pa ństwa i moim go ściem jes t pa n prof . Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyki kryty k l iteracki Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza i przewodniczący kapitu ły pozna ńskiej nagrody literackiej dzie ń dobry pan ie profesorze dzie ń dobr y dz isiaj także określenie poetycko wyrazie b ierzemy na warszta t tom ik poezj i pewneg o autora n ie wie mo że też tak orzekł, że zacznę wydaje si ę, że w iele os ób wiele zbyt nie tylk o Polaków, al e na świecie by ło
Rozwiń »
uratowanyc h literack ą nagrod ą Nobla dla te ż zapewni ć polskiej noblistki, ale my ślę, że musieli tyc h os ób, kt óre troch ę zagryzł warg i podzia ły, a by ł Adam Zagajewski, ale w tym Cegielski wznaw ia, gdzie by ł Adam Zagajewski tuta j zastanawiam si ę takim ciałem, a kim pa n myśli o podpowiem od raz u, że wsp ółczuje Adamowi Grabowskiemu nie teg o, że n ie otrzymał Nobla, bo r ównie dobrze mog ę współczuć wszystkim innym wyb itnym polskim pisarzami n ie tylk o polskim, że zostal i i n ie zostaną zapewn e nobl istami współczuje teg o, że muszę t o o tę tęsknotę bluzk ę n ieustannie przypom ina wypomina wydaj e si ę, że n ie zas łużył na t o zasłużył być może rano, b y pomy ślał że, gdy otrzymał cz y byłaby to a ż tak zasadnicza różnica czy sta łoby si ę coś gorszego niż si ę stało tam c o najmniej 1 000 000 powodów, dl a kt órych pewn ie pewn ie nie, al e tak byw a w życiu l iterackim jest dużo wra żliwości, a czasam i okrucieństwa i myślę, że t o przyp isywanie Adama Zagajewskiego nagrod y Nobla zal icza się do te j drugiej kategor ii tak myślę, że jes t t o na pewno poet a wybitny i tom ik, kt órym dz isiaj rozmaw iamy prawdz iwe życie się patrzy pan miny, bo wiem, że pan tak ą cho ćby szczeg ólną relację z Adamem Zagajewski albo z jeg o twórczością jes t relacja nacechowana o d la t szacunkiem i szacunkiem dl a Adama Zagajewskiego chciałbym zas łużyć na wzajemno ść szacune k dl a poezji dl a poet y dla dorobk u do jego pozycj i oznacza, że się o d czasu do czasu wchodz i w z n imi polemik ę dyskusj ę krytyczn e relacj e co ś c o czyni rozmowy o l iteraturze bardz iej autentyczną sa m podziw wydaj e mi si ę ma ło stosunkow o tw órczy, więc by łem w takim tak ich tw órczych małych sporac h z Adamem Zagajewski n ic więcej a w jakim jakim nastaw ieniem przeczyta ł pa n te n tomik poproszę o tytu ł mn ie zainteresowa ł prawdziwe życie pomy ślałem sobie to nareszcie się dow iem czy m utrzymana jest prawdz iwe życie Adama Zagajewskiego mo że wyjaśnić prawdz iwe życie poety uczu ć cz łowieka kogo ś b iografii po cz ęści na znanej w opisanej prze z n iego ju ż w w ierszach i esejac h wielokrotnie, al e przecie ż znanej tylk o taki spos ób w jak i raczył nam t o do te j pory przedstawiać myślę, że jaka ś inna wersj a życia ty m raze m prawdziwa czy bardz iej prawdz iwa bli ższa rzeczywistości albo chodz i o t o, żeby zdefiniowa ć życie to prawdziwe życie tak im jak Manu jes t wreszcie pomy ślałem sobie prawdziwe życie ten tytu ł jes t intryguj ący c iekawy prawdziwe życie by łoby tak ie życie, kt órego jesteśmy pewn i, a m y żyjemy w czasach życiorysów i życia, że życiorysów sf ingowanych życia sfałszowanego bardz o cz ęsto mam y poczucie, że cudze życie t o jest t o c o widzimy w telew izji c o czytam y w internecie co się pojawi ły na Facebooku Instagramie, więc t o jes t tak ie życie wykreowan e wyreżyserowane wszysc y nawe t mal i maj ący życie przeci ętnej pospol ite kreujemy j e w jak i spos ób n a na obraz, kt óry wsp ółczesność uwa ża za atrakcyjne atrakcyjny zatem dotrze ć do prawdz iwego życia żyć prawdz iwie dozna ć prawd y to by łoby co ś t o dla Adama Zagajewskiego wydaj e mi si ę wyzwan ie prawdz iwe, poniewa ż on zaczyna ł swoj e p isarstwo, a swoj ą twórczość poetyck ą od s łynnego wers u pow iedz prawd ę do teg o s łużysz do samego pocz ątku jeg o tw órczości te j faz y nowofalowej, kt órą on wsp ółtworzył z k ilkoma innymi wyb itnymi autoram i Ryszardem krynickim Stanisław Barańczak w iem z Julianem karnyc h zere m z Ewą Lipską, kt óra w kr ęgu tych autor ów przecie ż si ę obracała albo ka żemy by ła postrzegan a jako 1 z nich ma jeszcz e kilka ma innymi pow iedz prawdę do teg o służysz tera z po dziesi ęcioleciach zatytu łować ta m prawdz iwe życie tak, b y nawi ązać do zobowi ązania nałożonego na sameg o s iebie przed przed lat y na początku la t i siedemdziesi ątych tak sobie t o jako ś interpretowa ła, al e afgański okaza ł się nie lada broni t o, dlatego że nam powiedzia ł prawdz iwe życie to n ie jest t o co mac ie za prawdziwe życie byw a cz ęsto uwa żamy za prawdz iwe życie czy za życie prawdz iwe życie dotkni ęte k łopotami codzienno ści czyta książki n ie żyje prawdziwie m ógłby kto ś pan u redaktorow i powiedzie ć ja żyję prawdz iwie, ponieważ n ie ma m czas u czyta ć ksi ążek tak ci ężko pracuj e tak ci ężko mi związać koniec ko ńcem tak trudno mi zarobić na t o b y zap łacić rat ę os ławionego frankoweg o kredyt u jak żyje prawdziwie ma m szóstkę dzieci, a nie jes t ju ż prawdziwie ma tylko 1 albo w ogóle nie mas z co ś tak iego tak to cz ęsto w j ęzyku potocznym prawdziwym nazyw a si ę t o c o trudn e ci ężkie bl iskie z iemi okopac h tak coś c o co ś si ę musi o Kopacz, żeby ocaleć, żeby ochroni ć przed ci ężarami ciężarami istnienia ci ężarami spo łecznie społeczeństwa tym i, kt óre społeczeństwo na doczek a nak łada tuta j zaczynam y jako ś inaczej prawd a Zagajewski m ówi, a cz y życie, kt óre wyraża si ę tak im sformu łowaniem tak im wierszem poezj a t o dzieci ństwo cyw ilizacji w iersza o świecenie m ówili filozofowie o świecenia ora z nasz profesor o d polskiego wysok i Chudy jak wykrzykn iki, kt óry stracił wiar ę n ie wiedzia łem wtedy odpowiedzieć sam by łem jeszcze troch ę dzieckiem, ale wydaje mi się, że chciałem wierszy znaleźć m ądrość bez rezygnacji tak że pew ien rodza j spokojneg o szaleństwa znalazłem du żo p óźniej chwil ę rado ści i c iemne szcz ęście melanchol ii życie prawdz iwe wg Zagajewskiego t o jest życie alb o t o również jes t życie po śród pyta ń filozoficznych lektu r w muzeac h na koncercie wtedy, k iedy do dobiega muzyk a i odb ieram j ą naprawd ę tak, kiedy ważne jest dl a mn ie moj e życie estetyczne j duchow e, a tak że pamięć o utraconyc h m iejscach i przyjacio łach, kt órzy odeszli, dlaczeg o to życie w my śli w pi ęknie w łasnym cudzym nawiązuje do tytu łu znane j książki eseistycznej amerykańskiego mia łoby n ie być prawdziwe, dlaczego t o życie, kt óre m ówi j ęzykiem tradycj i poetyckich w ielkich odniesie ń w ielkich asocjacj i wzniosłe szukaj ące wznios łości mo że tak mia łoby by ć mniej prawdz iwe ni ż życie czerstw e potoczn e tryw ialne życie m ówiące ta k jak inni m ówią o swo ich swo ich tragicznych doświadczeniach t o pytan ie jes t pytanie n iebagatelnym rzecz jasna wydaj e się, że zawarto ść tam w stosunk u do jeg o tytu łu ma charakte r ironiczny jes t jakim ś ten tytuł jes t jak ąś prowokacją prz y tym sprowokowan y na mają zosta ć stereotyp y prawdziwości, kt óre sob ie nos imy to tak a z drugiej strony mo żna powiedzie ć że czy m miałaby być ta prawda tak to ma by ć pana prawd a to ma by ć moja prawd a to w łaśnie prawd a tej osob y, która ma szóstkę dzieci n ie to ma by ć prawd a Adama Zagajewskiego, wi ęc zgadza to prawdziwe życie t o jest właśnie t o ich życie, gdz ie o n zatrzymuj e się na chwil ę i patrzy na co ś t o przywołuje przyjmuj e w pamięci moment y ludz i dzieła twórczość to jednak zupe łna skardze poza tym t o jest przemy ślane z jego stron y i tkw i ta refleksja w jeg o życiorysie, k iedy zaczynał jak o jako poet a nowej fal i upomina ł si ę realizm upomina ł się rzeczywistość oto, b y j ą przedstawi ć współautorem raze m z Julianem kontac h zere m s łynnej książki świat przedstaw iony 71004. czwarteg o rok u, a ja si ę upom inam panie profesorze o informacj ę Radia TOK FM niemo żliwe tak i wr ócimy do naszeg o k ącika poetyck iego po informacjach Radia TOK FM prof. Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyk i l iterackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza jest państwa maj ą w łaśnie dz isiaj w kąciku poetyck im prawdz iwe życie Adama Zagajewskiego wydan e prze z wydawn ictwo, a 5 informacje o 1120 wczora j pa ństwa i moim go ściem jes t pa n prof . Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyk i literackiej te n dobr y i zrobi ę pauzę pan ie profesorze, bo napisa ł do mnie nas z słuchacz pa n profesor tak że Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza m ówi pan ie redaktorz e Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu n ie wszysc y wiedz ą, że poznan ie Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza, więc n ie można powierza ć u żywasz Adama Mickiewicza w Poznaniu tak i proszę podkreśla też cz ęść nazwy Uniwersytet imienia damska Mickiewicza w Poznaniu tak że prof . Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyk i l iterackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu i przewodnicz ący kapitu ły poznańskiej nagrod y literackiej t o znajdują pe łne pany tak my m ówiliśmy o tym, że Adam Cegielski jak o wsp ółautor świata nieprzedstawionego s łynna ksi ążka znają wszysc y poloniści właściwie wszyscy be z wzgl ędu na pokolen ie, kt óre bardzo krytykowała l iteratury oderwan ą o d rzeczywistości oberwa ło si ę za t o oderwanie takim wyb itnym autorem jak Stanisław Lem cz y Zbigniew Herbert p óźniej autorzy i Zagajewski i ka r HR, zwłaszcza Herbertowi staral i się zado ść uczyni ć swoj ą młodzieńczą gn iew dość, pisz ąc o n im ważne bardzo pochlebne aprobat y na rzeczy, ale o d prze łomu la t siedemdziesiątych osiemdziesi ątych co ś w Adamie Zagajewski wydaj e si ę, że zdecydowanym wyraze m teg o by ł bardz o czytan y pamiętam ze swoje j wczesne j młodości wydan e w drug im obiegu podawane z r ąk do rąk zbi ór jecha ć do Lwowa co ś Adamie Cyrańskim zmieniało pote m ta zmiana si ę za manifestowa ła r ównież bardz o znanej ksi ążce ese istycznej Solidarności samotno ść osiemdziesiątego sz óstego roku Zagajewski ta m m ówi przec iwko praktyko m l iteratury niezależnej drug iego obiegu, al e tak że literatury emigracyjnej cz y powstaj ące poz a polską, a przemycane cz y też przedrukowywan e w Polsce przeciwko ty m praktyko m powtarza m mówi l iteratura jest nie tylko o d teg o, żeby okazywa ć Solidarność ucz y m ierzona narodowi społeczeństwo, gdy danem u prze z sta n wojenne j panującą na m pod ówczas w ładze literatura jest r ównież Choto, żeby stan ąć p o stronie i jednostk i, żeby stan ąć p o stronie osobności samotno ści jak o takich egzystencjalnyc h do świadczeń i warto ści, kt óre Solidarności czy tak ich wsp ólnych wielkich m ianownika ac h, nikną o te j ksi ążce p isano dobrz e i pisano źle przypominam sobie recenzent ów to nom inalny postac i polskiej kultur y dz isiaj w ówczas wchodz ący do n iej, które mia ły za z łe my Zagajewski Emu, że o n demontuj e te n wsp ólny emocjonalną intelektualny, al e także etyczn y front przec iwko komunie co by ło absurdalne t o była prawda tymczasem okazał się prorokiem n ie w iem czy okaza ł się prorokiem chyb a n ie o d tom u poetyckich płótno ziemia ogn ista zaczęły si ę jeg o kłopoty racze j ni ż prorocy n ie mają zazwycza j głównie k łopoty z miastem kraju w ty m w ty m sens ie ta k na czy m on e polegały Ano na ty m, że Toniego odnaleziony now i j ęzyk nowy to n ta melodia wysok a ta ścieżka trag iczne te ż ścieżka nostalg iczna rozmin ęła się z e ścieżkami kt órymi posz ła najm łodsza poezja ona sz ła jak burz a w latac h dziewi ęćdziesiątych sz ła, bo miała energi ę, bo mia ła wiarę s iebie wiary jednak przysz łość cokolwiek o tym, s ądzić, al e wszystkim, dlatego że mia ła po śród siebie wyb itnych poet ów nie ma mo żliwości zrob ienia nowej sytuacj i w l iteraturze be z wybitne o ści pewnyc h autor ów, którzy tę now ą sytuacj ę b ędą jako ś reprezentowal i przed czytelnikami wted y na Zagajewskiego polecia ły grom y kamienie i plwoc ina m ówiąc m ówiących o n im jak o o oderwan y w łaśnie o d co o d czas u h istorycznym patr iotycznym w bezczelny m w pewny m sens ie w te j swoje j ignorancji teg o co co si ę dokonuje wokół te j w ielkiej przem iany komun ikacyjnej cyw ilizacyjnej obyczajowej niech ętne m u nowem u j ęzykowi przesi ąknięte ironią przecie ż w latach dziewi ęćdziesiątych t o bardz o w idoczne czemu zapatrzone Emu w swoj ą poetycką m isje i swo ich w ielkich Mistrzów Europejskiej i polskiej poezji, dyskutuj ąc czem u wy łącznie z lud źmi pokroju Rilke i o d Miłosz Herbert temu poecie n ie dan o w iary prosz ę posłuchać pan ie profesorze za s łówka m ój dz iadek prowadzi ł lektorat n iemieckiego we lwowsk im Uniwersytecie o ósmej rano w ielu studentów sp óźniał si ę dz iadek Karol zwolenn ik dyscypl iny przekręcił przykr ęcił do futryny drzw i za st ówkę już par ę m inut po ósmej sala by ła hermetyczn ie zamkni ęta, a on i spal i spal i długo szczęśliwie n ie w iedzieli, że t o miasto przestan ie istnie ć raze m za s łówko, że wszystk o się sko ńczy, że będą wyw ózki i egzekucj e i płacz, że t o za słówka stan ie si ę kiedy ś idyllicznym wspomn ieniem broszk ę z Herkulanum skarbem n o w łaśnie tak jak p isze Adam Zagajewski w takim styl u n a w tak im rejestrze emocjonalnym Lwów jes t stałym motywe m, a czterdziestym pi ątym uciekali tak t o jeg o rodz inna h istoria z Lwowa d o do Gliwic tam w Gliwicach wychowa ł sko ńczył szko łę pote m wr ócił wrócił n ie wrócił nigdy n ie wrócił przeni ósł si ę do Krakowa żeby, żeby studiować psychologi ę filozofi ę na uj ęcie w te n dystan s między Gliwicami, a Krakowem jes t nieduży, ale okaza ł się nies łychanie du ży tak cz y owa k między tymi m iejscami jego dorastan ia i wczesnej m łodości AAA Lwowem utraconym żądała prze z dziesi ątki lat przepaść to by ła tak a przepa ść polityczna przed e wszystkim go geograficzne t o była przepa ść, kt órą wykopa ła historia tera z oczywiście t o jes t przepa ść pamięci t o pami ęć nieustannie prze z niego mob ilizowano do teg o, żeby pokaza ć jak było pokaza ć samemu sob ie jak by ło problem w ierszami Zawieyskiego dla niekt órych jego Czytelników poleg a na ty m, że pami ęć zdaje się g o n ie zawodzić o także istnieje pew ien rodzaj pewności, że by ło tak w łaśnie, że by ła ta masówka przykr ęcane do drzw i Jeana hermetyzacj i t o pomieszczenie, że tamt a traum a, a przeprasza m słowo n ie jes t w łaściwe, ale c o postrzegano i c o przedstawia poniekąd jak o ma łą traum ę hermetyczn ie zamkni ęte pom ieszczenie wyk ładowcę i tymi, którzy zdążyli si ę w nim znaleźć tak t o jes t jakiś obra z n ie niepokoj ący rani ąc ranny i pewn ie, że ta m centr a traum a zatem pozostaje prz y tym słowie okaza ła si ę n iczym w por ównaniu z Huraganem, który zmi ótł ca ły te n świat, a te sal e tyc h ludzi t ę złotówkę z pow ierzchni ziemi, al e pamięć ma do teg o jaki ś rodza j dostęp dost ępu metaforę relacji cz y te ż taka, a h iperboli za c o ja wol ę brzm ienie w wyobra źni tamteg o ep izodu również nie m a na t o nie napotyk a przeszkód innymi słowy pe łna pe łna c ierpienia m ówią m ówienia o c ierpieniu m ówiące o cierpieniu ma presj a Zawieyskiego niekt óre jeg o czytelnikom wydaj e si ę w pewnym sens ie zby t przejrzyst a nie tworz ąca sob ą adekwatnyc h do oweg o nastroj u i c ierpienia strat y nieobecności nie tworz ące j ęzyka, kt óry by łby, kt óry by łby spraw ia, że czyteln ik doznaje coraz t o, czeg o jeszcz e innego ni ż oweg o o obraz u do doznaje przeszk ód języka przeszk ód słowa przeszkód pami ęci przeszkód n iewiedzy przeszk ód bezradno ści prawda jeszcz e m ówiąc inaczej Zagajewski prawie nigdy nie wydaj e się poet ą bezradny m czy czy to wa żne, żeby poeta czu ł si ę bezradny wtedy m ówimy tak odleg łej przysz łości przyszłości ta k o świecie tak utraconym, a do, kt órego nie ma dostępu bezradno ść byłaby by ć mo że w łaściwa cokolw iek właściwe rozum iem tyc h, kt órzy mówią m u, że t o jes t jeszcz e trudn iej to musia łoby być jeszcz e trudn iej ni ż jest w jeg o p ierwszych Miriam, k iedy rz ąd Miriam była jak ptasze k, kt óry się n iczego n ie boi mia ła świetną pami ęć i ćwiczyła systematyczn ie codziennie uczy ła si ę noweg o w iersza np. sonet ów Szekspira wszystk o rozumia ła wydawało nam si ę, że mo że jest nie śmiertelna niestety n ie mieli śmy racj i czy ma m żyć t o interesująca postać chcia łbym o n ich dowiedzie ć czego ś, czeg o wi ęcej, ale cz y my k im on i są jakieś czytan ie naiwność s ądzić jakimkolwiek, że jes t nieśmiertelne cz y to naprawd ę zaskoczen ie a czyj a śmiertelność morza może kogo ś bardz o bliskiego najbliższego kogo ś kogo ma najbardz iej intymnie sob ie w sercu mo że tak mo że w ierzymy w jeg o nieśmiertelność może nie śmiertelność jest, jak ie Goś rodzaj u aspekte m życia wszelk iego i n iedawno czytałem ze studentam i doktorantami kochanka Lejdis cz y teor ii, a i w ta m, że 1 z przedmiot ów rozwa żań cokolw iek zaskakującym efekte m w te j ksi ążce, kt óra wyłapywała okn a, aby czytelnik spojrze ć na n ieco prawdz iwe życie, a kobiety i mężczyzn al e, zw łaszcza kob iety Lorenz ma taką przecie ż zas ługę, że wyposażył kobietę życie wewn ętrzne i erotyczn e rzekłbym stan t e rozważania o nie śmiertelności są jakoś zaskakująca p o po pewnym czas ie okazuj ą się zrozumia łe nawe t konieczne nieśmiertelne jeste m czymś c o towarzysz y naszem u doświadczeniu codzienno ści alb o alb o mamy do świadczenie na tyl e intensywne i sycące danie śmiertelność zjaw ia albo albo t o do świadczenie Black nie s łabnie zn ika i w ówczas nie śmiertelność zn ika wra z z n im tak jakoś był got ów my śleć o nie śmiertelności, al e taka, al e znikni ęcie tak iej, że zaprzeczenie takiej, że nigdy n ie b ędzie bardz o zaskakujące też czytam, wi ęc Nordea profesorze nowe życie tam wie pa n czyt a ładnie, ale ja czyta m g łośniej w Drohobyczu, ale zdarzaj ą si ę ma łe m iasta, w kt órych c ienie s ą prawdz iwsze rzeczy ta m tak że przychodzi wiecz ór 4 domy spokojn ie czekaj ą pote m ciemno ść Zobacz jak łagodnie był pa n panie redaktorz e w Drohobyczu nie warto si ę tam wybra ć w Drohobyczu odbywa się ra z na 2 lata wspaniały mo żnych wspan ialsze zna m fest iwal l iteracki między międzynarodowy ukrai ński i Polski i po święcony jes t brana wyrzuca i Drohobycz jes t ważny dla nas z e wzgl ędu na Brunona Schulza i s ądzę, że t o m ówienie o c ieniach Adama Zagajewskiego jakoś zbroj ą Schulzem wpros t przywołanym jes t r ównież zwi ązane, k iedy jednak jecha łem raz tylk o tam by łem, a do Drohobycza spodziewałem si ę miasta skansen u zobaczy łem do ść du że około 100 miasto, które dz ieli wsp ółczesne problemy Ukrainy, al e te ż wsp ółczesne problem y n iebem naszych uprzemysłowionych miast t o by ło miasto bardz o uprzemysłowiona przed wojn ą bardzo bogat e bardzo bogat y jedn o z najbogatszych Rzeczypospolitej czy też nie wiedziałem, ale tam ślady tego bogactwa s ą ciągle widoczne to by ło miasto dużo to jest miasto du żo mn iej prac, które prow incjonalne ni ż s ądziłem poeta potrafi zobaczy ć w ty m mieście cie ń, a potrafi zobaczy ć to c o kryje si ę za tym mniej cz y bardz iej tętniącym życiem o n tam jest w pewne j określonej sytuacj i mo że jes t tam w po łowie l istopada, k iedy ludz ie przyje żdżają o przychodz ą z Drohobycza przyjeżdżają z Ukrainy Polski przyjeżdża ca łkiem spor o os ób, b y w rocznic ę śmierci zab ójstwa Schulza na na 1 ulicy 1 z g łównych ulic posta ć w posta ć w tym m iejscu posta ć i poczytać pomodli ć za my ślicie tylko ta m cienia wted y ca łą pewno ścią się obf icie po pojawiaj ą i teraz wraca m d o do teg o w iersza czym n ie jest jakim ś odkryciem innego gruchot y c iasto z ca łą pewnością, ale staje te ż rank i z m item Szulca z c ieniami Schulza, które bardz o się roznios ły po l iteraturze przypom ina mi si ę genialny w iersz Różewicza w świetle lam p wiruj ących Schulzem innej inny jednakow o zupe łnie drapie żny i dramatyczn y u Zagajewskiego Centralna jes t zwykl e ściszony wr ócimy do naszej rozmow y po informacjach informacje o jedenastej 40 pan prof. Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyki l iterackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu z pa ństwa mo im go ściem prawdziwe życie Adama Zagajewskiego wydan e prze z wydawn ictwo A5 wczora j w zapomniałem cz y państwa i mo im gościem jes t pa n prof . Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyk i literackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu przewodnicz ący kapitu ły pozna ńskiej nagrod y l iterackiej prawdz iwe życie Adam Zagajewski to m wydany prze z wydawn ictwo A 5 i o w łaśnie Drohobycz Drohobycz rozmawiali śmy przed informacjami te n Drohobycz troszeczk ę inaczej uchwycon y prze z Adama Zagajewskiego, bo proszę zobaczyć panie profesorze, że s ą tak ie miejsca tak ie s ą słowa klucze tak s ą m iejsca klucz e, k iedy m ówimy Drohobycz to to znacz y, k iedy m ówimy Bełżec t o znacz y tak jedna k jednocześnie, gdy ż oczekujem y te ż pewneg o komentarza pojaw ia się Drohobycz czy pojaw i si ę Bełżec czy pojawią się inne miasta, kt óre znaczą oczekujem y pewneg o te ż k ierunku tymczase m Adam Zagajewski ma wrażenie, gdyby chwyt a jeszcze coś innego o d trochę n iespodziewanie to, że rzecz, że aż mówimy n o dobrz e, al e ale, ale co z ty m, o czy m wszysc y wiemy Adam Cegielski pozwala sob ie i słusznie wydaje się, że ka żdy poeta powinien sob ie pozwala ć n ie pozwal a t o wtedy wchodz i na posterunk u środowiska jakieś grupk i albo n ie da j Boże krytyk ów pozwal a sobie na naruszen ie tak na ma ona odczuwan ie taki spos ób ja k jak chc e czasam i ironicznie czy auto ironicznie, komentuj ąc swoj ą metodę jest tak i wiersz bezdomny nie wiem cz y zwr ócił pa n elektorzy uwag ę mo i przyjaciele radzą mi, żebym ju ż przesta ł lamentować nie jesteśmy a ż tak bardz o bezdomn y mówią w iemy straciły ta m t o miasto, ale przecież tera z m ieszkasz ca łkiem wygodn ie n ie prowadz i si ę najgorzej zgadzas z się z n im jak m ógłbym odm ówić racj i potem wychodz ą zadowolen ie powtarza m sob ie mieszkań całkiem wygodnie n ie jestem a ż tak bardzo bezdomnyc h i zaczyna m wierzyć w to c o m ówią mo i przyjaciele te ż tak to t o przywołanie przyjaciół t o przywo łanie ludz i z zdezor ientowanych albo zniech ęconych do teg o elementarz un ijnego po miejscach t o p o po dawnyc h czasac h po dawne j l iteraturze ton u poezj i Zagajewskiego jes t ładnym gestem prawd a, a r ównocześnie oczywi ście coś nam m ówi co ś m ówi ten wiersz w jeg o drugiej części n ie mog ę by ć inny tak zaczynam wierzyć w t o co m ówią mo i przyjaciele, czyli CAC w pewny m sens ie to k im jeste m naprawd ę, więc ja n ie chcę powiedzie ć, że tak ie prze żywanie Drohobycza alb o innych przestrzeni albo dzie ł sztuki, jak ie prezentuje Adam Zagajewski z jak imkolwiek stopn iu nieuprawniony mo żemy si ę tylk o zastanawia ć cz y on o jes t poetyck o skuteczne w iarygodne czy pozostaw ia po sobie wielkie w ierszy wyb itne wiersze t u o t o mo żemy się wspierać, a n ie o pew ien rodzaj wra żliwości, bo prawdę powiedziawszy je śli mia łbym wszystk im spotka ć wolałbym wra żliwym, a Adamem Gajewskim ni ż z jakim ś czynn ikiem, który te ż przecie ż czasam i brakuje w śród pisarzy czasami t o życie pisze najpiękniejszą poezj e i wted y poeta staj e si ę tak im f iltrem, kt óry z życia b ierze Verba Tim te ż w raz ie po prostu słowa jes t tera z sk łada splata Adam Zagajewski wierszu powo łanie Mateusza w my ślach nawi ązuje do innego wiersza r ównież w iersze Wisławy Szymborskiej zatytu łowanego pogrzeb czy jakb y zdradz a nam formy, kt óre liczy cz y też narzędzie wyd łuży i prosz ę bardz o powo łania Mateusza z późnego rękę na d łoni jak d łoń p ianisty, al e przecie ż stary nic nie mo że widzie ć jeszcz e czego p łacić w ko ściele mamo bol i mn ie g łowa f igury ludzk ie mocn o zindywidualizowane bardz o prosz ę trochę ciszej n ie mo żna si ę skupić t e monety miasto, lec z kafli s ą wart e za 3 tygodnie b ędzie mia ł operacj ę są srebrn e ta k na pewno z domieszk ą czego ś orzekł t o pi ękne dl a ozdob ienia kapl icy kontr a Klich, który w łaśnie Mateusz ten młody te n stary ma ło co na s n ie okradł dz isiaj w metrze stał si ę wzore m do na śladowania dla 2 pokoleń europejsk ich artyst ów Zobacz na Skrzyczne ognie znow u zgas ło z lewej stron y tak a czarna ściana, jakb y kon iec świata możesz si ę eur o albo 50 centów ma pewne te n młody nied ługo b ędą zamykal i posp iesz si ę zobacz y cz łowieka, który pobiera ł c ło c iekaw jeste m najbezpieczniej obrazy Jezus jes t w cieniu jedna k jego twar z jes t jasna je śli do poczek a na zewnątrz dlaczego, kt órej pilnuje poni żej w półmroku nagl e przychodz i światło i zara z gaśnie świetnie w ie pa n wybrał inny n ieco ni ższy niż te, które czytali śmy poprzednio balan s bieli g łosowy tak on zderz a r óżne r óżne racje tera z, al e teraz widzimy czujem y teg o poet y, kt óry przyszed ł sobie być mo że wiedz ąc wi ęcej albo by ć może wydaj e mu si ę, że widzi wi ęcej tymczasem nagle okazuj e si ę, że ta przestrze ń widzenia jes t tak szerok a jak to już p ójdzie poczeka na zewnątrz c iekawe, kt óry t o Mateusz i trzym a pa n że, że właśnie, że t o prawdz iwe życie tuta j bardz o pasuje t o prawdz iwe życie jes t życiem ka żdej z tych postaci, al e też życiem artysty, kt óry stworzył dzie ło i drug iego artyst y, który s łucha teraz teg o dzie ła, kt óre nab iera rezonansu jeste m jaki ś jaki ś rodzaj uznan ia tak prawdę prawdziwe życie, że tak, a ca ły czas ma m wrażenie żaden z gda ńskiej rzuc a wyzwan ia, a krytycy swe j swoje PS tym ta m tam prawda że, że ta krytyk a bywa ła zbyt ostr o n iesprawiedliwa jednostronn a i koniunkturalna musz ę powiedzie ć wspierałem si ę kiedyś to n ie jest najważniejsze jes t spor y c óż co ś znacz ą koncepcj ą Adama Zagajewskiego styl u wysokiego spotka ń z lat dziewi ęćdziesiątych napisa ł bardz o znan y szk ic o styl u wysokim, kt óry wzbudzi ł sporo sporo kontrowersj i, ale przede wszystk im rzecz jasna zaciekawienie mn ie, że wydawa ło, że Adam Gajewski, kt óre pi ętnował Iranie, m ówiąc że jest za du żo, że upowszechni ła nie ma racj i sądziłem te ż nie uwzgl ędnia fakt u, że Prato wzniosłość wysokość t o s ą, a jako ści ukradz ione prze z kultur ę popularn ą t o tera z przychodzą na m g łowy pewn ie dziesiątki powie ści alb o film ów mo że film ów amerykańskich przede wszystkim prawd a te t e w ielkie pocz ątki w ielki ko ńce amerykańskich ch łopcach, którzy dl a ojczyzny alb o dl a bezpieczeństwa swo ich współobywateli alb o do w łasnej rodz iny alb o dl a przyrod y alb o dl a z iemi ca łej uczyn ili tak niezwyk łe rzecz y tak mamy to to t o poczucie, że pato s ta m został użyty be z żadnych ogranicze ń be z żadnych hamulc ów zaborcz a wr ęcz alb o melodramaty, czyl i jedyne wyc iskacz łez, które jak o jedyn e maj ą prawo na s wzruszy ć prostym i mi łosnymi dramatycznymi historiami, wi ęc jak dl a sztuki odzyskać t o c o sobie wzięła dl a swoich w łasnych cel ów kultur a popularn a kultura masow a n ie bardzo się t o daj e, więc taki tak i miałem przekonali si ę po cz ęści do dz isiaj jestem m u wierny, ale z drugiej stron y obserwuj e jak w same j l iteraturze i towarzysz ącej najm łodszej l iteraturze krytyc e zmieni ła si ę pozycj a ironii ironia dzisiaj n ie jes t najwy żej cenion ą cen ionym etose m po tylk o warto ścią wiersz chc e po cz ęści jest absolutn ie s łuszne, bo nasz e roztrwoni ła staniała ironista stawał się ju ż ka żdy, kt o chciał, ale w idz, al e tutaj nie chodzi o t o, że że, że jes t za dużo t u chodz i o to, że on a nas odc ina od czego ś c o powinni śmy traktować ser io prawd a zatem ich gronie i bron i si ę egzorcyzm u pr óbuje zeznawa ć poezj i, kiedy ju ż to ud a to on wr óci jako nowy efekt i t d. te pojmujemy ten sam Solid, ale w ka żdym razie ma ło, kt o chyb a pami ęta z dzisiejszych krytyk ów ironii, że t o Zagajewski pod kon iec lat dziewi ęćdziesiątych żonie krytykowa ł ku naszem u ówczesnemu zdumieniu powiedziałbym c o najmn iej zdum ienie, wi ęc Zagajewski ty m prawdz iwym życiem m ówi mówi nam chyba co ś takiego, a cz y wasz e pretensje do tego, i ż w iecie, że prawdziwe życie jes t gdz ie indziej inaczej inne innymi słowy innym w innym j ęzyku w innym rejestrz e maj ą naprawdę z e sobą trwa ły rację ma rzeczywi ście ta k na to spojrza ł się możemy si ę możemy się na d tym zastanawiać nie zm ienia t o jednakowo ż spraw y, że będzie czytelnika pewneg o rodzaj u czyteln ika w ierszy Zagajewskiego ja nale żę do teg o rodzaj u zastanawiają u o t o czy czy też w ierszy pracuj ą na d j ęzykiem cz y czy w 2 władzą si ę językiem czy jes t stawia im op ór cz y on e próbują przedrzeć si ę prze z jakiś rodza j nie wyra ża wolno ści i wra żliwości pewnyc h do świadczeń, a naprawd ę naprawdę w łaśnie cz y żyją naprawd ę jako wiersz czy to jes t prawdz iwe życie w ierszy czy czy to nie jes t jaki ś rodza j życia ułatwionego wierszy t e pytan ia b ędą jedna k towarzyszył Adamowi Zagajewski Emu, choć powtarza m, a jeg o obstawan ie prz y swoim prz y sobie jest t o godn e godne zauwa żenia i respektu nie zale żało na ty m, żeby krytyka by ła tyleż wyraz ista ostr a c o daleko o d obyczaj ów panuj ących w kraju pewnie, kt óry telewizja alb o w parlamencie to znacz y, żeby jednak pami ętała o ty m, że p isarzowi należy nale ży si ę respek t jeszcze jedno tuta j jest istotna Zagajewski zdaje mi si ę z tym smutk iem poczuc ie bezdomno ści byw a czy by ć powinien ciekawy dl a tych wszystk ich, kt órzy m ówią o powroc ie emocji oznaczeniu emocj i, które prze z d łuższy czas dawa ły się nie istotne w literaturze, wi ęc u niego emocje pracuj ą pe łną par ą jeg o o d odbijanie pi ękno piękno to rzadk ie bardzo s łabo zwr óćmy uwag ę w polszczy źnie m y rzadko m ówimy o tym, że jest pi ękne, bo we, bo boimy si ę, że to jes t za mocne słowo, że znow u jest s łowo ukradzione dl a tyc h, którzy n im się pos ługują bardz o bardzo ch ętnie i be z jak ichkolwiek bez jak ichkolwiek wstrzemięźliwości prawd a w stosunk u do byw a d o rzeczy zaledw ie ładnych doła dn ia dziecka ich do przyjemnyc h dla dobr a od wizualnych si ę nasze j naszy m gustom wcal e pi ęknych prawd a, wi ęc mówimy pi ękne rzadk o a, a Zagajewski pytała mo że za rzadko, a mo że byśmy si ę złożyli prze z t ę pow ściągliwość i prze z t ę nieufno ść właśnie, więc t o odbijanie piękna jes t tuta j jak my ślę istotn ą częścią teg o c o c o zrob i wreszc ie Zagajewski jak mn ie si ę zdaj e d ąży do teg o, b y my si ę n ie wstydz ili widzie ć w poec ie postac i tajemniczej obdarzon e tajemniczą mocą t o jes t mo c wrażliwości to morz e jes t mo c ra n Liwocz c i mo c odczuwan ia jakiego ś b ólu to morz e jest mo c sympat ii przez ty m log icznie rzecz biorąc sympat ia jest wsp ół odczuwan ie b ólu jes t c ierpieniem wspólnym raze m prawda, więc by ć może o n w łaśnie do tego dąży by śmy nie prze z byśmy pozbyl i si ę tak iego swoistego cynizm jes t skrzyw ienia ust ironicznego serka stycznego wted y, k iedy m ówimy o w ierszu, k iedy m ówimy o o poec ie tak im żywym istniej ącym poec ie prawdziwe życie poet y byłoby życiem wolnym o d l ęku przed śmiesznością to te ż by łoby istotne bardz o bardz o dzi ękuję pan ie prof. prof . Piotr Śliwiński k ierownik zakładu poetyk i krytyki l iterackiej Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu i przewodnicz ący kapitu ły pozna ńskiej nagrod y literackiej pa ństwa mają go ście rozmawiali śmy o tom iku w ierszy Adama Zagajewskiego tom ik zatytułowany prawdz iwe życie wydan e prze z wydawn ictwo, a 5 informacje Radia TOK FM już za k ilka minut o godz inie dwunaste j po informacjach Mikołaj Lizut i jeg o progra m dz isiejszy progra m przygotowa ł Paweł
Zwiń «
PODCASTY AUDYCJI: OFF CZAREK
-
-
-
21:43 W studio: Tomasz Kolankiewicz
-
-
REKLAMA
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ
-
-
-
-
08:00 Poranek Radia TOK FM10:35 W studio: Izabela Leszczyna
-
13:10 W studio: gen. Tomasz Bąk
-
07:53 TYLKO W INTERNECIE
-
-
-
-
-
-
-
-
24.09.2023 19:00 Sprawy Różne50:18 W studio: prof. Andrzej Friszke
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
24.09.2023 18:19 Twój Problem - Moja Sprawa
-
-
-
REKLAMA
DOSTĘP PREMIUM
TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.
KUP TERAZSERWIS INFORMACYJNY
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
-
TOK FM
-
Polecamy
-
Popularne
-
GOŚCIE TOK FM
-
Gazeta.pl
-
WYBORCZA.PL