82. Jak przetrwać kwarantannę? Dimitrova i Stawiszyński o psychologicznych aspektach pandemii

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

dzień dobry schwytać mikro i Tomasz Stawiszyński dobry wieczór albo dzień dobry witamy w kuchni wprawdzie witaliśmy kuchni wcześniej, ale tym razem kuchni jednak nowych okolicznościach zewnętrznych dzisiaj mieliśmy mieć gościa planowaliśmy być w studiu oczywiście tak się stać nie mogło, więc państwo skazani na nasze rozważania wspólne no i opowiadam w tym podcaście o tym jak ewoluowało ewoluuje cały czas i jest to dosyć dynamiczne nasze przeżywanie tego co się dzieje Rozwiń » w związku z epidemią pandemią Korona wirusa do zastanawiamy się pokrótce jak wytrzymać całą sytuację jak z nią radzić, chociaż nie mówi jak sobie jak wytrzymuje w kuchni bardzo lubię kuchnię mówi, ale ze mną nie uwielbiam stawał w kuchni się nie tylko w kuchni natomiast natomiast cóż ja oczywiście mogę od razu zdradzić, że recept żadnych nie wystawiam nie polecam, bo chyba recept nie ma w tej sytuacji, ale jakoś tam nam się udało chyba refleksyjnej parę kwestii, więc co zaprosi pozostajemy w stanie niewiedzy, czego państwu względnej stabilności, ale też życzymy oto zapraszamy do wysłuchania rozmowy nasze wewnętrzne konflikty podcast psychoterapeutyczno filozoficzny dzisiaj mija tydzień kwarantannie pewnie dla państwa jest różnie i na różnych etapach państwo decydowali, żeby podejmować taki krok, więc mówię, że tydzień nasz nasz tydzień od czasów, kiedy podjęliśmy decyzję o znaczeniu społecznego dystansowania się rozmawialiśmy już w ubiegłym tygodniu, więc oczywiście decyzja nie jest tylko motywowana naszymi osobistymi lękami związanymi z tym co może chodzić w związku z zarażeniem się Korona wirusem, ale kierujemy się przesłankami takimi i związanymi z poczuciem jakiejś Solidarności społecznej i tego, że sami możemy stanowić zagrożenie dla innych osób także w sposób pośredni to znaczy jeszcze mimo wszystko w naszej grupie wiekowej naszych grupach wiekowych raczej Noto dostępne dane, które są wskazują, że ta śmiertelność nazwijmy to nie jest jakaś szczególnie duża jest dwu czterokrotnie wyższa w przypadku niż to ma miejsce w przypadku zwykłej grypy, więc to są takie jeszcze parametry też względnie względnie nie jakieś bardzo przerażające natomiast no można mamy bliskich wieku w grupach ryzyka i też nie wiemy czy nie jesteśmy np. nosicielami tego wirusa, gdyż nie podła czujemy nie przechodzimy w sposób bezobjawowy każdy z nas może w ten sposób przechodzić zarażać przez dłuższy czas poza tym no nawet jak nie zarazimy kogoś kogo, kto potencjalnie może się rozchorować jak mi bardzo złym skutkiem no to ten ktoś może zarazić swoich bliskich na tym polega, jakby ta idea po prostu, że że, kto może to niech siedzi po prostu w domu wtedy pomaga sobie innym po prostu tak i rzeczywiście zwrócić uwagę podczas naszej poprzedniej rozmowy NATO, że tutaj odsłania się jakaś głębsza prawda na temat naszego zajęć w dacie na temat systemu wzajemnych powiązań naszych i tego, że nasze indywidualne decyzje mają istotne przyłoży przełożenie na dno rzeczywistości doświadczeń innych ludzi czasem miejmy nadzieję że, że to będzie jak najmniejszym stopniu, ale na takie fundamentalne tak naprawdę decyzję albo konsekwencje dla innych osób, które mogą ucierpieć z powodu takiego zarażenia i że tutaj trudno sobie pozwolić na beztroskę, choć oczywiście dużo się o tym, mówi zwraca się na to uwagę, że też należy zachować jakiś rodzaj równowagi w tym sensie, że nie popadać w różne skrajne uczucia lęku paniki jesteśmy zewsząd płyną do nas informacje dotyczące tego co się dzieje na świecie tego co się dzieje w Polsce, a ja szczerze mówiąc też jestem trochę zmęczona tym tematem no pamiętajmy, że to jest też po prostu niezwykle Atlas Raszków taki medioznawca socjolog, na którego tutaj już parokrotnie też powoływałem napisał taki tekst dla 1 000 000 com zdaje się w każdym razie łatwo to państwo znajdą w chodząc ma jego profil na Facebooku np. albo na jego Twittera albo po prostu wpisując Dallas Raszków Koronowa Rosa to wtedy będzie łatwo znaleźć, gdzie właśnie mówi, że to też jest po prostu temat, który jest niebywale medialnie pompowany i w dzisiejszym świecie mediów elektronicznych chodzi o to, żeby naszą uwagę przykuć ich zatrzymać i wprawić nas rozliczne stany emocjonalne i to się właśnie też dzieje to znaczy to jest wielka sensacja i teraz przez długi czas po prostu media będą miały z tego powodu, o czym mówić będą robić mniej lub bardziej taki efektowny albo efekciarskie raczej sposób walczyć o przyciągnięcie naszej uwagi na rękę na różnych tego typu na sprawach się to się to najlepiej rozgrywa i to i to widać są niektóre wniosek konstruowane jak tytuły są budowane właśnie jak wiele różnych informacji też płynie takich, które mają nas wesprzeć w tym, że Ross różne nadzieje z nimi wiążemy, czyli np. że coś pomaga w tej sytuacji, że są różne rozwiązania, więc oczywiście to też wymusza dane z pewną samodyscyplina, jeżeli chodzi o rozpoznawanie oczekiwanie tych informacji, które są rzetelne, które są nam potrzebne do orientowania się świecie od tych, które rzeczywiście zasilają jakiś taki system naszego radzenia sobie emocjonalnego sytuacją kryzysową, a takowe jesteśmy, więc też oczywiście, kiedy mówimy o pewnym nadmiarze ze strony takiego pospołu sposobu produkowania komunikatu przez rozmaite media itd. po to, żeby przykuć naszą uwagę na to zwracamy uwagę na ten aspekt bardziej taki i taki tradycyjny który, który obowiązuje w tej tradycyjnej logice właściwie kręcenia się całego tego systemu tutaj się okazuje z 1 strony też jesteśmy w dużej mierze od tego zależni, czyli od rzetelnych informacji, które też otrzymujemy z takich także źródeł, a z drugiej strony można, by się pokusić o jakąś spekulacje na razie byłoby to czysta spekulacja, bo jesteś jest zbyt wiele niewiadomych i tak naprawdę no nie nie jesteśmy w stanie tego odnieść do jakichś wcześniejszych naszych doświadczeń, ale po spekulować na temat tego, jakie mogą być konsekwencje psychologiczne emocjonalne też sytuacji, w której znaleźliśmy, czyli w, której jesteśmy zanurzeni jak o tym, myśli no tu mnóstwo jest oczywiście różnych różnych wątków odeszliśmy też do wywiadu, którego udzieliła środkowi Kozielskiemu dla Dziennika gazety prawnej dzisiaj ten tekst ukazał on jest w internecie dostępne, więc można sobie też przeczytać co tam na ten temat mówi natomiast tym się tam się tak udało chyba troszkę usystematyzować oczywiście najbardziej podstawowym poziomie, ale różne lęki, których doświadczamy w tym momencie niczego jakich obszarów one one dotyczą głównie też padło takie porównanie tej rozmowie z sytuacją epidemii Sar z, z którą mamy do czynienia kilka kilkanaście lat temu i i ja zapoznałem się wynikami badań, które zostały przeprowadzone przez to znaczy udostępnione przez czasopismo Lancet lutym tego roku, gdzie oczywiście były po prostu sprawdzano reakcje emocjonalne grupy społecznej dotkniętej tym zakażeniem na sytuację, ale też dalsze konsekwencje, czyli np. nie, czego doświadczały służby medycznej wszystkie te osoby, które bezpośrednio było dotknięte kontaktem z walką rzeczy, które były w po prostu na pierwszej linii frontu, jeżeli chodzi o walkę z epidemią oczywiście wyłania się z tego obraz niezbyt optymistyczne też zresztą naszym celem nie jest to, żeby tutaj jakoś Niewiem pocieszać ale, ale może też szyby żeby, żeby rozmawiać w taki sposób, żeby z 1 strony może ono stronić od porad z drugiej strony nadać jakiś sens, bo znaczenia temu co się dzieje broń Boże nie w sensie metafizycznym nie uważam że, bo takiej teorii oczywiście wszędzie już pojawiają w internecie, że Korona Korona wirus to jest zagrożenie przesłanie planet albo, że ma spowodować, że będziemy tak bardziej do wewnątrz kierować uspokoi się dzięki temu itd. to są jakieś skutki uboczne tego co się dzieje, owszem, możemy starać się jakoś na tym skorzystać choćby właśnie w takim wymiarze wewnętrznym i ci, którzy oczywiście mają do tego zasoby i możliwości bez mnóstwo ludzi, którzy pozornie nie ma sobie pozwolić na to, żeby się do wewnątrz zwraca, więc ja mówiąc szczerze jak słyszę te bzdury o tym, Korona wirusie jako przesłaniu planety albo właśnie jakimś tutaj metafizycznym sygnale, który coś ma nam uświadomić to po prostu wychodzę z siebie powiem tak oględnie, bo uważam, że jest wyjątkowo wyjątkowo toksyczne głupi też sposób myślenia po prostu który który, który jak swoje najbardziej takie oczywiste absurdalne konsekwencje ujawnia w momencie, kiedy zastanowimy się, że to jest właśnie tego rodzaju komunikat, który powiedzielibyśmy, który dalibyśmy przed tym rodzinom osób, które zginęły wskutek zmarły wskutek zakażenia Korona wirusem czy np. rodzina osób, które które, które nie żyją bo, bo zmarły wskutek tej choroby też ma uważać, że jest to taki wspaniały przekaz od planety, która nam chcę tutaj coś udowodnić, że tak jeśli ta planeta daje takie przekazy to niech sobie idzie ta planeta generalnie to rozwiązana dziękujemy zootechnik sytuacja oznacza, że że, że jest jakaś wyjątkowo obrzydliwa złośliwa okrutna istota nie chce mieć z nią do czynienia raczej, gdzie jest istotnych rozumiem, że chcesz do niej wagę tego oczywiście określić prowadzą do absurdu jeszcze dworuje sobie z tego trochę ale, ale jest to okropne myślenia no to znaczy to jest oczywiście składowa takiego takiego myślenia czy tak takiego jak konglomeratu przekonań i i teorii niekiedy opartych na popularnym błędzie poznawczym zwanym złudzeniem sprawiedliwego świata które, które w warstwie powiedzmy takiej oczywistej najprostsza polega po prostu właśnie na tym, że uważamy, że to co się zdarza to ma jakiś ukryty sens jak komuś coś dobrego dzieje to znaczy osoby w jakim sensie NATO zasłużył jak złego to też, że to w jakim stopniu odzwierciedla jakiś rodzaj takiej moralnej harmonii, która w świecie panuje na ich rzecz jasna w tym sensie powiedziałem, że to jest ideologii bardzo brutalna, że może to jak sięgniemy głębiej do różnych takich przekonań stereotypów, które mamy na po prostu strasznie znieczula nas na innych ludzi na to na krzywdę innych ludzi, bo gdzieś głęboko uznajemy, że tak się da w jakim stopniu skoro wydarzyła to jest zasłużona to nam daje to takie taką możliwość, jakby myślenia o sobie jako ludziach bezpiecznych, bo ludzie mają generalnie tendencja do myślenia o sobie jako o dobrych porządnych uczciwych mało, kto uważa na swój temat odwrotnie no, więc to wszystko razem daje tak naprawdę przykro przykro konglomerat tak pewne sprzeczne sprzeczne komunikaty w całym tym właśnie konglomeracie odsłaniają to jest ciekawe, że nam się uda zaraz o tym, coś więcej powiedzieć, ale jest nas ogromne psychologiczne potrzeby bez względu na to, jakie sygnały ze świata do nas docierają, żeby sobie rzeczywistość porządkować strukturyzowane no i tego typu narrację na to pozwalają to znaczy umożliwiają to więcej dają dosyć stałe punkty odniesienia pewną orientację w rzeczywistości jest to stan dając wewnętrznie nie uwierzę, że jakoś uzasadnione, ale dający pewien rodzaj osadzenia, którego nie mamy, kiedy pozostajemy długo w stanie niewiedzy to znaczy w tym stanie wiedzy niemożliwości antycypowania tego co będzie jesteśmy strasznie bezbronni i też potrzebujemy w pewnym sensie mamy taki odruch, żeby szybko próbować to jakoś sobie organizować ataki przewlekły długotrwały niepokój to jest właśnie sytuacja, z którą mamy do czynienia teraz jest to bardzo frustrujące zresztą, jakby konsekwencje tego mogą być jeszcze dalej idące, ale tutaj mówiąc o tym, o takim i o iluzji sprawiedliwego świata w tym, że ulokujemy pewne sensy w tym, że coś się wydarza z 1 strony jest taka potrzeba właśnie zagospodarowania tych różnych naszych trudnych niepokojących albo nieznacznych Stanów i to daje poczucie sprawczości to bardzo potrzebne, kiedy mamy do czynienia z czymś co jest jednak tak ogromnej przytłaczającej, jeżeli chodzi o no jednak trudno jest od żegnać się od skali zdarzenia i tego co widzimy, a z drugiej strony paradoksalnie, jeżeli to na co zwrócić uwagę drugi typ czy właśnie ten drugi tego aspektu czyli, czyli to, że jeżeli nam się coś przydarza i nie mamy na to wpływu, ale zarazem tkwią w tym jakieś ukryte sensy NATO stajemy się za całkowicie odpowiedzialni to znaczy spada na jakieś poczucie winy zresztą co ciekawego poczucie winy nie w pierwszej kolejności, ale było 1 z takich uczuć raportowanych po tej epidemii Sarsa, której doświadczyli ludzie, którzy byli objęci np. kwarantanną, czyli poczucie winy, że zarazili inne osoby ze swojego otoczenia, mimo że nie były tego świadomy, bo przecież nie dzieje się to intencjonalnie albo na nie mogły dysponować taką wiedzą albo wiemy jak to przebiega więc, więc to też uruchamia rzeczywiście nasze takie głębiej zakorzenione potrzeby czy poczucie odpowiedzialności wobec innych i potrzeby tylko na ten negatywne aspekty, ale z drugiej strony jakieś sensy znaczenia są nam potrzebne to znaczy jakaż umiejętność symbolizował Ania w swoim umyśle tego co się dzieje, chociaż inny przykład przyszedł do głowy, bo sygnał od planety to 1, a druga rzecz, którą się zetknęliśmy tu wątek humorystyczny, bo ja już kiedyś ciężko zapanował nad swoimi emocjami w trakcie naszej rozmowy o totalnej biologii, ale natknęliśmy się na taką analizę, gdzie zgodnie z przesłaniem totalnej biologii ten wirus jest może wyłożyć trochę jak już zapomniałem nawet wieś, ale coś tam było właśnie z jakąś taką kwestią zorganizowania się jakoś tak już Niewiem, ale coś tam w tym stylu zapomniałam Wyparłę to mówiąc szczerze to jest właśnie odmiana tego generalnie co co powiedziałem, bo to też ma być jakiś rodzaj komunikatu, który opowiada nam, że właśnie w jakimś naszym życiu czegoś brakuje co się zanadto, jakby obecna coś mnie jedno pytanie właśnie, gdzie jest wzorzec i na jakiej zasadzie ten wirus, jakby działa w zgodzie z owym wzorcom które, która wychwytuje wszystkie subtelności temu taki TOK myślenia że, ponieważ wirus atakuje system nie oddechowy i płuca no to koresponduje z je od jakąś formą naszego doświadczenia na poziomie cielesnym, która za coś odpowiada związku Lady akta jest to przywołanie nas do tego, żeby coś z tym zrobić jest oczywiście same jest to zarazem jakaś część istotna tego typu sposób myślenia czy tego typu narracja no takiego brutalnego znowu użyję tego słowa późno kapitan kapitalistycznego indywidualizmu to znaczy tego tego tej ideologii, która nas przekonuje, że w zasadzie wszystko w swoim życiu jesteśmy sami odpowiedzialni także za własne zdrowie w stopniu całkowitym i że w momencie, kiedy chorujemy to znaczy, że no właśnie coś zaniedbaliśmy czegoś to nie w tym wymiarze odrabialiśmy włącznie Coca-Colą i hamburgerami tylko tylko w tym wymiarze jakimś takim nazwijmy to psychologiczna duchowym, że właśnie nie wiem jakoś jednostronnie zbyt pewne rzeczy traktujemy zanadto, o czym rozmyślam co teraz mamy niewystarczające pozytywne nastawienie to znowu kolejna kolejna rzecz zostanie właściwie jak autorka słynnej książki sekret sobie radzić Korona wirusami i z tym, żeby jakoś objąć swoją myślą właśnie to wydarzenie na pewno zważając na właśnie za pośrednictwem myśli przegania ronda Bernat przypomnijmy autorka bestsellerowej książki sekret, który właśnie jest wyłożona, że myśli kreują rzeczywistość no, więc to jest właśnie powiedział sprowadza, sprowadzając jakiegoś takiego podstawowego podstawowej rzeczy że, że główny problem polega właśnie w takim takim obciążeniu jednostki poczucie odpowiedzialności za wszystko złoże z nią dzieje za wszystko, czego doświadcza no oczywiście w tym sensie też być może jakoś ma się to do do do tych wyników badań, o których mówiła bo, bo przypuszczam, że no co prawda oczywiście tam tam myślę że, toteż wynika po prostu konfrontacji ze śmiercią niebezpieczeństwami z tym, że nie dało i ilość osób jak by uratować, a zawsze pozostaje takie przekonanie, że może się może można było, ale tego nie zrobiła, więc na pewno są bardzo trudna do świadczenia natomiast do tego tego uważam, że należy wystrzegać tego sposobu myślenia myślę, że jest bardzo niebezpieczna niszcząca w gruncie rzeczy psychologicznie na dłuższą metę ideologią, a też wydają się, że akurat to co odsłania rzeczywiście ta epidemia która, która działa trochę jak serum prawdy powtórzę ta myśl to to właśnie jakąś taką kompletną nieprawdziwość tej opowieści to że, że my jesteśmy nieustannie epatowała mi epatowanie tym kowalem swojego losu tym właśnie kreowaniem swojej kariery prawda i braniem odpowiedzialności tutaj całkowitej właśnie za za za za swoje życie i w ogóle spełnianiem się w relacjach o mówienie o tzw. relacjach nie o związkach właśnie tak jakby był to tylko kolejny teren do rozwijania różnych swoich fantastycznych potencjałów możliwości ten język taki trenerską coachingowe rozwojowy jest tego pełen no i teraz widać, jaka to jest po prostu bzdura, jaka to jest kompletna bzdura jak ja jak też szkodliwe to po prostu jedno tak, ale z drugiej strony trudno jest nawet w takiej sytuacji, zwłaszcza jak się jest psychicznie skrajnie obciążonym np. takim doświadczeniem właśnie rynku niepokoju o przyszłość bardzo wielu poziomach, bo nie wszyscy są być może przerażeni tym, że Hula wirus, ale tym czy będą w stanie się utrzymać jak sobie poradzą na poziomie materialnym jak zmieni ich życie nie wybiegam jeszcze do takiej skali w ogóle społecznych potencjalnych przemian, które jesteśmy trudno nam trudno jest, które trudno jest w tym momencie przewidywać, ale możemy oczywiście fantazjować na temat tego, jaką stronę mogłoby pójść na to jednak jakieś poczucie własnej kontrybucji do tej sytuacji to jest taki argument w tej dyskusji na temat zaangażowania takie społeczne dystansowanie się to jest to, że jednak Robbie izolując się np. albo, rezygnując z różnych dóbr, które mogłyby być dostępna w tym momencie to już jest ktoś odgórny nakaz, więc to nie jest tylko taka dobrowolna decyzja, ale w różnych państwach różnie to jest rozwiązywane to zrzekam się jakich swojej wolności powiedzmy na rzecz dobra wspólnego inna rzecz innych osób w tym sensie no jednak coś robię to jest moja indywidualna decyzja tylko jej indywidualność miałaby nie miałaby żadnego absolutnie sensu, gdyby nie właśnie albo interwencja instytucji albo, czyli jakiś rodzaj nakazu odgórnego albo gdyby nie było także po prostu szereg osób podejmie taką samą decyzję jak ja nie no jasne to znaczy myślę, że w ogóle w przypadku tej sytuacji, w której jesteśmy to paradoksalnie, kiedy właściwie zupełnie nic nie możemy z tym zrobić to właśnie możemy z tym coś zrobić znaczy tu indywidualne decyzje naprawdę się liczą, dlatego że okoliczność zostaniemy w domu czy nie zostaniemy czy po powrocie z wakacji niebezpiecznym regionie albo z kraju, w którym w, którym panuje Korona wirus poddam się czy nie poddam się gwarą oraz Sojusz zawsze tak ale, ale problemem było właśnie to dlatego to się tak rozniosło, że wie wie wie sporo ludzi po prostu uważało, że generalnie nie ma problemu nie ma potrzeby panikować nie nic nie dzieje wszystko z porządku region jest bezpieczne tak dalej no i to oczywiście iluś tam przypadkach może być prawda, ale wielu, ale ilu przypadkach może to nie być prawda okazało się, że nie była chodzi o to żeby, żeby właśnie z 1 strony wyjść poza swoją indywidualną perspektywę i swój jakoś wąsko w gruncie rzeczy i doraźnie i zidentyfikowane zdefiniowany w własny interes, a z drugiej strony, żeby właśnie, żeby właśnie jak działać na zasadzie bardzo osobistych indywidualnych decyzji, więc to to to jest szczególna sytuacja, kiedy właśnie być razem czy manifestowania pewnej Solidarności wyraża się w izolacji byciu osobno i to też jest w ogóle osobnym wątek, którym o, którym tutaj mówiliśmy wypowiedziały się o tym, serum prawdy, czyli o tym, że na różne łuski sprzęt oraz opadają i że jakoś odsłania się rzeczywistość jeśli rzeczywistość zapukała do naszej drugiej w takiej mało subtelny sposób i zastanawiam się zwraca uwagę bardziej na ten taki aspekt społeczną polityczno ekonomiczne zastanawiam się jakie, jaka rzeczywistość może nam się wyłonić tego co ty nazwały się relacjami, które mamy na podstawie tej nowej narzuconej nam czy dobrowolnie wybrany, ale tak czy inaczej narzuconej przez warunki zewnętrzne formy interakcji, czyli tego, że z 1 strony pozostajemy w kontakcie z wieloma innymi ludźmi innym kontrakcie kontrakcie zasadniczo wirtualnym, chociaż na szczęście słyszymy swoje głosy możemy się nawet widzieć przestrzeń tutaj zmienia w ogóle swoją Unię to też jest bardzo interesujące i przestrzeni ciasto, ale też w ogóle kolejne jakiś rozległy temat, a z drugiej strony nagle znajdujemy się na małej powierzchni w nieustającym być skazanym na te osoby, z którymi na co dzień żyjemy, ale z co do interakcji, z którymi wcale nie jesteśmy tak jakoś oswojeni z takim funkcjonowaniu, gdzie nie ma takiej przestrzeni, która by to był chorowała na jaw, że może być naprawdę potwornie trudne doświadczenie wcale nie tylko dla osób, które funkcjonują w jakimś konflikcie np. albo albo nie wiem w jakim oddaleniu takim od siebie, bo też tak realność wygląda wielu relacji że, że na rzecz zajmuje wspólną przestrzeń, ale w zasadzie jak niewiele się ma za sobą realne interakcji no i nagle w momencie kiedy, ale jest zawsze możliwość, żeby gdzieś wyjść, że nie wiem chodzenie do pracy jest taką czynnością wentyl mająca w tym przypadku natomiast oczywiście ono w teraz mogą może to być bardzo ciężkie doświadczeniem, zwłaszcza kiedy kiedy, kiedy jest duże zagęszczenie osób na 1 na 1 w 1 w 1 w 1 przestrzeni, kiedy nie można np. nie wszyscy mają taką przecież możliwość, żeby nie wiem zamknąć w jakimś pokoju i się odizolować nawet, siedząc w mieszkaniu czasem nie ma takiej opcji, więc myślę, że to jest potwornie trudne w zasadzie ja nie wiem czy istnieją jakiekolwiek rady, żeby cokolwiek można było na to czy sprawić, żeby to było jakoś jakoś łatwiejsza doświadczenie poza tym że, że dobrze jest po prostu trzeba pamiętać, że to jest szczególna sytuacja że, że należy się przygotować na trudności emocjonalne także no i starać się po prostu w miarę łagodnie dla innych dla siebie przez to przejść różne doniesienia płyną głównie z Chin, że wzrosła liczba rozwodów po po tym, jak już powoli zaczęła się wycofywać to sytuacja największego zagrożenia jest nieprawdopodobna, że tak będzie także tu, czyli jest na takim na poziomie najbardziej podstawowej takiej Diany czy takiego systemu organizacji społecznej no jakaś dezintegracja w tym sensie, że pytanie, jakiej skali, ale już mniej mnie tak jako żart, bo ciekawostka interesuje bardziej bardziej myślę o tym, że w gruncie rzeczy okazuje się, że żyjemy bardzo blisko z ludźmi, z którymi wcale nie jestem tak łatwo blisko być i że to jest to co jest kolejnym takim do taką funkcję rzeczywistości, która wtargnęła do naszych rzecz, że nie jest tak łatwo się zdystansować i że nam nie jest łatwo nie żyć w pełnym dystansie jasnym pełnym dystansie właściwie w takim tworze, jakim jest taka codzienność, zwłaszcza codzienność funkcjonujące w bardzo dużym przyspieszeniu, jakim mieliśmy do tej pory, choć rzeczywiście to jest 1 aspekt tego drugi aspekt tego jest bardziej powiedzmy, że optymistyczny, czyli jest okazja do tego, żeby odkrywać pewne rzeczy na swój temat nawzajem i to może być też nie ważne ciekawe fascynujące zbliżające też uczyć jakiś nowych form spędzania czasu teraz mówi na takim poziomie praktycznym, ale ten jest coś osobliwego, że dla wielu osób może to być doświadczenie odkrycia jak oni naprawdę funkcjonują albo czego chcą albo czego potrzebują albo co jest priorytetem wciąż są te są rozważania na scenariusz taki na sytuację ekstremalną natomiast myślę, że mamy skłonność do tego, żeby szybko zapominać Więcek opadnie klimat kryzys służy pokora ma wielu się jak opadnie to tak prędko nie opadnie tak prędko nie opadnie i tutaj chyba może troszkę bronimy przed tym, żeby mówić o jeszcze dalszych konsekwencjach tego trudno jest też przewidzieć, ale w gruncie rzeczy trudno jest sobie wyobrazić sytuację, w której będziemy musieli pozostawać czy zmienić swoje nawyki na stałe na bardzo bardzo bardzo długi czas po to, z organizmu je naszą rzeczywistość jest takie jest takie niebezpieczeństwo to znaczy oczywiście może nie wiem za moment będzie szczepionka za 3 miesiące wszyscy dostaną szczepionka będzie spokój ale, ale to jest nawet gdyby tak było z takim najbardziej po prostu optymistycznym scenariuszu, bo już teraz pewne procedury została SA są pomijane w tych badaniach nad tą szczepionką przed Amerykanie wymyślili jakąś jakąś, jaki wariant szczepionki polegający na tam żyć jakieś fragmentu RNA tego wirusa i stworzenie to tutaj już jest to Paweł Boguszewski będzie tłumaczył w sobotę, o co chodzi w moim programie natomiast w sobotnim natomiast no np. by pominęli jakiś miesięczne dwumiesięczny proces, który tam był wymagany przez procedury właśnie o to, żeby przyspieszyć możliwość wprowadzenia tej szczepionki na rynek już w tej chwili jakaś grupa osób otrzymała preparaty, mimo że na początku ta zdaje się, że testowanie na zwierzętach było było to się cały czas robi oczywiście tego typu badaniach było było w ramach procedury natomiast ja myślę że, że jednak jakiś rodzaj świadomości że, że jesteśmy kursu wobec tego wszyscy bezradni też jest ważne to znaczy że, że to to uświadomienie sobie bezradności trochę też działa być może tonizująco paradoksalnie nie na wszystkich zapewne, bo są osoby, które nie są w stanie w ogóle żadnej bezradności do siebie dopuścić w takich przypadkach sądzę, że emocjonalne system jest na granicy wybuchu na albo już wybucha w ogóle, bo cała kultura jest tak skonstruowana trochę, że tego nie wpuszcza, więc osoby które, które bardzo silnie co ukształtowane przez te opowieści i i to na pewno będzie trudne no i też nie ma co ukrywać to jest to nie jest tak, że teraz właśnie wszyscy będą siedzieli w domu czytali sobie książki się rozwijali wewnętrznie mnóstwo takich wpisów na Facebooku Super bardzo się to podoba sam akurat jestem kim, dla którego zawsze wiem większym problemem było wychodzenie z domu niż siedzenie w domu, więc nasz szczęśliwie też mogę wykonywać pracę z domu i od lat w ten sposób też przynajmniej w jakiej części pracowałem, więc nie jest dla mnie nie jest dla mnie w zasadzie, jakby żaden problem wręcz przeciwnie bardzo lubi siedzieć w domu natomiast no ileż można zna nawet ja muszę czasami wejść nawet ja potrzebuję czasami opuścić opuścić mieszkanie więc, więc przypuszczam, że jak to potrwa jeszcze przez miesiąc no to to nawet najwytrwalsi Domator, że będą najbardziej tacy zapamiętali będą odczuwali jakiś rodzaj dyskomfortu, więc wygląda na to ja nie chcę zasilać rozsiewać lęku, ale Press, że prędzej czy później i tak będziemy musieli wrócić do naszego funkcjonowania, a cała sytuacja jest zagrożeniem Korona wirusem nie minie nasadzanie na pewno do momentu wynalezienia te czyny od momentu wpływu wypuszczenia do obrotu szczepionki, ale też, jaki jest jak szybko to nastąpi raczej na teraz są różne płyną optymistyczne informacje na temat tego, że właśnie ten czas skraca ale w jakim tempie będzie można ją jakoś społecznie oraz dystrybuować tak dalej to jest i tak na tyle odległa perspektywa tego mi się wydaje, że zdajemy sobie sprawę z tego, że pojawił się jakiś nowy czynnik w naszym świecie, z którym musimy się nauczyć rzecz to uruchamia no chyba nie tylko różne banki, ale też powoli zaczyna uruchamiać być może jakieś doświadczenie straty znaczy doświadczenie straty pewnego porządku i pewnego systemu i wartości i odniesień i myślenia w ogóle no, który nam towarzyszył do tej pory to nie jest łatwe doświadczenie, ale jeszcze bardzo mam na ten temat wiemy ja też myślę że, że osoby skądinąd lękowe czy mające jakiś rodzaj tzw. zaburzeń, które dotyczą np. kwestii higienicznych typu OCD, czyli zaburzenia obsesyjne kompozycyjna też mogą dodatkowo odczuwać stres, ale daję głowę, że jest jakaś grupa ludzi natur lękowych neurotycznych paranoidalny może nawet troszkę, które odczuwają ulga paradoksalnie w tym wszystkim to znaczy ten rodzaj lenie rzeczywiście się zmaterializował tak, bo mieli mówiąc hasłem słynnym z pierwszego Matriksa hasłem reklamowym pierwszego Matriksa mieli poczucie, że coś tu jest nie w porządku to znaczy, że ta dekoracja trzyma się na włosku i że może się w każdej chwili stać coś co spowoduje, że to wszystko się zawali no właśnie tak się stało ja jako jako zdecydowany lękowe Europy mam tego rodzaju poczucie, że no tak jakby to w jakim sensie miał poczucie, że coś takiego się może zdarzyć, że się, że pewnie prędzej czy później zdarzy, że jakoś tak jest, że za tej dekoracji wyłazić coraz więcej coraz więcej no jakiegoś właśnie bezwładu i dotyczy to, że to się chwieje i w jakim sensie to paradoksalnie powoduje że, że w projekcie przestaje bać, dlatego że lęk jest zazwyczaj przed tym co nie nastąpiło i uruchamiać różne mechanizmy obronne rytuały po to, żeby zażegnać niebezpieczeństwo właśnie siła rytuału polega na tym, że noszenie wydarza i mamy poczucie wrażenie, że to dzięki temu żeśmy coś tam zrobili to właśnie nie wydarzyło, a teraz no to po prostu już się wydarzyło właśnie oczywiście może być jeszcze gorzej, więc zawsze można dalej bać natomiast pewnie pewnie raczej ludzie się boją dlatego powiedziałam, że wydaje się, że jest niewielka grupa ludzi, którzy no no no mogą posiedzieć no tak tną wiedziałem, że coś takiego się stanie no dobra no to już to wszystko się wydarzyło kraje jak i tu znowu wracamy do tej bezradności to znaczy od pewnego momentu zaczyna się po prostu mówić no dobrze no no jest ta epidemia co możemy zrobić możemy się stosować do tych wszystkich reguł, o których tutaj rozmawialiśmy dzisiaj i w zeszłym tygodniu pomagać osobom, które potrzebują pomocy w miarę możliwości swoich nie, narażając siebie, a więc nie, narażając innych no i tyle tylko i aż tylko aż tak no, a będzie ciężko NATO to na pewno będzie ciężko i ja osobiście uważam, że nie ma żadnych recept NATO to znaczy, że poza właśnie jakąś ważnością ona na siebie i innych poza bezradnością własną cudzą dostrzeganie własnej cudzej bezradności no jakimś takim poczuciu no zobaczenie też w jakim sensie właśnie jesteśmy bardzo uzależnieni od siebie bardzo w tym momencie bardzo Rusi bardzo też niepewni tego co się wydarzy to to to poza tym to nic tutaj można zrobić tną, a trzecie w ramach tej dlatego doświadczenia i dopuszczenia do siebie i bezradności widzenia kruchości i jak opadają dekoracje to co jest czymś co daje jakieś poczucie jednak na jakiekolwiek równowagi chwiejnej równowagi równowagi nie wiem czy równowagi są różne rzeczy, które jakimś sensie tak powodują, że za można się trochę lepiej poczuć no ale one one moim zdaniem, żeby miały realny sens na to muszą być zakorzenione w rzeczywistości to znaczy trzeba po prostu też przyglądać się informacjom, które do nas płyną które, które pokazują i patrzeć i starać się patrzeć na nią właśnie jakiś taki miarę adekwatnych proporcjach, bo jestem kolejny błąd poznawczy który, który zobowiąże nazwana złudzenie miarodajność czy coś takiego czy adekwatności które, którym pisałem o tym w każdym razie w tekście w tekście uwodzicielski urok apokalipsy kwadransie i później w w takiej formie pisanej dostępnym na ataku i w Gazecie wyborczej w każdym razie to polega na tym, że wg jemy raczej zdanych, że często edukujemy danych, które są nieistotne, a opuszczamy dane, które są istotne to znaczy w takim przypadku koncentrujemy się zdecydowanie na procencie ofiar śmiertelnych wirusa natomiast no i ignorujemy też ogromną liczbę osób, które albo przechodzą bezobjawowo albo albo jakiś taki bardzo lekki sposób to zdecydowana miażdżąca większość to jest jednak ponad 80 prac komisji sięgnęły po takie rozumowanie racjonalny oczywiście tylko możemy się odwoła 1 rzecz dodam tutaj mogę od razu podać takie statystyki, które daje wydają się też pocieszające Otóż te główne procent śmiertelności w różnych grupach wiekowych, które są dostępne powszechnie one dotyczą Chin to znaczy są właśnie na podstawie tych chińskich przypadków natomiast są dostępne też na stronie WHO na stronie różnych różnych tam takich informacyjnych stronach dane z Korei Południowej no i Korea Południowa tym różni od Chin, że po, że oni tam po pierwsze bardzo wcześnie zaczęli naprawdę bardzo intensywnie działa zresztą Chiny też zaczęły bardzo intensywnie działać, ale tam przed łódzkim robili więcej testów i tam rzeczywiście kilkaset tysięcy nakład ponad 200 000 tych testów wykonano do tej pory i testowano wszystkich to znaczy nie tylko osoby, które miały objawy ewidentne po prostu osoby, które która, które można się było robić generalnie testy no i teraz te dane pokazują, że ta śmiertelność jest niższa niż niż w Chinach no właśnie dlatego taka interpretacja statystyczna żonę uwzględniają te osoby, które przechodzą bezobjawowo, że w chińskich mamy do czynienia z osobami, które już, jakby chorują to są dane dotyczące tych, którzy chorują, a w Korei mamy także tych bez objawowego naj tam do pięćdziesiątego roku życia to 02 czyli, czyli 2‰, czyli 2× więcej niż grypa później jest jakoś więcej w tej grupie takie najbardziej krytycznej 80 plus to jest nie 15% 7%, a więc to są to są dane jak pokrzepiająca w tym sensie, chociaż oczywiście nigdy nie wiadomo czy się nie znajdziemy w tym 02 i niektórych albo 7 prób niektórych może także pić niektórym może to uruchamia jeszcze bardziej wyobraźni sprawia, że będzie szukał kolejnych danych kolejnych danych i ostatecznie właśnie będzie się czuł coraz rzetelnie dane absurdu z niej bardzo ważna, więc chyba jakimś ograniczonym zakresie warto tych do tych danych sięgać, a warto sięgać do danych publikowanych przez WHO przez przez duże poważna instytucja nie warto latać po stronach historiami spiskowymi skądinąd poznawczy ciekawe Zachem SA, ale mówi o osobach, które mogę się mówiąc kolokwialnie kręcić z tą sytuacją te tak dobrze, ale cały czas taki poziom porządku, że tak powiem w dalszym zresztą bardzo istotne w naszej kompetencji, czyli takiego racjonalnego zmierzenia się rzeczywistością, a jednak odpowiedzi na lęk kruchości bezradność to myślę, że nie wyklucza nie wyklucza, że ja wiem, ale że widzimy, że jest jednak ogromne zapotrzebowanie, żeby być jakoś w relacjach właśnie z innymi tutaj to słowo padło wcześniej w jakimś mało korzystnym aspekcie kontekście, ale tutaj chyba warto to wyklarować że, że nie tylko tak można na to patrzeć, że nie tylko, że nie jest to słowo zarezerwowane tylko dla ideologii nie wiem dzikiego indywidualizmu samorozwoju itd. zgoda zgoda no cóż to chyba zdrowia będziemy życzyć tradycyjnie i do usłyszenia za tydzień do usłyszenia Bartosz Dąbrowski tą audycje wydaje nasze wewnętrzne konflikty mapa to kropkę FM to jest nasz adres mailowy na jej siedzimy w domu wszyscy w miarę możliwości do usłyszenia podcast psychoterapeutyczno filozoficzny tylko na tokfm PL w naszej aplikacji mobilnej kolejny odcinek w środę po dziewiętnastej Zwiń «

82. Jak przetrwać kwarantannę? Dimitrova i Stawiszyński o psychologicznych aspektach pandemii

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: NASZE WEWNĘTRZNE KONFLIKTY

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 16:00

Najnowsze Podcasty

"Słychać wrzenie świata w naszej małej Bończy"

Tematy kampanii w mniejszych miejscowościach. "Nie transfery polityczne tylko to czy będzie węgiel i za ile?"

Mistrzyni gotyckiego horroru - Daphne du Maurier

"Dwadzieścia lat temu straszyli nas Unią, a to projekt dla nas korzystny"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL