In vitro, miłość i Kościół. Rozmowa z dr Ewą Maciejewską-Mroczek Marią Reimann

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

w studiu goście dr Ewa Maciejewska Mroczek i Maria Rajman z Instytutu etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego dzień dobry tydzień dobre fascynująca książka wydana przez oficynę naukową w pod redakcją naukową Anny Krawczak SZ Maciejewski Broczek właśnie studia i Magdaleny Ratkowski Walkowicz z zatytułowana tak jest piękny tytuł dziecko in vitro społeczeństwo ujęcie interdyscyplinarne tak to już jest z publikacjami naukowymi, że tytuły mają odstraszać Rozwiń » chętnych ale, ale zawartość, ale zawartość przyciąga, tym bardziej że bije w przyglądają się sprawą rzeczom kwestią zmianom w takich dziedzinach, których na co dzień albo unikamy zupełnie rozmowy o nich albo mówimy o nich takich czarnobiałych barwach był bardzo prosto, że jest to danie albo jestem na tak, ale zostawiamy w ogóle merytorycznie argumenty i jakikolwiek sposób i cała książka jest interesująca i Warta, aby panią sięgnąć, ale przybysze z spojrzymy czy wybierzemy sobie niektóre aspekty, bo czas nas niestety ogranicza jej, kiedy mówimy o w dobrze użytek emocjonalnego terminu doświadczeniu in vitro mnie to zwykle mówimy o doświadczeniu kobiet i kobiet kobiety tak patrzymy przyglądam się Tomasz co kobiecy wobec tego czy kobiety, które mają wypowiadają się czy kobiet które, gdyby sąd w takiej sytuacji, ale oprócz kobiecości mężczyźni tak partnerzy mężowie i tata co lubimy i IT w tę perspektywę znam troszeczkę gorzej to jest właśnie w tej książce co dzisiaj rozmawiamy ona jest przed stawiono pokazana poruszona, więc już teraz oddaj na nią głos to Marysia samotnie wychowuje się w panteonie Maria Rajman tak to znaczy pewnie są mężczyźni dzieci i dziadkowie my próbujemy w tej książce rzeczywiście pokazać się, że wszystkie strony tuż za angażowane jeść rozmawiam z mężczyznami z ojcami, którzy zostali rodzicami dzięki metodzie in vitro i co tutaj jej może go o tym, powiedzieć mi się wydaje, że przede wszystkim to co było dla mnie jakieś mocne w tym o to, że ja często była pierwszą osobą, z którą nie o tym w ogóle rozmawiali to znaczy takie kobiety bardzo znaj znajdują różne osoby przyjaciółki osoby w rodzinie albo zakładają fora i dużo jest między kobietami takiej wymiany on o tym, bardzo trudnym doświadczeniu to mężczyźni pozostają osamotnieni to znaczy oni rzeczywiście nie rozmawiają ani ze sobą ani rusz mają właściwie tylko z tymi swoimi partnerkami, a tutaj znowu uważają, że ich rola powinna być taka wspierająca czyniony małymi dziećmi mocnymi, którzy są opoką, którzy pomagają i nie bardzo nie pozwalają na to, żeby okazać się własną słabością mówić własnym cierpieniu i o tym, że im też jest trudno, ale jestem strasznie trudno, bo tak samo tak samo pragną dziecka tak samo przeżywają często wieloletnie niepowodzenia poronienia i inni i bardzo cierpię po prostu nie bardzo mają się męskim podzielić tym doświadczeniem jest dla mnie zwrotu to właśnie wynika z tego, że takie taka rozmowa też dzielenie się emocjami i jest postrzegany jako niemęskie w takich postrzegane jako niemęskie, ale też niepłodności nie, niemniej możliwość zajścia w ciążę jest postrzegany uwłaczające w radzie facet powinien móc mieć dziecko i koniec, więc tak to jest na pewno też na pewno część tego ją niszczą w dodatku ci mężczyźni mężczyźni, z którymi rozmawiam uważali, że powinni być silni w tej sytuacji w tym także stroną jest wspieranie kobiet przede wszystkim taka też tak dlatego dla mnie to było dla mnie to było naprawdę piękne doświadczenie te rozmowy znaczone były bardzo one były rzeczywiście często pełne emocji i i czegoś takiego co mam wrażenie, że dla obu stron jest ważna i dlatego o dlatego życie się, że już ta książka jest ich też, jakby pozwala pozwalam mężczyznom czy też pozwala mi w jaki sposób spróbować odpowiedzieć historie to osoby, które by chętniej otwierają się od razu właśnie, dlatego że nikt z nimi rozmawia i teraz je okazać czy wciąż muszą ponieść, by przełamywać pewne bajery no właśnie, bo jak tu opowiedzieć osobie nieznanej tak mają jeszcze być może do tego kobiecie i odzieżowe też jestem nie wiem słaby emocjonalne, a do tego właśnie przez to, że my, że może korzystać z in vitro no to trochę to jakby on nie jest źle postrzegane przez nie postrzegali pewnie sam siebie, ale jednocześnie też przez przez swoje środowisko to znajdziemy też może paradoksalnie kobiecie łatwiej opowiedzieć, bo nowa kobieta może też jest ona postrzegana jak właśnie emocjonalna potencjalnie słaba, więc myślę, że być może mężczyźnie byłoby trudniej opowiedzieć, gdy zaczął się też nasze kłopoty etnografii, że ci mężczyźni, z którymi rozmawiałam byli mężczyźni, którzy zgodzili rozmawiać na więcej, bo siłą rzeczy oni gdzieś już za cel na samym początku musieli się zgodzić na to, że się otworzą pewnie mnóstwo mężczyzn którzy, którzy rzeczywiście z nikim nadal o tym nie rozmawiają tak jak 1 z tych moich rozmówców nie powiedział swojej siostrze nie brudził nikomu nie powiedział też siostrę, która sama się zmagała z podobnym problemem to pokazuje jak głęboko o jak głęboki jest umieszczanie sporo osób odmawiało oni mnie ten, ale trochę, dlatego że byłem, że sposób szukania rozmówców jest taki, że najpierw trzeba wiedzieć, że ktoś przez to przeszedł nawet jakby trochę to od samego początku to już są osoby, które się nie boją o tym, mówić, które jakoś wiadomo, że ma to doświadczenie często trafiały trochę do tych mężczyzn przez partnerki jej, w które w, którego wcześniej wpadły zaangażowane, więc to jest specyficzna grupa osób taka, która jest bardziej skłonna rozmawiać z, czyli z kieszeni sobie tych wszystkich emocji, gdy od takich emocji podejrzewa były bardzo osobistych chce się przy przechodzenia z wysp partnerką przez przez trudne doświadczenia, ale albo zmierza też żadnych negatywnych emocji, które powstają z kim, kiedy pojawia się w mediach czy też tylko my lepszych lub NIP, a bardziej w gorszych tak sam sam temat in vitro, który właśnie jest bardzo czarno-białą przedstawiony i teraz tkwimy w tym i musimy się zmagać z opiniami społecznymi opiniami ogółu tak dlatego myślę, że drugą stroną tych rozmów, bo z 1 strony na to na pewno były rozmowy o miłości Dwór nie ulega wątpliwości, że tam było bardzo dużo takiego mówienia o tym, że to, bo wspólne doświadczenie takiego mówienia o tym jak oni bardzo kochają te swoje partnerki i to jak kiedyś o tym, myślę to to jakoś najbardziej się wybija w w moim przeżywaniu, ale drugą stroną była wielka złość znaczna padały też różne brzydkie słowa coby, kto zrobił, któremu biskupi łowili, jakby tego też było dużo było w wodę złość ten szum też jest znacznie nasi rozmówcy wszyscy to gdzie nie dotyczy nie tylko mężczyzn kobiet też dzieci które, jakby oni wszyscy słyszą są świadomi debaty z kursu obraźliwych rzeczy, które są omówione pod ich adresem, więc tak na pewno, toteż nie pomaga w tym, żeby mówić o swoim doświadczeniem, gdyż ma poczucie, że jakaś część społeczeństwa, a często to są osoby też ważne dla dla tych ludzi na wodę do dotąd z czasem osoby, które są w kościele są bieżące i przeżywają to też tak bardzo osobiście, że to jest wrogość po prostu to z fascynujące, bo z wspomniała pani o o kościele katolickim jako 1 ze stron tego dyskursu realizuje też panie o tym, że te rozmowy z mężczyznami są rozmowy o miłości tak czy mamy no właśnie kogoś, kto w ramach miłości partnerskiej przechodzi przez wszystkie doświadczenia i mamy inne instytucje, które dziś podstawce Miłosz ma tak miłość bliźniego już drugiego człowieka miłość polegającą na poświęcanie się ta miłość nad noc, gdy człowiek, gdyby poddawanie się przeciwnościom losu i teraz przedstawiciele tejże religii opartej zawiłości wypowiadają się negatywnie, o czym się co właściwie stanowi istotę tego co reprezentują zimowe te ludzkie doświadczenie osób w Legnicy, które dla miłości czy z miłości przechodzą przez to i teraz to doświadczenie które, gdyby były pewną pewnym ob obok kolektury cała religia się opiera się przedstawiciele telewizji wyłonienie co w ogóle jesteście no to wszyscy wiemy z cegły pojazdów fascynujący wątek właśnie Koszul tak tylko, że no to może powie, że po pierwsze a gdy jest kwestia czy pochodna tego jak kościół katolicki zdecydował się w ogóle rozstrzygnąć kwestie etyczne związane z tym, że w pewnym momencie człowiek nauczył się tworzyć embriony ludzkie poza organizmem poza organizmem kobiety i ja będę u podstaw tego co się wtedy działo były dyskusje nie tylko oczywiście w kościele katolickim w różnych religiach i tutaj może nie wszyscy sobie zdają sprawę, że większość religii tych dużych akceptuje, a wręcz popiera in vitro tak nas do tego wątku poradził zasłużyli na informację powrócimy i osprzęt tego wątku poinformował szef Radia TOK FM, że pani pozwoli dr Ewa Maciejewska Mroczek i pani Maria Rajman z Instytutu etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego są studio wracamy po informacjach informacje o 1 1 2 3 Maria Rajman dr Ewa Maciejewska Mroczek z Instytutu etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego są w studiu wznowiono w książce wydanej przez wydawnictwo oficyna naukowa to dziecko in vitro społeczeństwo ujęcie interdyscyplinarne, więc już wiemy co jest w środku, ale Powróćmy do właśnie in vitro też osoby i religia kościoły denominację różne tak tak też bardzo ciekawe, bo myślę, że w takim kraju jak Polska może nie jest to tak dobrze znana sprawa, że rząd po prostu różne religie bardzo różnie rozwiązują swoje swoje podejście do tego jak rozumieć w ogóle to, że leży właśnie ludzie mogą teraz bym po prostu rozmnażać dzięki pomocy medycyny po i na dno właśnie kościół katolicki przyjął takie stanowisko od samego początku, że na razie jest przeciwne in vitro i że katolicy po prostu nie mogą tych procedur przechodzić jeśli nie chcą, by leczyć niezgodnie z zasadami swojej religii natomiast nie jest tak w wypadku innych kościołów chrześcijańskich, a z pewnością nie jest tak w wypadku judaizmu islamu i oczywiście są różne szczegółowe rozwiązania w różnych religiach Allen to nie jest tak to religia każda także ta duża tak dużemu ateistyczne religijne skład zabraniają in vitro się pojawią komplikacje, kiedy n p. mówimy o dawstwo gamet tak, kiedy trzecia osoba wchodzi do tego układ tak, bo 11 należy n p. rozstrzygnąć, kto jest ojcem też matką, jeżeli kwestie dziedziczenia kwestie dziedziczenia tak natomiast w wypadku, jakby takiego prostego in vitro, gdzie chodzi o to, żeby po prostu leczyć ludzi z niepłodności, którzy n p. niebie mają niedrożne jajowody tak to tar nów w większości religii jest to rzecz całkowicie akceptowalna wręcz wspierana, a w tej, a to najlepiej znamy z mojego podwórka w kontrola kontrola jest przez kontrolę naszego życia poprzez zakazy nakazy tak, ale też inne rzeczy to jest to jak jak kościół powszechny Anna mówi o tym, takie zasady są tam są znane i jasne, ale druga rzecz to jest nasza tutejsza lokalność tak jak się o tym opowiada i myślę, że tutaj, że tutaj nawet osoby oraz innych krajach katolickich mogłoby ze zdziwieniem przyjął chętnych na lata to w jakim jakim językiem można mówić o o problemie niepłodności o chorobie niepłodności i jak można n p. określać tak z całą tę całą tę aktywność koprodukcje, że możemy porównywać Holokaustu ARM, tak więc więc myślę, że ten teatr niezawisłości zwłaszcza, gdy ta lokalność to jest bardzo ważne tak, by 1 rzecz to są te zasady, ale druga rzecz, że też po prostu i raniące język, którego się używa i praktycznie traktuję jako przezroczyste no jest tutaj myślę, że jednak wyjątkowy w Polsce no właśnie małe są osoby, które dla, których często są bardzo tragiczne wydarzenia ana deser dostają właśnie język to jeszcze ze strony instytucji, która non wydaje się, że powinna właśnie wspierać pomagać tłumaczyć objaśniać się tymczasem tak, ale to nic tak, ale też te trzeba powiedzieć, że ten język też się zmieniał w czasie, bijąc się tak bardzo radykalnie zerwał dopiero w ostatnich 1 0 latach UR w badaniach nad w Polsce net wspomaganą reprodukcję mówi się o takiej cenzurze 20 0 7 roku, kiedy Ewa Kopacz Bereza proponowała refundację in vitro po raz pierwszy i wtedy pojawiła się to obudziło jakieś takie demony jej wtedy pojawiła się ta ta debata w takim ostrym wydaniu, jaki jest teraz wcześniej to po prostu o tym, się tak bardzo nie mówiło zaznacza stanowisko kościoła było znane, ale myślę, że tak naprawdę nawet nie było powszechnie znane to po pierwsze, a po drugie, po prostu nie szedł za tym ten język ten język, który w, których bardzo raniące i który też bardzo bardzo jest odzwierciedlony w naszych badaniach i tych z dziećmi tych z babciami dziadkami ten schemat kami ulicami to po prostu pewne sformułowania, które się pojawiały bardzo bardzo żyją po pierwsze, oczywiście sformułowanie dotyczące dr. Frankensteina ona jest się pojawia bardzo często w rozmowach naszych, a po drugie, Bruzda dotykowa, a ja nigdy nie pytałam sama Georg Grozer dotykową niebywały one tego tematu czekając tłumaczono się pojawi pojawia się niemal zawsze także okazuje się, że to jest jakaś taka kategoria bardzo mocna, która jakoś zapadła mocno po prostu w te osoby, które ALU, które są bądź niepłodne bądź są urodzone dzięki in vitro bądź są bliskimi takich osób w nosie, bo mówiliśmy do tej pory o mężczyznach troszkę troszkę kobietach, ale nie, ale ten podkreśla pani się to, że mnie, że to jest rzecz że, gdyby ze strony jest więcej tak właśnie mamy dzieci, ale mamy także dziadków zdecydowanie tak o tym, się nie mówi czy łatwo jest jakby z tego obrazka tych dziadków wykluczyć, ale przecież niepłodność jest choroba, która dotyka całą rodzinę cały układ społeczny tak wokół wokół pary i to, że ktoś nie może mieć dzieci oznacza, że ktoś nie może nie będzie mógł zostać babcią lub dziadkiem co jest rolą najczęściej wyczekiwaną bardzo na pewnym etapie życiowym i przynoszącą bardzo dużo satysfakcji, a on są badania, które mówią o tym co zresztą jest też intuicyjnie, jakby jasne, że to, że nawet jak ktoś ma bogate życie towarzyskiej nie wiem religijne czy jakiekolwiek i inne to i tak po prostu ta rola babci czy dziadka jest czymś na co się w szczególnie czeka tak w i kiedy i, kiedy co się okazuje niemożliwe no to tanie płodność po prostu dotyka także kolejnych pokoleń są już stosujące, że do premier coraz mniej jest małżeństwo zawieranych tak czy mamy inne formy, ale zwykle przy okazji ślubu rodzice 1 albo obydwu są też na to kiedy kiedy jest właśnie zaraz będziemy mogli setkami, czyli de facto pytają o to czy uprawiać seks, lecz w Chinach i nie może trwać jeszcze więcej seksu tak dlatego też nie jest łatwe dla tych osób niepłodnych rozmawiać z własnymi rodzicami o problemie niepłodności tak na czym w ogóle wokół niepłodności jest taka cisza i ona jest w pewnym sensie nogi trochę zrozumiała to też badania w innych krajach byłby pokazują girlandy n p . że się po prostu trudno jest mówić o niepłodności taki trunek rozmawiać o własnej reprodukcji jest z rodzicami tak, ale no, ale na pewnym etapie po prostu okazuje się, że tego dziecka nie ma i że że para już nie może się doczekać i zaczyna się leczyć na -li GI i w tych procesach, ale po prostu to uczestniczą emocjonalnie całe rodziny emocjonalnie, ale też finansowo całe rodziny właśnie to jest bardzo interesujące że, gdyby o in vitro czy niepłodności nie nie myślimy nie mówimy jako chorobie tylko raczej w takich kategoriach symbolicznych czy też własnych już miejsca, czyli rodzice czekają NATO zostaną dziadkami, bo bycie dziadkiem ma jakieś miejsce w powietrze w tej narracji społeczny, ale także z gminy jest w życiu codziennym no bo można mówić wnuków wnuczka wnuczce tak gdzieś tam porównywać własne wnuczki z wnuczkami sąsiada mój wnuczek to już chodziłam już coś tam, a mój już 16 2 hamuj właśnie zostały Wola moja wnuczka to pan coś innego tak więcej, gdyby nie dbamy mamy też wszystkie te symboliczne znaczenia mówiliśmy o tym, że właśnie mężczyzna jest mniej męski i tak kobieta mniej kobieca ale i tak by tak dalej jak nie mówimy o tym, jako o chorobie, a który jako chorobie to się zmagamy, z jaką chorobę, z którą zmaga się osoba, ale osoby wokół niej także Kora czy właśnie dziś nad tymi symbolami się przerzuca i mówimy no właśnie dr Frankensteina Bruzda dotykowa, a tu jakiś wystąpienie przeciwko o Boże litrach na sekundę i gdzieś zgubimy człowieka i ze swoimi ułomnościami tak ciekawe co pan, mówi że rzeczywiście nic on być może nawet niektórzy mogą traktować tak jak Inter ne mówić to my jako o jakimś rodzajem fanaberii, że teoretycznie przecież można nimi dziecka, a ludzie starsi nie chcą mieć dzieci nie wszyscy, bo inni nie chcą im się też mają czasami trudno, bo okazuje się, że nie chcą, toteż wiele te osoby, które akurat mówimy tutaj to są osoby, które bardzo chcą mieć dzieci i rzeczywiście to, że nie mogą ich mieć to jest to jest wynik choroby i myślę, że bardzo to jest istotne, a co pan zwraca uwagę, że to nie jest tak, że to jest jakiś rodzaj i chętki, która na, którą można można z tym można zrezygnować i czy to jest pomaganie ludziom w zrealizowaniu jakiegoś ich nic dziwnego planu w koszty faktycznie leczenie choroby i że jest metoda, którą tą chorobą można leczyć i że może warto, żeby ludzie mieli dostęp już rozmawiamy o ich leczeniu innych chorób znaczy to to te nie są tematy tabu nie wie, że ktoś ma cukrzycę czy coś to rozumiemy także musi zmagać z pewnymi rzeczami być może czegoś co może jeszcze albo wóz albo musi jeść być może musi przyjmować, iż leki albo podawać się jakimiś terapią są takie rzeczy, które sobie rozmawiamy pewnie nie jest to sytuacja idealna no trudno, ale dobre jestem w tym wydarzyła się i moje otoczenie rozumie to akceptuje, a też być może pomaga tak sugeruje, a może taka może inaczej może inny lekarz może inna procedura jest czytałem, że coś takiego, ale in vitro jest tematem tabu byliśmy o kobietach wiszą mężczyznach, którzy z różnych powodów śnieżnej o tym, jako o chorobie tylko jako właśnie dziś z symboliczne symboliczne obrazy są w jakiś jakiś role, które są nam przypisane i jeżeli się w nich nie sprawdzamy nawet właśnie, by symbolicznie Noto teraz na całe nasze życie to realny prawdziwy też jest przez to zagrożone tak, ale my też, że w takim konserwatywnym zgłoś się mówić o tym, że leczenie niepłodności nie jest leczeniem czy in vitro nie jest leczeniem, bo nie likwiduje przyczynę, czyli niepłodności osoba, która poddała się in vitro urodziła dziecko nadal jest osobą nieporadną, ponieważ nie jest w stanie pociąć kolejnego dziecka bez pomocy medycyny, ale oczywiście ten argument takim krajem, gdzie powiedziałabym na niezbyt logiczny tak, bo medycyna bardzo często właśnie w ten sposób Lacie tak cieczy pójście do okulisty i kupienie okularów na receptę tak to jest leczenie cienia ANB zostajemy krótkowzroczni bez tych okularów i byli tak myślę, że to żart to mówienie o tym, że właśnie, że właśnie to jest choroba, którą można leczyć, ponieważ likwiduje się, jakby tego skutki tej choroby tak nie ponosi z chorobą polegającą na tym, że nie można się bez pomocy medycyny toczą się urodzić dziecka nie zlikwiduje te skutki te najważniejsze i o tym, że muszą się też bardzo ważne właśnie może trochę przed przeskoczy za bardzo, ale w PiS przypomniał mi się Iran i my, bo rozmawialiśmy właśnie o leczenie niepłodności i podejściu różnych religii ze spokojem i możemy na razie chciałbym, żeby zostawić podejście do radości islamu szyickiego do do kwestii proces w momencie, kiedy państwo dostrzegło w in vitro ważne narzędzie kreowania polityki społecznej to in vitro jako temat pojawiło się w przestrzeni publicznej jako w mediach programach telewizyjnych czy radiowych nagle zaczęto o tym, mówić a, czyli czy nam takie oswojenie in vitro w Iranie sprawiło, że jedno i potem, a ten tabu skoro w pojawianiu się w tej przestrzeni komentatorskich jej osoby, które otrzymują za przeci w tak, by to ma także jest to temat, którym mówimy o remontach na islam szyicki akurat ma dosyć liberalne podejście w ogóle do UE do in vitro no ale inne religie tak jak mówiłam podobnie oczywiście te kwestie polityki Państwowej o tym, też pisze w naszej książce Jana Misztal, która zestawia ze sobą polityki państwa dotyczące refundacji in vitro i programu 500 plus oczywiście, że opisuje ten brak logiki, który stoi żal za tymi za tymi politykami państwowymi, kiedy z 1 strony deklaratywnie jesteśmy państwem ochrona balistyczna prorodzinnym, a jednocześnie likwidujemy możliwości po prostu skorzystania z z metod wspomaganej reprodukcji dla osób, które po prostu chciałyby być rodzicami tak, ale na tego wprowadza się jakieś tam kosztowne programy, które mogą być różnie ocenianej i nie chciała teraz dyskutować nad sensownością programu 500 plus ale jakby sama logika, a także, że pozbawimy możliwości leczenia osoby, które chcą mieć dzieci no no jest takim jest takie w tym brakiem w ogóle jakiś były jakieś konsekwencje jeśli chodzi o polityki państwa wrócimy do naszej rozmowy po informacjach Radia TOK FM informacje już za kilka minut o godzinie 1 1 4 0 dr Ewa Maciejewska Mroczek Maria Rajman Instytut etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego są studio z rozwojem książce dziecko in vitro społeczeństwo ujęcie interdyscyplinarne książka wydana przez oficynę naukową wracamy po informacjach Radia TOK FM w ich Maria Rajman dr Ewa Maciejewska Mroczek Instytut etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego są studio dziecko in vitro społeczeństwo ujęcie interdyscyplinarne książka wydana przez oficynę naukową, przyglądając się in vitro dla tytoń tu wszystko dobrze oddaje, ale znając do tego, że mówimy czytamy przyglądamy się rzeczom Wilk, o których na co dzień rozmawiamy właśnie w błoto, bo to trochę są tematy tabu mówiliśmy o o Tybet z perspektywy mężczyzn partnerów, ale też po prostu wiedział kto, chociaż troszeczkę nie czuje niedosyt pewne golf to co powiem tak, że po pierwsze, znów tak jak tak jak już mówiła Maria dostęp do osób, z którymi rozmawiałyśmy też było no one jednak warunkowane tym, że to po prostu były osoby, które się zgodził porozmawiać w naszych rozmowach z samymi pacjentkami pacjentami osobami niepłodne mi pojawia się wątek n p. milczenia, które jest doprowadzone do tego stopnia, że po prostu rodzice tych osób nie wiedzą w ogóle że, że te osoby ran poddało się leczeniu in vitro, że to ich wnuki są właśnie dzięki tej metodzie urodzone, więc na pewno jest taka duża grupa takich babcie dziadków, którzy po prostu nawet nie zdają sobie sprawy z tego jest w całej tej sytuacji druga taka grupa a kto to jest taka, która wie o tym i być może nawet wspierać wspierała swoje dzieci, ale wolałbym o tym nie mówić tak to po prostu to jest nie wiem czy to na pewno też związane z jakimś rodzajem takiego właśnie do widywania w ogóle kwestii reprodukcji czy seksualności ale, ale poza tym na liście dochodzi do nawet ten oczywiście ten wątek in vitro, która jest po prostu not stygmaty są one, więc po prostu lepiej o tym nie rozmawiać okazało się nawet życie tak in vitro cieszymy się, ale możesz o tym nie mówmy no ale są też bardziej dziadkowie, którzy o tym, zgodzili się porozmawiać z nami na idealny i tu też postawy są bardzo różne realia Raya z IBS doktor habilitowana małą Magdą Ratkowska Walkowicz napisaliśmy o tym, tekst, ale ich kupiłyśmy się oprócz przede wszystkim na na takich pod postawach babcie dziadków, którzy też wiążą się z ich religijnością, dlatego że no i osoby ze starszego pokolenia to są te, które są najbardziej religijne w Polsce i one mają muszą się zmierzyć z tym, że kościół, który jest dla nich bardzo ważne nie akceptuje metodę, dzięki którym ono oni mogą mieć wnuki tak i to w takiej taki dylemat dysonans, który których, z którą po prostu muszą się zmierzyć i mierzą się na różne sposoby mierzą się na także, że n p. mówią, że na akceptują dzieci, ale nie akceptują metody tak to trochę tak jak kościół, mówi że akceptujemy te dzieci kochamy je przyjmujemy, ale nie akceptujemy metody, ale są też tacy talent tacy dziadkowie babcie, którzy na wkład w bardzo znów gniewnie tak podobnego ojcowie podchodzą do dołu do stanowiska kościoła i n p. no rozluźniają swoje więzi z kościołem katolickim w związku z tym, że czują się w pewien sposób niechciani czy jest to czy odrzucanie przez duże, że coś co jest dla nich pewnie nawet 1 z najważniejszych doświadczeń w życiu jest właśnie stygmatyzować na IR są też takie osoby która, która po prostu w próbują rozeznać Real istotę chrześcijaństwa trochę to, o czym pan mówił wcześniej, który jest oparty na miłości i jakby wbrew sobie z tym dysonansem w ten sposób, że nie uważają, że po prostu, że uważają, że kościół tu się akurat mieli także po prostu z istotą chrześcijaństwa tak jak oni jedno i czują rozumieją in vitro nie jest sprzeczna i że w związku z tym, że w związku z tym po prostu nie muszą mieć żadnych dylematów zresztą to bywa oparty na wkład doświadczeniem taki, że znają księży, którzy myślą podobnie tak, bo przecież to nie jest tak, że stanowisko po raz gruchoty hierarchów katolickich jest tożsamy ze stanowiskiem jakich takich oddolnych księży, którzy aktorzy, którzy po prostu gdzieś tam pracują w parafiach pracują gdzieś z ludźmi im też są dużo bliżej tych problemów niektórzy przynajmniej, tak więc nam, więc my miałyśmy takie takie opowieści też o takich właśnie wspierających osobach duchowieństwa, tak więc więc po prostu myślę, że tutaj tam mozaika postaw jest bardzo różna, ale z pewnością jest także, że to doświadczenie bycia babcią dziadkiem z in vitro jest los 1 z najważniejszych, więc a, więc warto też się przyglądać temu warto rozmawiać z tymi osobami, bo one właśnie z tego dna w tym obrazie nie są tak bardzo widoczne, ale też jest to po prostu dla nich życiowo bardzo ważna sprawa wśród tych książkę bardzo potrzebne, dlatego że ona doskonale pokazuje, jakie konsekwencje może mieć mowa tak i wiedzy wyrzucamy z siebie, ale AAA jeszcze kiedy mamy czas zapewnioną anonimowość w różnego rodzaju kar kanałów komunikacyjnych słowa często nie zastanawiając się innym co adresat co się dzieje z adresatem tych słów przez grubą, ale i, ale też pewnie z jednostką itp książka doskonale pokazuje, że właśnie z nie tylko raniono bez słowa osób wokół nas, ale także osób, które gdzieś tam stoją na świeczniku śnie i hierarchów kościoła katolickiego czy publicystów, którzy mają większy zasięg rażenia swoich słów do końcowego są ludzie są adresaci i trochę czasu i historii czy mogę przeczytać fragment bardzo groźnego wypadku był ten fragment z wywiadów okresowego z dziećmi, które przeszły na świat dzięki tej technologii albo mają rodzeństwo dzieci w ten sposób poczęte i 1 i to są dzieci takie około 11 1 2 lat 1 chłopiec mówi tak niektórzy chcieli zamknąć in vitro ten szpital i wtedy wszyscy byśmy się nie urodzili znacie ja bym się urodził mówi chłopiec, którego brat jest in vitro no ale nie miałby bratanie i to Stowarzyszenie Stowarzyszenie nasz Bocian walczy, żeby nie zamknęli tego szpitala in vitro żniwa, kto chciał zamknąć ten szpital pytam znacie różni się zowie, bo twierdzą twierdzą, że dzieci in vitro są gorsze i co ty myślisz, że niektórzy tak twierdzą, że to jest bardzo niemądre wychować dzieci tak pusto dzieci i niemowląt w prawie po także dzieci dzieci też to słyszą tak, że susza to babcie dziadkowie, słysząc to dzieci i po prostu, a w tych naszych badaniach i ten krzywdzący co jest jednak zostają odzwierciedlone co jest moim zdaniem bardzo smutne tak rozumiem rozumiem, że gdzieś tam do codziennie zmagamy się jakoś radzą nasze poglądy polityczne wybory życiowe, ale co zamówił dramatach w swoich dramatach właśnie wynikających z miłości i dostał bardzo tragiczne historie i przechodzenie przez przez tę chorobę, ale na deser dostajemy właśnie biciem po tak, ale nie taka emisja może właśnie tak zamierzam go napisać inne właśnie na podstawie badań z dziećmi taki tekst o tym jak dzieci rozumieją in vitro właśnie już nie tylko właśnie te negatywne wzbudza fakt za mocno się może na tym skupiliśmy lat one po prostu trzeba o nich mówić ale, ale są niesamowicie ciekawe obrazy tego jak same dzieci rozumieją in vitro jak właśnie myślę, że in vitro to jest szpital jak myślę, że jak się wyciąga komórkę to należy się ciągnie przez cały pokój jedno 100 im pobyt dzieci tworzą sobie obraz jednak z tego co słyszą co do co słyszą swoich rodziców i to jest Real na nich czas nie niesamowicie bogaty materiał i bogata jakaś taka droga obok bogatej Imaginarium tamtego tego in vitro i myślę, że to też jest bardzo ciekawy temat ja po prostu tych kochających rodzinach jak dzieci po prostu co rozumiemy się o tym opowiada i Beim z żalem, że to też o tym trzeba mówić, że to jest po prostu też opowieść o miłości tak samo właśnie w wypadku tych dzieci czy też dziadków tak, że oni bardzo dużo mówią o miłości bardzo dużo mówią o tych o tym, że, że rodzice muszli musieli bardzo dużo przejść, żeby się da, żeby się zrealizowała taka rodzina taka właśnie jest teraz to mówimy o temacie, który często jest niezrozumiały dla dorosłych czy technologia in vitro co to znaczy kto kogo sobie, że coś się z tym dzieje tak bardzo często jest niezrozumiała, a tu mam jeszcze dzieci, które nie słyszał jakieś strzępki rozmów albo jakiś taki właśnie uogólnienia na zasadzie tam kapusty pocztą dotyczący innego tematu zapowiada i teraz może to wszystko w swoich kryjówkach, by powiązać i gminy już jakiś wspólny spójny obraz, który ten świat tłumaczy takie myśli też, że te dzieci mają przede wszystkim tak jak tak jak etyki z nimi rozmawiało Szmyd dużo jest takie opowieści o tym, że to są rodzice bardzo bardzo bardzo chcieli mieć i to też jest kolejne kolejny element z tej historii miłosnej, że to jest zresztą jest też historia o dzieciach, które wiedzą, że rodzice musieli bardzo dużo przejść bardzo się na Starym, acz żeby, żeby te dzieci mogą przyjść na świat, w czym mamy tę historię także zachęca, żeby zapoznać się z nimi, bo kuszą może, by w któregoś dnia obudzimy się w kraju FOT, w którym będzie można rozmawiać otwarcie właśnie tematach, które dziś są to by tematami tabu tak, bo przecież to stos ci się zmagamy z czymś zmagają nasi znajomi też partnerzy rodzice rodzinne, a właśnie rozmawia jakoś tak bardzo symbolicznie potrafimy w po prostu usiąść pogadać Jakub o zwyczajny temacie rozliczenie rzeczka nas dotyka tak i też włączmy inne inne osoby tak to znaczy, gdy postrzegamy jako sprawę rodziny tak w sprawę, która dotyczy nie tylko kobiety, ale właśnie dotyczy bardzo wielu bardzo wielu osób, które się za mały rodzinny dzieci i dziadków tak to tylko czasu wszystko w zęby ale gdy te wywiady z dziećmi pani ma sporo materiału czy tak tak tak tak tak, ale są bardzo ciekawe z 1 strony oczywiście łamiące serca są te dni te fragmenty, gdzie właśnie dowiadujemy się, że już naprawdę właśnie nie wiem dziesięcioletnie dzieci zdają sobie sprawę z tych negatywnych skojarzeń ów nie miał nawet taką sytuację że, gdy przeprowadzam wywiad z parą rodziców dziecka nie było w domu i rodzice mówili mi właśnie o tym, że IAR, że będą musieli przygotować jako swoje dziecko na tę wiedzę, że ona od zawsze wiele, że jest in vitro wie jak to przebiegało, ale że będą musiały ją przygotować wraz z tak, po czym dziecko wróciło i rodzice zawołali, ale jak taka trochę zmieszana nieprzygotowane do rozmowy z dziećmi należy dziewczynka wraz z 2 zgoda że, że porozmawia z nami w tej chwili okazał się żona po prostu to wszystko już wie i rodzice po prostu no tak nie byli przygotowani psychicznie na to, że dziecko dziewięcioletnie już będzie wiedziało, że są osoby, które uważają, że dzieci in vitro są jakieś gorsze n p. w bok trochę tak uszy seksowne ich rodzice czekają na tę rozmowę tak okazuje się, że dziecko zielony ze swojego rówieśnika leżenie na rowery chcemy chronić wzorzec dobrego świata tak na rozmowy o seksie to są rozmowy po prostu związane z rozwojem dziecka tak a, a tu po prostu rąbnął, kiedy ma uświadomić dzieciom, że są ludzie, którzy uważają, że to jak przyszły na świat, a jest zła tak czy można nawet nie chodzi tylko na przyszły na świat prawda w sobotę, bo gdzież tym w tym co te dzieci słyszą jest więcej także do nas z Legią, że może nie mają duszy są jakieś 2 dni we, a może rodzice zrobili coś złego to dla dziecka też za duże źródłem cierpienia, bo nie chcemy myśleć, że nasi rodzice zrobili coś złego, więc tak, ale dzieci też dużo tych naszych rozmów z dziećmi też, bo taki właśnie historię dzielności o tym jak to dzieci się przeciwstawiało albo robił awantury na lekcji albo też takich z takich opowieści o jakiejś walce i mocy no tak, ale nie powinny im zwiedzimy Fort nie jest dla nich książkę czy wydawców są kopie do Episkopatu echem w ich ręce my mogliśmy wygrać, więc miło nam ich w taki od dziś nie chcę uogólniać, bo bobry, bo szkłem w opinii biskupów pewnie co zrobi to straty trudna sytuacja bez Mysony człowiek ma jakiś własny być może będzie przemyślenia z drugiej strony dziś ma doktrynę nad głową, który musi się trzymać w Realu można o nich mówić na bardzo różny sposób na założenie, że obraz Roberta, chociaż już nie mówią o zmianie doktryny, która zapewni to dyskusja kiedyś znów przetoczy w kościele katolickim, bo był po prostu nie było nas będzie chorobą niestety coraz częstszą taki i coraz więcej ludzi będzie potrzebował tego typu leczenia myślę, że utrzymanie takiego stanowiska no mają być jest taka, że pani, że nie jest możliwe, ale ale, pomijając to ona na dziś tak bez nich chociażby ten język się zmieni tak to już będzie coś będzie, chociaż tyle niech te dzieci nie muszą patrzeć w lustro i zastanawiać czy mają bruzdę na ciałach, bo właśnie takie opowieści słyszałam tak dziecko in vitro społeczeństwo ujęcie interdyscyplinarne książka wydana przez oficynę naukową bardzo panie dziękuję dr Ewa Maciejewska Mroczek cechuje Maria Rajman Instytut etnologii antropologii kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego informacji już za kilka minut o godzinie dwunastej performance Mikołaj Lizut jego program dzisiejszy program przygotował Paweł Zientara, a nad jakością czuwał Kamil Zwiń «

In vitro, miłość i Kościół. Rozmowa z dr Ewą Maciejewską-Mroczek Marią Reimann

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 05:00

Najnowsze Podcasty

Ciąg dalszy łamania praworządności. Co na to UE?

Afera Profumo

Aż 88 procent z nas w ostatnim roku choć raz zaangażowało się w pomoc na rzecz innych - badanie Lekarzy bez Granic

"W tym reportażu nic mnie nie zaskoczyło, oprócz bohaterskiego tenora pana burmistrza" – słuchaczx po wysłuchaniu 1. odc. serialu "Mała Władza"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL