Po pandemii czeka nas fala nowej bezdomności

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

łączenie 1423 Jakub Janiszewski przy mikrofonie znam jest Joanna Kusiak socjolożka badaczka miast uniwersytetów Cambridge dzień dobre dzień dobry przede mną leży tekst, który napisała dla Leadership Academy for Poland, w którym piszesz o konsekwencjach karana kryzysu dla mieszkalnictwa w Polsce i o tym, że ten kryzys jak w wielu wypadkach innych także tu odsłoni największa słabość największe kłopoty mówi o tym, tak przede wszystkim badania sytuacji mieszkaniowej Polaków od Rozwiń » lat pokazują 2 problemy ciasnotę przeludnienie oraz niepewność jak rozumiem wszystkie te 3 problemy dają o sobie znać właśnie teraz bardziej palących bolesny sposób niż do tej pory oczywiście na tym bardziej że jeśli ten Korona wirus zamknął nas Tomasz to oczywiście doświadczenie Polaków Polek bardzo się różnić w zależności od tego jakich domach chińskim Korona wielu z nich gang, ale może zacznijmy od tego przede wszystkim, z czym mamy do czynienia od dawna to znaczy z brakiem mieszkań i z bardzo powiedziałbym nie domagającym rynkiem wynajmu prawda, czyli to co w zasadzie zawsze stanowiło kłopot dla polskiego mieszkalnictwa oraz stanowi jeszcze bardziej brutalnej formie tak to znaczy Polska od lat właściwie to od 200 lat dwudziestych poprzedniego wieku jeszcze prezydent Starzyński w Warszawie niesie się problemem niedoboru mieszkaniowego i on właściwie nigdy nie został rozwiązany natomiast po osiemdziesiątym dziewiątym roku jeszcze bardziej eskalować, dlatego że nagle tych mieszkań mimo wszystko buduje się mniej a, a jednocześnie, a jednocześnie zmienił się rozkład ciśnienia tego braku mieszkaniowego, ponieważ no one się przesunęło prawie wyłącznie na większe środki mamy do czynienia też po dziesiątym roku centralizację polskiej, czyli wszyscy chcą mieszkać w Warszawie Krakowie Poznaniu głównie, dlatego że tam można znaleźć pracę, a jednocześnie prezes są jakieś jakaś ilość pustych mieszkań, które stoją w tych mniejszych miejscowościach, które utrudniają znaczną część polskiej klasy średniej od bezdomności dzielą 23 niespłacone raty kredytu lub tyleż niezapłaconych prywatnemu właścicielowi czynszów to może być nawet mniej myślę w sytuacji spodziewanej redukcji zarobków miejsc pracy wizja to okazuje się nieznośnie bliska obecne programy pomocowe rządu nie podchodzą do tego problemu poważnie, proponując co najwyżej odroczenie nie anulowanie długu tak jakby kilka miesięcy później miał się wydarzyć cud ekonomiczny co można było w tej sytuacji zrobić, żeby tego czarnego scenariusza uniknąć przede wszystkim do to pandemia można potraktować jako jako kryzys, który nie jest, ale też jako szansę może przed przebudowy tego systemu mieszkaniowego ja myślę, że jeżeli będziemy udawać, że ten system się nie zmienił i tylko próbować ratować poprzedni system mieszkaniowy to on będzie pogarszał stanie się trochę takim takim rządem trupem, którego się ożywia wtedy jego problemy, które już były staną się jeszcze dobić mniejszych natomiast można też spróbować potraktować jako wyzwanie jako szansę, jaką może taki portal do nowej rzeczywistości mieszkaniowej Polaków, ponieważ pewne problemy np. właśnie ten się, że bezdomności wiele osób dzieli tylko 23 raty kredytu, a nie da się już w tej chwili zamieść pod dywan dlatego trzeba trzeba szukać nowych rozwiązań no oby, bo w pewnym sensie też pisze o tym, że ma można zamieść pod dywan można udawać, że tego nie ma będzie to w pewnym sensie łatwe do do ukrycia, ponieważ to nie jest tak, że ci ludzie lądują na ulicy oni będą się tułali po swoich rodzinach swoich krewnych to będą takie sytuacje to prawdopodobnie tak to znaczy Polska tak jak i Włochy jest 1 z tych krajów, w którym ten brak sprawnej polityki np. mieszkaniowej czy innych polityk często kompensuje się bardzo silnymi więzami rodzinnymi to znaczy takim taką lokalną siecią wsparcia dlatego ta bezdomność de facto to będzie bezdomność jeśli samodzielne gospodarstwo domowe powiedzmy para między 3040 lat z dwójką dzieci nagle traci mieszkanie, które wzięła sobie na kredyt i musi np. wprowadzić do teściów to de facto jest bezdomność, ponieważ niejako niezależne gospodarstwa domowego nie mają swojego mieszkania natomiast taka bezdomność nie wychodzi z oficjalnych wskaźnikach bezdomności, ponieważ ci ludzie rzeczywiście nie mieszkają często na ulicy czy tylko tłoczą się w małych mieszkaniach z tą babcią, która oczywiście weźmie do siebie obojętnie, jakie będą koszty no bo ich nie zostawić mu się to jest pytanie to może być pytanie dotyczące w pewnym sensie rynku pracy tak jak ten rynek będzie musiał przebudować albo inaczej jest też pytanie dotyczące mobilności prawda, bo część z tych osób, które tracą mieszkania będą będzie traciła w dużym mieście, w którym do tej pory funkcjonowały rodzina jest na prowincji jest to 1 moment, kiedy ten Korona wirus może nam odkryć jakieś nowe szanse, dlatego że 1 rzecz, którą Korona wirus pokazuje to, że wiele rodzajów pracy możemy wykonywać zdalnie w tym te, o których nie myśli nie myśleliśmy wcześniej w ten sposób to znaczy wielu z nas nie zdawało sobie sprawę, że trasy, którą wykonuję w zasadzie można wykonać z domu można wykonać zdalnie to oczywiście ma i zalety ogromne wady natomiast w sytuacji, kiedy odkrywamy możemy też odkryć zalety np. mieszkania w tych mniejszych ośrodkach, a dlatego, że znał sytuacji pandemii nagle bardziej doceniamy, kiedy dookoła jest zieleń, kiedy może zmniejszyć tu był też, kiedy możemy mieć za tę samą cenę trochę większe mieszkanie, a ich w tym sensie ta pandemia mogłaby jeżeli, jeżeli byłoby to wspierany przemyślanymi politykami samorządów i państwa ona mogłaby stać przyczynkiem do takiej łagodnej pozytywnej decentralizacji Polski, której ten impuls gospodarczy nie będzie się koncentrował tylko na nam na wielkich ośrodkach, ale też na tych mniejszych miejscowościach przeprowadzkę do mniejszej miejscowości oznacza to, że tam przenosi nasza konsumpcja tam płacimy podatki tam rozwijamy swoje codzienne życie społeczne ekonomiczne i w tym sensie to jest szansa też dla małych ośrodków dla nas, żeby wprowadzić trochę spokojniejsze życie natomiast diabeł oczywiście zawsze tkwi szczegółach to jest ogromna różnica czy my przenosimy się do małego ośrodka, dlatego że tak jak np. kiedyś Lipsk w Niemczech, który się kurczył oferował osobom z innych miast np. darmowe mieszkanie przez pierwsze 3 lata po to, żeby zachęcić ich do przeprowadzki to jest ten pozytywny impuls, kiedy my widzimy jakiś gest za nim podążamy, a zupełnie inną sytuację, w której tracimy mieszkanie stajemy w tej dramatycznej sytuacji wymuszonej przeprowadzki do rodziców powiedzmy czytać sieci czy do kogokolwiek, kto nas akurat tam przyjęte są 2 zupełnie zupełnie innej sytuacji to powinniśmy podkreślać to znaczy to jest szansa zagrożenie, iż to będzie pozytywne czy to będzie negatywne to jednak zależy bardzo od tego w jaki sposób będzie kontynuowany przez przez władze no też warto tutaj naszej rozmowy posłuchać to mówi dla tych państwa, którzy słuchają podcastów wraz z rozmową, którą przeprowadziliśmy 3 kwadranse wcześniej, kiedy rozmawialiśmy z Piotrem Lewandowskim właśnie o tym, czym jest ta praca zdalna, jakie ona rodzi jednak pułapki jak łatwo uznajemy tutaj w pewną polemikę zdecydował, że wszystko da się zrobić zdalnie no, więc nie da się wiele bardzo wielu rzeczy się zrobić zdalnie jest też pytanie o to jak jest skomponowany nasz rynek pracy ile rzeczywiście z tego co do tej pory pracowało z tej masy ludzkiej rzeczywiście jakąś pracę wykonuje ile osób po prostu wypadło, bo rzeczywiście się tego nie da zrobić zdalnie to jest pytanie absolutnie dlatego tak jak mówię z 1 strony ta szansa może dla części osób wyprowadzki nie powinna być potraktowana jako zwolnienie z obowiązku tego, żeby ratować rynek mieszkaniowy większych miastach pomagać też tym rodzinom, które zwyczajnie nie mogą się wyprowadzić, dlatego że utraciłyby pracy np. wyobraźmy sobie taką sytuację czteroosobowe gospodarstwo domowe 2 dorosłych 1 z tych dorosłych straciło pracę w związku z tym dziura w dochodzie powoduje, że nie mogą zapłacić kredytu natomiast jeśli wyprowadzą się do mniejszego miasteczka to i tak druga osoba wtedy straci pracę, ponieważ ta praca jest np. w Warszawie nie da się wykonywać zdalnie Itaka rodzina jest w dramatycznej sytuacji prawda właściwie nie wiadomo co zrobić w sytuacji, kiedy z 1 strony nie ma mieszkań komunalnych i często taka rodzina też nie kwalifikuje się do mieszkania komunalnego po pierwsze, dlatego, że te progi są też wysokie, a po drugie dlatego że nawet jakby się kwalifikowała to najwyżej do miejsca w kolejce po tych mieszkań rzeczywiście nie ma, a z drugiej strony nie jest w stanie opłacić tego kredytu, a jednocześnie wynajem na prywatnym rynku jest kompletnie nieregulowany, czyli nie daje ani długofalowego bezpieczeństwa ani niczym nieograniczone są ceny to znaczy w Polsce właśnie nie ma nie ma żadnych limitów na ceny cieszą one są wyłącznie ustalone na wolnym rynku też może się okazać, że karane wirusa jeszcze bardziej uczyni Polskę nierówno, że to właśnie ci, którzy są najlepiej wykształceni mają szansę utrzymać swoje miejsca pracy, bo tam, gdzie te obowiązki są najmniej rutynowe i najbardziej mówiąc tak bardzo kolokwialnie twórcze czy nie nie rutynowe właśnie tam najchętniej łatwiej daje to prace przenieść do sieci najłatwiej daje się wykonywać zdalnie w sytuacji, kiedy to są usługi, kiedy to są jednak kiedy jest jednak praca związana z kontaktem bezpośrednim drugim człowiekiem tego się po prostu bardzo często nie daje zrobić bez bardzo trudne i może się okazać, że ten karny wirus kryzysu z nim wywołany uderzy znowu w tych gorzej zarabiających gorzej sytuowanych to oni będą największe problemy, żeby utrzymać, żeby utrzymać swoje mieszkanie albo rzeczywiście ta niższą klasę klasę średnią, dlatego że Korona wirus z 1 strony jego no w tym, że łatwiej jestem osobą najbardziej zaawansowanych usługach, które trudno zastąpić łatwo przenieść online jednocześnie jest pewna grupa tych kluczowych pracowników, których nie możemy zrezygnować, toteż Korona jest bardzo dobrze pokazał to znaczy tego jednak kasjerki wywozić śmieci, a pielęgniarki nauczyciele to jest też to są kluczowe grupy pracowników bez, których system nie może się odbyć w tym sensie też on system powinien mam nadzieję, że stanie się takim impulsem powinien jednak wynagradzać ich lepiej za ich pracy w Polsce to są te kluczowe osoby są często osobami najmniej zarabiającymi natomiast najmniej widoczni w tym Korona wyruszy w kryzysie są osoby, które nie są tymi kluczowymi pracownikami są do tej pory były trochę wyżej jeśli chodzi o zarobki, ale jednocześnie bardzo łatwo zastąpić nie są aż tak kluczowi jak właśnie pielęgniarki czy wolicie 10 dziękuję bardzo, Jan Kusiak socjolożka badaczka miast z uniwersytetu Cambridge była państwa i moim gościem czternasta 36 za chwilę informacje program przygotowała Anna Piekutowska realizował się waluta łączenie Zwiń «

Po pandemii czeka nas fala nowej bezdomności

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 23:00

Najnowsze Podcasty

Podsumowanie kwartału na rynku sztuki (cz. 2)

Marsz, marsz Tuska

Niska inflacja, braki paliw

Jak manifestujemy swoje poglądy polityczne?

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL