Nagrodzony debiut irlandzkiego pisarza o irlandzkim miasteczku pustoszonym przez kryzys, bezsilność i frustrację

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

tak jak zapowiadała widzimy się słyszymy się tak naprawdę po tej krótkiej przerwie Paulina Nawrocka studiów w Krakowie, ale zmienił się skład w tym studiu warszawskim, bo pojawiło się Agnieszka Lichnerowicz dzień dobry i Aneta Pytrus Celina w razie zmienia się nam też książka zmienia się nam kraj zmienia się klimat, bo rozmawiać będziemy o książce 21 uderzeń serca Dona Jana o takich książkach zwykle się chyba mówi czasem, że są niepozorne, bo tak niewielka Rozwiń » objętość ładna na pierwszy rzut oka w miarę optymistyczne okładka krótkie rozdziały i bardzo potężny ładunek emocji no i wiele osób się już o tym, przekonało i książkę uhonorowało m. in. nagrodą literacką Unii Europejskiej, a już Bóg z euro dla książki roku, a także nagrodą za najlepszy debiut gardę Jana no i za co te wszystkie nagrody Emmy za opowieść o irlandzkiej wsi jej mieszkańcach i tym jak borykają się codziennością w tle problemy gospodarcze wywołane kryzysem ekonomicznym różne przemiany społeczne na mnie książka zrobiła naprawdę duże wrażenie 21 uderzeń serca dla malarza Jana wydana w Polsce przez grupę wydawniczą relacja w przekładzie Ewy Pater Podgórnej doprecyzowuje te informacje jeszcze się nie pojawiły na mnie książka zrobiła naprawdę duże wrażenie najbardziej ujęła mnie chyba jej prostota najwięcej na razie nie będę zdradzać, bo jestem ciekawa waszych opinii na otwarcie dziewczyny na ja miałam bardzo ciężko czytało książkę może właśnie tych powiedziałeś też drobne krótka krótkie te rozdziały, ale na mnie dawka jakiegoś takiego bezradności poczucie w ogóle opresji opresji i depresji była po prostu powalające i muszę powiedzieć, że jest uszami ocenić po prostu, dlatego że trudno to trochę brakowało tak jak powiedziałem, że one tak prosto napisana nam za jedno czy za zaproszone brakowało takich literackich jakich zabaw i matką na dojazd, a jest napisane może nie po niemalże reporterską jest dosadnie z po prostu smutna gorzka jej, a ja może zaczyna taki anegdoty jak bardzo lubię powieści ekranizacji też dzień Air Bronte i tam w tej ostatniej ekranizację taka scena, której bohaterowie właśnie nasz główny bohater wzywa opiekunkę do swojej siostrzenicy, jeżeli dobrze pamiętam dzień Air i mówi do niej Łotwie tej o pół czyli jaka jest twoja opowieść od jak jest to opowieść o swoim cierpieniu rozpaczy, bo każdego guwernantka ma taką opowieść dla mnie jest taki 21 właśnie opowieści o rozpaczy bezsilności i to rzeczywiście jawi się zgadza zaletę, że to jest trudne czy takie do do udźwignięcia wynajęcie takie męczące w jakimś sensie, jakkolwiek to nie zabrzmi cynicznie, ale jednak moim zdaniem ciekawe to znaczy pierwsze moim zdaniem broni tego formatu się tu akurat to nie zgodzę to znaczy właśnie to ta prostota w tej opowieści bo, a broni się też dlatego wydaje się, że po prostu takich opowieści mamy mało książka pochodzi z 2012 roku mają dopiero teraz dostajemy po polsku Ilona została wydana w 2012 roku, kiedy Irlandia przychodziła bardzo gwałtowny kryzys to był 1 z tych krajów, które wziął na siebie jednak szybkie wyjście z kryzysu tak, czyli bardzo szybko ekonomiści zaczęli mówić o jakimś tam sukcesie makroekonomicznym i t d . ale ktoś za to zapłacić to zawsze tak działa to jest opowieść właśnie takim małym powiedzielibyśmy kiedyś dziś bardzo pewnie niepoprawne politycznie i małej dziurze małej wsi irlandzkiej, w której życie toczy się życie toczyło się wokół firmy budowlanej jej upadek, bo zaczyna Domino czy porusza Domino różnych wydarzeń, które wpływają w różny sposób na bohaterów tej opowieści te 21 osób ten Polski tytuł 21 uderzeń serca i czemu one gorzej myślę, że warto podkreślić, że to nie jest upadek firmy spowodowane trudnymi warunkami jakimś ekonomicznymi związanymi z kryzysem Irlandii, a ja w powiązaniu z prawa, ale nie ja nie brak dyskusji, bo to można interpretować czysto w kryzysie jest alternatywa tak, aby ten tutaj piątki moim zdaniem tam są wyraźne i problemy, z którymi dla mnie wybór, ale też duży czynnik ludzki, a należność opowieść o ludziach, jakby właśnie oto biały dzień i uważnie nie wie nawet głowy podzieliłam, że to właśnie tak ładnie zarysowane są zarówno te problemy gospodarcze problemy niewielu nowych umów zatrudnienia imigrantów na czarno właśnie osiedla zombi, które zostały wybudowane w bankach nikt nie zamieszkał bo, bo deweloper upadł no ale te problemy osobiste prócz tych stricte związanych z czynnikami ekonomicznymi no to takie wynikające właśnie z kwestią się częściowe, że to jest ważne mocny książki, że to nie jest potraktowany człowiek instrumentalnie, a nie jest, że bohaterowie Rębie nie ma zdrowia nie są po to, żeby namalować obraz kryzysu to jest po prostu obraz tej społeczności, która miała jakieś relacje, które mieszkańcy już mieli jakiś problem to niebyła kwitnąca Super wieś to była mała społeczność jest to też w ogóle opowie o tym co się dzieje z tymi małymi społecznościami czasami mam wrażenie takiego miasta duchów nawet opowieści takiego wyobcowania, więc dla mnie to też opowieść o tym, o czym dużo mówimy, czyli tzw. prowincji w wielu krajach europejskich co się z nią dzieje, jakie tam ludzie mają możliwości właśnie tej bezsilności, która zaczyna wszystkich otacza, dlatego że jest bardzo mało alternatyw ci, którzy byli bardziej powiedziałbym tacy zorganizowani czy zdeterminowani pewnie wyjechali, a ci co zostali też nie wiadomo czy są dumni z tego, że mieszkają właśnie w tym 1 miejscu czy odwrotnie to jest wielki dramat właśnie to się wydaje, jakby bardzo ważna, że to nie jest instrumentalna opowieść o kryzysie to jest opowieść o społeczności, które bez integruje po prostu ten kryzys, ale to nie znaczy, że wszystkie problemy naturalnie pochodzą z tego 1 momentu, bo tak w życiu nie jest no właśnie po, ale no, ale takie tak to właśnie dlatego się wydaje, że to właśnie tych i różnie czytaliśmy książkę tak naprawdę żona jest okres się tak dają natomiast dla mnie jednak tutaj te postacie po prostu ten czynnik ludzki czy ta jest uczciwy albo też nie jest uczciwe i nieważne czy do tego zmusza po prostu ekonomia i świat w danym momencie, bo tam nie było tego czynnika tak na mnie nie był zaznaczony oni wszyscy znaleźli w tym czasie, ale to chamem, a te same poza tym ta o tym samym jego używanie języka moralnego absolutnie nie uważa, że ludzie są dobrze albo źli to bardzo poznajemy mechanizmy, które Pekin czy pewne zachowania pewne nawyki pewne doświadczenia, które kierują pewnymi decyzjami ludzi, którzy i tak mają pewien ograniczony wpły w na to co spotyka właśnie mi się wydaje, że bardzo trudno się pisze o czasami ludzkiej bierności bezsilności dlatego żona wywołuje zniecierpliwienie poczucie wyższości tych, którzy nie są tak być albo zwrot, a Modlin ma pogardzają tak nazywali, ale pociągający miliony łączy jedynie go to skończy albo powoływały taką totalną optymalnie, czyli taką litość, z którą pochylamy się nad tymi ludźmi, a my się wydaje, że ten obraz jest wydaje mi się dosyć uczciwy bez właśnie nadmiernych ucieczek, które z tych kosztów, które opisałam, a jednocześnie i uczciwy i daje głos czy pokazuje ludzi, o których mniej mówimy mniej słyszymy i teraz już niejedno czy trudno jest powiedzieć, że można jakoś nie wiem w jakim się takiej roli stanąć i nie oceniać nie mórz i nie wiem jakoś nie jestem zajmować stanowiska takiego nazwać moralnego, jeżeli ktoś pogardza ludźmi pogardzać własnym synem i nie nie wiem nie wiem, jakie wywołuje ten zegarek niż realne nie potrzeba też moralnie mnie po bardzo ciekawie analizuje ten moment na dyskusję skręca w stronę dywagacji nad moralnością widać, że książka wzbudza moją właśnie otrzymałam od dywagacji moralność, ale co jest siłą moim zdaniem to to jak właśnie jak właśnie formuła jest rozpisana czy ten wielogłos polifonię obok dostajemy 1 historię 1 miejscowości mniej więcej zbliżonym okresie przedstawia losy tych 21 punkt widzenia co jest Super ważne moim zdaniem to, że te postaci nie są wcale stereotypowe, choć takie się na pierwszy, że to jest po prostu mogą zdawać jak wszyscy są wzorami nauki oraz sądzą niezwykle ujęło to prócz tych wątków takich właśnie związanych z tematyką gospodarczą czy społeczną to też kwestia tej smutnej sztafety pokoleń jak się dziedziczy pewne kwestie jak nieszczęśliwy ojciec wychowanie szczęśliwego syna jak to te doświadczenia przekazują tak naprawdę to też bardzo mnie w tej książce poruszyło i to co mnie ujmuje to co pewnie ujęło te wszystkie gremia, które nagrody w książce przyznało to chyba jest właśnie kwestia tej prostoty zarówno formy jak i języka, że może takich prostych kluczowych i dotykających sensu sprawach najlepiej mówić właśnie w absolutnie najprostszy sposób, chociaż oczywiście subiektywne opinie ja ją tylko, że dojazd do tego jeszcze dołożyła to, o czym mówimy tylko może od innej strony to niedomknięcie to znaczy takie spojrzenie właśnie na postaci czasami z różnych punktów widzenia poprzez innych bohaterów, ale bez was, jakby ostatecznej oceny czasami nie wszystko wiemy czasami nie rusza kolejna rozumiemy i właśnie w tym sensie dla mnie to robi ta książka wrażenie, że ja w ogóle nie mam, bo właśnie potrzeby ich domknąć bardziej interesowały mnie mechanizmy, które opisuje czy między ludźmi czy czy jak właśnie tu ktoś popada jeszcze bardziej bezsilność albo bierność albo próba ucieczki próba wyrwania się, czyli różnego rodzaju właśnie mechanizmy indywidualne rodzinne i społeczne w obliczu tego tego wszystkiego co odziedziczyli co ich spotkało też w związku z tym kryzysem jak na to reagowali jak losy się toczą, a ja odnajduję w tej książce też nadzieje tak tak ja skończyłam książkę odłożyłam ją z takim poczuciem, że nie wszystko jest takie złe to gdzie pomimo jest 1 bohater, którego się to czy takie jest dobry szlachectwa on jest dobry źle, a jednak władze miały rozłożone, ale on moich panach widać widać w tych opowieściach nawet w tych postaciach, które są może nie był uznawany za gorsze, że też nic nie jest taki jednoznaczny noży to to jest siła tej książki pierwsza żona jest surowa po drugie, że właśnie te postaci nie są ster nie wiadomo tylko gdzie są nadzieje z wyjątkiem nie wiem może zresztą nasiliły się staram się oszukać powiedział jak zwykle wątek osobisty musi być ja mieszkam w Irlandii i 2007 roku i mieszkałem tam miałam dużo znajomych właśnie takich imigranckich środowiskach mój obecny mąż pracował na budowie wzrostu z miał różnych kolegów czytałam książkę po prostu wyobrażałam, że tych ludzi ja, jeżeli miałbym mówić o nadziei to właśnie w tym spojrzeniu autora, który potrafi to napisać właśnie z taką empatią i uczciwością, że my używaliśmy taksówek gospodarka społeczeństwo, ale ostatecznie to są opowieści po prostu tych ludziach, że to jest głęboko humanistyczna opowieść ta w takim sensie lud właśnie dużo powiedziano o kryzysie, a takiej opowieści szczerze powiedziawszy nie znam innej takiego tak tego spojrzenia czy czy z perspektywy tych ludzi, więc ostatecznie to jest powyższy wiemy to zabrzmi, ale ludzie Hania tych wszystkich kryzysach i zostały tylko co się składa po prostu, bo ja się pod nazwą skojarzeniem którymi się nasunęło już po lekturze książki z 1 z reportaży Mariusza Szczygła z początku lat dziewięćdziesiątych p t. niedziela, która zdarzyła się w środę o tym jak upadały po upadku komunizmu wielkie zakłady ludzie tracili pracę jak to właśnie totalnie prowadziło do rozpadu takich społeczności, które były skupione np. wokół wielkiej fabryki i że to było takie skupienie się właśnie na tych ludziach i na ich odczuciach ja miałam czytając książkę trochę takim ogniem, że to trochę klimatem przypomina te emocje niektóre miałam podczas lektury upadku tak to jest ciężkie Janowicz stawiam tylko z tym się huk tak, że to jest właśnie tutaj list tego co było opowieści rozpaczy takim skojarzyło to co 12 no na pewno w malowaniu warto warto tę książkę zdecydowanie przeczytać do nas grają 21 uderzeń serca wydane przez grupę wydawniczą relacja w tłumaczeniu Ewa Pater Podgórnej rozmawiałyśmy o tej książce w składzie ja w Krakowie pełny Nawrocka, a w Warszawie Agnieszka Lichnerowicz bardzo państwa serdecznie ustawę i Arleta Petr dziękuje dziękujemy do usłyszenia ostatecznie Zwiń «

Nagrodzony debiut irlandzkiego pisarza o irlandzkim miasteczku pustoszonym przez kryzys, bezsilność i frustrację

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POCZYTALNI

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 04:00

Najnowsze Podcasty

Na ile nasze państwo jest odporne na nadużycia władzy?

Administracja Bidena rozbije cyfrowych gigantów? Antymonopolowe batalie przeciw Google i Amazonowi

Jak zagłosują kobiety?

Stan środowiska w Polsce. Debata osób kandydujących do parlamentu

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL