REKLAMA

Konstytucjonalista: Posiedzenie po wyborach? To łamie wszelką logikę prawną

A teraz na poważnie
Data emisji:
2019-09-11 12:00
Prowadzący:
Czas trwania:
10:25 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
Mikołaj Lizut witam państwa bardzo się serdecznie 5 minut temu minęło południe połączy się z dr. Ryszardem Balickim wydział prawa administracji ekonomii na Uniwersytecie wrocławskim dzień dobry czy Norway redaktorze na państwo dziś rozpoczęło się posiedzenie Sejmu i dziś zostanie ono przerwane i kontynuowane piętnastego 16 października po wyborach marszałek Sejmu Elżbieta Witek, mówi że wszystko jest zgodne z regulaminem Sejmu Sejmu i z prawem, ale inni twierdzą, że Rozwiń » dobry obyczaj został tu naruszone jak się przede wszystkim zapytać pana czy rzeczywiście jest tak, że żadne prawo tutaj nie jest naruszona czy, jeżeli chodzi o ścisłe regulacje prawne to pani marszałek formalnie ma rację zgodnie z konstytucją kadencja Sejmu trwa 4 lata trwała ona do dnia poprzedzającego pierwsze posiedzenie Sejmu na nowej kadencji, czyli z punktu widzenia formalnego wszystko jest zgodne z prawem nasz system Konstytucyjny nie zna przerwę między agencyjnej, ale oprócz litery prawa jest jeszcze coś co jest zwyczajem konstytucyjnym zwyczajem, który powstaje poprzez kolejne pomawianie prawnik zasad stosowanych przez parlamentarzystów, a po drugie, będziemy mogli mówić również pewnych analogii parlamentaryzmu z 1 strony nie mamy przerwy jest kadencyjne, więc formalnie Sejmu obradować, ale z drugiej strony mamy świadomość, że trwa kampania wyborcza sam fakt, że dzisiaj Sejm się zbiera na posiedzenie jest już pewnym wyłomem moim zdaniem w trakcie kampanii wyborczej Sejm nie powinien się zbierać poza sytuacjami nadzwyczajnymi, dlaczego dlatego, że już w tym momencie ci kandydaci w nowych wyborach, którzy jednocześnie są posłami mają lepsze możliwości prezentowania się dla swoich potencjalnych wyborców niż inni kandydaci z pierwszej damy, ale drugi już dużo poważniejsze sytuacja, w której nastąpi przerwanie posiedzenia Sejmu jego kontynuacja już po wyborach sytuacji, kiedy nie jest wyniku wyborczego nie wiemy, kto otrzyma mandat od suwerena i kontynuowanie tego posiedzenia po 13 października jest sytuacją po pierwsze, niezrozumiałą po drugie, łamiącą wszelką logiką parlamentarną proszę pamiętać, że mamy coś takiego jak zasada dyskontynuacji zasada, która właśnie ma umożliwić nowemu Sejmowi funkcjonowanie bez tego obciążenia, ale ami prawnymi uchwalonymi przez poprzedni Sejm czytaj, czyli wszelkie procedury czy powiedz proces legislacyjny rozpoczęty w mijającej kadencji nie jest kontynuowane w następnej czy dobrze Llosa wyjątkami ściśle określonymi przez prawo tak chodzi o to, żeby nam Jan 4 nowy Sejm nowy parlament dysponujący nowym mandatem suwerena miał pełną swobodę działania tutaj dojdzie do sytuacji dla obywateli nie do końca zrozumiałe, bo będą wybory będziemy już po wyborach 2 dni po wyborach być może będziemy znali wyniki tych wyborów, a nam się okaże, że w ławach poselskich z tą samą, wznosząc będą starzy posłowie, którzy być może nie zostali wybrani i odbędą, bo będą podejmować decyzje no jest to sytuacja naprawdę kuriozalna, a przypomnijmy jeszcze przypomnimy także argumentację pani marszałek Sejmu Elżbiety Witek, która mówi, że to posłowie domagali się przerwania tego posiedzenia Sejmu ze względu na kampanię wyborczą chcą po prostu być w okręgach i taki wniosek złożył największy klub parlamentarny, czyli prawo i sprawiedliwość i prezydium Sejmu przychyliło się do tego wniosku co więcej marszałek Sejmu zastrzega, że w harmonogramie prac Sejmu na piętnastego 16 października nic nie zmieni będzie on dokładnie taki jak ustalono dzisiaj, czyli przed wyborami ani redaktorze Szanowni państwo być może być może tego nie wiem natomiast mówimy o partii rządzącej, która uchwala ustawy literalnie sprzeczna z konstytucją mówimy o większości parlamentarnej, która przyjmuje budżet sposób do dzisiaj niewyjaśnione w sali Kolumnowej mówimy o większości, która potrafi kilka godzin uchwalić ustawę ja nie wiem co się wydarzy po wyborach mam nadzieję, że nic złego, ale zwoływanie posiedzenia czy kontynuacja posiedzenia po wyborach mogła mogłoby się odbyć sytuacji nadzwyczajnych rozumiem, że doszłoby jakiegoś kataklizmu powodzi to wtedy taki Sejm mógłby obradować miał do tego prawo, bo byłaby taka wyraźna potrzeba natomiast argument trwa kampania posłowie chcą uczestniczyć w kampanii jest dla mnie przekonujący, bo przepraszam bardzo od 4 lat posłowie i prezydium Sejmu wiedziało, że będą wybory można było zaplanować pracę Sejmu tak, żeby w trakcie kampanii wyborczej nie było nie zwoływać posiedzeń posłowie mieli naprawdę 2 miesiące wakacji no dobrze panie doktorze, bo prezydium Sejmu czy właściwie pani marszałek Sejmu, mówi że intencje prezydium są jak najbardziej czyste, a ja się zapytać co w sytuacji, gdyby te intencje partii rządzącej czysta nie były co grozi w sytuacji, gdy znane są wyniki wyborów n p . prawo i sprawiedliwość przegrywa, ale wciąż trwa posiedzenie ubiegłej kadencji, gdzie prawo i sprawiedliwość ma bezwzględną większość co nam grozi, a gość tam sytuacja, że przez praktycznie miesiąc może funkcjonować i podejmować wszelkie decyzje parlamentu, który w rzeczywistości nie będzie już dysponował mandatem społecznym z 1 strony będzie legalne, bo zgodnie z konstytucją pierwsze posiedzenie nowo wybranego Sejmu ma się odbyć w ciągu 30 dni od wyborów, więc w ciągu 30 dni ten stary parlament teoretycznie może obradować i może podjąć każdą decyzję ja czy ja jestem prawnikiem jak ja nie chcę tutaj tworzyć teorii spiskowych, bo to nie moja działka natomiast ten parlament pokazał nam się stać go na wszystko niestety na wszystko co złe na koniec przemysł panie doktorze zapytać pana poproszę pana komentarz do wczorajszego spotkania Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara komisja sprawiedliwości w sejmie doszło tam do gigantycznej awantury szef komisji pan poseł Piotrowicz włączył mikrofon Rzecznikowi Praw Obywatelskich do takiej sytuacji właściwie nie doszło jeszcze nigdy można powiedzieć, że to jest bowiem pewien precedens jeśli chodzi o Konstytucyjny organ, wygłaszając swoje sprawozdanie przed organem Sejmu chciała się chcę państwa o komentarz świadczą sobie jednak o 1 rzecz tu nie chodzi o pana dr. hab. Adama Bodnara tu chodzi o miasto na Konstytucyjnego organu, jakim jest Rzecznik Praw Obywatelskich to Rzecznikowi Praw Obywatelskich nie pozwolono odpowiedzieć na pytania zadane przez posłów, a szef komisji o ironio sprawiedliwości praw człowieka to co robi pan poseł prokurator Piotrowicz jest zachowanie, które nie mieści się w ramach parlamentarnych to nie jest już po raz pierwszy, ale o to jest już po raz kolejny, w którym nie daje się możliwości zabrania głosu przez właściwe praw obywatelskich, który stoi na straży naszych praw naszych obywateli i te uwłaczające słowa, które przeciwko rzecznikowi wypowiedziała 1 pani posłanka syn byłoby je powtarzać, ale od państwa OFE się dzieje w Polskim Sejmie naprawdę łamie wszelkie kanony zachowania już nie tylko parlamentarnego, ale a, ale zachowania wśród ludzi kulturalnych na stosie nie mieści w głowie proszę państwa my tu nie musimy ze studentami omawiać takie przypadki to naprawdę czasami brak słów bardzo serdecznie dziękuję za tę rozmowę dr Ryszard Balicki z wydziału prawa administracji ekonomii na Uniwersytecie wrocławskim właśnie z Wrocławia był państwa i moim gościem za chwilę informacje Radia TOK FM, a po nich spotkam się z Joanną Podgórską dziennikarką tygodnika polityka i będziemy rozmawiali o jej najnowszej książce spróchniały krzyż, a teraz na poważnie Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: A TERAZ NA POWAŻNIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

Słuchaj wszystkich audycji Radia TOK FM kiedy chcesz i jak chcesz - na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej!!

Dostęp Premium

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA