Ania Karpowicz o WarszeMuzik: Mieczysław Wajnberg, od jego postaci zaczęłam poszukiwania

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

fragment z 12 miniatur Mieczysława Weinberga w wykonaniu ani Karpowicz hasztag Strings zeszłorocznego festiwalu Warsza muzyk to była druga edycja przeglądu, którego trzecia edycja rusza lada dzień, bo 10 sierpnia kultura osobista w radiu TOK FM Lipkę kłaniam się państwo ze mną studia właśnie Ania Karpowicz Witaj dzień dobry i Marek Bracha czynów kuratorzy cyklu festiwalu Warsaw muzyk, którego trzecia edycja powiedziałem rozpocznie się już 10 sierpnia będzie się odbywać Rozwiń » weekendami na terenie warszawskiej woli aż do 1 września trzeci rok pojawić się ze swoimi mikro koncertami jak mówicie na terenie po warszawskim getcie na ocalałych podwórkach tej bliskiej woli, by prezentować muzykę polskich kompozytorów pochodzenia żydowskiego tworzących w okresie dwudziestolecia międzywojennego i związanych z Warszawą to jest bardzo specyficzna bardzo wąska nisza zarówno jeśli chodzi o lokalizacji, jaki zakres dostępnego dla materiału, skąd waszej dwójce wziął się pomysł na tak dokładne wycinek kultury muzyki i historii, którą chcecie przekazać słuchaczom cała historia zaczyna się od Mieczysława Weinberga z tych z tej całej plejady kompozytorów polskich żydowskiego pochodzenia, którzy tworzyli właśnie w dwudziestoleciu międzywojennym kompozytorem, który chyba rzeczywiście zaczyna wchodzić do praktyki koncertowej zaczyna zajmować takiego należne mu miejsce Mieczysław Weinberg właśnie jest grany powiedzmy światową nie jest jakiś tzw. kompozytor Polski można powiedzieć, że jest to po prostu wybitny kompozytor dwudziestego wieku i od jego postaci zaczęliśmy właśnie poszukiwania w tym kierunku i jest to rzeczywiście ogrom literatury, które całkowicie zapomniana z takich powodów prozaicznych historycznych ci kompozytorzy, którzy zdecydowali się na emigrację tak jak Roman palestry czy tak jak Tadeusz Kassel po prostu byli wymazanie na jeśli chodzi o polską o ich polskie wykonania ich utworów i tak naprawdę nigdy nie wrócili na nas swoje miejsce nigdy nigdy ich muzyka nie została przypomniana tak jak tak jak powinna zostać zazwyczaj ich utwory symfoniczne wykonywane są w filharmoniach na zasadzie takiego epizodu, jaki ciekawostki prawda coś coś między symfonią Beethovena prawda symfonię Szostakowicza jego jakiś taki dodatek na, a to nie jest to nie jest sytuacja, która powinna mieć miejsce, ponieważ nie mam wpływu na filharmonię i nie zamierzam akurat walczyć z całym światem to postanowiliśmy zrobić mikro mikro festiwal i w ramach takich naszych możliwości prezentować tę muzykę i po prostu od pominąć też historię tych tych ludzi no, a miejsce jest szczególne ze względu na na na tereny byłego getta Warszawskiego, ale też ze względu na właśnie niektóre sylwetki kompozytora właśnie Mieczysław Weinberg jest głównym bohaterem tej edycji festiwalu tak ze względu na rocznicę stulecia jego urodzin jego kamienica między, w którym w, której mieszka, w które się urodził stoi cały czas jest fatalnym stanie praktycznie jestem zagrożenie budowlane ale, ale ta ta kamienica jest, toteż taki punkt wyjścia dla nas, czyli taki nowy historyczny, ale też przestrzenny, ale tak naprawdę wychodzimy już poza jeśli chodzi o repertuar wychodzimy poza to dwudziestolecie międzywojenne gramy utwory późniejsze, czyli bardziej współczesne, ale też wcześniejsze w tym roku pojawią się nawet utwory kompozytorki polskiej Marii Szymanowskiej, która żyła na przełomie osiemnastego dziewiętnastego wieku, ale jeśli chodzi o lokalizację zostaje ci wciąż w tym samym miejscu to są właśnie te tereny bliskiej woli wypisze się na swej stronie internetowej, że to są interwencje w przestrzeń publiczną co rozumieć przez interwencję no to koncerty mają charakter interwencyjny z tego względu, że wjeżdżamy w taką przestrzeń pół pół publiczną prywatną, jaką jest podwórko jesteśmy gośćmi u kogoś w domu i i ta przestrzeń też nas zobowiązuje do naprawdę do takiej empatii też do pracy ze społecznościami lokalnymi także to jest to jest bardzo ważne i to i to sprawia, że to nie są koncerty promenadowe czy plenerowe to nie jest koncert w parku czy koncert gdzieś tam jakieś na jakiś plenerowej scenie tylko jest to rzeczywiście koncert w takiej przestrzeni mocno oznaczonej, zwłaszcza że te kamienice w większości, w których gramy są w fatalnym stanie, więc rzeczywiście jest wrażenie no właściwie takiego przeniesienia się w czasie do czasów wojennych to można powiedzieć, że trochę wchodzić z nim z tą swoją muzyką do domów ludzi, którzy mieszkają tam od wielu wielu lat jak jest reakcja spotyka się czy trudno było przeforsować pomysł, bo wydaje mi się to jest inicjatywa nie dość rozpowszechniona takie koncerty z 1 strony bardzo otwartych w warunkach, a z drugiej strony jednak w konkretnym miejscu no dla nas to rzeczywiście było nowe doświadczenie i w zasadzie trudne na początku, ponieważ no tak jak tutaj, by zostało powiedziane wchodzimy do kogoś praktycznie do domu na na czyjąś przestrzeń taką prywatną no i po pierwsze nie jesteśmy do końca zaproszeni sami się troszkę zapraszamy no i też proszę mi się od razu z pewną inicjatywą muzyczną, czyli chcemy chcący chcemy tak naprawdę to narzucamy tym mieszkańcom pewnego rodzaju rozrywkę tak, ale też powiada myślę, że historie, które są trudne mnie wjeżdżamy z podwórka np. z bardzo takimi modnymi teraz kapelami, które grają np. muzyka dansing owo przedwojenną, która zresztą też większość była tworzona przecież przez kompozytorów w ogóle twórców żydowskiego pochodzenia władztwa i t d . więc nie nie wjeżdżamy z czymś co jest takie powiedzmy lekkie łatwe przyjemne tylko wjeżdżamy z muzyką klasyczną, które wymagająca, a muzyka Mieczysława Weinberga no i jest 1 z trudniejszych w odbiorze, jeżeli myślimy tak o połowie dwudziestego wieku nawet sam Weinberg pytany o to dlaczego jego muzyka ma taki ciężki charakter mówił, że po prostu jego historia jest taka i taką historię opowiada, więc myślę że, toteż jest to też może być trudne, ale z drugiej strony też to są takie malutkie święta kamienic, a ludzie chodzą na dół do nas rozmawiają albo wychodzą na balkon każdy też może sobie ustawić dystans w jakim będzie naszym słuchaczom ktoś może zejść nad uszami w pierwszym rzędzie na leżaczku ktoś może zostać sobie na balkonie albo stanąć w klatce schodowej wszystkie dopuszczone wszystko wszystko nas cieszy i każda każda interakcja każde każdy odze w na to co robimy jest po prostu wspaniały tutaj do tego ważnego komentarza ani i aby jeszcze dodał to, że oprócz tego, że gramy też mówimy troszeczkę tej muzyce mówimy o kontekście staramy się przybliżyć tym tym słuchaczom właśnie naszą ideę i i to po co robimy czemu robimy to muzyka jest jest związana z tym jestem, żeby tak ważnej czemu ci wasi mieszkańcy, którzy właśnie zbliżają się do nas i ten dystans sobie sami ustawiają czemu oni są tak naprawdę też częścią tego tego tego wydarzenia tego przedsięwzięcia i a i tak naprawdę są bliżej tej muzyki niż niż my, bo jesteśmy wciąż tegoż miasta są ludzie, którzy może poprzednie pokolenia pamiętają kompozytor tak właśnie zdarzają się osoby starsze, które przychodzą ze łzami w oczach w i jest to takie dla mnie bardzo trzymające jednak też trzeba pamiętać, że my jako muzycy działający w sferze muzyki klasycznej zazwyczaj mamy taki dosyć innego typu kontakt z publicznością koncerty muzyki klasycznej zazwyczaj są organizowane nadal w takiej formie dziewiętnastowiecznej, że jest sobie scena wykonawca właściwie ten kontakt jest poprzez muzykę też bardzo bardzo piękne i wspaniałe ale kiedy przychodzi starszy starszy pan ze łzami w oczach i jakby widzimy, że dotknęliśmy jak i w nim jakieś strony jakiś wspomnień, gdyż zupełnie zupełnie innego innego typu prace, a nie Karpowicz Marek Bracha są państwa gośćmi rozmawiamy w kulturze osobistej festiwalu wasza muzyka za chwilę informacja po nich wracamy kultura osobista Mazurek Władysława Szpilmana z 1940 roku w wykonaniu Marka blachę Marek Bracha jest z nami studio w programie kultura osobista w radiu TOK FM dzień dobry jeszcze raz się do rejestru nie z nami Ania Karpowicz Witaj ponownie rozmawiamy cały czas festiwalu Warszawa muzyk, który 10 sierpnia do 1 września na warszawskiej bliskiej woli no właśnie, bo oprócz tego jesteśmy kuratorami tej tego wydarzenia jesteście również patrzyłem po programach kolejnych edycji 1 z głównych wykonawców no tak to wynika właśnie z tej z tej części społecznej festiwalu nie jesteśmy takim festiwalem, do którego można się zapisać o g ostatnio jakiś utwór żydowskiego kompozytora Słuchajcie może bym może być zagrał zagrała to absolutnie nie działa w ten sposób czuję że, gdybyśmy Stali się takim, jakim działa, gdybyśmy zaczęli działać jak pewnego rodzaju Impresariat byśmy trochę jednak zdradzili tutaj idee jednak rzeczywiście tak jest że, że z Markiem jeździmy rowerami po tej woli i czytamy rozmawiamy z mieszkańcami i słuchamy repertuaru próbujemy przystosować repertuar dobrać repertuar właśnie nie tylko potem konteksty historyczny, ale też przestrzennym chodzi nam o to, żeby nazywa się wykonać utwory na flecie fortepianie powiększamy teraz to instrumentarium w zeszłym roku też kwartet smyczkowy i w tym roku zaprosiliśmy innych pianistów do do udziału także ta przestrzeni staje się staje się w tym momencie troszkę taką salą koncertową, ale też no nie do końca, bo mamy też 22 lokalizacje one się między sobą bardzo różnią tak w tym roku gramy 1 cykl w kamienicy przy ulicy chłodnej 41 jest zabytkowa kamienica i tam odbędą się 4 koncerty sobotnie natomiast koncerty niedzielne odbędą się w przestrzeni pomnika Umschlagplatz to będą właśnie takie krótkie recitale fortepianowe, o których wspominał Marek będzie z nami Tymek bies znakomity młody pianista będzie też Piotr Sawa i czek, którego myślę, że również znakomity piękne reklamować nie trzeba, ale też trzeba tutaj zaznaczyć, że oni pracują pracują razem z nami nie tylko przygotowują specjalnie repertuar na na potrzeby tych interwencji, ale też pracują z nami w tej części od pominąć właśnie historii dzielnicy dzielnicy północnej, więc w tym roku ta edycja jest najszersza jeśli chodzi o artystów będzie z nami także Hubert Zeller mój ulubiony perkusista, ale także hasztag ansambl jest kompozytorka rezydentka Agnieszka Sulińska, które specjalnie dla nas na 31 sierpnia pisze utwór na kamienice 4 gramofony i zespół tym zespołem, który wykona będzie hashtag Ensemble no i tutaj może trzeba jeszcze powiedzieć 2 słowa o tym co to jest utwór pisany na kamienice w tym momencie oprócz nas wykonawców instrumentalistów częścią tego tej kompozycji tego utworu będzie właśnie budynek znaczy taki dźwięk to mniejsze czy ta odgłosy życia w zasadzie tak wszystko wszystko co powiedziałeś i też muzycy będą rozmieszczeni w różnych miejscach tej kamienicy Stali w oknach no myślę, że to będzie też pewnego rodzaju taka instalacja muzyczna dokładnie to będzie naszego utwór w charakterze instalacji 4 gramofony spowoduje, że będzie mieć taką też audio sferę z wykorzystaniem starych winyli przedwojennych, które będą też przetwarzane elektronicznie także myślę, że to będzie bardzo bardzo ciekawe w odbiorze i właśnie ta data przestrzenną ość tej tego utworu będzie będzie bardzo bardzo fajna, a Marek Bracha wystąpi gościnnie hasztag ansambl, grając na cymbałach dlatego też instrumentarium będzie takim mocno retro będzie Porta ty w cymbał i t d. między innej strony mówicie to jest tak bardzo intymne inicjatywa z drugiej da się rozrasta i też zapominać tę historię dzielnicy chyba też na różnych płaszczyznach, dlatego że widziałem waszym programie, że będzie też spacer śladami Mieczysława Weinberga, który też walory muzyczne, gdzie to jest chodzi chyba drugi plan bardziej zajmują się architekturą przestrzeni, więc misja się rozrasta bardzo bardzo wielu rynkach tak myślę, że te spacery, które 2 spacery, które poprowadzi Ola Stefaniak Ola jest fantastyczną aktywistką właściwie robi to z pasji prowadzi stronę zna się znakomicie na architekturze i historii chyba wszystkich kamienic właśnie w w rejonie starej woli te spacery są też po to, żebyśmy mogli też naszych słuchaczy, których jest też z roku na rok coraz więcej mogli jakoś tak pełni też wprowadzić w kontekst muzyka mówi za siebie natomiast tutaj ta ta historia w ogóle przykład domu Mieczysława Weinberga jest po prostu fascynująca i warto, żeby opowiedział ją ktoś kto, kto zrobi to po prostu z pań ja myślę, że taki spacer też listy wartościowy zarówno dla dla osób po prostu przychodzących na na nas na koncert słuchaczy, których tutaj też na antenie serdecznie zapraszamy, ale też dla mieszkańców, którzy może nie wszyscy nie zawsze zdają sprawę z tego co w tych przestrzeniach co w tych budynkach się przed laty przed laty działo się odwołamy się na koniec jeszcze raz waszej strony internetowej, na której piszecie, że to bliska Wola teren getta to jest takie krzyczące z 1 strony miejsce w centrum Warszawy z drugiej zapominane, bo upływ czasu atrakcyjny teren dla deweloperów rzeczywistość po prostu wy sobie tę przestrzeń w bardzo bardzo swej liście przez ostatnich kilka lat, bo musieliście tam się przygotowywać jak mówicie sam jeździć rowerami po tej po tej woli szukać materiałów czy czy bardziej czujecie teraz zastanawia się nam spowszedniał ten ten to miejsce i być może trudniej jakieś emocje w sobie wzbudzić może z każdym miesiącem z każdym rokiem poznajecie jesteście coraz bardziej zżyci no zdecydowanie te to ta druga sugestia poznawanie historii z bliska i tak coraz coraz bardziej jest jakby powoduje, że Lech jest każde takie spotkanie z coraz bardziej po prostu wstrząsające ja pracuję też z młodymi kompozytorami izraelskimi w zeszłym roku graliśmy utwór mówi Kopel man w przyszłym roku będziemy grali utwory w skład jej karta da i niesamowite jest to, że okazuje się, że wszyscy oni mają jakieś polskie korzenie że część część tej społeczności żydowskiej warszawskiej znalazła się w nowym Jorku części część w Izraelu mieszka teraz w ogóle telewizję także coraz bardziej jednak z każdym kolejnym przyjazdem do Warszawy ta ta przestrzeń po getcie wydaje mi się coraz coraz mniej zaopiekowania po prostu coraz coraz bardziej no rozbiórki właściwie rok rok są rozbierane kolejna kamienica, więc te ślady znikają takie materialne, ale też się wydaje, że w ogóle takiej świadomości chociażby przez fakt odchodzenia kolejnych pokoleń gdzieś no tak jak mówiłem te miejsca po ruinach stają się po prostu taką łączną dla dla dewelopera i że to co teraz się tam dzieje to co teraz się tam buduje wydają się, że bardzo często zrobione bez żadnego kontekstu bez żadnej empatii wobec wobec historii tych miejsc i historię tych miejsc będzie przypominała albo spróbuje przypomnieć festiwal marszem muzyk, który w, którego kuratorów gościliśmy w kulturze osobistej, a nie Karpowicz Marek Bracha bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę dziękuję pierwsze wydarzenia tej edycji festiwalu 1011. sierpnia potem każdy kolejny weekend aż do weekendu na przełomie sierpnia i września za chwilę w radiu TOK FM informację kultura osobista Zwiń «

Ania Karpowicz o WarszeMuzik: Mieczysław Wajnberg, od jego postaci zaczęłam poszukiwania

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 05:00

Najnowsze Podcasty

Ciąg dalszy łamania praworządności. Co na to UE?

Afera Profumo

Aż 88 procent z nas w ostatnim roku choć raz zaangażowało się w pomoc na rzecz innych - badanie Lekarzy bez Granic

"W tym reportażu nic mnie nie zaskoczyło, oprócz bohaterskiego tenora pana burmistrza" – słuchaczx po wysłuchaniu 1. odc. serialu "Mała Władza"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL