Oddziaływanie festiwali na polskie miasta [Malta Festival Poznań]

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

w Poznaniu trwa festiwal Malta państwa i moim gościem jest dr hab. Joanna Ostrowska z Instytutu kulturoznawstwa Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu dzień dobry witam serdecznie dzień dobry witam Bydgoszczy w latach 1994 do 2004 roku współpracował z międzynarodowym festiwalem teatralnym Malta, a potem różne drogi się rozeszły tak drogi się rozeszły, ale festiwalom pozostałam wierna i jako badaczy jako uczestnik dzisiaj spojrzymy na festiwal Malta, ale też inne Rozwiń » festiwale naukowo, bo mamy różnych powiedziałbym interesariuszy w tym zamieszaniu festiwalowym, bo mamy jej organizatorów mamy i promotorów z mecenasów mam w końcu publiczność, która czerpie różne rzeczy pełnymi garściami, ale mamy też miejsca, w których ktoś odbywa, czyli miasta miasteczka pewnie rzadziej się teraz każdy z tego coś w tym wynosi wyciąga i można dobrze zastanowić, jaki jest wpływ festiwali Malty Malta, ale szerzy festiwali na na miasto co festiwale z miastami robią albo co miasto Ordos festiwalami PRL to spróbuje w takim razie zacząć bardzo naukowo mianowicie od tego o jak się pojawiła festiwale i inni, że festiwale od samego początku swojego pojawianie się były pewnymi projektami projektami zarówno politycznym, jaki społeczny ten moment, kiedy pojawiła się Malta, czyli początek lat dziewięćdziesiątych taki typologii festiwalowej Bel zaliczany jest do piątej BM w sali wyłaniania się festiwali i dokładnie było to festiwale powstające w latach dziewięćdziesiątych 95 poświęcony miastu także to co nam się tutaj w Poznaniu jawiło jako w ogóle wielki unikatowe wydarzenia, że jest taki festiwal, który wychodzi na mieszkańców na ulice tak naprawdę okazało się być w ich w perspektywie czasowej i w perspektywie powiedzmy kulturowo geograficznej bardzo by takim typowym zjawiskiem, a pierwsza fala to jest jakiś okres tak, żeby mieć pierwsze 2 lata są mu festiwale, które pojawiło się zaraz po drugiej wojnie światowej i to była fala festiwali, które były bardzo takimi świadomymi projektami leczenia wojennych traum przez kulturę i jakby wstrzymywania Europy ponownego właśnie poprzez wymianę kulturową także te festiwale od zawsze były jakimiś projektami, które coś miały na celu tylko tak jak pan powiedział są różni interesariusze i pytanie jak te festiwale były kształtowane pod kątem konkretnych interesariuszy, więc tutaj te festiwale miejskie w założeniu miały być jakąś refleksję nad miastem miały być refleksją nad miejscem, w którym żyjemy, ale równocześnie jak zauważyła taka chciałby się powiesił go słowiańska badaczka, ale bardziej dosłowny jest jedynie wtedy wyróżnił go słowiańska, ale w zasadzie nie wiem do jakiego mu Katerina Pejović zaliczyć czytam, że tak powiem miejsca etnicznego czy do tego, które wybrała do życia, więc w tym południowo słowiańska badaczka Katerina Pejović 3 i powiedziała, że te festiwale korzystały z takich normalnych zwykłych sposobów używania miasta przez mieszkańców i nawiązywały do takich rozmaitych istniejących wcześniej form w miejskiej kolektywnej ekspresji jak i protesty jak marsza jak zbierania się na ulicach jak różnego rodzaju święta uliczne i z tego to festiwale właśnie tej piątej fali takie jak nasza Malta korzystał z i teraz wracam do tego pytania o tych co sobie, kto może wziąć z tego festiwalu, a to rzeczywiście te cele, jakie przyświecały już nie były tak jasno i precyzyjnie sformułowane przy tej pierwszej fali, że oto mamy projekt odbudowy Europy i 2 też chciałabym, by taką drobną dygresję powiedzieć, że te warto o tym, pamiętać w czasie, kiedy festiwale coraz bardziej podlegają właśnie tym prawom rynku ekonomii liberalnej gospodarki ale kiedy wspólna Europa kojarzy się przede wszystkim właśnie stąd płaszczyznę ekonomiczną, że projekt wspólnej Europy wyszedł właśnie od działań kulturowych, że tonie gospodarka była pierwsza tylko właśnie kultura właśnie festiwale, które miały stworzyć wspólną płaszczyznę przypomnienia o tym, że coś takiego wspólna Europa istnieje i teraz wracają znowu do tych rozmaitych interesariuszy te ta sytuacja się o wiele bardziej skomplikowała w tej chwili również jeśli chodzi o miasto, bo można powiedzieć że, owszem, festiwal zawsze są dla mieszkańców, ale jak pokazywały przykłady badań bardzo wielu polskich festiwali te festiwale tak naprawdę były wyobcowany z miasta ich nie interesował miejscem, w którym przez wiele lat tworzone były takim przykładem były łódzkie spotkania teatralne konfrontacje w Lublinie wcześniej konfrontację MOK młodego teatru w Lublinie i to miejsce było w zasadzie nieistotne czy można było ten festiwal w tej formule przenieść do dowolnej dawno Allianz bank ludowy dokładnie to samo z tymi festiwalami w miejskim już tak nie da, bo one próbują być jakąś refleksją na temat miasta i to są takie festiwale jak nasza Malta to jest taki festiwal, jaki przez jakiś czas istniał w Lublinie, czyli festiwal dialogu 4 kultur po to, są te wszystkie festiwale tak jak n p. sztukmistrze w Lublinie, gdzie sama nazwa festiwal jest już nawiązaniem do książki Singera w stroju sztukmistrz z Lublina, która to książka ma pomóc budować markę tego festiwalu, więc te festiwale, owszem, służą mieszkańcom służą przede wszystkim w tej chwili takie mam poczucie temu co zostało nazwane jako zewnętrzna rozpoznawalność festiwalu to znaczy festiwal ma się stać marką miasta w tym co powoduje zwiększenie jego widzialności poza te same obszary miasta, czyli i to te interesy mieszkańców i tych, którzy dają pieniądze na festiwal, który żył organizują festiwal niekoniecznie muszą się pokrywać Marta też w pewnym momencie przechodziła taki etap, kiedy zainteresowanie wyrażone przez mieszkańców, którzy tłumnie pojawiali się na festiwalu mówią o tym co się działo wobec 20 lat temu przełożyło się na zainteresowanie mediów, kiedy weszły na żywo relacje telewizyjne to nagle przekazowi telewizyjnemu zostało podporządkowane to co działo się na żywo, bo trzeba było czekać n p . z rozpoczęciem spektaklu na wejście operatorzy kamer bez żenady chodzili wtedy po przestrzeni gry, bo oni musieli zrobić dobre ujęcia, a był, a widzowie ci, którzy rzeczywiście realnie siedzieli n p. na tej skarpie nad Maltą mogli troszeczkę takim czymś na kształt żywej scenografii takim dowodem rząd uczestniczył w lesie studio tak przeżyciu na żywo dokładnie publiczność studia o tym, o tym porównanie nie pomyślano, ale tak i tutaj pytanie czy taki instrument realizowania n p. widzów powoduje to, że festiwal jest nadal związany z miejsca czy te 2, że my z 1 strony to jądro festiwalu zostanie naruszone, ale z drugiej strony mamy dostęp do większej liczby widzów, bo za za pośredniczący w tej zainteresowanie sponsorów budowę marki i t d . tak dalej budowanie rozpoznawalności miejsca, czyli itd to się wyraziło w tym również, że Malta została co prawda dopiero na trzecim miejscu, ale uznano n p . za kulturalną markę Poznania przez samych mieszkańców została pobita przez Sejm to bardzo zabawne, ale festiwal transatlantyk, który w tym momencie właśnie się wy no i wynosił z Poznania oraz jednorazową imprezę, czyli o mistrzostwa świata w kajakarstwie w 1991 roku, które również dały początek walki, więc tutaj EU myślę, że to jest to im taki bardzo, ale jeszcze nierozpoznane temat co różni interesariusze mogą mieć właśnie z festiwalu dziś się zastanawiamy co miasto może z tego mieć albo jak festiwale wpływają na inne miasta, w których się odbywają czasami są związane z 1 miastem, a czasami uciekają z miasta albo przenoszą się z różnych powodów czysto ekonomicznych potem powracają nalotem, a tym będziemy rozmawiać po informacjach Radia TOK FM informacje o godzinie dziesiąty 20 już za kilka minut dr hab. Joanna Ostrowska z Instytutu kulturoznawstwa Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu z państwa moim gościem informacje wracamy po informacjach to jest poznańskie maltański wydanie programu Owczarek studio dr hab. Joanna Ostrowska z Instytutu kulturoznawstwa Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu na temat właściwie rzeka z BOR jak rzut oka wydaje się to po prostu tak jak pani mówiła miastu zależna rozpoznawalności naboru wieży jest rozpoznawalność to przyjeżdżają ludzie z ludźmi przecież, że pieniądze gminne pieniądze także dla lokalnych mieszkańców, którzy mogą korzystać z większej liczby odwiedzających każdy chce mieszkać w tym mieście poczucie dumy tak dalej i t d. ale dziś to wszystko jest też element z kultury sztuki, który legł u podstaw całej tej idei no, a oprócz tego festiwale czasami wyrastają z tych krótkich majteczek i to też przecież nie pozostaje, by bez znaczenia na tkankę miejską różnoraką rozumianą nauką w przypadku Malty ten wpły w na tkankę miejską, bo w myśl, że najlepiej, żeby się skupić jednak na Malcie jako napar z wzajemnością wyrazistym przykładzie ten wpły w na tkankę miejską jest niewątpliwie niepodważalnej tutaj co do tego naprawdę nie ma wątpliwości to wspomniane przeze mnie w poprzedniej części wydarzenie, czyli mistrzostwa świata w kajakarstwie dało początek Malcie również w tym sensie, że nagle miasto zostało z jeziorem, które na pełniło wodą i z miejsca absolutnie wyludnione, które w żaden sposób nie należał do tego co można byłoby nazwać mentalną mapę miasta to jest oddalone mniej więcej 1,5 km od starego rynku, ale ludzie tam nie chodzili oni widzieli nie widzieli w celu po co mieliby oni blisko jednocześnie bardzo daleko tak jednocześnie po prostu nie istniało to to jako miejsce po i że w tej chwili patrzymy na tereny nad jeziorem Malta to to jest jedno z ulubionych najbardziej zatłoczonych rekreacyjnych miejsc Poznania, ale nie wiadomo czy stałoby się tak, gdyby w którymś momencie bardzo intensywnie właśnie spektakle teatralne nie zaczęły tam przyciągać widzów nie oswoiły ludzi nie zapoznał z tą okolicą ten najwspanialszy spektakl Maltańskie, które ja pamiętam przedstawienia żonę i 2 PL de Goya dali z 3 BL z jej plastikiem wolał on się tam odbywał po to ludzie poznawali dzięki teatrowi to miejsce i to miejsce włączyli do miasta poprzez używanie go także to jest ten 1 niewątpliwie taki bardzo istotny wpły w całą masę innych wydarzeń, które Rosberg rozgrywały się w rozmaitych miejscach Poznania, czyli różne projekty na Śródce też pokazywały, że przedmiotem zainteresowania tych, którzy tworzą Maltę zarówno organizatorów, jaki artystów staje się właśnie miejsce miejsce za jego problemami z jego rozmaitymi ciekawostkami pełny warto tutaj jeszcze przypomnieć o tym, że Marta również bardzo świadomie wykorzystywana była do rewitalizacji rozmaitych miejsc i tu przykładem mogą być tereny starej rzeźni, gdzie w pewnym momencie, kiedy wyprowadziło się wyprowadził się zakłady mięsne został w centrum miasta piękne dziewiętnastowieczne kompleks budynków przemysłowych w zasadzie nie było pomysłu co z tym zrobić i pierwsze co przyszło do głowy test wpuścić tam teatr niech zacznie to miejsce żyć nie zaczną się tam pojawiać spektakle za tym przyjdą ludzie, a za ludźmi przyjdzie jeszcze coś więcej i tutaj myślę, że też warto o tym, wspomnieć, że znowu to co nam się wydaje takim nowym odkryciem podaż jest jakimś całkiem normalnymi naturalnym etapem rozwoju historii teatru, ponieważ budynki teatralne w zasadzie od osiemnastego wieku bardzo świadomie były używane jako miejsce rewitalizowane miasta i też powiększania miasta, jakby poszerzania obszaru cywilizacji, jeżeli gdzieś wybudowano poza miastem na skraju miasta tak jak w obozie to już jest miasto i tam cywilizacja dotarła poznanie tego przykładem bardzo dobre z jego rozmaitymi budynkami teatralnymi pojawiającymi się w różnych miejscach także tu rzeczywiście wpły w na tkankę miejską Malty na taką tkankę miejską fizyczną, ale również na mentalną mapę Poznania jest rzeczywiście nie do przecenienia jak reagują mieszkańcy Poznania, bo z 1 strony duma i radości, a z drugiej strony może jednak w wybranych momentach uprzykrzanie życia w u mnie tutaj nie mam wrażenia, żeby to kiedykolwiek istniało pamiętam jeszcze właśnie te sprzed można powiedzieć tych kilkudziesięciu lat procesje, które się odbywały w mur w Poznaniu ten taki anarchistyczny nieporządek, jaki wprowadzało teatry i raczej mieszkańcy się z tym bardzo identyfikowali i bardzo się z tego cieszyli i myślę, że nawet to co się działo przy tych takich newralgicznych momentach Malty, czyli n p. protestach wokół Golgoty Picnic też pokazywało, że mieszkańcy poza garstką, która zawsze wszędzie znajdzie, ale raczej są za tym festiwalem, jakbym troszeczkę tylko tytułem takiej refleksji i anegdoty chciał przywołać coś innego, jeżeli chodzi o relacje festiwalu z miejsca w tego rodzaju kłopoty, jakie stało się udziałem Malty w tym roku to znaczy nagłe obcięcie finansowania już raz ten w dziewięćdziesiątym trzecim roku stało się również udziałem art wtedy radni miejscy postanowili, że nie dadzą pieniędzy na festiwal i wtedy wydarzyła się, że dokładnie taka sama jak w tym roku to znaczy 1 z artystów i myślę, że warto go w tym momencie przywołać poznański malarz Bogdan Kaczmarek powiedział to w takim razie my zbierzemy pieniądze poprzez społeczną zbiórkę podarował swój pierwszy swój obraz jako pierwszy ten element, który będzie początkiem zbiórki i rzeczywiście te pieniądze jakoś to też dało wtedy organizatorom bardzo młodego przecież festiwalu takie poczucie, że warto, bo jest jakieś środowisko które, któremu zależy na tym festiwalu, a w tej chwili i to też bardzo ciekawe ten impuls nie wyszedł z Poznania, żeby ratować mali artyści do Warszawy artysta łódzki, który mieszka pod Warszawą no i Mariuszem Wilczyńskim właśnie i jeżeli się patrzy na te to też nie wiem czy lubczyk czy zamieszczane nazwiska w prasie, ale były wybierane w ten sposób, żeby właśnie było to osoby rozpoznawalne, ale trudno szukać tam nazwisk z Poznania, więc to powinno dać jednak do myślenia o tym w jaki sposób w tej chwili ten festiwal funkcjonuje czy jest to rzeczywiście festiwal nadal zanurzone mocno w mieście czy raczej jest to w tej chwili festiwal ogólnopolski, która praca odbywa się w Poznaniu, ale wracając do tego z pań mówią na początku czy da się w tym momencie właśnie w tej kolejnej odsłonie festiwalu Anno Domini 2017 czy dałoby się wyjąć Poznań z Malty to znaczy czy właśnie on już tak urósł wyrósł ponad miasto, że teraz my trochę i trochę odsunął się od od Malty sąsiad jeziora Malta w taki to właśnie teraz takim festiwalem, który można wziąć przenieść do nie wiem Torunia n p. mam obawy, że tak mam obawy, że tak, dlatego że ten rodzaj i Aaron, jakby refleksji nad miastem w tej chwili tak bardzo się jest uniwersalizm żałował i 2 i tego rodzaju projekty poświęcone konkretnym miejscom te stały się projektami wędrowne inni, że obawiam się, że Malta można w tej chwili robi w dowolnym mieście w Polsce, że w tej chwili tej lokalności jest też dosyć mało jak widzę n p . dla, obserwując filmy przygody różnych dyrektorów festiwali czy właścicieli formatu w negocjacjach jak łatwo było czasem, jeżeli negocjacje się nie udawały wstać i powiedzieć to ja w takim razie idea, którą tam, gdzie nie chcą czytaj, gdzie dadzą mi więcej pieniędzy czy zaakceptują warunki, gdy zaś właśnie takie festiwale z 1 strony są atrakcyjne dla właścicieli formatu, bo można wstać i wyjść z zabrać torebkę festiwal i zjeść a, a z drugiej strony właśnie są takim zagrożeniem dla miasta no bo jeżeli festiwal nie jest mu przynieść pożytek grała Polska jesteśmy festiwal w Opolu ma sens tylko w Opolu tak wrósł w opolski festiwal czy ten format poza polem, gdyż będzie czymś innym, pomimo że wydaje się, że to jest łatwe jak lobbysta czy amfiteatr w Polsce artyści publiczność, ale myślę, że jednak różnica między Maltą, a Opolem o polega na tym, że Opole ma kilkadziesiąt lat historii i powstało jednak troszeczkę innych warunkach i są artyści, którzy są jednoznacznie kojarzeni z Opolem są twarzami oporu i to nie jest forma to tutaj mówiono o złym jest coś więcej niż format mówiąc górnolotnie to pewna historia i wspólnota to znaczy dzwonić, kiedy artyści zbojkotowali festiwal w Opolu czegoś nie dało zrobić w Kielcach po i myślę, że na tym polega właśnie ta różnica między tymi festiwalami, które powstawały kilkadziesiąt lat temu, a tymi, które powstały powiedzmy 20 kilka lat temu i właśnie przyświeca im trochę inne myślenie o tym, czym jest kwestia, ale czy Szwecja Malta także ma takie twarze teatru ósmego dnia nie myślę, że w tej chwili na Malta się kojarzyła z teatrem ósmego dnia Malta kojarzyła teatr ósmego dnia z samą sobą ja myślę, że to jest bardzo pean takie też znaczące, że rzeczywiście teatru ósmego dnia dał początek zespołom z Maltańskim przyjeżdżającym do nas z zagranicy, bo korzystał ze swoich prywatnych kontaktów z czasów emigracji przez wiele lat dyrektora Malty był przecież macha czek wieloletni reżyser w teatrze ósmego dnia ale kiedy zmieniono formułę festiwalu to na oficjalnych w oficjalnych dokumentach festiwalowych co wydaje mi się trochę dziwne wobec 3 istnienia dyrektora artystycznego, że kiedy zapraszano kuratorów napisano nastąpiło kuratorskie uporządkowanie program tak jakby Lech Raczak wcześniej tego programu nie porządkował, więc ze nie ma takiego poczucia, że w tej chwili teatr ósmego dnia jest kojarzone z festiwalem Malta myślę, że Michał Merczyński jest kojarzony z festiwalem Malta i to jest rzeczywiście jedyne takie rozpoznawalne nazwisko działacz kulturalny animator kultury menadżer, który rzeczywiście kojarzony z Martą wrócimy do naszej rozmowy po informacjach Radia TOK FM dr hab. Jan Ostrowski z Instytutu kulturoznawstwa Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu z państwa i moim gościem informacja o godzinie dziesiąty 40 po informacjach wracamy do programu off czarek studio Radia TOK FM w Poznaniu w poznańskim i maltański wydań programu jest dr hab. Joanna Ostrowska z Instytutu kulturoznawstwa Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu w przerwie formacja mini to stanowi to co pani mówiła, że się festiwal, który wyrasta jako festiwal miejski związany z konkretnym miastem Poznaniem i właściwie taki, że trudno, bo sobie wyobrazić Maltę bez Poznania i Poznania bez Malty doszedł tak jest rozmiar takiego momentu, że właściwie to Poznaj skosi jest w oboje są fundusze lata z doświadczeń współpracy ale gdyby ktoś powiedział no dobra to jutro mamy lepszą ofertę z innego miejsca to właściwie może to spakować i przenieść bez żadnego problemu, choć różnili to rozumieć to poznańską część albo wyparowała albo już nie jest tak kluczowa dla Malty, ale na tym mówiliśmy o pewnym formacja ta stara lub, ponieważ wydaje mi się, że z kolei poza formatem, czyli pewną ideą należy brać jednak pod uwagę pewne uwarunkowania cele i myślę, że w tej chwili akurat zgodnie z hasłem wolne miasto Poznań Poznań jest 1 z niewielu miast, które festiwal tak jak Malta może się odbywać właśnie dlatego, że ma zapewniony choćby te minimalne to minimalne bezpieczeństwo lokalne to znaczy to, że ma całą masę życzliwych urzędników mówiąc krótko, którzy są w stanie wesprzeć władze miasta, które są życzliwe, bo też wiedzą, że jest to Marka dla miasta GI w tym sensie, jeżeli patrzeć na konkretne uwarunkowania na konkretną sytuację naszą tu i teraz to rzeczywiście trudno byłoby Maltę przenieść, ale jeżeli chodzi o pewien rodzaj myślenia o tym, czym jest festiwal w mieście to ten format maltański w tej chwili już jest formatem uniwersalnym ani nie związanym z tym konkretnym miejscu miasto wykorzystuje festiwale po to, by budować swoją markę, by być bardziej rozpoznawalne i Brzostowski czujemy rozumiemy jak to działa ale kiedy miasto używa kultury czy sztuki do tego celu no to można, by zapytać no dobrze, ale czy to nie jest jednakowoż bardzo wrażliwe narzędzie i takie trochę z innej dziedziny no bo albo będzie świetna Marka, ale sztuka ucierpi, bo nagle staje się niewolnikiem Mac wybudowanie i kierowania albo będzie inny niezależny festiwal, który ma własną filozofię własne kierunki, ale może wtedy niekoniecznie będzie budował markę, ale wydaje mi się, że to nie jest leży ta opozycja, jakby nie jest sprawą taką absolutną i pojawiającą się w każdym przypadku, ponieważ wydaje mi się, że te 2 podejścia można pogodzić, o czym świadczą przykłady to także innych festiwali nie wiem Boska komedia w Krakowie czy właśnie przez jakiś czas ten festiwal dialogu 4 kultur w Łodzi czy bardzo stary festiwal Kontrapunkt w Szczecinie czy nie tak stare, ale jednak też starszy niż Malta festiwal teatrów ulicznych w Jeleniej Górze, że to wszystko daje się pogodzić, ale przy UE i tutaj muszę użyć tego strasznego słowa mądrości każdej ze stron, że jednak, jeżeli włodarze miasta ci, którzy zarządzają funduszami rozumieją, że przemysł kulturalny to jest jednak coś innego niż przemysł ciężki, ale jeżeli artyści też mają z kolei poczucie że, owszem, mogą robić swoje bardzo artystyczna rzeczy bardzo awangardowe rzeczy, ale że robią jednak dla konkretnego miejsca no ale czy wtedy sztuka nie staje się to niewolnikiem czy zakładnikiem, bo powiedziała pani, że rozumienie, że przemysł kulturalny jest inny niż przemysł ciężki, ale czy przez kulturalny to samo co kultura, ale oczywiście, że nie, ale tutaj wolała, więc jako kulturoznawca wolałabym naprawdę na ten na ten grunt w tej chwili nie wchodzić tłumaczenia tego jasno, że ta jest kultura jak kura jak ja używam rozumiem termin kultura ale, ale chodzi mi on to, że te i teraz o ograniczam się wyłącznie do teatru, bo tych festiwali tak naprawdę mamy bardzo dużo są festiwale pierogów festiwale literatura czyni każde święto świni n p . czy śliwki dokładnie, czyli każdej w każdych nie wiem może przecież rodzaj, który da się z performance Zobacz, które da się pokazać w sposób poprzez działanie BiT festiwale teatralne jednak mają to do siebie, że jesteśmy przywiązani do tego, że etat jest sztuką i że w związku z tym festiwal powinien pokazywać wartościową sztukę Jaś jest absolutnie zgadzam, ale trzeba również pamiętać, że festiwal teatralny podobnie jak teatr musi mówić do tych ludzi, którzy są po drugiej stronie jednak w jaki sposób musi brać pod uwagę, że nie może również właśnie odbiorców tych na miejscu instrumentalizacją bać, że pokaże się na festiwalu, bo jest to festiwal, który po jest rozpoznawalny i dzięki temu zapewni sobie rozpoznawalność tylko jednak właśnie powinien pamiętać o tej lokalnej społeczności, że mówi do tych konkretnych ludzi, którzy są w tym miejscu po wspomniane przywołane przez panią wydarzenie, czyli my odwołane gol przecenie Golgota Picnic, które pokazało no właśnie, że trochę organizatorzy czy dyrektor festiwalu stał się podjął taką decyzję wydawał mu się przemyt tak powiedzieć z wywiadów, że bezpieczeństwo zostało zapewnione no nie do niego należy zapewnienie bezpieczeństwa właśnie do miasta tak i teraz no tak i tutaj w dyr padł dokładnie ofiarą takich samych rozgrywek, jaki padł ofiarą n p. w sześćdziesiątym ósmym roku dyrektor festiwalu w Awinionie, który też został wykorzystany do walki o urząd mera, kiedy kontrkandydat zarzucił urzędującemu merowi, że nie umie zapewnić bezpieczeństwa w związku z tym tamten spanikował i zabronił PRL i kolejnych prezentacji spektaklu pada Snowden dźwięki eter Michał Marczyński znalazł się w pewnym sensie dokładnie w tej samej sytuacji, że stał się zakładnikiem wewnętrznych poznańskiej walką o władzę co pokazuje, że rzeczywiście festiwale teatralne zawsze zawsze są zdarzeniami politycznymi, dlatego że generalnie dobrze wiemy w świecie politycznym co należy odróżnić od takiej bieżącej działalności politycznej i dlatego wydaje mi się, że te trzeba te wszystkie elementy brać pod uwagę jak dobrze oglądało te dokumenty cała ta korespondencja się wtedy odbywała między festiwalem, a my mu policjant zięciowi milicją Obywatelską i rzeczywiście wszyscy umywają ręce wszyscy mówili nie to nie jest nasz problem to nie jest nasz problem, a z drugiej strony wiem, że rzeczywiście, jeżeli przychodzi ktoś im ubliżać kasjerce teatru animacji tylko, dlatego że wierzy się, który mieści się w zamku tylko, dlatego że wieża to w cudzysłowie bluźniercze przedstawienia ma się odbywać w zamku tutaj jest tu coś nienormalnego, że jeżeli instytucje przewidziane do tego nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa to by ktoś musi wziąć odpowiedzialność za to co się ewentualnie może wydarzyć, a ktoś pokazuje ciekawą sytuację, bo teatr czy festiwal Malta ma budować markę miasta, czyli jest czymś co miasto grozy zaakceptował czy miasto zależy, ale miasto czyli kto Nałęcz właśnie tu się okazało, że miasto Ełk miasto to jak trawestując słynne powiedzenie, czyli to miało służyć w kampanii wyborczej mów tego ustępującego prezydenta, który chciał pokazać, że jest jakiś poznańskie wartości co miał namyśli na Boga nie wiem, który on w tej chwili będzie bronił, a które podobno Rodrigo Garcia w swoim spektaklu znieważa, więc tutaj jest w MDK ambiwalencja tego statusu marki miasta ono bardzo ładnie się ujawniła jednocześnie aż takie poczucie, że to jest dobre dla miasta ja będąc policjantem także jest miastem, ale ja mam inne priorytety, bo nie wykonuje rozkazy wykonuje polecenia jest jako mieszkaniec miasta mnie kocha Malta jednocześnie mogę nie właśnie nie czuć sympatii do kogoś, kto jest zamieszany w projekt, który ktoś będzie, że kontrowersyjne ja jako drobny przedsiębiorca cieszy się, bo oto nowi klienci się pojawią, ale jednocześnie coś mi też nie pasuje zgadza się, więc tutaj to auto to uwikłanie jednak sprawy, ale poza artystyczne przy okazji festiwali ujawnia się bardzo mocno i myślę, że nie tylko do czego dowodem mamy z ostatnich miesięcy nie tylko przy okazji festiwali, ale wszelkiego rodzaju takich ludzkich zgromadzeń na żywo, jakimi są spektakle teatralne czy pani, że to w pewnym sensie wprowadza czy tworzy środowisko do niej autocenzury zarówno w doborze programu jaki z tego co widać to polskie środowisko teatralne niekoniecznie poddaje się tej autocenzury, ale myślę, że nacisk na to, żeby ten mechanizm uruchomić jest na Malta padła w tym momencie ofiarą tego, że tego mechanizmu autocenzury wymuszonej co prawda nie uruchomiła no bo w przeciwieństwie do tego co działo się 2 lata temu Olivier film liczb jest kuratorem festiwalu minister Gliński podtrzymał to co powiedział, że nie da pieniędzy, mimo że prawo do tego zobowiązuje ona i tutaj decyzje zostały podjęte myślę z całą świadomością konsekwencji, jakie mogą głównie od organizatorów za to spotkać tych naszych słuchaczy, którzy są zainteresowani relacją między miastem i festiwalami, gdy chciałam zachęcić do babci do przejrzenia książki to pani gra tak tak jej byt polskiej książki, która ukazała się 2 lata temu nazywa się między świętem, a przez system festiwale teatralne ich miejsce we współczesnym życiu kulturalnym Polski to jest pokłosie konferencji, jaka towarzyszyła pięćdziesiątej edycji festiwalu Kontrapunkt w Szczecinie drugiego najstarszego polskiego festiwalu teatralnego peugeota znajdą państwo dużo więcej można przeczytać m. in. pani także teksty bardzo interesujące także bardzo pani dziękuję i cała przyjemność, a my teraz wychodząc ze studia no nie teraz jeszcze ale, ale wkrótce już zupełnie inaczej będę patrzył na miasto jak i na wydarzenia, które się w nim rozgrywają dr hab. Jan Ostrowski z Instytutu kulturowo znawstwem, a Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu, bo państwa i moim goście bardzo dziękuję dr informacje Radia TOK FM już za kilka minut o godzinie jedenastej po informacjach wracamy do poznańskiego Maltańskiego wydania programu Owczarek jesteśmy cały czas na Malcie festiwal trwa i jak mawiał klasyk i trwa mać w informacji o godzinie jedenastej po informacjach wracamy do programu off czarek Zwiń «

Oddziaływanie festiwali na polskie miasta [Malta Festival Poznań]

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 04:00

Najnowsze Podcasty

Podsumowanie tygodnia, a w nim strach na prawicy i tragedia w Ukrainie

Jak reporter odnalazł się na Instagramie - czyli o tym, co się działo wokół gatunku po 2010 roku (cz. 2)

Czym się kierować przy wyborze szkoły ponadpodstawowej?

Co lekarze po studiach medycznych w Polsce wiedzą na temat aborcji?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL