Cezary łasiczka program off czarek dzień dobry witam państwa bardzo serdecznie kolejny piękny jesienny słoneczny dzień nad Gdańskiem, a studio piękny słoneczny prof. Tomasz Szkudlarek zakładu filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydziału nauk społecznych z monet słonecznie i tam dobry wydział nauk słonecznych względnych gdańskiego dzień dobry panie profesorze kasztany także już leżą powoli na ulicach co oznacza, że matury za nami i to
Rozwiń »
oznacza, że nowy rok szkolny dla uczniów szkół poniżej uniwersytetów a, a wkrótce też studenci z niepokojem patrzą na pogodę mówiono, że to my też zaraz ruszamy do zajęć oczywiście edukacja były być może przyszły strajk nauczycieli to są tematy które, które pojawiają się od czasu do czasu przestrzeni medialnej, ale także są tematy, które pojawiają się pewnie w każdego człowieka w głowie to albo wybiera albo kontynuuje edukację albo wysyła dzieci do szkoły i zastanawia się panie profesorze nad no tak bardzo ogólnie nad nad w ogóle sensem edukacji, jaka powinna być jak powinna wyglądać, bo za każdym razem do odbywał się głosy krytyczne wobec modelu, który aktualnie jest dzisiaj, bo nie 10 lat temu albo 20 lat temu to mam wrażenie, że sporo osób, które krytykują to są osoby, których edukacja wyglądała niebo gorzej jednakowoż każdemu jakoś nam się może każdemu z wielu osobom się udało przejść zostać znanym albo mniej znanym ekspertem w swojej dziedzinie jakoś to było, ale jednocześnie chcemy, żeby było lepiej dla przyszłych pokoleń to jest tak takie myślenie o tym, żeby było lepiej, ale lepiej zawsze może być, ale pytanie co to znaczy, żeby było dobrze co to jest dobrze czy taki model edukacji, który w, który przystaje do czasów i przystaje do naszych oczekiwań zaczną od tej uwagi, że większość osób, które krytykują edukację ma za sobą edukację, która prawdopodobnie wyglądała gorzej niż to co dzieje się w ciągu ostatnich lat chce przypomnieć, że ostatnio mocno krytykowana szkoła przed rządami PiS -u funkcjonująca miała bardzo dobre notowania, jeżeli chodzi o międzynarodowe rankingi posłusznie wylądowali na dobrych pozycjach międzynarodowych testach porównawczych kompetencji szkolnych testach Pisa oczywiście to z samą w sobie kontrowersyjna co można porównać na ile można porównywać kompetencje uczniów z różnych krajów, ale generalnie jak coś ten wskaźnik mówi prawda nie było tak źle z tą szkołą prawdopodobnie nie będzie aż tak źle jak tego obawiamy z tą szkołą, dlatego że pomimo rozmaitych presji politycznej strukturalnych organizacyjnych finansowych i t d. rozstrzygającą sprawą jest jak pracują nauczyciele to generalnie zamknięcie drzwi klasy szkolnej oznacza, że nauczyciel staje się taką centralną postacią jego relacja z uczniami jego relacja Stemm tego chce uczyć programem treściom kształcenia w tej bardzo istotne oczywiście to się też zmieniali z tą z tą motywacją do sensownej pracy nauczycieli nie jest najlepiej obecnie z m. in. względu NATO jak wygląda ten proces przeobrażeń proces reformowania edukacji, który wywołuje niesłychany chaos mnóstwo frustracji ze strony nauczycieli taki przykład szkoła edukacja wyższa lat temu pewnie kilkanaście koleżanka ukończyła filmoznawstwo i mam wrażenie, że ani żadnego filmu nie zobaczyli na tych zajęciach, bo po prostu one były niedostępne jednakowe wyrosła ta dzieli dzielną filmu znawczynią pewnie, więc dużo tak jak to zależy od nauczyciela też dużo zależy od ucznia oczywiście prezes Leszek tak jest, bo się, że będzie dobrze to co to co to każdy się kształci tak jak może na pewno sobie radę szczególnie w dobie internetu mamy co ma narzędzia jednak jednakowoż, kiedy myślimy o stworzeniu systemu to trzeba wystawić, czego się system ma mało ma uczyć i czy on może być opierać na starych wzorcach nie wiem sięgnąć do Grecji do Rzymu czy może do między dwudziestolecia międzywojennego, a może, a może wręcz przeciwnie spaść do w przyszłość powiedzieć dobrze to, czego chcemy, żeby dzieci młodzież uczyły się myśląc o tym co będzie 2050 roku oczywiście nikt nie wie co będzie w 2050 roku nikt nie wie co będzie za pół roku siedziało w świecie to z Lubaniem bardzo niestabilna planeta i mocno się dowiedzieć rzeczy, które wytrącają z takiego poczucia, że mamy jakąś przyszłość wiemy, jaka przyszłość będzie możemy dla tej przyszłości planować politykę staną się uczyć walki sabotażu ich języka chińskiego może może uczyć sztuki przetrwania w warunkach bez wody i bez dostępu do do powietrza idę do żywności to są rzeczy, które są to brzmi groteskowo może albo ponuro ale, ale to są naprawdę realne wizje przyszłości, które wszyscy gdzieś tam z tyłu głowy, że przez 12 głowy mamy dodatkowe analizy masy ludzi, którzy mówią dziedzictwo kulinarne to jest ważne muzyka klasyczna każdy powinien poznać jeszcze nie mówią, więc tych przedmiotów czy zagadnień, które wydaje się ważne dla różnych osób możemy stworzyć całą listę tez bardzo stary problem Monice tak długo istnieje istnieją systemy szkolne właśnie taki sposób redukować informację w jaki sposób tego nie uczyć jak to jest to jest ważniejsze pytania niż to, czego uczyć, czyli jakich zaczyna, jakiej zasadzie mamy rezygnować z jakich kompetencji umiejętności przez, jakiego rodzaju wiedzy mamy rezygnować także nie rozwiązał żaden prosty sposób i wydaje mi się, że ta reforma, którą prowadzono wprowadzano w trzeciej RP powiedzmy umownie, że to jest przeszłość tak jak wielu prawicowych polityków chciałoby dowiedzieć jest reforma, która była wprowadzana przecież była znacznie bardziej świadoma tego typu problemów niż to co słyszymy w debacie publicznej obecnie dzisiaj właściwie tych tematów się marzenia dotyka natomiast taka lekko chaotyczna jest i zdecentralizowana struktura zarządzania szkołami, która wtedy pojawiła, bo właśnie odpowiedział na te wątpliwości na niewiedzę dotyczącą przyszłości to np. kryła się za likwidację szkolnictwa zawodowego czy taką potężną redukcję tego szkolnictwa zawodowego lub po prostu w latach dziewięćdziesiątych naprawdę nie można było przewidywać, jakie gałęzie gospodarki będą się rozwijały jak Kenia to była totalna zapaść co z tego wychodziliśmy, dlaczego może przewidywać także likwidowany był likwidowany sam się likwidował, że tak powiem przemysł peerelowskiej, które były kompletnie niedostosowane do takich nowych rynkowych zglobalizowanym warunków prowadzenia gospodarki nadal jest ciężki padał tworzą się nowe usługi już wtedy były dostępne takie publicystyczna, ale jakoś sugestywna informację, że młodzi ludzie będą siedmiokrotnie zmieniać zawód w ciągu życia, czyli krótko mówiąc nie można całego wykształcić raz i potem przewidywać będzie dobry miesiąc po sobie dzisiaj zmieniał siedmiokrotnie zawód no właśnie większość ludzi prawdopodobnie będzie pracowała niedługo w zawodach, których w ogóle jest obecnie nie ma, więc budowa takiego polityk w spotach do jakich polityk zatrudnienia i polityki kształcenia zawodowego, która wydają się gdzieś tam być Lataj z wyobraźnią obecnych decydentów, którzy chcą odbudować szkolnictwo branżowe jest niesłychanie trudno też chodzenia we mgle i możemy włożyć gigantyczne pieniądze w wyposażenie szkół i wykształcenia nauczycieli co ważne są w ogóle nie robi kształcić nauczycieli szkół zawodowych i za 3 lata będą to martwa instytucja, która pewnie będą kształcić, bo są naprawdę to strasznie trudne do przewidywania stąd ta poprzednia polityka skupienia się na takich kompetencjach ogólne, które umożliwiają Rek kwalifikacje przekształcanie, jakby tego własnego profilu życiowego zawodowego i oddania odpowiedzialności w większym stopniu jednostką lata jak będą chciały uczyć stąd wynika cały dyskurs właśnie uczenia się całą życiowego i różnych bardzo nielubianych, ale jakoś tam zrozumiałem w tamtym kontekście takich polityk monitorowania kontrolowania i standaryzowane tych efektów uczenia się do naszej rozmowy powrócimy po informacjach Radia TOK FM informację o godzinie dziesiątej 20 już za kilka minut państwa gościem jest prof. Tomasz Szkudlarek z zakładu filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydziału nauk społecznych Uniwersytetu gdańskiego wracamy po informacjach o czary wracamy do programu Owczarek studio prof. Tomasz Szkudlarek zakładu filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydziału nauk społecznych Uniwersytetu gdańskiego, czyli jak myśleć o szkole życia edukacji czy faktycznie potrzebne jest kolejny okrągły stół na pewno będzie potrzebna jakaś duża debata na ten temat natomiast kłopot zmyśleniem o edukację nie dotyczy tylko tego co się dzieje w Polsce tylko generalnie w całym świecie jest kłopot ze zdefiniowaniem tego co po co w ogóle edukacja jest nam potrzebna, dlaczego jest finansowana publicznie, dlaczego mamy publiczne szkoły obowiązek szkolny tak dalej wszystkie obecne troszeczkę rozchwiane i może 1 rzecz, która w tym kontekście takim uniwersalnym tutaj pojawia to taka debata dotycząca tego co w dobie internetu w ogóle jest sens utrzymywać szkołę, w której nauczyciel ma przekazywać uczniom jakąś wiedzę wiedza jest dostępna bardzo proste bardzo łatwo, że ta figura nauczyciela relacja do wiedzy jest tutaj jakimś tam bardzo dramatycznie napięta problemem może może coś z krwi kontent jest dostępny częścią tego to jest wiedza częstego to jest dezinformację absolutnie tak natomiast, nawet jeżeli byśmy odłączyli cało całe co cały ten chłam internetowy na to dostęp do słowników encyklopedii rozmaitych programów wspierających uczenie się różnych sensownych co poradników i t d. tak dalej jest naprawdę tak łatwo jak nie było nigdy dotychczas to oczywiście 1 z elementów krytyki szkoły i uruchomią takie 2 tendencje 1 to taka silna presja, żeby szkoła dogania nowoczesną technologię i cała się zdigitalizowane dzieła i internet to internetowi iła i t d . i t d. druga tura jest pewnego rodzaju takim cofnięciem się i przywołuje pewne pomysły na edukację, które były popularne w dziewiętnastym wieku, gdzie szkoła ma być właściwie wolna od tego typu technologii i najważniejszą rzeczą jest czas na refleksję i taką skupioną lektury, czyli krótko mówiąc jakieś działania na rzecz utrzymania kultury pisma kultury druku umiejętność czytania to jest coś więcej niż tylko dostęp do informacji czy efektywności artyści kultury czytania tak też stan na kulturę ekranów stojące panie profesorze proszę zobaczyć mówimy jest kanon lektur chcemy, żeby dzieci młodzież znała jakieś podstawowe no dobrze no powiedzmy, że nie przeczytały zapamiętały mają lat nie 25 siedzą sobie z kimś mówią słuchaj może porozmawiamy o czarodziejskiej górze to właściwie wszystkim po co i AKI, dlaczego co to co dzisiaj jest do czego się w ogóle miałaby służyć znajomość nawet skrawka literatury generalnie pomysł na to, żebyśmy mieli jakiś kanon literatury to jest pomysł na budowanie przestrzeni wspólnej to jest jakby główny problem na jakiej zasadzie w jaki sposób gry online no właśnie cokolwiek, ale gdzieś, gdzie właśnie kulturowo sobie to definiujemy co ma wytwarzać co ma tworzyć przestrzeń, w której ludzie stają się zdolni do dyskusji porozumiewania się bycia razem podzielenia pewnych poglądów albo kontestowania tych poglądów sprzeciwiania się debatowania i t d. z 1 strony jest kwestia oczywiście jakieś tożsamości poczucia tego, gdzie jesteśmy kim jesteśmy jako wspólnota, a z drugiej strony polityki wobec tego wspólnego tła wspólnego języka mniej więcej oczywiście spóźnionego nie ma jak się spieracie debatować tak, czyli ta jak rozwija tego rdzenia czy takie rozrost stawianie się w tej części wspólnej kultury powoduje, że coraz trudniej nam jest sensownie dyskutować o polityce być może to jest 1 z w każdym razie tak się o tym, mówić, bo media społecznościowe są tutaj obwiniany o kryzys demokracji współczesnej, bo proszę zauważyć, że tam zamiast takiego wspólnego kanonu języka słownictwa pewnych sposobów argumentacji tak dalej mamy pewnego rodzaju bomby kulturowe i Facebook nam dostarcza Facebook Google wszystkiego się Nate cele i t d . dostarczają nam narzędzia do zamykania się w takiej sferze swojskości po prostu panujemy sobie ludzi, którzy mówią głupoty i określamy nikt z myślą inaczej myślą inaczej nie są ich z naszymi znajomymi silniki wyszukiwarek dostarczają nam jeszcze więcej tego samego, czego sami chcieliśmy sobie poszukać, czyli generalnie te światy się rozpadają prawda w tym kontekście na zasadzie takie czysto teoretyczne, bo w praktyce to jest bardzo trudne do zrobienia chyba jeszcze nie próbuje tego robić na szkołę można patrzeć jako na taką instytucję, która wbrew kulturze cyfrowej stanowi wspólną przestrzeń dla ludzi, którzy na co dzień żyją w różnych bom blach i bobry są zarówno w przestrzeni realnej, bo jesteśmy po segregowaniu klasową n p . w miastach tak samo dobre złe dzielnice dobre złe szkoły i t d . wchodzimy do różne miejsca w tej przestrzeni i coraz rzadziej w tych Gant szykowanych ponoć liberalnej fazie polityki zarządzania miastami w tych identyfikować tych miastach coraz rzadziej te nasze szlaki krzyżują związkiem może supermarketów i dworców i t d. tak Kazimierzem w tych osobnych światach realnej przestrzeni jeszcze silniej w osobnych światach w przestrzeni kultury, bo lata to przesunie się po prostu zamykają w sensie politycznym na szkołę można, by patrzeć jak na taką miejscach jak na takie miejsce, w którym wymuszony sposób ludzie żyjący w różnych bankach mają z nim wejść usiąść razem fizycznie w tej samej sali w samym miejscu i teoretycznie tak pani profesor suszonymi do tego, żeby zacząć rozmawiać tworzyć jakąś jakąś wizję świata teoretycznie tak panie profesorze, ale tak jak pan powiedział gen grafika Asia rozwarstwienie także chodzi do szkoły no bo n p . to co się dzieje w tym sezonie szkolnym, czyli te 40 osobowe klasy oznaczają, że ci rodzice, których na to stać przenoszą swoje dzieci do innych szkół prywatnych szkół, tak więc znowu wchodzimy ze swoich bąbelków w serwisach społecznościowych do swoich bąbelków w przestrzeni klasy też 1 z największych paradoksów może skandali tej obecnej reformy edukacyjnej ja miałem takie miałam wątpliwości dotyczące reformy Handkego i one się później potwierdzały generalnie chodzi o to, że wprowadzenie takich elementów rynkowych do zarządzania oświatą możliwość np. swobodnego wyboru szkoły ponadpodstawowe właśnie wywołuje ten efekt rewelacyjny act, czyli rodzice, którzy mają jak się mówi socjologii wyższy kapitał kulturowy są bardziej świadomi tego jak swoje dzieci kierować w edukacji, wybierając szkoły, w których znajdą się podobnie uczniowie akceptowani przez nauczyciela gry generalnie było utworzyć taka grupa szkół parafia czyta na miarę w badaniach Romana Dolaty prowadzonych właśnie w nowe powiedzmy sobie, więc 10 lat temu było widoczne to, że właściciel szkoły w dużych miast są totalnie posegregowane pod względem klasowym spodziewała, że w momencie, kiedy PiS taką socjalistyczną wrażliwością społeczną dojdzie do władzy i ani opowiadać będą reformować edukację to coś zrobił właśnie z tym problemem natomiast ta reforma jest zdominowana przez takie fantazje starego dobrego liceum to stare dobre liceum chcę przypomnieć mówi o peerelowskiej szkoły skupia kilkanaście procent populacji uczniów dlatego były takie dobre, że był po prostu niesłychanie segregacja 1 tak tak grupa około 2020 % dzieciaków chodziła do liceów Ogólnokształcących podczas gdy w tej neoliberalnej Polsce większość dzieci przechodziła przez ten typ szkoły to przez ten przedłużono do kształcenia ogólnego jest teraz wracamy do takiego modelu, w którym te posortowane przestrzenie szkolna zamiast się integrować tworzyć jakąś przez szkoły wspólne stał się jeszcze bardziej elitarne jeszcze trudniej dostępne ma być rekonstrukcja szkolnictwa zawodowego czy jakaś tam grupa ludzi znowu ma być kierowana na ścieżki kształcenia zawodowego fantazja takiego dobrego elitarnego liceum powoduje, że właściwie w ogóle kończy nam się takim taka taka wizja egalitaryzm czy miało to widział w ten sposób może tak uogólniając, że to co zrobił obecny rząd to jest trosk to jest za takie zadbanie o wyrównywanie poziomu ekonomicznego funkcjonowania w społeczeństwie akcja za wszystkie bezpośrednie transfery socjalne oczywiście bardzo znaczące rzeczywiście trzeba było to zrobić wcześniej niekoniecznie na tak wielką skalę taki sposób, ale to była naprawdę taka czarna dziura poprzedniej polityki w tej chwili mamy transfery socjalne natomiast pieniądze idą do tych ludzi gorzej sytuowanych natomiast znacznie gorsza jest ich sytuacja, jeżeli chodzi o szansę edukacyjne niż była w poprzednim liberalnym zdominowanym przez politykę lat dziewięćdziesiątych studencką czy jedyna szansa dla osób, które chodzą do tych najgorszych szkół to jest taka, żeby ożenić się w samo już mieć kupkę dzieci, które będą źródłem dochodu 500 plus albo wyjechać zagranicę albo po prostu zaakceptować tą swoją pozycję społeczną siedzieć cicho nie ruszać się z miejsca generalne tak chodzi o to, żeby rzecz, że jakby tu, gdzie jesteśmy, czyli z tym statusem społecznym w tym miejscu zamieszkania ma nam być dobrze też takie zamrożenie, jakby istniejącej struktury społecznej wyhamowanie społecznej mobilności to są wszystko ideologiczne ideologiczne wizje także liczy chcemy widzieć świat, w którym równość ma polegać na tym, że wszyscy mają szansę na zmianę miejsca i usytuowania się tej przestrzeni społecznej zgodnie ze swoimi aspiracjami ambicjami tak dalej równość polega na tym jesteśmy tak powiem w tej klasowej strukturze zamrożenie, ale wyrównujemy sobie możliwości i ekonomicznego radzenia, jeżeli chodzi o poziom konsumpcji o bezpieczeństwo socjalne i t d. to fakt, że jakaś forma rozmowy edukacji jest on oczekiwane bardzo 2, kto miałby rozmawia właśnie ten dramat, że w Polsce nie wytworzyły się instytucje, które mogły to o w jaki sposób ukierunkować związki zawodowe, które próbowały te problemy podnosić nie mają właściwe prawo występować w kwestiach strukturalnych z systemowych tak związek może się dopominać o płace nauczycieli i kropkę pierwszy pierwsza próba protestów prezydent organizowanych miała właśnie to agent związaną z reformą edukacji natomiast oczywiście jako związek nie mogą nic z tym zrobić do tego są potrzebne na ciała ogólnopolska rada oświatowa i tak do lektury w Polsce powstały wrócimy do naszej rozmowy po informacjach Radia TOK FM informacje o dziesiątej 40 prof. Tomasz Szkudlarek z zakładu filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydziału nauk społecznych Uniwersytetu gdańskiego państwa moim gościem wracamy po informacjach o czary wracamy do programu Owczarek państwa i moim gościem jest prof. Tomasz Szkudlarek to się zajmował zakład filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydział nauk społecznych Uniwersytetu gdańskiego edukacja przed informacjami okazało się, że pewnie i czy ustawy mamy taką, że nauczyciele mogą rozmawiać czy może domagać się jedynie zmian w swoim statusie ekonomicznym, czyli zarabiać więcej zarabiać mniej, chociaż tych strajków było zdecydowanie mniej on nic innego nie mogą się na niczego nie może domagać się teraz kto miałby się domagać, kto mógłby się domagać jakich zmian właśnie w tym systemie tak dalej tego bardzo trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało, ale nie została wykorzystana możliwość stworzenia czegoś w rodzaju samorządu zawodu z zawodowego nauczycieli, czyli także osoby odpowiadało izbom lekarskim czy izbom adwokackim chodzi po prostu taką profesjonalną reprezentację środowiska światowych ustawa z 90 lat o systemie oświaty przewidywała takie możliwości możliwość tworzenia rad oświatowych do poziomu krajowego dowodu do do poziomu centralnego i ten proces zszedł bardzo opornie do dzisiaj właściwie nie krystalizować w postaci takiego no powiedzmy parlamentu edukacyjnego RP, które mogłyby opiniować polityki oświatowej poszczególnych rządów nie mamy takiej reprezentacji po prostu na to stać powiedziała związki zawodowe zostały ograniczone swoich uprawnieniach do tych funkcji czysto socjalne mają tylko na tej na tej płaszczyźnie mogą mogą reprezentować środowiska zawodowe, więc teraz też paść pytanie, czego czerpać na pytanie, dlaczego nie można rozmawiać nie ma instytucji do reformy edukacji brzmi no bo nikt nie chciał żadna z ekip nie chciała ani PSL ani SLD ani po ani PiS generalnie tak jak w chyba 1500 pięćdziesiątym 0910. pierwsze roku ta ustawa przeszła także dzisiaj nikomu nic nie zająknął nad z tym, że w tej ustawie są możliwości zawarte są zawarte możliwości stworzenia tego typu reprezentacji tylko żona wymaga reprezentacji nie tylko nauczycieli, ale także środowisk rodzicielskich uczniów, czyli to musi być jakieś porozumienie pomiędzy różnymi podmiotami zajmującymi się edukacją i coś takiego nie powstawał, łącząc powstawania takich takich rad od poziomu szkoły poczynając po o poziom regionalny tak dalej, że bardzo opornie czy w bardzo opornie prawdopodobnie na krótką listą martwą, a jest martwy zapis ustawowy to nigdy się nie zrealizował i prawdopodobnie efekt też takie postępującej profesjonalizacji nauczycieli, bo przez lata niedofinansowane środowiska nie ma poczucia stabilności zawodowej nie wiążą swojego życia jednoznacznie można z pracą w szkole w związku z tym być może, choć ludzie mniej skłonne do tego, żeby się angażować właśnie taką własną autonomiczną prezentację profesjonalną to nie jest tylko znowu problem w Polsce, bo ten profesjonalizm nauczycieli m. in. który miał się wyrażać istnieniu takiego samorządu takie Izby właściwej Izby lekarskiej n p . jest ciągle postulowane na całym świecie i w bardzo niewielu krajach środowisko nauczycielskie zyskały zyskały taki status skomplikowana sprawa na świecie samych siebie trochę się śmiejemy no trud krótko mówiąc m. in. właśnie ta obecna sytuacja społeczna pokazuje, że nie za no zasłużyliśmy sobie troszeczkę na taki mizerny status odbiorze społecznym, bo zaniedbaliśmy kwestie politycznej reprezentacji własnego środowiska zawodowego to samo akademików do, a to czy sprawa rozwiązana czy taką mamy edukację, jaką sobie taką mamy kołderki edukacyjną, jaką sobie puściliśmy nie był taki cyniczny, bo w aż tak realistyczny realizm generalnie bruk chodzi mi coś takiego, że nie zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie nas, że sytuacja będzie aż tak dramatyczna, że będzie trzeba się bronić w sposób systemowy zorganizowane może to naj ciężej mówi także nie była tak tęgie może, ale to jest byliśmy gotowi byliśmy głupi tak tak przed szkodą po szkodzie jak widać natomiast myślę, że to jest, jakbyśmy chcieli troszeczkę przez ogólniejszą poziom no to generalnie w Polsce z poziomem zaufania społecznego tzw. kapitału społecznego bardzo ogólnie jesteśmy bardzo źle bardzo słabo zorganizowanym społeczeństwem tak ogromną część tych i 6630 lat ten też umysły nie wpadły na pomysł co z tym można zrobić nie kwestia najtańszych umysł właśnie kłopot polega na tym, że najtęższe umysły ciągle świata dopominał mamy, ale głos faktom konieczne także fakt, że właśnie przez całe lata dziewięćdziesiąte dwutysięczna takie działania miały miejsce, czyli powstrzymam się w tej chwili powstawanie stowarzyszeń różnych organizacji pozarządowych tak daliśmy to co w skrócie nazywamy społeczeństwem obywatelskim rozrost właśnie grano zań proszone są z Realem i zależne od finansowania państwowego oraz to co ta organizacja pozarządowa go go z gazem organa 1 dobę organy zaś po prostu rząd organizuj organizacje pozarządowe lub zajmowały się tym, że rząd powinien zajmować niczym rząd powinien się zajmować miasto to jest pewnego rodzaju korupcja polityczna targać działacze mówią to udaje, że tego nie widzimy i generalnie bierzemy te granty działamy działamy w ramach tych, które zostały z góry przez Grant dawców określane jako pożądane, bo finansowane właśnie przez państwo to jest ten moment Szanowni państwo, jeżeli chcą mieć państwo świetlaną przyszłość czas wyciągnąć zakurzony Atlas Europy albo świata zamknąć oczy i wybrać państwo, w którym chcemy mieszkać o świata za nie myślę, że w Polsce nadal da się mieszka i jest to miejsce, w którym warto mieszkać tylko, że trzeba się zabrać za wspólnotowe społeczna działanie tak trzeba to to gdzie mieszka trzeba mieszka w Polsce nadal no bo to nie jest tak, że trzeba się tym zajmie robimy to myślę, że z to przebudzenie nastąpi tylko o musimy się od bardzo pat a dlaczego dowód, że jakaś taka historia Polski, że to że, że jakiś rozwój tak czy o odzyskanie niepodległości to jest zawsze przebudzenie to jest zawsze, dlaczego nie może być także, że myślimy logicznie, że myślimy do przodu, a nie, że to jest Super właśnie możemy zasnąć nagle musimy teraz obudzić Zapaty i przebudzić od potrzeb patrz i stać i odzyskać to co straciliśmy no to teraz będzie grubo niektórzy mówią, że to dlatego u nas reformacja przegrała z krótko mówiąc teraz o takiej wizji trzeba po wyrazie społecznych trzeba zamienić wierchuszkę religijną z rzymskich katolików na nie to problem jest dużo szersze mówi w tej chwili takiej takiej wizji światów społecznych, które rodzi się z dziewiętnastego wieku z taką kluczową tutaj diagnoza była praca Maxa Webera, który zastanawia się, dlaczego niektóre kraje w Europie są bogate inne są biedne zauważył taką zależność w tych krajach, w których dominującą pozycję zdobyła reformowany wizja chrześcijaństwa lepiej sobie poradziły z wyzwaniami nowoczesności niż te, które zachowana została dominacja kościoła Watykańskiego i to związek z czynnikami kulturowymi to nie jest kwestia tego jak wygląda teologia jak wygląda sama instytucja kościoła to jest kwestia tego, jaka jest rola jednostki i samoorganizacji społecznej, jakby poziomu integracji wspólnot lokalnych, które są powiązane z życiem codziennym gdzieś tam się to bierze po prostu taką wizję odpowiedzialności jednostki za własne życie, które znacznie silniej akcentowana kultury protestanckiej też dbałości o jakąś część wspólną zdecydowanie tak to jest to jest po prostu ten trakt wspólnoty lokalne są niesłychanie istotne może tylko taki króciutki przykład podam, który kulturowe kulturowe kwestie chyba aż nadmiernie prosto chyba chwyta za tak tak prosto aż podejrzany przykazanie miłości bliźniego w krajach w języku angielskim miłość bliźniego swego brzmi la w 2 Najder kocha swojego sąsiada bliźni jest abstrakcyjną figurą abstrakcyjnego Teologicznego języka, który jest nikim niektórzy mówią, że bliźni to taki jak ja mój bliźniak podobny do mnie mój brat nie to jest właśnie tu chodzi o to obcy inny niepodobny do mnie, ale sąsiad, więc jeżeli budujemy wspólnotowość na zasadzie relacji sąsiedzkich drzwi do drzwi idą do domu i t d . i t d. tworzyć zupełnie inne wspólnoty wspólnota oparta na rytuałach no po prostu nota też zarządzone częściowo demokratycznie tam tak właśnie ta data jak sąsiedzką jako podstawa więzi społeczne oczywiście wymusza stałe koordynowania negocjowania bycie razem uczestniczenia w zebraniach sołeckich gminnych i t d. bo po prostu jesteśmy wspólnotą sąsiedzką cały czas tak, by sąsiedztwem powstała wspólnota inne wspólnoty wspólnota oparta na mitach i rytuałach tak jak w przypadku wspólnot narodowych wspólnot, które są konstruowane właśnie w takiej niedzielnej wersji religijność to bardzo pesymistyczna wizja panie profesorze po wydaje się że, dopóki nie będzie bardziej popularny z tego co pan mówi inny inna nominacja w naszym kraju może się odbyć zupełnie poza dyskurs religijny chodzi o rekonstrukcję wspólnotowości takich właśnie typu realnie może cennego sąsiedzkiego mniejszym naciskiem wspólnoty po symboliczne, ale to nie może być bez religijności obywateli angażuje kwestia religii świata stanie 1 wymiar faktem to nie jest 1 wymiar, który w, które wymaga to zmiany oczywiście to jest długotrwały proces, ale tak obecnie historycy mówią te procesy tak mówi się w historii o długim trwaniu procesów społecznych nic się nie zmienia w ciągu 10 lat to są długofalowe długofalowe kremy myślę, że jesteśmy na dobrej drodze w trakcie tego cyklu, ale ale, ale zamiast wydać, dokąd do społeczeństwa, które ma większe szanse przetrwania jako wspólnota społeczna nie tylko klienci opiekuńczego proszę zobaczyć proces czeka dobrze szło pod zaborami, że to jest klucz w sensie ekonomicznym związać społecznym Ano tak to było bardzo pesymistyczna diagnoza potrzebujemy naprawdę opresji po to, żeby się zmobilizować do bycia w zamian chciał powierzyć taką taką wizję przyszłość prof. Tomasz Szkudlarek zakładu filozofii wychowania i studiów kulturowych w Instytucie pedagogiki wydziału nauk społecznych Uniwersytetu gdańskiego państwa moim gościem bardzo dziękuję panie profesorze bardzo dziękuję informacje już za kilka minut o godzinie jedenastej po informacjach wracamy do programu off
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK
-
24:15 W studio: prof. Adriana Łukaszewicz
-
-
01:04:08 W studio: prof. Maciej Perkowski , dr hab. Małgorzata Skórzewska-Amberg
-
23:16 W studio: prof. Przemysław Czapliński
-
34:50 W studio: prof. Bogdan Góralczyk
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
31.05.2023 07:20 Poranek Radia TOK FM30:46 W studio: prof. Mirosław Wyrzykowski
-
-
-
31.05.2023 08:00 Poranek Radia TOK FM09:47 W studio: Leszek Miller
-
31.05.2023 06:59 Codzienny podcast gospodarczy08:34 TYLKO W INTERNECIE
-
31.05.2023 06:40 Pierwsze Śniadanie w TOK-u15:33 W studio: Stanisław Mazur
-
31.05.2023 06:00 Pierwsze Śniadanie w TOK-u12:51 W studio: Wacław Radziwinowicz
-
-
-
-
-
31.05.2023 06:20 Pierwsze Śniadanie w TOK-u06:40 W studio: dr n. med. Karolina Frąszczak
-
-
31.05.2023 12:40 A teraz na poważnie14:08 W studio: prof. Adam Leszczyński
-
31.05.2023 10:10 Gościnnie: Wyborcza, 8:1025:29
-
-
31.05.2023 12:00 A teraz na poważnie14:20 W studio: Małgorzata Fraser
-
31.05.2023 11:00 Przedpołudnie Radia TOK FM24:23 W studio: prof. Małgorzata Zachara-Szymańska
-
-
31.05.2023 14:59 Rozumieć Ukrainę01:04:46 TYLKO W INTERNECIE
-
-
31.05.2023 13:00 Połączenie11:23 W studio: dr hab. Andrzej Polus
-
-
31.05.2023 13:20 Połączenie14:49 W studio: dr Joanna Gocłowska-Bolek
-
31.05.2023 17:20 Wywiad Polityczny13:04 W studio: prof. Krystian Markiewicz
-
31.05.2023 14:20 Połączenie11:04 W studio: Anna Słojewska
-
-
31.05.2023 14:00 Połączenie09:24 W studio: dr Spasimir Domaradzki
-
31.05.2023 15:28 Twój Problem - Moja Sprawa
-
31.05.2023 15:00 Światopodgląd20:30 W studio: dr Maria Domańska
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
W maju TOK FM Premium 40% taniej. Podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL