Sprawdzamy, w jaki sposób reforma edukacji dotknęła dzieci z orzeczeniami. Rozmawiają Agnieszka Niedźwiecka i Agata Kowalska

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

post factum w audycji post factum Agata Kowalska przy mikrofonie wiosną tego roku rodzice i eksperci zajmujący się dziećmi z niepełnosprawnościami bili na alarm twierdzili, że realizowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej MEN reforma edukacji wyrzucił ze szkół dzieci z niepełnosprawnościami w miało tego dokonać rozporządzenie, którego projekt ujrzał światło dzienne w kwietniu, a teraz już stało się prawem i od 1 września obowiązuje w MEN wtedy bronił się i Rozwiń » twierdził, że absolutnie nie jest także przygotowane przez nich przepisy dzieci z niepełnosprawnościami zmuszą do pozostania w domach sama Anna Zalewska zapewniała, że tego takie dzieci będą mogły uczyć się i w szkole i w domu zależnie od indywidualnych potrzeb 1 września za nami nawet już 4 września za nami w sprawdźmy, kto miał rację rodzice, bijąc na alarm czy też może urzędnicy ministerstwa edukacji ze mną w studiu pani Agnieszka Niedźwiedzka ze stowarzyszenia Nie-Grzeczne dzieci dzień dobry dzień dobry ale zanim o tym kto miał rację dostaw wody taki mały suspens to powiedzmy co to za za dzieci, jaki dzieciach mówimy to rozporządzenie wprowadzające zmiany w nauczaniu indywidualnym to głównie AAA o tym, będziemy rozmawiać dotyczą głównie dzieci, która korzystała z nauczania indywidualnego na terenie szkoły i to są dzieci z zachowaniem trudnymi dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu z ADHD z różnego rodzaju problemami psychicznymi w ASO to było do tej pory nauczanie indywidualne, ponieważ ministerstwo zmienia system zmienia też nazewnictwo, żeby się w tym nie pogubić to powiedzmy jeszcze co to było jak to wyglądało wcześniej wcześniej nauczanie indywidualne mogą mieć kilka form i taka najbardziej podstawowa jest teraz i była wcześniej to jest nauczanie indywidualne w domu to znaczy mamy bardzo chore dziecko, które nie może chodzić do szkoły, więc szkoła przychodzi do niego przychodzą nauczyciele do niego i uczą ich i to ten model zostaje to rozwiązanie zostali natomiast tak naprawdę większość dzieci korzystała z nauczania indywidualnego na terenie szkoły z włączaniem do klasy to znaczy te dzieci chodziły do szkoły miały część lekcji indywidualnie z nauczycielami, a część lekcji ze swoją klasą czy grupom, jeżeli mówimy o przedszkolu na jakie czytam wypowiedzi ministerstwa edukacji m. in. świeże tynki oświadczenie dla prasy to wynika z niego, że absolutnie ten system zostanie, że dzieci będą mogły korzystać z tego i myślę, że najważniejsza w tym wszystkim jest twierdzenie, że będą mogły, ale nie mają wcale tego zagwarantowana i tutaj jest problem, dlatego że wcześniej czy, jeżeli było nauczanie indywidualne w domu czy szkole to rodzic najpier w musiał przenieść z poradni psychologiczno-pedagogicznej orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego i to jest decyzja administracyjna jak rodzic przyniósł taki papier to szkoła nie miała wyjścia szkoła musiała zorganizować to co napisała poradnik, a poradnia po oczywiście po przebadaniu dziecka stwierdzono n p. Kasza może chodzić na lekcje muzyki plastyki, ale ten im lepiej było, gdyby z indywidualnie nauczycielem uczyła się matematyki polskiego, bo to wymaga większej koncentracji, a dokładniej szkolono obligatoryjnie musiała się do tego zastosować tak, bo orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego to było i jest decyzja administracyjna dostawała na to dodatkowe środki subwencji z powiększonej subwencji oświatowej jak on w prasie to, skąd brała środki na to dodatkowe specjalne traktowanie od organu prowadzącego, czyli od swojej gminy dzielnicy w przypadku Warszawy n p. w wiadrze dowiodły ja pytam o te pieniądze, bo to ma nam ten wątek nam się pojawić no dobrze, czyli mamy po poradni, która wydaje orzeczenie były twierdzi, że plastyka wspólnie z grupą, a matematyka osobno w i wydawało się, że system działał i teraz coś co MEN postanowił zmienić w tym systemie Mann postanowił sprowadzić nauczanie indywidualne i wyłącznie do nauczania w domu w szkole nie ma być nauczania indywidualnego i szkole jest możliwość wprowadzania indywidualnych lekcji lub lekcji z małej grupie podkreślam, iż jest możliwość, czyli dziecko, które teraz po 1 września, bo teraz obowiązują przepisy dostanie w poradni takie samo orzeczenie jak przed rokiem uczelnia dostanie, a dlaczego, ponieważ może dostać teraz po 1 września tylko orzeczenia o potrzebie nauczania indywidualnego w domu, ale w nie no ale jakżeż psycholog powie Kasia wciąż może uczęszczać na muzykę plastykę z grupą rówieśniczą matematyka i Polski w domu to psycholog i cały zespół orzekający poradni muszą wydać inny dokument, jaki dla dziecka, które spełnia pewne warunki określone w przepisach oświatowych, czyli jest niepełnosprawne w rozumieniu prawa oświatowego nie będzie to nowe orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dla dziecka okno dla dziecka, które nie może dostać orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego poradnia po uzyskaniu opinii ze szkoły może wydać opinię o potrzebie zindywidualizowanej ścieżki kształcenia Janis nie rozumiem jak co uderzy to znaczy ja rozumiem, ale my mamy mnóstwo telefonów od dróg i e-maili od rodziców, którzy zupełnie tak oni rozwalają, bo wróćmy do naszej Kasi, która wciąż nie wolno tego co jest zapisane w rozporządzeniu, lecz może chodzić na plastykę muzykę, bo on ma takie możliwości psychofizyczne fizyczne dziękuje, ale na matematykę Polski nie to gdzie ona w tym systemie znajdzie miejsce teraz w kasie nie ma orzeczenia na ten rok noc w więzieniu dobrze, bo nam o nie da nie ma znaczenia dla ludzi w czasie ważne zażywała trafiła do szkoły, w której będzie mogła chodzić sama ma temat na matematykę i Polski jest tylko indywidualnie z nauczycielem, ale te plastyczne zajęcia z uczniami to co rodzice muszą zrobić, ale jeżeli do tej pory nie byli na tyle zapobiegliwi i nie zrobili tego orzeczenia o kształcenie o nauczaniu indywidualnym września przed 1 września to muszą najpierw iść do lekarza i zakładam, że Kasia ma n p. zespół Aspergera autyzm Emma niepełnosprawność intelektualną on albo ma jakąś chorobę genetyczną, a orzeczenie n p. na niepełnosprawność ruchową Kasia jest uczniem niepełnosprawnym w rozumieniu prawa oświatowego i że miała indywidualne lekcje to rodzice mają 2 możliwości albo pójdą i poproszą w szkole, żeby gaszono dach miała indywidualne lekcje i zdaje się, że Ministerstwo Edukacji Narodowej swojej idealnej wizji promuje to ścieżka ta szkoła może dać indywidualna akcja dla dzieci niepełnosprawnych szkoła może to zapisać indywidualnym planie edukacyjnym terapeutycznym na wszystko szkoła mórz, czyli to jest realne dobrą wolę dyrektora szkoły a, a druga ścieżka ukrywanie mówi druga ścieżka jest znacznie bardziej skomplikowana, ale też gwarantuje większość z nich wykonalność znano to większe zaspokojenie potrzeb Kasi to znaczy rodzice Kasi najpierw muszą iść do lekarza, który ma pisze i musimy się specjalista tak Kasia ma autyzm zespół Aspergera Kasia jest niepełnosprawna ruchowo ma jakąś chorobę genetyczną i z tym dokumentem muszą muszą mieć nowy dokument nie mogą mieć Diablo wypisu ze szpitala sprzed pół roku muszą mieć nowy dokument pójdą do poradni psychologiczno-pedagogicznej, która ma 3 0 albo 60 dni na wydanie nowego orzeczenia Kasi, ale to będzie nowe orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego i tam poradnia wpisze, że Kasia może chodzić na muzykę i plastyka z klasą, ale na Polski matematyka musi powinna mieć rodzi realizowana indywidualizm oparcie w gruncie rzeczy nic nie zmieniło tylko, że w nowe nowy dokument, ale uzyskanie nowego dokumentu trwa tak jak mówią 3 0 do 60 dni, ale pan kiedyś pewnie trwało no tak tylko, że jak to trwało 3 0 do 6 0 dni to ja jak to mama Kasi wiedząc, że kończy się Kasi orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego we wrześniu to mama Kasi w styczniu poszła do lekarza nie w styczniu zapisała się do lekarza wojskowego w marcu do niego trafiła wzięła od niego ten dokument zanieść go do poradni i może na czerwiec miała to orzeczenie to właśnie od teraz 2 miesiące i własnym dzieckiem przez 2 miesiące no tak to rzeczywiście jest Kubot razem czekać trzeba było i wtedy i teraz ja wciąż nie rozumiem jak tu jest zmiana, która tak bardzo zbulwersowała rodziców opiekujących się dziećmi z niepełnosprawnościami i chciałam zapytać o pieniądze na 1 z forów znalazłam taką informację, że bardzo wielu rodziców zrezygnuje z tych orzeczeń, o których teraz pani opowiadała w UE na rzecz opinii wyłącznie opinia poradni, bo wtedy będą dzieci na pewno mogło zostać w szkole i nie będą musiały siedzieć w domu tyle tylko, że za tymi dziećmi już nie pójdzie taka zwiększona subwencja oświatowa na oczy ja mogę najpierw powiedzieć co rodziców im niepokoi niepokoi zmiana, ale jak się wychowuje dziecko z niepełnosprawnością to jedyne, czego człowiek po i pragnie to pewna stabilizacja, a n p. stabilizacja edukacyjna tak, że w rodzice wiedzą, że dziecko idzie do szkoły będzie realizował wnuka takimi takim trybem, ale szczególnie ta Stal to poczucie stabilizacji, a jest ważna n p. dla dzieci ze spektrum autyzmu tak, ale tutaj nastąpiła zmiana zmiana jest nagła, ponieważ do rozporządzenia, o których rozmawiamy weszły w życie 20 09 . nie zostało opublikowane 2 9 sierpnia, a weszły w życie 5, ale mówią o stanie, że jeśli ktoś miał jeszcze orzeczenia ze przed tej daty godnym stare przepisy obowiązują stare zrąb stare przepisy obowiązują jeszcze przez rok to co niepokoi rodziców najbardziej to jest fakt, że teraz, żeby uzyskać indywidualne lekcje trzeba będzie albo wynegocjować jest dyrektorem szkoły tak albo przedszkola albo tuż po nowe orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego i rodzice wcale nie są tacy pewni czy w tych nowych orzeczeniach faktycznie się znajdzie to co dzieci potrzebują, bo poradnie do tej pory nie wydawał takich orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego nie było napisane, że Kasia ma mieć matematyka i Polski osobno, a jak to wyglądało poradnie wydawały orzeczenia, a o tym, że w kształceniu specjalnym pisały, że Kasia ma chodzić do logopedy i ma chodzić do psychologa, a osobno wydawały orzeczenia o potrzebie nauczania indywidualnego a kto ustalał, na które lekcje będzie chodzić z dziećmi do szkoły, a na, które lekcje będą prowadzone przez nauczyciela różnie niektórzy rodzice zabezpieczali się, ponieważ to orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego nam trzeba też było mieć ARM i zaświadczenie lekarskie, więc część rodziców przechodziła już z zaleceniami lekarskimi, ale i poradnia po prostu wpisywała to co zalecił lekarz część rodziców negocjował to na poziomie poradni, a część rodziców negocjowało to szkole, czyli wcześniej wcześniej była taka sytuacja, w której należało coś dać się często na dobrą wolę dyrektora szkoły albo nauczycieli, ale są w niej dużo mniejszym stopniu zaś powrócimy do rozmowy ze mną, który pani Agnieszka Niedźwiedzka ze stowarzyszenia Nie-Grzeczne dzieci i zastanowimy się nad tym jak szkoły zdążyły się przygotować skoro przepisy już weszły w życie 3 1 sierpnia, a 4 września otworzono bramy szkolne po informacjach wracamy post factum w Agata Kowalska przy mikrofonie to jest audycja post factum i druga część rozmowy z panią Agnieszką Niedźwiecką ze stowarzyszenia Nie-Grzeczne dzieci ery próbujemy zrozumieć zmianę, którą przygotowało Ministerstwo Edukacji Narodowej dla dzieci i rodziców chodzi o dzieci, które mają jakiś rodzaj niepełnosprawności i do tej pory korzystały z zajęć szkolnych w ramach takiej specjalnej ścieżki część zajęć miały indywidualnie z nauczycielem część wspólnie z rówieśnikami również szkoła opiekowała się nimi Anna dodatkowy sposób n p . z poprzez opiekę logopedyczną czy psychologiczną w przepisy się zmieniły 3 1 sierpnia w jak mówią pani przed informacjami rodzice mieli bardzo mało czasu właściwie część z nich została zaskoczona tym, że muszą oni zdobyć nowe orzeczenia imiennego na nowo ze szkołą negocjować to jak ich dziecko będzie traktowany do szkoły już ruszyły, więc jak co teraz wygląda w praktyce znaczy co się dzieje z tymi dzieciakami, gdzie jest się bardzo groźny po pierwsze w o rozporządzenia, którym rozmawiamy, z czym to nowe rozporządzenie o nauczaniu indywidualnym przygód przewiduje okres przejściowy przez rok dzieci, które mają orzeczenia wydane przez przed 3 1 sierpnia 2 0 1 7 mogą mieć to nauczanie indywidualne na terenie szkoły w Starym trybem i najwięcej sygnałów, które mamy przesyt kilka dni, bo przecież to rozpoczęcie roku szkolnego, bo 2 dni temu dotyczy tego, że rodzice przychodzą do szkoły mają nadal ważne orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego z włączaniem do klasy na terenie szkoły i słyszą od dyrektorów, ale są nowe przepisy nie będzie już nauczania indywidualnego w ogóle szkole, ale mamy też tanich dodajmy Blackburn dysponujemy to dyrektorzy się mylą no ale co ma robić rodzice tak, ale ja to jest wyjątkowy moment, kiedy my mamy dużą to tolerancja dla dyrektorów i tego, że się mogą mylić proszę pamiętać o tym, że to rozporządzenie weszło w życie 1 sierpnia o dużych tego, że zaczęła się w przepraszam rozporządzenie weszło w życie 1 września opublikowano je 2 9 sierpnia dyrektorzy szkoły szkół, ale przede wszystkim muszą się zorganizować w związku z reformą i rozumiemy trochę rozumiemy, że ja, ale i nie doczytać jak pogrążonym w grę w proszku oni mają naprawdę teraz najtrudniejszy możliwy czas swej karierze zawodowej, ale chodzi mi teraz już od rodziców, którzy być może nas słuchają złożą oni mają rację, kiedy mówiono mojemu dziecku wciąż przez rok w dziale mówi nauczanie indywidualne na terenie szkoły, a co z dzieciakami, których rodzice niby niewiele nie byli tak zapobiegliwi albo rodzice byli pewni, że teraz w poradni akurat na początku września uzyskają odpowiednie dokumenty to w jaki sposób oni mogą postępować jeśli już stara ścieżka i nie przysługuje to co teraz mają 2 wyjścia, jeżeli chodzi o właśnie, bo mają 2 wyjścia, jeżeli chodzi o dzieci, którym są niepełnosprawne w rozumieniu prawa oświatowego to takie rozmowy z takiego, ale rozmawiałyśmy albo, ale i, otwierając poradni całą procedurę o nowe orzeczenie o potrzebie ksiądz Marian Malina to potrwa, więc co przez 2 miesiące, ale albo próbują negocjować z dyrektorami, a po naukę w podobnym trybie jak rok wcześniej, ale pytanie czy dyrektor się na to zgodzi, ale to rozporządzenie w ogóle cały ten pakiet rozporządzeń Ministerstwa Edukacji Narodowej traktuje trochę dyrektorów i szkoły jako autonomiczna BTE tak to jest trochę taki świat idealny natomiast redaktor wraki sformułowano, że wkład szkoła organizuje albo szkoła zapewnia albo dyrektor uwzględnia szczególne potrzeby dziecka co z 1 strony jest wspaniały chcielibyśmy, żeby szkoła tak robiła co go rozumiem, że w UE jednocześnie z na piętrzenie problemów i braku środków i miejsca, bo ponoć w szkołach teraz też trochę ciasno ostatnio PiS oraz ich słuchać, że z w salkach katechetycznych to się odbywają lekcje, że ta rzeczywistość po prostu do Niemiec nie dorasta do tego co ministerstwo zapisał w rozporządzeniu czy głównym problemem, ale naszym zdaniem MEN ośrodka ruchu, dlatego że szkoła nie jest autonomiczna szkoła nie może podejmować autonomiczne decyzje gorzko nie ma swoich pieniędzy szkołom pieniądze od organu prowadzone są samorządy zapłacą nie ale, a samorządy wydały pieniądze na reform w nocnym ponosi praktycznie miana reagować w przypadku jeszcze dzieci, ale o grożącej wydawały wcześniej również na te indywidualne toki nauczania na nadano ten te koszty były i mrozem samorządy muszą je uwzględnić żony wciąż będą dzieci nie znikną to w samorządach bywało różnie na moment też takie sygnały, że to po prostu jest bardzo dynamiczna sytuacja, gdy są przenoszone środki z 1 puli na drugą się nagle okazuje, że gdzieś Sławek n p. brakuje ja tak ale, więc taki rodzic dziecka wzór niepełnosprawnego może albo na Gocławek ze swoją szkołą i ale ja powiem tak nawet jak nie było reform to było bardzo trudna my mamy setki spraw od 2 godziny logopedy więcej, więc jeżeli rodzice toczyli tak wielkie boje o 2 godziny logopedy więcej to jak duże będą musiały być Bojana w skład 8 1 0 godzin nauczania indywidualnego, którego szkoła nie musi dać, ale ja, gdy czytam, że uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi mogą dostać aż do 9 krotności subwencji oświatowej i 9 pułk nawet 9 2 proszę bardzo w stosunku do uczniów bez tego typu potrzeby to te pieniądze rozumiem płyną z budżetu państwa i samorządów to no właśnie, tyle że samorządy nie mają wcale obowiązku przekazać tych pieniędzy do szkoły, w której uczy się takie dziecko no ale to już nie problem ministerstwo edukacji samorządy nie nieodpowiednio gospodarują pieniędzmi te pieniądze nie są znaczone one nic mają zamknąć wiemy nie są znaczone oczywiście, że to nie jest problem Ministerstwo Edukacji Narodowej, a to mamy samorządność w Polsce tak to jest problem głównie rodziców tak od wielu lat my apelujemy o zmianę finansowania kształcenia specjalnego, ale apelujemy o zmianach, ale subwencje dotacje też z tej puli, która idzie na dzieci z niepełnosprawnościami to, żeby te pieniądze trafiały dokładnie do szkoły, w której uczy się dziecko, ale to nie wierzyć nie chce przecież samorząd i 2 ilu ma uczniów ile masz szkół Lema klas i również iloma uczniów z orzeczeniami tych, którzy wymagają dodatkowych lekcji dodatkowego na nowy skład opieki dodatkowej, więc czy można tak łatwo wymigać się od przykazania na to środków, ale jak do tej pory pokazuje praktyka tak, czyli pokoju konkludując, to nieprawda problemem jest rozporządzenie i sposób w jaki Roman to wszystko zorganizował tylko Aldi następne 100 stosowanie czy czy wdrażanie tego prawa, ale nie zgodzę się z tym problemem jest również to w jaki sposób manto zorganizował ponieważ, ale mam nie dało czasu i nikomu na przygotowanie się do tego, o ile mamy rozdmuchana mówi reforma edukacji, który się trąbi o tym, roku 3 2 noszenia, ale szczegóły też po zimie, więc no dobrze z zima zimą w, a 20 09 . Wrzeszcz z sierpnia i 1 września 2 dni rozporządzenie weszło w życie 2 9 sierpnia, a nie rozwód rozporządzenie zostało opublikowane 2 9 sierpnia weszło w życie 1 września dyrektorzy mieli 2 dni na to, żeby się z nim zapoznać dale, a może pomyśleć tak większość rodziców swoje dzieci, zanim poszła do szkoły i tak od tych dzieci, które mają niepełno różnego rodzaju niepełnosprawności i tak przy debiucie ciągły przez lekarzy i poradnie i t d. więc oni tak już musieli się przygotować tego 1 września wcześniej jeśli część z nich się nie przygotowała no to ma to być może bardziej ich odpowiedzialność niż urzędników, którzy dali ten okres przejściowy przez rok tego trzeba było odpowiednio wcześnie się do niego UE, by dostosować przygotować mieć to orzeczenie mieć te ty też ścieżki przetarte wielokrotnie słyszymy, że przecież rodzice powinni występować w lidze powinni zadbać rodzice powinni się zwrócić się o coś wnioskować i to my mamy zawsze nam w końcu języka takie pytanie, a rodzice dzieci zdrowych też czytają rozporządzenia ministra edukacji narodowej no Unia dla czegoś oczekują od rodziców dzieci z niepełnosprawnościami żonie będą na bieżąco śledzić w Dz. U. opublikowane i nie opublikowali a kiedy opublikują, ale naprawdę mieliśmy dziesiątki pytań pod koniec sierpnia, ale zawsze koniec sierpnia to u nas są pytania od władzy, a w tym roku opublikowali nie opublikowali temat rozporządzeń, ale przewyższył temat wozów mniej, ale i u czy rodzic dziecka niepełnosprawnego ma obowiązek wziąć wszystkie rozporządzenia, tym bardziej że tak jak ja mówiłam zdobycie nowego orzeczenia to jest procedura czasami dwumiesięcznym mieście jednak ciekawie w Turznie do pani pytanie, bo Mn w swoim prasowym wyjaśnieniu tłumaczy, że dyrektorzy mają obligatoryjnie uwzględniać to co zaleci poradnia w opinii dla ucznia ale kiedy zajrzeć do rozporządzenia to tam jest duże słowo dyrektor uwzględnia w nie ma mowy o obligatoryjnym zastosowanie w pełni tej opinii, więc choćby to jest pewien rozjazd rozumiem, że rzeczywiście wszyscy ich rodzice i nauczyciele i dyrektorzy szkół oraz pracownicy poradni muszą przeczytać to rozporządzenie im wspólnie ustalić co ono tak naprawdę oznacza, bo wyraźnie sąd pewne rozbieżności w pani Agnieszka Niedźwiedzka ze stowarzyszenia Nie-Grzeczne dzieci w tym momencie zamykamy ten temat, ale oczywiście czekam na państwa maile post factum małpa to krok KSM jak to jest państwa szkole, jakie są problemy, a może wszystko przeszło dobrze i szkoła sobie poradziła i nauczyciele i rodzice wspólnie się dogadali proszę pisać post factum mało potok klub KSM będziemy trzymać rękę na pulsie w tym temacie, a post factum można dzisiaj kończymy, ale jak mówią państwo do usłyszenia program przygotował mnie to strzelecki realizował Adam wczoraj po informacjach jeszcze więcej sportu w post factum Zwiń «

Sprawdzamy, w jaki sposób reforma edukacji dotknęła dzieci z orzeczeniami. Rozmawiają Agnieszka Niedźwiecka i Agata Kowalska

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POST FACTUM - AGATA KOWALSKA

POPULARNE

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 00:00

Najnowsze Podcasty

Simona - postać niezwykła. Rozmowa z reżyserką filmu o Simonie Kossak

Życie to za mało. Reportaże o stracie i poszukiwaniu nadziei

Poszukaj siebie na tym zdjęciu - o filmie ''W ciemności''

Edyta Bartosiewicz: Po raz pierwszy czuję swoją wartość

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL