REKLAMA

Joanna Solska rozprawia się z mitami na temat PRL

Magazyn Radia TOK FM
Data emisji:
2018-11-03 11:00
Prowadzący:
W studio:
Czas trwania:
26:22 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Zaczynamy magazyny TOK FM, a w nim sprawdzimy znaczenie naszej flory bakteryjnej, podsumujemy strajk lotu, opowiemy o związkach Brunona Schulza z muzyką, przewidzimy przyszłość transportu oraz powrócimy do PRL-u. Karolina Głowacka Małgorzata Wołczyńska, Daniel Kowalewski, zapraszamy na magazyn TOK FM. W naszym studiu Joanna Solska, dzień dobry, dzień dobry, znana państwu doskonale Joanna Solska, Tygodnik Polityka, ale w tym momencie autorka książki "80-te. Jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL", wydawnictwo Czerwone i czarne.  Rozwiń »
Miałem wrażenie, że w tym podkreślaniu naprawdę kryje się pewna pretensja interes czy słusznie zauważa, że to jest pewna pretensja komu naprawdę chcesz coś właśnie nie wiem opowiedzieć czy przypomni myślę, że 1 przypomnieć innym opowiedzieć i rzeczywiście masz rację jest odrobina pretensji, której nie nazwałabym pretensją tylko w mam wrażenie, że od tych 20 kilku latach gospodarki rynkowej w jej tak dokładnie ona dała nam w kość i tak dokładnie przyjrzeliśmy się kapitalizmowi z jego wszystkimi wadami złe jak mówię mam wrażenie, że ludzie, którzy w PRL-u nie przeżyli i zaczynają go mitologii Zobacz i pewne prawo do tego mają w głosie, mówi że nie było wtedy takich rozpiętości dochodowych, że ludzie byli równi, ale to jak to jest poproszę o zatrzymanie się, bo moim zdaniem mitologii czują również ci, którzy żyli wtedy nagle ja słyszy w nocy starszych ode mnie osób ją 30 lat, więc dla mnie PRL nie istnieje w mojej pamięci, ale słyszymy to były zakłady operacyjnie trzeba było się martwić nie było takiej konkurencji wyścigu szczurów zawsze było jednak gdzie mieszkać, więc mam taką opowieść od osób w twoim wieku trochę moc tym, gdzie jest było, gdzie mieszkać to już są już bym polemizowała natomiast zgadzam się z teorią, że łatwo było dość być pracownikiem być złym kiepskim pracownikiem może oczywiście prace nieco się postarać się czy praca leżała na ulicy natomiast wielki problem mieli ludzie, którzy byli ambitni, którzy byli dobrze wykształceni, a byli tacy w PRL-u byli oni Evans, który w tych wielkich zakładach pracy nie było możliwości rozwinąć swoich talentów nie, dlatego że ktoś był złośliwy czy miał głupiego szefa, ale po prostu w gospodarce niedoboru, kiedy wszystkiego nie było na to, czego najbardziej brakowało socjalistycznej gospodarce to była kapitalista kapitalistyczna waluta do wszystkiego osobne w taki wsad dewizowy normalna farba do tkaniny jej surowiec, gdy Janowska pamiętam był taki okres to jeszcze przed stanem wojennym, kiedy polscy architekci sfrustrowani potwornie zaczęli projektować kościoły w tył, ponieważ projektowanie osiedli mieszkaniowych przez dobrego projektanta było zajęcie frustrujące, bo on zaprojektował to wszystko tak jak to powinno wyglądać, jakie mu wystarczało jej talentu i kompetencji, ale tego się nie dało wybudować, bo brakowało materiałów wykończenia brakowało wszystkiego i potem to co on zobaczył rzeczywistości, a to co wyszło z jego deski kreślarskiej to były 2 różne osiedla i to było frustrujące jak tylko przypomnę jeszcze 1 rzecz na Zachodzie było, o czym się już wtedy normalnym jednorazowa strzykawka jednorazowe rękawice u nas jak coś w Polsce przywiózł z Zachodu jednorazowe strzykawki używał wielokrotnie było tego nie było, więc to lustrował jeśli mają państwo swoje wspomnienia na pewno są proszę do nas pisać sobota małpa to krok FM sobota ma po to, krótka FM należy Bender audycje na żywo i będę mógł przeglądać na żywo to proszę w miarę w miarę Anny streszczać się dziś mogę o to poprosić LG czy Bareja filmy Barei są mylone z dokumentem w latach osiemdziesiątych w one pokazywały w ich ówczesną rzeczywistość wydawało nam się, że to jest krzywe zwierciadło nie nie było takie do końca ksywę natomiast nie pokazywały kontekst Donald to nie jest pretensja do alei rozebrano go wtedy wszyscy znali kontekst wtedy wszyscy znali kontekst i Janoszka pamiętam genialnego Wilhelmiego Oslo z alternatywy 4 dziś w walce jak 3 w swoim wieku ogląda te alternatywy 4 czasem się, dlaczego ci głupi inteligencji dawali tak sobą pomiatać, lecz sieciowi tylko ten sieć najprawdopodobniej również donosicielem i żonę męża Jaya -Z, który stawia zamiast była żona Pańskiego płaszcza tak nawiasem mówiąc tak jesteśmy już w szatni to była świetna praca, zwłaszcza w hotelu Victoria 1 i spokojna, ale praca dostarczająca twardej waluty nie było nic cenniejszego w PRL -u jak twarda waluta, bo zdobyli goście zagraniczni jak dostawał dolara za płaszcz Noto dostawało dniówkę kogoś dobrze wykształconego i przed tym również współpracował tę książkę to są rzeczy czy też gawędy są tam różne konkrety, ale to płynie, więc naprawdę bardzo państwu polecam znakomita znakomita lektura, ale piszesz to, bo wspominasz czy musiała sobie różne rzeczy posprawdzać muszę posprawdzać musiał rozmawiać z bardzo wieloma osobami również historykami i to takimi, którzy częściowo pamiętają niektórzy nie pamiętają w Kanadzie zamierza być zabawne, że rozmawiali z historykiem, który nawet nie pamięta PRL-u świecie, w którym żyłem w ich tak, ale staram się szukać takich koty nie wiem, kiedy się urodził pan prof. Kochanowski, ale podejrzewam, że trochę mniej pamięta misja i to była dla mnie kopalnia wiedzy jego książki jego wspomnienia tych RM to co mnie zaskoczyło bowiem większość tych rzeczy gdzieś tam kojarzę, że kartki, że właśnie problemy mieszkaniowe dramatyczne, ale muszę przyznać, że historia z taksówkarzami naprawdę mnie zaskoczyła być może, dlatego że moja rodzina nie jest dużego miasta i ta może taksówek tak bardzo my ich okolicach nie było, ale dowiedziałem się od takiej oto rzeczy cytuje w PRL-u taksówkarz o wiele więcej zarabia, stojąc niż wożący pasażerów taksówkę była niezwykle trudno złapać, choć jak zapewnia prof. Jerzy Kochanowski wspomniany w połowie lat osiemdziesiątych było ich w Warszawie kilkakrotnie więcej niż w innych europejskich stolicach pomimo to najczęściej na postoju nie stała żadna a kiedy już się pojawiła to pasażer musiał jechać tam, gdzie chciał nie on, ale taksówkarz alternatywą była rezygnacja z kursu, o co chodzi jej chodzi o to z benzyną brakowało tak samo jak wszystkiego w i taksówkarze dostawali przydział dzienny przydział benzyny i te benzyny na czarnym rynku można było sprzedać szli za sumę wielokrotnie większą niż taksówkarz Bekisz zamroził jeżdżą z białą z pasażerów także Toyota to było oczywiste, ale wyższy można było się otruć, bo jest historia człowieka, który tam próbował odciągnąć z Baku z powrotem enzym pozdrawiamy człowieka w dzieje, bo pewnie słucha tych tą też jest przykład na to jak Polacy kreatywnie podchodzili do rzeczywistości benzynę się zdobywało w różny sposób również taki, że się wyciągało z baków samochodów służbowych poniosły ponad 80 % paliwa zużywały przedsiębiorstwa przedsiębiorstwa państwowe i prywaciarze tzw . czyli polskie rzemiosło w wymyśli taką pompkę, żeby można było ściągać je benzynę z tych banków nie nie połykając benzyny to były innowacje w Tychach to była bardzo pożądana innowacja jak działały kartki no to zależy w jakim okresie piosenkarki to były w siedemdziesiątym szóstym roku to był gadki na cukier i Warszawie sobie dowcipkował no ja zresztą jestem pewna czy to był dowcip za jak przyjeżdżali Rosjanie i to oszuści sprzedawali im kartki na cukier mówią, że to są bony dolarowe, za które oni będą mogli kupić dżinsy w Peweksie to mogła być prawdach mogła być prawda zwolnienia z absurdów było bardzo dużo potem kartek zaczęli się domagać stoczniowcy przed podpisaniem porozumień sierpniowych, a wzięło się to stąd oficjalna propaganda oddawała, żebym je mięsa jemy co się dziwić, bo ty wiesz w ogóle mięsa w ogóle tym z mięsa jemy ponad 70 kg dla osoby na osoby tak to jakieś wariackie sumy okonie z tego miasta w sklepach w ogóle nie było, gdyby zjadł cechy zwłaszcza, gdy się podziała to mięso i ludzie się, bo wtedy zwala winę na spekulantów, więc ludzie doszli do wniosku, że jak 70 się zjadała, a ile zjadamy nawet tak będą kartki dolinami będę miała gwarancje w tym, że w 2 kg także w jedno równo to nie jest to bez przesady, bo Górnik miał potem jakby lekarskiego wynikało, że w 2 g, a inteligent miał 2 , 5, a osoba harem chora na raka miał 4, więc to sztaby ludzi pracowały nad tym, żeby najpierw zmyślać ile się komuś należy potem, żeby to zbilansować to co było to było całe przedsięwzięcie to były setki tysięcy ludzi z uległy już w tym zatrudnionych potem ludzie nie mieli pracy po osiemdziesiąty dziewiątym roku brak kompetencji nie było potrzeby, ale też o tym, też nie wiedziałem też dowiedział swoje książki, że daje kartki nie były takie jednoznaczne znaczna kartkę pot z napisem alkohole można było kupić też cukier 3 czy kamienie cukiernie w jej za kartkę i 1 alkohol i miasta Sliwen tam można było wymienić Tomaka ze w grę wchodziły jeszcze wyroby czekoladopodobne no to strasznie było strasznie to było skomplikowane, ale w potem już dostatek w końcówce lat osiemdziesiątych kartki były absolutnie na wszystko jak pamiętamy jeździłam wtedy do Ostrołęki, która wprowadziła kartki na buty i nie było wszędzie kartek na buty, bo nie było tyle butów w i pamiętam salon da mi trochę dziwi no bo to jest boczek no to bociek generalnie taki sam no ale buty no to są różne męskie damskie dziecięce czarne brązowe chce najpierw trzeba było zrealizować kartkę, a potem szukać ludzi, którzy kupili na tę kartkę w buty, które ewentualnie można było wymienić, więc przez jak w sklepie rzucali buty czy cokolwiek to też nie było czasu przymierzać się kolejka denerwowała brano co się dało, a potem pod sklepem zmiana wymienny, a my tak to się wraca do korzeni Joanna Solska studia rozmawiamy o książce Joanny 80 jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL zapraszam państwa do pisania sobota mowa to krok KFM teraz skrót informacji i po nim do państwa wrócimy po 1121 w studiu Joanna Solska dzień dobry dzień dobry rozmawiamy o książce Joanny 80 jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL napisała do nas pani Anna, która wspomina Marta Kwiek kilometrowe kolejki przed stacjami benzynowymi kartki na benzynę wielomiesięczne kolejki na milicję po zamówienie paszportu i odebranie paszportu, a potem jego zwrot na milicję Obywatelską kartki na żywność papier toaletowy mięso mydło alkohol cukier obowiązek pracy jak nie to błękitny ptak to zaskoczyło mnie to może miasto rozszyfrowali hak juniorzy na pracy po studiach były nakazy pracy tak, ale tylko dzięki temu tak to jest cel, gdyż to z trasy niż za tych, którzy się uchylają od pracy będą mogły wysyłać na Żuławy nie wiem do jakiej pracy jeszcze obowiązek bycia na pochodzie pierwszomajowym pani Anna z Krakowa rocznik 1966 proszę do nas pisać sobota małpa TOK FM kropkę FM, czyli nakaz pracy do tak po studiach, ale nie nie po wszystkich studiach jak oswoić teatrologii szczęśliwie nie miał nakazu pracy, ale też było coś takiego uznaje swojej osobie, która skończyła studia udało się dostać paszport i wyjechała na zachód to zanim wyjechała na zachód rodzina musiała się zobowiązać że, gdyby ten ktoś został dłużej to trzeba będzie zapłacić za studia oczywiście najwyżej płatne były studia medyczne także jak dzisiaj ktoś zaczyna mówić o zwrocie pieniędzy, bo się studio jest pieniędzy za pieniądze podatnika to to właśnie wszyscy przypominają się tamte czasy ja bym się nie dziwiła tak tym tym nakazom i gdyby ci ludzie kompetentni byli przez gospodarkę PRL -u wykorzystani natomiast na osobę, która dostała nakaz pracy PSG pisze dzisiaj SGH Damrota były studia w wtedy uważane za bodajże najlepsze i przez to chyba rok trzeba było odpracować w centralnym związku Spółdzielczości pracy nakleja znaczki i pisała pisma w nawiązaniu do waszej tam coś tam swych elit, jaka była daleka była ta władza to znaczy można było powiedzieć no to teraz będziesz nauczycielką gdzieś tam w krajach trzeba było wyjechać w nocy, by można było podyskutować z pełnomocnikiem na każdym wydziale był pełnomocnik d s . zatrudnienia i próbować poprawić swoją pozycję natomiast nakaz pracy oznacza, że trzeba te prace podjąć pani Joanna napisała rewelacyjne musi być ta książka potwierdzam pani Anna pisze, że urodził się w osiemdziesiątym drugim, że mówimy o dzieciństwie pani Joanny z kolei pani Małgorzata pisze, że rodzice kartki na papierosy alkohol zamieniali na kartki na benzynę też forma oszczędności, ale to chyba to było nielegalne ach to nie poda nazwiska Helio od MPO bez żadnych pamiętamy, gdy rzucili buty nagle w Krośnie w sklepie, obok którego przechodziliśmy mieliśmy szczęście byliśmy w kolejce na piętnastym miejscu miał 12 lat buty zdążyłam zmierzyć wykrzykników to były zimowe Podhale ocieplane i srebrne najciekawsze było to, że dla niego dla dziecka było to zupełnie naturalne czy nie tylko dla dzieci może ten nie był on było naturalne dla nas korzystniejsze wyceny objęło nad tym myśmy się urodzili w PRL-u, więc tony dla zdrowia zastana i człowiek rósł, a ten PRL działacz coraz bardziej, więc to było trochę syndrom gotującej się żaby w a dlaczego tak dużo się gadało miejsce w swojej książce naprawdę jest dużo dużo jest rozdział nie dziwi mnie to tylko, dlatego że ja sama mięsa Niemcy go naprawdę Lakers to sprawa narodowa się z tego miał za mało towarem najbardziej politycznym cała żywność była towarem politycznym, ale mięso było esencją jej mięsa nigdy nie było, a w latach osiemdziesiątych znały były kartki, więc to jest najlepszy dowód z mięsa nie było jej ceny na mięso ustalała komisja planowania, bo to przecież nie rynku nie było rynek zostały został unieważniony i paranoja PRL -u polegała na tym że, ponieważ chłopi dostarczali coraz mniej Żywca, a to już nie były dostawy obowiązkowe w tys ton trzeba było ceny tegoż Żywca ustawić wyżej niż potem my kosztowała kiełbasa robiona z tego Żywca, więc jej chłopi zaczęli żądać większych kartek na mięso ma miejsc i mniejsze kartki na mięso, bo im się opłacało mięso kupić w sklepie, bo to co wyprodukowali odstawiali drożej to dzisiaj ciężko sobie to wszystko wyobrazić oczywiście te wysokie ceny skupu też nie dziwi mnie dopingowały chłopów do większej produkcji, ponieważ jest on nie mógł kupić węgla nie mógł kupić pasy nie mogą kupić samochodu to po diabła on miał też świnie hodować jeśli hodował to kto ma czarny rynek pnie się zmęczył więcej zarobił albo wymienił na wódkę na papierosy na razie byłoby więcej zarobić po co te pieniądze można znaleźć coś kupić za bardzo to, czego ojej wróć do czego dzisiaj nie znamy w to jest takie zjawiska All my świata nazywali nawisem inflacyjnym, bo w PRL-u zawsze pieniędzy było więcej niż masy Towarowej ja celowo przypominam słowa masa Towarowa żyje, bo towar to nam się kojarzy z czymś co mamy ochotę kupić masa Towarowa niekoniecznie, bo tam było oczywiście są one lepsze gorsze domy towarowe centrum no tam wisiały one nie były to puste wieszaki tylko z tych wieszaków mało co chciało się zdjąć i ponieważ z tej masy Towarowej zawsze mimo wszystko było mniej niż pieniędzy czy no to też nie było motywacji do pracy boss w pracy dostawa dostawało się pieniądze zaczęłyśmy tego, że jej w książce w jej tytule jest wyczuwalna pewna lekka pretensje, bo z mitologii zerwania PRL -u i też mam wrażenie, że to się odbywam inne w szczególnie w kontekście mieszkalnictwa, bo teraz kredyty są one są drogie wiele osób wiadomo wpadło w pułapkę kredytów frankowych i 5 i jest to dość nieprzyjemna Rzymie swój kawałek miejsca no to najczęściej ludzie się decydują na kredyt jest uwiązany mityng w 2 lat pętla waszej i tak trwała jedno, a w tym PRL-u to ty jak to było w nie był to zależy w jakim okresie, bo o za Gierka było stosunkowo łatwiej w latach osiemdziesiątych o tym, żeby zdobyć mieszkanie co raczej trzeba było zapomnieć to już nie można było pieniędzy wpłacać do spółdzielni mieszkaniowej, gdzie się dostawało po jakimś czasie ze np. za 22 lata mają państwo szansę na mieszkanie singlem nie miał szans na mieszkanie potem nie miały żal, że etyczne społeczne czy tak potem nie był podatek tzw. rynkowy hit dla kobiet mężczyzn i chyba tylko dla mężczyzn od 2005. roku na drużynę, którzy tak tych, którzy nie mieli dzieci księża chyba FF oni chyba nie nie płacili podatków wtedy również jest w każdym razie w latach osiemdziesiątych nie można było pieniędzy wpłacać do żadnej spółdzielni mieszkaniowej, bo one już psy miały pule zamknięte można było wpłacić pieniądze do zamrażarki i z tej zamrażarki nic nie wynikała nie wynikał żaden termin i jeśli dzisiaj Jasło SA znak, że w PRL-u to każdy miał szansę dostać mieszkanie to tam nie na oburza najbardziej brak dlatego mieszkam na wsi, że nie miała szans dostać mieszkanie w lewo jak mówię, że najpierw nie miały szansę dostać singlem tylko rodziny z dziećmi co jakoś jest uzasadnione potem jeśli dzieci były zdrowe, toteż nie miał szans dostać nawet psy moja znajoma usłyszała że, gdyby to 1 z tych dzieci to było chore no to ewentualnie tylko przy tym wszystkim był cały system dojść przywilejów i te mieszkania niektórzy dostawali ani aktorzy przydziały na mieszkanie dostawali nawet kilka razy jej i to oburzało najbardziej właśnie torze nie było żadnych kryteriów, żeby dostać mieszkanie nie mówi o czasie, bo ludziom wydawało się naturalne, że się czeka 1520, a potem już wiadomo ile lat tylko, że nie ma czytelnych kryteriów i nam się wtedy byliśmy przekonani w osiemdziesiątym dziewiątym roku, że tym kryterium powinny być jednak pieniądze Mariusz Szczygieł do nas napisał pozdrawiamy serdecznie w latach osiemdziesiątych miałem 1424 lata z 1 strony poniżające czasem z drugiej tak piękne, kiedy cieszyło wszystko każdy głupi drobiazg gaźnik Jet coś na co dziś byśmy nie spojrzeli tak to było to przykład roszada w proszku wszystkie dzieci się tym bardzo jak pamiętamy noże żywy zdrożało na razie nic się jednak tylko 1 się wywiązywało widownia duża radość to po darze jest Boże ja pamiętam ludzie zbierali puszki po piwie, bo przecież nie było te puszki po piwie to one były Zachodu, więc to był synonim luksusu i papierosy były synonimem luksusu te kolorowe pudełka na potrafiliśmy się cieszyć się już rzeczywiście duperelami tylko muszą być kolorowe co robiłeś w tamtym czasie w ja byłam początkującą reporterką sztandarze młodych i w uczyłam się zawodu w dziale miejskim Witowa i szkoła życia są cygara daje mi się żona dworem daktyli albo zamierzenia władz za mała ziemia cenzura obejmowała, ale Penta, jaka byłam dumna jak po sierpniu w Yale pisałam jakiś tekst od tych przedziałach ile my mamy masła na głowę i t d . w i zacytowali mnie w tygodniku Mazowsze to z 1 strony się wam ziemię z roboty wyrzuca drugie wam bardzo dumna, bo to jeszcze była to podwójna rzeczywistość, że w Dzienniku mówili ile tych towarów jest cena tak jak zawsze było więcej na pierwszej stronie trybuny ludu, a jak było naprawdę to było w życiu Warszawy w kolumnach ogłoszeniowych czy wywróciła do czego z tamtych czasów nie pytam o wolność i do właścicieli aut pchała mnie pyta chęć ich boja wiem, że jakoś tak jest akurat te czasy, w których się wychowaliśmy nam wydają się 1 z 1 z lepszych, ale tak Tomek dziennikarka zajmująca się rynkiem też ekonomią przecież hipotezy czy coś fajnego na czystej nędzy wynikały takie dobra SZ dobre rzeczy, że nie było opakowań i myśmy tak nie produkowali tych plastikowych śmieci jak w tej chwili ja myślę co prawda za komuny również skup butelek to był problem przez komunę nierozwiązany, ale przynajmniej próbowano, żeby te butelki po piwie po mleku można było zwracać wraz z tym, że Tomek Goguła marnej jakości one Malev nadawało się do picia tylko przez 1 dzień jej także wydaje mi się, że można próbować uruchamiać skup pewnych rzeczy, które mogą być przetwarzane no i na pewno mniej śmiecić czy poniosą myśmy akurat zawsze byli dobrzy w przemyśle kosmetycznym i wystarczyłoby, żeby produkować te kramy w jednych może nawet w słoiczkach szklanych, bo mogą być wielokrotnie używane, a w tej chwili zapasy te słoiki są coraz większe kremu z nich jest coraz mniej, ale co do tego są potężne steki Euroland w nazwie konsylium ilość śmieci, które my produkujemy ja pamiętam, że Rosjanie jeździłam wtedy, gdy wysiadała na bazarze za 137, robiąc zakupy ja z tymi kwiatami jakoś dojeżdżamy autobusami do domu teraz tak w sobotę robię zakupy ja wracam z pełnym bagażnikiem, więc chyba przesadzam, a jednak to poczucie bezpieczeństwa mówi o tym, że to praca byle jaka ale byłam, że to mieszkania moim zdaniem było, ale raczej na bruk chyba nie jem ni nie wyrzucano czy to nie jest prawdziwa opowieść, że mimo wszystko było jakoś tak wyżej na sercu na tym wszyscy nie mieli niczego i ich nie raziło cudze bogactwo, bo ci, którzy mieli, chociaż to też nie do końca prawda, bo ten system przywilejów, czyli możliwość dostania Colon na samochód, który po 3 latach się sprzedało dużo drożej niż są jej się kupowało nowy duch to te przywileje raziły natomiast generał nie raziły w paski z wypłat no bo one tutaj dyrektora od robotnika aż tak bardzo się nie różniły jak się różni dzisiaj, więc zżyliśmy z takim złudzeniom, że jesteśmy również Rosji, ale przecież to nic nie teraz wymyśliliśmy to powiedzenie, że ludzie byli równi równiejsi tylko wtedy właśnie pan pierwszy napisały w i mam nadzieję, że mogę zacytować tego maila trudno w 1980 zacząłem studia studenckie życie nie dało się zaspokoić 1 kartką na wódkę piwo prawie nie było, więc robiliśmy wódkę jodynę przy pomocy odczynników chemicznych nikt nie róbcie tego w domu i w WRC w dzielnicy w Peweksie po 17 USD piwo po 50 centów tańce swój pierwszy dzień z Peweksu i długo o nich marzyła kilka lat kosztowały 7 USD i to był raj względnie Rambler dla Wisły powiem państwu tak i tobie jeśli mogę się podzielić taką refleksją na koniec, że ja mam trochę alergię na wracanie do PRL -u zarówno w warstwie takich porównań retoryce źródłach konfliktu politycznego społecznego każdego rozumiem, że to tam jest, ale być to oczywiście pokoleniowe jak mówiłam ja mam te 30 lat i Polsce chce iść dalej, ale twoja książka spowodowała, że miałem ochotę zajrzeć do tamtych czasów bardzo ci Aniu, dziękuję państwu polecam 80 jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL Joanna Solska z lewej
Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: SOBOTNI MAGAZYN RADIA TOK FM - KAROLINA GŁOWACKA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA