątego roku życia cały pas pod ten przepust czynny od smali od Nigerii na Zachodzie poprzez właśnie Sudan Etiopia Somalia aż po Jemen położone już na Półwyspie arabskim dotyka w tym momencie trzecia z kolei susza to już jest trzeci sezon, kiedy dasz spada w ilościach, gdy poniżej przeciętnej rozmawiałem z pracownikiem 1 z polskich organizacji humanitarnych, które niedawno wrócił ze wschodniej Afryki Janek pokazywał zdjęcia dzieci, które mają już tak jest NT brzuszki to jest pierwszy efekt niedoboru białka wtedy woda nie jest z organizmu odprowadzana jest, gdy początek o bardzo trudnego procesu, który trudno zaś za zatrzymać w tym momencie ludzie, którzy zwykle n p . w Sudanie południowym są można powiedzieć przyzwyczajeni do tego, że przez około 2 miesiące, czyli przed zbiorami, które zwykle następują tam pod koniec sierpnia na przełomie sierpnia września przez 2 miesiące w lipcu-sierpniu mu już nawet w czerwcu brakuje jedzenia i chodzą wtedy głodni natomiast w tym roku w tych rejonach jedzenia brakuje gdzieniegdzie już nawet od stycznia tego ci najsłabsi, czyli właśnie dzieci nie przetrzymają po prostu i właśnie na pomoc najmłodszym dzieciom w tym momencie wydaje się oferuje najwięcej wysiłku w jak by jak nowy rok wschodnia Afryka czeka na pierwszy od miesięcy deszcze, jeżeli okażą się z małolatem usłyszymy o katastrofalnej klęsce głodu większy od tej, która ponad 30 lat temu zabiła w Etiopii blisko pół 1 000 000 ludzi to jest wstęp do twojego tekstu wiele mediów cytuje przedstawicieli organizacji narodów Zjednoczonych, które mówią o tym, że grozi nam największa klęska Humanitarna od czasów drugiej wojny światowej bez powodu, żeby zdecydować eksperta, z którym elementy rozumował rozmawiałeś to znaczy publicystę przepraszam Kamińskiego portalowi MMA Regiment, który mówi tak nie ma na świecie drugiego regionu, które tak dobrze ilustrował, by wzajemnie po wzajemne powiązanie zmian klimatycznych coraz mniej przewidywalnej pogody przymusowych migracji oraz paraliżu rynku żywnościowego wywołanego lokalnymi wojnami problem polega na tym na co zwracają uwagę eksperci, że w taki kraj, jaki amen jak Somalia jak Sudan południowy winny jest człowiek winna jest wojna to znaczy, że oprócz tego, że klimat jest trudne, że pogoda nie sprzyja temu konflikty, które się tam toczą powodują, że ludzie uciekają z domu w, że nie ma dostępu do wszystkich potrzebujących i po prostu stąd problem z żywnością zamienia się w klęskę głodu tak w samej Ugandzie, czyli w państwie sąsiadującym z Sudanem południowym, gdzie od wiele miesięcy trwa taki odnowiony konflikt z najmłodsze państwo świata do Ugandy Sudanu południowego w zeszłym roku uciekło więcej osób niż dostało się do Europy przez morze Śródziemne ponad 400  000 ludzi w sumie w Ugandzie przebywa już ponad 800  000 uchodźców można powiedzieć Sudanu południowego to jest bardzo ważne brzeg jest droższy na to uwagę my kraju w dużo uboższy mogę od Polski o podobnej liczby mieszkańców, który przyjął do prawie tak pół 1 000 000 uchodźców z Sudanu południowego wbita jest oczywiście ilustracja tego, że migracje na całym świecie świecie wbre w temu co o w wbre w temu wrażeniu, które moglibyśmy odnieść po przekazie medialnym w Europie w ostatnich w ciągu ostatnich 2 lat dotyczą przede wszystkim dzielił się przede wszystkim między krajami rozwijającymi się Uganda rzeczywiście mam więcej dokładnie tyle samo ludzi ile Polska przyjęła 800  000 uchodźców, ale ten system tam też znajduje się w tym momencie już na skraju wytrzymałości system dość liberalny, bo tam akurat jest możliwość się, aby ci uchodźcy, którzy dostają już status otrzymywali kawałek ziemi w ten sposób mogli niejako sami się trochę wyżywić w Jemenie z kolei na Półwyspie arabskim trwają naloty Arabii Saudyjskiej zablokowanej Stanów zjednoczonych i Stanów zjednoczonych powiedzmy to głośno oczywiście zablokowany jest właściwie jedyne Sports, przez które Jemen mógł sprowadzać żywność, a przed wojną kraj ten i tak 1 z najuboższych na Półwyspie arabskim sprowadzał niemalże 100 % żywności w Nigerii Boko Haram w Nigerii kończy się rebelię Boko Haram, ale sytuacja, zwłaszcza tam na północ na południowym Wschodzie nieopodal jeziora czad jest wciąż zbyt niebezpieczna, bo ludzie wracali do domów w trudnej to wszystko w połączeniu oczywiście z tą nieprzewidywalną pogodą, która rano, która przynosi suszy coraz bardziej intensywnie sieć coraz częstsza powoduje też paraliż miejscowej gospodarki miejscowych stosunków ekonomicznych jedzenie, jeżeli jest dostępna to podobnie jak takie podstawowe dobra jak np. paliwo jest niebotycznie drogie ludzie nie mogą wrócić do domu my bardzo często o bardzo często to powoduje głód powiedzmy jeszcze to, że w to co się dzieje teraz pewien kryzys, które swoje apogeum osiągnie prawdopodobnie w czerwcu w lipcu, czyli właśnie tuż przed zbiorami zaczął się już teraz i już już już teraz ludzie umierają z głodu już teraz przy szosach w Południowej Etiopii np. można znaleźć się bydło, które pada takie bydło krowy to dla mieszkańców tych terenów bardzo często jest jedyny majątek to nie są ludzie, którzy mają pieniądze, aby mogli nawet majątek jakoś sprzedać zastawić na uzgodnienie niektórzy uciekający z Syrii oni muszą zostać najczęściej wędrują nad ich do miast mamy do czynienia z bardzo skomplikowanym zjawiskiem, o którym wciąż chyba w Europie za mało mówimy Salomon międzynarodowy czerwony krzyż ogłosił, że potrzebuje 300  000 000 USD, żeby pomóc 5  000 000 mieszkańców Jemenu Somalii Nigerii częściowo Sudanu południowego zresztą już się miesiąc temu ogłoszono klęskę głodu i gdzie niestety ze względu na konflikt w ostatnich dniach zabitych zamordowanych zostało 6 pracowników organizacji pozarządowej, a więc mówimy o 300  000 000 USD tylko dla części tych ludzi, którzy potrzebują MD rozmawia z przedstawicielami polskiej akcji humanitarnej PCM, którzy też organizują pomoc były dla tych regionów to jest głównie pomoc żywnościowa to znaczy rozbierane są pieniądze, bo często dostawał pomoc tak i na miejscu ranny specjalistyczna, bo to wymaga specjalistycznej często żywności i przekazywana tak to jest bardzo konkretna pomoc 300  000 000 to rzeczywiście suma astronomiczna ale gdyby przełożyć się na pomoc dla 1 dla 1 osoby dla 1 dziecka poniżej piątego roku życia to jest 65 zł to już brzmi zupełnie inaczej myślę, że w zasięgu wielu z nas taka pomoc za tę kwotę za równowartość 65 zł można te dzieci, które jeszcze nie zaczęły głodować, ale już są niedożywione wzmocni wzmacnia się przy pomocy takiej papki znakach proszku cukru mąki oleju roślinnego i pokruszony baton wysokoenergetycznych nie brzmi to może najlepiej na pewno nie jest smaczna, ale przecież nie smak tej chodzi chodzi tutaj o to, aby przez kilka przynajmniej tygodni takie małe dziecko, które musi mieć dostarczone białko w pożywieniu, bo bez tego organizmu mówiąc z mówiąc prosto zaczną zjadać własne mięśnie, żeby dziecko przed przetrzymał ten najgorszy okres to jest bardzo konkretne ratunku na ratunek i w porównaniu z tymi poprzednimi suszami w Afryce mamy już w Polsce taką sytuacje, które właśnie polskie organizacje humanitarne działają tam na miejscu i nie ruszając się z domu przy pomocy internetu możemy zadeklarować pomoc wpłacić naprawdę niewielkie dla wielu z nas pieniądze, które tam po prostu ratują życie podwyższy trzeba powiedzieć, że był bardzo jest dużo takich tekstów jak to możliwe, że jeszcze ciągle mu głód występuje na świecie i to klęska głodu i wszyscy są opowieści i analizy dotyczące konfliktów zbrojnych, które uniemożliwiają redystrybucję wody czy żywności w teście na koniec powiedzieć im wtedy też o tym, pisze, że konsekwencje są tak szerokie od po prostu dramatu śmierci pomogę wam degeneracji destabilizację kraju przemoc, bo ludzie z głodu po prostu atakują innych ludzi oczywiście są konsekwencje, które jest, z którymi trzeba się tam na miejscu potem zmagać przez rynek kilka-kilkanaście kilkanaście lat dzieci i na taki obraz z Sudanu południowego, gdzie najstarsze dzieci w tych najbardziej dotkniętych suszą wioskach rodzice wysyłają do miast większych miejscowości, aby sobie same radziły wtedy mają statystycznie większe szanse na to, że przeżyją one tam oczywiście grupują się w takie jest gangi zdają się dziećmi ulicy zaczynają zacznę się napady na mieszkańców w tej wiosce mieszkańcy wiosek chodzą z kijami bambusowymi, żeby świat dzieci odganiać to jest to co obraz tego kryzysu to nie jest tylko i wyłącznie dziecko ona na nas suchej spalonej słońcem ziemi które, która umiera z głodu to jest bardzo wiele wymiarów, które tak jak powiedziałem będą one jeszcze trwały te przepisy wiele wiele rad pana miejscu więcej znajdą państwo m. in . w tekście Marcina żyły w najnowszym tygodniku powszechnym autor był państwa i moim gościem w naszym studiu w Krakowie bardzo dziękuję dziękuję, a świerk lub pod blond