Witajcie w podcaście Panoptykon 40 mówi wdowa Katarzyna Szymielewicz jestem prawniczką i prezeską fundacji Panoptykon, która reaguje na zagrożenia związane z rozwojem nowych technologii to co dzieje się na styku tej technologii człowieka ponadto konie 40 mam ten komfort, że nie wykonał do ustaw nie gadam z politykami, ale mogę zrobić coś ciekawszego mogę zajrzeć na zapleczu tych technologii przemyśleć to, skąd się wzięły co tak naprawdę zmienia w naszym życiu jak
Rozwiń »
działają i rozmawiam o tym z ludźmi, którzy wiedzą wiedzą, bo badają wiedzą są praktykami i to wiedzą potrafią się dzielić technologie i człowiek człowiek i technologie, gdzie na tym styku czekają nas zagrożenia jak korzystać z technologii, by na nich skorzystać jak kontrolować, kto gromadzi nas informacje do czego używa z ekspertami praktykami rozmawia Katarzyna Szymielewicz Panoptykon 40 podcast tokfm PL fundacji Panoptykon dzień dobry witam was spotkać się pan optykę 40 przy mikrofonie Katarzyna Szymielewicz i nadal poruszamy się na styku człowieka i technologii, ale dzisiaj chciałabym zabrać takie rewiry bardziej im regulacyjne prawnicze nie straszy już więcej zespołem, skąd ten pomysł zainspirowała mnie komis Europejska, ponieważ pewnie tak jak słyszeliście pojawił się nowy pomysł pakiet na na serię regulacji, które będą nam regulować internet technologie są agencje Platformy technologiczne zasadzie wszystko komisja ogłosiła wielką strategię na temat danych i sztuk inteligencji, więc pod koniec roku na pewno zobaczymy jakieś propozycje nowych przepisów na pewno będziemy o nich też tutaj rozmawiać no właśnie, ale oni, iż nie można, bo jeszcze niema są przecież przepisy, które od paru lat mamy, które cały czas pracują cały czas nabierają kształtu nabierają życia z interpretacją pomyślałem, że to czego by wrócić do tych, które już mamy może lepiej zrozumieć może trochę ocenić jako zapracowały no te przepisy to jest przede wszystkim RODO, czyli ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych coś co miało być rewolucją co za całą ogromną ilość energii politycznej energii ekspertów ludzi wdrażających to i myślę, że dużo dużo energii medialnej dyskusji na ten temat pamiętam taki moment kiedy, kiedy radość bardzo obawiano szczególnie biznes obawiał się, że to będzie takie narzędzie, które np. organizacje społeczne będą wykorzystywać, żeby no właśnie doprowadzić do kart przełomowych spraw nie wiadomo co z tego wyjdzie, że będą właśnie sypały kary finansowe i chciałem trochę wrócić do tamtych nadziei opraw zależy, kto na to jak patrzył i ocenić, gdzie dziś jesteśmy właśnie chodzi o ochronie danych osobowych taką bazę, na której cała regulacja unijna jeśli chodzi o nowe technologie tak naprawdę się opiera i będzie się opierać nie będę teraz mówi sama na szczęście udało się znaleźć doskonałą rozmówczyni jest ono w studiu Marlena Sakowska-Baryła dzień dobry dzień dobry radca prawny osoba, która dozna jako teoretyk prawa konstytucjonalista wykładowczyni tak i tak, toteż i jako doradczyni szkoleniowiec nie jak odmieniać po ma tyle ról, w których no naprawdę znasz to prawo od powszechnie od podszewki, więc pomyślałem, żeby chciałem zanurkować i to co przypomni sobie to co myślała, że regulacje do jeszcze była w fazie przygotowania i tą panią patrzy dzisiaj po 2 latach prawie stosowania bardzo chętnie nurkuje bardzo chętnie, dlatego że ja nie jestem żaden sposób zdystansowana tych przepisów stosuje na co dzień i na co dzień tak naprawdę od właściwie początku stosowania przeze mnie tych przepisów ja cały czas mam takie wrażenie 2 rzeczywistości równoległych, a mianowicie cudne wrażenie rozważanie teoretycznych, a mianowicie Janek sam dr ochronie danych osobowych prawo do ochrony danych osobowych przedmiotem mojej dysertacji, a z drugiej strony proza życia kogoś, kto ma sobie z tymi przepisami poradzić i wydaje mi się, że w tej chwili sobie z nimi radzimy wcale nie lepiej tylko gorzej niż te 20 lat temu pamiętajmy, że to nie jest także ochrony danych osobowych nam się pojawiła wraz z RODO ona nie miałabym zaistniała dużo wcześniej w Polsce zaistniał dziewięćdziesiątym siódmym roku na początek miesiąc przepisy konstytucyjne później mieliśmy ustawę o ochronie danych osobowych to z dziewięćdziesiątego siódmego roku natomiast takiej codziennej narracja się spotykam cały czas z uzyskiwaniem, że to ta zła Unia Europejska przyniosła nam te fatalne przepisy ochrony danych osobowych i wielokrotnie wtedy stawiam pytanie czy pan pani czytał te przepisy większość osób wiezione są fatalne, ale tych przepisów to osoby nie czytały to jest ten pierwszy nurt etyka bardzo podkreśla to ja też czuje, że ludzie komentują bez czytania, a jednocześnie badania Eurobarometru ubrań, które zakończą rosyjska pokazują tak i też inne badania pokazują, że ludzie czuł się bardzo kompetencji ludzie może z tym jak duże media mówiło pisało RODO wydaje im się naprawdę wiedzą co jest w środku, ale może taka rozmowa jak nasze dzisiaj przybliży to co jest w środku a czego nie ma czy pamiętasz swoje własne oczekiwania te parę lat wstecz, kiedy RODO no właśnie dopiero co miało być życie na jakiej zmiany tych wówczas liczyła się ja tak naprawdę liczyłam właściwie na zmiany, które mamy, czyli liczyłam na akt, który nie będzie tak bardzo kazuistyczne nie będzie tak przeogromnie niekiedy drobiazgowo konkretne jak ustawa o ochronie danych osobowych plus wtedy na rozporządzenie wydane z jej delegacji liczyłam na to, że ten system ochrony danych osobowych będzie dostosowany tak naprawdę do specyfiki organizacji, które stosują ten akt i do celów przetwarzania i bardziej elastyczny bardziej przyjazną RODO właściwie taki jest pod warunkiem, że jeśli w ten sposób stosuje, czyli my patrzymy na cel, a nie patrzymy ślepo na wszelkie momenty, gdzie dane osobowe wchodzą w rachubę niezależnie od tego w jakim kontekście, bo mam wrażenie, że bardzo mocno ochrony danych osobowych traktujemy w oderwaniu od nowego kontekstu, a chyba nie ma bardziej kontekstowe dziedzin niż dane osobowe te myślę, że moje twoje ulubione przykłady jak ta sama informacja zależna od kontekstu od ujęcia będzie znaczyła co innego będzie danymi osobowymi czy nie maty kapitalne znaczenie w tym momencie to mam wrażenie, że ci eksperci od ochrony danych, których kiedyś nie doświadczyliśmy tylu na pewno nie widział ją na pewno RODO tak wywołało tutaj wywołały wojnę tak zawodową komentarzy i takie powiedziała bardzo powierzchowne spostrzeżenia powodują, że RODO bywa stosowane zupełnie absurdalne czy ma wrażenie, że jeżeli dobrze rozumiem, że wbrew temu, czego prawo nakazuje on rzeczywiście trudno nie wynika, że bardzo konkretne obowiązki, które kiedyś istniały np. rejestrowanie zbiorów jakiś specjalny formularz informacyjny hałas w czasie głosowania bardzo skryty sposób teraz tego nie ma nadal jest mentalność doradców, żeby wymaga jeśli na dodatek ta mentalność się wydają się specyfiką wała, a może nawet gdzie eskaluje co bardzo szczególnie widać w obowiązkach informacyjnych myślę, że obowiązki informacyjne i różne patologie z tym związane to jest cały czas powracający temat ten moment wymuszaniu podpisania klauzuli informacyjnej to zagrożenia, że nie zapłacą nam wynagrodzenia, jeżeli nie złożymy w odpowiednim momencie odpowiedniej odpowiedniej klauzuli podpisanej przez nas ja doświadczam tego na co dzień, że już dane określonego zaświadczenia np. prawie do głosowania, jeżeli chodzi o klauzuli informacyjnej, że zapoznałam się z tym, że wiem, gdzie przez lata jak trzeba udokumentowania, że jesteśmy kryci na pewno ten komu myślę o informację dostał tam nie będzie konsekwencji prawnych i nam się okazało, że tak na dobrą sprawę to, stosując RODO zaczynamy chronić dane nie, grając człowieka nawet nie wiem co chronić dane zaczynamy odliczać pewne obowiązki, które da się wyprowadzić z RODO, które czasami radosną zaprojektowane, ale ja nie jestem przekonana, że dokładnie taki sposób to znamy się przyjmująca to jest jak sama sięgam pamięcią do momentu, kiedy RODO jeszcze nie nie działało miało zacząć co boję Ziobry ja chyba najbardziej optymistycznie myślał myślał sobie dobrze na wielu rzeczy nie da się tak łatwo wyczyścić nie da się zapewne zlikwidować spamu czy telemarketerów irytujących nie da się sprawić, żeby się na dzień przestali do mnie dzwonić no ale na pewno się spowodować to, że drobna czcionka zniknie ze stron internetowych, że te klauzule, które mają nas informować o tym co będzie działo z naszymi danymi będą po prostu lepsze będą pisane ludzkim językiem i będą właśnie eksponowane, a nie ukrywane w warunkach umów czy regulaminy, których nikt nie czyta zresztą nie dziwi to zupełnie, że rzecz, że tak jest czy masz poczucie, że przepis chodzi o język taką przystępność wyjaśniania co się dzieje z danymi człowieka tu mamy postęp z 1 strony tak i jest szereg przykładów na rynku takich informacji, które są pisane dużo bardziej przyjaznym językiem natomiast z drugiej strony myślę, że te obowiązki w niektórych momentach są bardzo precyzyjnie rozchwytywane i stanowią aż do tego, żeby gdzieś zastanawiać się nad tym czy nie łapiemy administratora na niekonsekwencji na działaniu, które jest niezgodne z prawem pomimo tego, że tak naprawdę wydaje się, że administrator dołożył wszelkich nie ma nie ma niemal starań, żeby napisać właściwie co z tymi danymi robi w jakim celu przetwarzania mówi za dużo trochę się wysypuje je właśnie on mówi dużo, ale czasami mówi nie wystarczająco dużo, bo okazuje się, że gdzieś jest jeszcze jest taki proces czy taki kontekst przetwarzania, którego on po prostu nie wziął pod uwagę, bo tytułem przykładu, jeżeli zatrudniamy pracownika informujemy go w jakim celu będzie przetwarzać jego dane w większości przypadków jest to oczywiste dla tego pracownika prawda, że zawiera umowy o pracę ktoś będzie płacił wynagrodzenie będzie pewnie odprowadza składki różnego rodzaju to wszystko z reguły wiemy, ale do tego mamy listę bardzo szczegółowych celów przetwarzania czy bardzo szczegółowy kontekstów, która bywa, że jest niepełna, bo np. taka prosta rzecz, jeżeli jest to pracownik, który zajmuje się kontaktem z klientami to my być może nie zawsze będziemy pamiętali o tym, że precyzyjnie wskazać w jakim kontekście w jakim celu będziemy wykorzystywać informacje o nim, jeżeli zatrudniam urzędnika to wielokrotnie pracodawcy publiczni nie pamiętają o tym, że być może właśnie ten urzędnik zatrudniony na stanowisku, na które pozwala stwierdzić, że jest osoba pełniąca funkcję publiczną będzie objęty zasadą dostępu do informacji publicznej i nagle się okazuje, że ta wyliczanka różnych celów nigdy nie jest zadowalająca dla drugiej strony i że zawsze ta druga strona może kwestionować to została poinformowana w sposób należyty można powiedzieć ogólnie tak no jest kontekst jest cel jest opisane, ale przecież rzadko jest także przetwarzamy dane dla samego przetwarzania w tym konkretnym 1 celu większości przypadków to przetwarzanie danych jest o obwarowane bardzo wieloma uwarunkowaniami, które występują obok tego głównego celu zaczęło zatrudnienia, bo myślę, że dobrze obrazuje, ale bardzo wyraźna sobie wyobrazić, ale muzyczny kodeksy jako zostawiam z doświadczeniem chyba większość z nas, czyli czytaniem tych chłopaków na stronach internetowych, gdzie z kolei mam poczucie, że mówi nam się bardzo ogólnie bardzo mało tak nie jest zachowuje się tego po co przed reklamodawcy będą dane czy jak marketing dokładnie, które będzie robiony na naszych danych, jaką dokładnie zadziała jak nasz profil skonstruowanie Skoda 1 biorą czy masz poczucie, że tutaj w takim ma rację, że same firmy jest różnie myślę, że jest lepiej z tego względu, że te strony bardzo często bywają taką forpocztą do kontaktu one są o oglądane na początek widać je w tym pierwszym kontakcie osoby, która poszukuje kontaktu z konkretnym podmiotem związku z tym już na podstawie tej strony może sobie wyrobić pogląd na temat tego w jaki sposób strona podchodzi do ochrony danych osobowych i w ogóle do takich kwestii związanych z tą sferą informacyjną myślę, że tak, ale to, czego ciąży tak naprawdę to jest wynik mojego doświadczenia zawodowego i klientów, którzy wcale nie są rolowanie przez organizacje społeczne w hektara 203 zwykłego metalu tylko okazuje się, że np. przez niedoszłych kontrahentów albo przez kogoś się z kim było w danym momencie nie po drodze albo czuli się komfortowo w jakiej relacji związku z tym nam się ochrona danych osobowych staje takim aktem wendety jak coś na kształt wniosków o dostęp do informacji publicznej albo do nas do urzędu skarbowego tak tak trochę zatyka się takimi trakcję, których naprawdę firmy mają problem, bo ktoś, kto wie, że nie dopełniłem obowiązków zaczyna ich nie szantażować po prostu nie dopełniła obowiązków odgrywać także nie dopełnił obowiązków tylko to są np. sytuację następująco mamy 2 podmioty w tym 1 z tych podmiotów świadczy jakieś usługi jest jakaś działalność wcale niezwiązana tak naprawdę z pozyskiwaniem danych przynajmniej nie nie jest to ten podstawowy cel przed podstawowy cel gospodarczy tego podmiotu, a po drugiej stronie i właśnie jestem ciekawa też swojego zdania po drugiej stronie mamy podmiot, który bardzo pragnie świadczyć usługi temu pierwszemu oferuje swoje usługi pokazuje rząd bardzo pragnął BT jakiś kontrahent jakiś taki niedoszły kadra zakończy, bo co w razie i to właśnie to dla mnie bolesne, bo to, bo to dotyczy właśnie tego sektora ochrony danych osobowych ludzi, którzy tym zajmują to są często to są często usługi właśnie z tego zakresu wahań COSME konsul konsultacje doradztwo różnego rodzaju tego tego rodzaju tego rodzaju usługi i w momencie, kiedy ten niedoszły kontrahent jednak nie decyduje się na przyjęcie, a na przyjęcie oferowanej usługi nam się dotychczasowe potencjalny kontrahent zamienia w zupełnie zwykłą osobę fizyczną charyzmy, która zaczyna dochodzić różnego rodzaju oraz pokazać, że po liście i że tak trzeba było zatrudnić go czyją, bo macie nie wiem błędy albo będą one tam znaleziono błędy tylko na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że sprawy z zakresu ochrony danych osobowych bardzo mocno absorbują chociażby takie prawo jak prawo dostępu czy prawo do ograniczenia do ograniczenia przetwarzania są takie uprawnienia nad którymi administrator musi się dość mocno zatrzymać i zastanowić się często bardzo drobiazgowo nad tym jak takiej osobie odpowiedzi tak naprawdę generowanie sposób pracy komu jest generowanie pracy odgrywanie, która ma zdecydowanie właśnie charakter takiej negatywnej działanie nie słyszałem zjawisku miast zmuszani do organizacji społecznej, bo to ważne organizacji społecznej, która by właśnie w ten sposób działały starała się złapać administratora na niekonsekwencji także tą jakaś zasiała na Ślęzie myślę, że od początku pomysł biznesu lansowane w dyskusji czy z decydentami politycznymi, że RODO nie może być tak wymagające, bo na pewno znajdą się tacy, którzy będą no właśnie w tym słowie królować także wykorzystywać wymagające przepisy, żeby nie do końca co ono porównywano do do ekologii, gdzie też niewiele wiemy o tym jakie wymuszenia działają czy w ogóle mają miejsce, ale tak taka logika, że jeśli oboje obowiązki po stronie biznesu to zapewne może znajdzie się ktoś w społeczeństwie, kto powoła się na niej powie aha albo zapłacicie albo zatrudnić albo nam dacie jak jakiś inny bonus albo my tam wyciągniemy, a dla mnie jest to zupełnie zrozumiała jak można myśleć o takim scenariuszu jak można go realizować, bo sytuacja o wiele prostsza jeśli firma, która czegoś, czego wymaga prawo nie realizuje Noto powinna ponieść sekwencji prawda to nie jest rola organizacji społecznej czy aktywisty, żeby wyciągać tylko organu takiego czynu w okresie tym czy później zajmie ja tak to widzę, więc tak, ale i więźniami organem jej to jest straży trzeba mieć jakiś argument tak, ale to są argumenty to są argumenty związane w moim przekonaniu jest to co obserwuje faktycznie w praktyce to są argumenty związane przede wszystkim niedogodnością związaną z obsługą kontaktów organy zastępuje się zupełnie w porządku nie mamy prawa to sama obawa, że ktoś będzie od coś chciała w radiu pracuje blisko jedno, zaznaczając dyskomfort związany z właśnie z obsługą tego typu działań, bo wiadomo że, zwłaszcza dla przedsiębiorców ten czas, który jest, który jest spędzane chociażby w związku z kontrolą czy w związku z konieczności odpowiadania na pisma tłumaczeniem odpowiadaniem na zarzuty tłumaczeniem, że to jednak jest inaczej wykazywaniem, że działa zgodnie z prawem to obydwie wiemy że, zwłaszcza w momencie, kiedy do odbywa się na etapie dokumentacyjnym bardzo mocno absorbuje, jeżeli to na dodatek jest długotrwały, by skazuje ich dziś mamy świadomość tego, że może to skończyć postępowaniem prawda, bo nigdy nic nie możemy powiedzieć, że na pewno tutaj nigdy żadne postępowanie wszczęte nie będzie to to faktycznie mocno psy absorbuje administratorów zresztą ochrony danych osobowych u nas się postrzega taki dość specyficzny sposób mianowicie wiele osób o ochronie danych myśli także ochrona jest wtedy, kiedy ja z danych nie korzystam kiedy, korzystając w ogóle ja no, jakby danych nie zbieram nie ujawniam tymczasem da się żyć bez danych osobowych, kiedy prowadzi się na pełniejszą działa mawia prezes ochrony danych procedury postępowania z danymi i wielu wielu osobom bardzo trudno przyjąć dlatego też czują właśnie ten ciężar związany z kontaktem z osobą, która przynosi swoje dane, które są niejako nie zamówione później z tego wywodzi szereg konsekwencji znaczące niedogodności tyczkę zapisuje do chodzi być może zaraz idziemy do spekulacji, dlaczego to rozporządzenie nie działa jak sobie wybrał się, że będzie działało, ale już tak mówi wynika 1 na prawdę to jest skomplikowane to jest trudne w obsłudze dla obu stron czyli, jeżeli taki tak, żeby klient, który przez, które powoduje problemy trzeba być pewne prawo do eksperta, który pod PL napisać różne role mistrz świata miał trochę napisać trochę przeczytać rozdział trzeci RODO, kiedy czytam rozdział trzeci jedno Jan to jest rozdział o prawach osoby, której dane dotyczą to jest oczywiste tak naprawdę sięgające po te przepisy nawet nie bardzo sprawna osoba w zakresie ochrony danych jest w stanie wygenerować szereg żądań identyfikator jest także, lądując na chwilę realności poza takimi dziwacznymi jednak wdają się nie bardzo częstym sytuacjami czy ktoś używa RODO dla zabawy dla tandety czy dla dla rozrywki aktualnej, lądując świecie, w którym mamy obecne problemy mamy klienta, które jest klientem banku i chciałby zrozumieć czy ten bank mógł go o profilu jej jakość albo dlaczego mu udzielił kredytu lub odmówił mamy klienta firmy tak jak Google czy Facebook czy Amazonek kobiet Platformy, który chciałby zrozumieć jak wygląda jego czy jej praw marketingowych tak co te firmy o nim tak naprawdę wiedzą czy klienta medium elektronicznego polskiego jakiegokolwiek rynkowi gazety internetowej, który chciałby mieć pewność, że nie ma marketingu stron trzecich czyn, czyli że dane te osoby nie lecą gdzieś tam na giełdy reklam i nie są sprzedawane tysiącom podmiotów ktoś taki, kto rzeczywiście no nie przychodzi tandetą przychodzi albo z ciekawości albo zaniepokojenia co może dostać docierają do ciebie sygnały z rynku na ile takie prawa są w Polsce dzisiaj przestrzegane na ile firmy dobrze reagują na takie prośba na ile udają, że ich nie ma to jest bardzo różnie wielokrotnie zależy od świadomości konkretnej organizacji, bo jeżeli organizacja jest świadoma i przygotowana tak i przygotowana na to co ze sobą niesie to ja mam wrażenie, że po stronie tej firmy kooperacja i ona się stara odpowiedzieć lepiej gorzej się stare odpowiedzi z drugiej strony myślę, że mamy bardzo wiele takich kalek działań, bo wiedzieliśmy, że dany podmiot zachował się w określony sposób ma określoną politykę w związku z tym ja także zachowuje się podobnie dlatego żony na pewno nie błądzi no i tu wracamy znowu do rzeczy, które są niezwykle praktyczne i przy okazji mam też wrażenie, że stosowanie do końca taki sposób w jaki wyobrażaliśmy sobie, a mianowicie rodu wielokrotnie sprowadza do tworzenia całej masy dokumentów, czyli mamy to nie zaopiekował osobę fizyczną w dalszym ciągu, która wciąż jest takie nie wiedzą kim mówisz czyli, ale tak naprawdę znali ogólną odpowiedź dostaję żadnych nazw odwlekana sprawa, ale za to mamy całą masę pism, które z, których wynika, że my działamy bardzo ładnie na gruncie przepisów monitorujemy przestrzegamy mamy procedurę do procedury do procedury i zaczynamy zajmować się rzeczami, które na, które kompletnie zwracaliśmy uwagę uwagi wcześniej, a mianowicie np. danymi osobowymi, które znajdują się różnego rodzaju dokumentach, które trafiają doorganizacji raportach mapach dokumentach kwalifikacyjnych tam szukamy danych wszędzie, bo obawiam, że dziś czają i radą na tronie le i robimy czy słusznie ja sama dokończenie nie uznała tego na ile jest to problem rzeczywista na ile wydumane, ale eskaluje, a mianowicie szukamy danych wszędzie szukamy magicznej rozliczalności jak rozliczyć z tego, że zostaliśmy danej chińskiego danej chińskiego są np. na mapie, którą podpisał, bo jest pianistą jak mamy to mamy przekazać komuś na, bo przecież my wtedy udostępniamy dane jest odbiorcą jak wykażemy rozliczalność jak zakażemy tą magiczną rozliczalność w momencie, kiedy właśnie spełniamy różnego rodzaju obowiązki w tym obowiązki informacyjne, a nie mamy konkretnego podpisuje myślę, że to jest ta pierwsza wysoka kara, która spowodowała gdzieś zapoznanie powiedzenie więcej, bo już nie każdy tę sprawę kojarzy to jest sytuacja następujące, a mianowicie mamy podmiot, który gromadzi dane osobowe i zgodnie z przepisami rozporządzenia również zgodnie z poprzednimi przepisami powinien spełniać obowiązki informacyjne także firmy biznes dzisiaj nie mylę, która zbierała dane z CEIDG, czyli na rejestr przedsiębiorców KRS również z tego względu, że te raporty są tworzone dla różnych podmiotów i pojawił się problem związany ze spełnieniem obowiązku informacyjnego wobec tych osób myślę, że wie wiele podmiotów wiele osób nigdy nie myślała o tym, że, jeżeli pobiera dane ze sfery publicznej jak chociażby danych za tą ma w stosunku do kogokolwiek spełniać obowiązek informacyjny, gdyż wielokrotnie jesteśmy przekonani, że jeżeli informacje znajdują się w internecie to co nie są dane osobowe one są publiczne to jest ciekawe bardzo myślenie, ale poza tym pokutuje one one wciąż pokutuje no i okazało się, że podmiot ten, powołując się na art. 14 ust. 5 rozporządzenia wskazywał na to, że w wielu momentach nie było możliwe albo było nadmiernie utrudnione spełnienia obowiązku informacyjnego wobec tych osób dlatego obowiązek wobec wszystkich nie został spełniony nie wychowali przedsiębiorców, których pan związany z ewidencji bądź gospodarczych czy KRS-u, że są oni na ich z UE na stronie ramowej, iż dane są wykorzystywane właśnie przez ten przestępca dorobienia biznesu zmienia bardzo zagadnienia do re do robienia biznesu i to ten moment, kiedy my wszyscy odkryliśmy dla siebie w Polsce spełniania obowiązku informacyjnego i rady miasta Departament w myślach myślę, że to był ten ma 1 000 000zł kary, czyli realna kara też moment wcześniejsza mianowicie tuż przed rozpoczęciem stosowania RODO jemy wrażenie, że cały świat pragnie mnie i moich klientów znajomych poinformować o tym, że przetwarza nasze dane osoby nastawione do leczenia, bo to jest być może takie oczyszczające należy do widzieliśmy, kto ma nasze dane jak też nie rozumiał, dlaczego ludzie protestują, bo uważam, że można bez granic obie te maile przekierować jakiegoś folderu tak ochrony danych i kiedy tak będę miała możliwość schody sprawdza Sowieci nie ma tam firm, których ja nie mam pojęcia, że mnie u siebie dziś przetwarzają będę mogła choćby się sprzeciwi zapowiedzieć wy Piszcie nie z tego tak ja byłam z tego bardzo zadowolona, ale to był ten moment, po czym był ten moment wysokiej milionowej kary i to był także to była właśnie ta chwila, kiedy z obawy przed taką samą karą znowu, bo wizy był wysyp obowiązków informacyjnych i taka potrzeba spełniania poinformowania i rozliczania się z tego poinformowania za wszelką cenę to jest ten moment, kiedy właśnie zaczęto wymuszać te podpisy pod klauzulę informacyjną uzależnia ludzi w dokumencie bardzo poprawną i to co dla mnie jest niepokojące to, że właściwie tak naprawdę do końca nie wiemy czy tak się powinno robić ja myślę, że to się specyfiką wałom i właściwie nas w tym momencie już nie dziwi sytuacja moim zdaniem dość groteskowa mamy umowę zawieraną pomiędzy 2 podmiotami pomiędzy 2 firmami mamy zarząd 1 spółki zarząd drugiej spółki sami podpisują umowę i wzajemnie spełniają wobec siebie obowiązki informacyjne prezesi podpisują z wykazu lata, ale naprawdę tak wygląda wiele wizytówek tak wygląda tak różnych pakietach RODO, które czasami widzimy na rynku są właśnie gotowe klauzulę do tego typu, ale dojdzie dal dziękujemy mnóstwo dokumentów zamiast upewnić, że ta osoba, która wchodzi gracz ten czy prezes firmy czy zwykły klient banku, kto wie kogo informować po prostu zrozumiał, ale jak dla ich jaźń myślę, że my w ogóle nie przeczytaliśmy motywów RODO nie przez nie przeczytaliśmy pierwszą część w ramach, dlaczego przepis 14 tego, gdzie bardzo ładnie moglibyśmy tutaj przejść do porządku dziennego nad przyjęciem, że tak naprawdę całym szacunku dla tych prezesów, ale tu nie chodzi o dane oczywiście tutaj chodzi o rzece dogadują się 2 spółki ani pełnią funkcję w ramach organów spółek, ponieważ spółki dopełni koncert prawne no to jakaś żywa osoba działa w imieniu tych spółek tak naprawdę są to dane tych spółek nie do konkretnych osób będziemy dalej w tej chwili nie wiem na ile na ile rozeznać temat, ale tu w tym zakresie, ale my idziemy dalej z tymi obowiązkami mamy jeszcze obowiązki dla pracowników naszych prezesów, bo przecież to są 2 duże podmioty z reguł mam w środku jakiś pracowników, którzy w imieniu tych podmiotów będą realizować umowę teraz mamy bardzo ciekawą sytuację krzyżowego przekazywania ani razu wymieniają regulacyjnych i pod przysięgą oświadczenia, że metę klauzule wręczymy naszą pracownikiem pracownikowi zmieni naszych kontrahentach spotkałam się z tym zupełnie kodeksy, czyli w przedszkolu, gdzie wymagano ode mnie, żebym właśnie przekazała chaos informacyjny osobie, która będzie dzieci dziecko odbierać zakola i upewniła się, że ona na pewno przeczyta podpisze tak dalej no właśnie to jest to jest i tak aż dwoje ludzi bycie agentami Rado to jest dokładnie to kiedy np. może świat się w imieniu żony, że ona się zapoznała z obowiązkami, których ona póki co nie ma pojęcia, bo Janek względem świadczą listy doradziła pojazd utknął w taki absurd ja myślę, że my z tego nie wy brniemy do momentu, kiedy nie będziemy mieli wyraźnych wytycznych ze strony urzędu ochrony daną to może chwilę zająć waszych lata myślę, że tak, ale w tej chwili to się tak bardzo za pętli łoże chociażby wspomniał o tym, że wprowadza także życie uczelniane faktycznie na wielu uczelniach i mam kontakt ze studentami, którzy zajmują się ochroną danych osobowych, jakie cudne dyskusję prowadzimy w momencie, kiedy już dochodzimy do takiego momentu racjonalizacji i kiedy rozczyn czujemy motyw preambuły RODO 3009. z którego wynika właśnie uświadomienie osoby żona wie ona jest świadoma kontekst, bo to o to tutaj chodzi w tym same określają sami jako cel to było coś tak to dochodzimy do takiego pytania, ale no to jak Gary rozliczalność, czyli działa na rzecz Lidia dokumentuje to znają aż tak jak udokumentuje, że to zrobiłaś zna i wracamy do tej milionowej kary z brakiem możliwości udokumentowania, że tak to odbieram jako odchodzą wielkie firmy internetowe rozum, że tam są Logi także w świecie, a on dla nich łatwe, bo wiadomo czy musi mieć już tak też na grę tak naprawdę to ja czytając RODO i zastanawiać nad jego przy przepisami to taką gorzką refleksję, że to są świetne świetne jedno świetne przepisy, które były dedykowane temu światowi internetowemu i temu wszystkiemu co się wydarzy online i to chyba tak działa natomiast gdzieś rykoszetem dostaje się takim podmiotom tymi przepisami, które wcale w ten sposób nie działają oba nie bardzo liczono urzędy szpitala urzędu właśnie te przedszkola tymi klauzulami rozlicznymi tym tymi wymuszeniami cały sektor publiczny, który jest szczególnie bliski to jest sektor, gdzie w moim przekonaniu, gdybyśmy przeczytali artykuł, gdybyśmy przeczytali mody i w ogóle rozporządzenie zobaczyli jak jest zamysł tego rozporządzenia to pewnie byśmy nie dążyli do tak przedziwnych nieraz zaskakuje mam kontakt z tym sektorem ograniczone, ale ilekroć mam nie mogą uwierzyć, że to poszło w taki bizantyjski dziwaczne konstrukcje chciałbym, gdy wszystko rodowe z tymi prawnikami którzy, którzy doradzali jak i zdrowotne są, że bierze się właśnie taka taka rynkowa postawa taka biurokracja wokół rodu, który jak powiedziała po naszej rozmowy ma to do siebie, że z aktem prawnym niezwykle elastycznym opartym o coś co nazywamy oceną ryzyka, czyli takie założenie, że że, że jest różnie, że każda dane parzą każda dane są równie kontrowersyjny równie problematyczne, jeżeli wykorzystujemy naprawdę rozsądnych celach to jest aż tak moją aż tak aż tak jest zdroworozsądkowa regulacje jeśli potrafisz obronić swój cel i potrafi wyjaśnić po co robić jeszcze komuś kogoś właśnie skutecznie poinformuje tak po ludzku to będzie dobrze i zamiast tak do tego podchodzić i cieszyć z elastyczności podejmować ryzyko, ale też odpowiedzialny za swoje decyzje myślę o firmach urzędach to szczególnie urzędy poszły w jakiś kompletny Bizancjum i produkowanie formułek to skończyć z urzędów nam się niedawno obchodziliśmy rocznicę tzw. ustawy sektorowej, czyli tej ustawy zmienia ponad 160 różnych ustaw właśnie pod hasłem w wdrożenia RODO natomiast są między przepisy, które wprowadziły rozbudowane obowiązki informacyjne do KPN, a i to nie jest tak, że urzędnik postępowania kasacyjnego faktu nie jest to nie jest także urzędnicy z bojaźni te obowiązki informacyjne wszędzie umieszczają właściwy dopinają nie ma niemalże do każdego pisma tylko w znacznej mierze sąd obowiązki, które wyprowadzają bezpośrednio z przepisu kodeksu postępowania rozdział rozlega się tutaj z ord.pod. Polski ustawodawca widać, że tutaj bardzo mocno wbrew temu, o czym jest do ich praw tej elastyczności tej mądrości pewnej rozwagi w tym akcie poszedł w kierunku tej pisemną ości takiego bardzo skrupulatnego nie wiem czemu służącego informowania ja mam taką refleksję szalenie szkoda jest lasów i atmosferę, bo ja nie nie sądzę, żeby te klauzule informacyjne były rozchwytywane z lubością przez wszystkie osoby, które dostają podejrzewam, że raczej czytam ja te być może inne osoby zajmują większość ledwo 1 zdanie premiera czuje się przytłoczona i przez odbiorcę tego rozporządzenia, które tak jak obie liczyłyśmy miało ułatwić uprościć przyspieszyć pewne rzeczy, czyli właśnie było obietnicą dla mnie wszystkim odejścia od brokera, który istniał w Polsce wcześniej tylko ją podbiło też pobił i w tym sektorze publicznym, bo tak, jakby nastąpić może z Coffee kulturze RODO wiele osób uważa tak chyba ku temu skłaniam, że to jest rozporządzenie regulacja mocno anglosaska w mieszkaniu można mocno taka obce naszej kulturze kontynentalnej prawniczej, która właśnie jest tak Austro-Węgier ska i papier waży u nas byli bardzo ważny, ale z drugiej strony się dzieje patrząc z perspektywy administratora ani osoby, której dane dotyczą w tym momencie i jeżeli jestem administratorem, który ma świadomość, że postępowanie, które może dotyczyć w związku z danymi osobowymi to postępowanie administracyjne, które w znacznej mierze opiera się na dokumentach to być może kontrola, podczas której pewnie dokumentami, a nie konkretnymi pracownikami pracownikami będę i wiedzą będą wykazywać, że spełnia określone obowiązki, a później po tym wszystkim mam postępowanie przed sądem administracyjnym, bo może warto wyjaśnić, że po decyzji prezesa urzędu ochrony danych mamy skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, gdzie tam nie ma postępowania odmowa grozi kara była niesłuszna no np. tak, ale my mamy wielokrotnie świadomość taką obiegową świadomość o walce przed sądem, która płynie chyba seriali głównie amerykańskich zresztą bardzo odległa naszych odradzać nie będzie nie będzie tak te i te podmioty, które są bardzo bardziej świadome wiedzą, że to nie będzie także do sądu Dzierwa radę przetrwać w bankach tam mnóstwo świadków, którzy będą opowie jak wspaniale chronić dane osobowe tylko wiedzą, że możliwe dopuszczalnym dowodem w tym postępowaniu jest dowód dokumentu sami się do tej, jaką lansuje kulturze rada reklamy, a przy tym myślę i ja wrzucam Kamyk do właśnie głos do własnego ogródka osób zajmujących się ochroną danych osobowych, że wyraz pojawieniem się rozporządzenia wieści o tych karach i możliwości jeszcze odpowiedzialności cywilnej, która będzie mogła być wywodzona bezpośrednio z rozporządzenia to my zaczęliśmy doradzać rekomendować wprowadzanie całej masy różnych dokumentów tylko po to, żeby ewentualnie się zabezpieczyć przed tymi konsekwencjami czeka teraz lepiej rozumiem wiadomość świadomi tego nie dotarł niedawno, że znowu wrócił temat wyłączenia obu tych obowiązków, które nasz lekarz czy dziś dość głośno czy obowiązku informowania ludzi o ochronie danych dla małych i przedsiębiorstwo pomysł ministra cyfryzacji, a teraz chyba rzecznik tych przedsiębiorstw znowu się z tym zgłasza, czyli skoro sobie radzimy rada skoro po to, biurokracja po prostu to usuńmy dla całego sektora sposób też tak uważam, ale nawet nie dla sektora, bo w moim przekonaniu to nie powinno być wyłączenie podmiotowe z perspektywy duży czy mały przedsiębiorca będą w tym wydaniu uważam, że to jest nawet na swój sposób zabawne, bo jeżeli któreś z nas prowadziłaby działalność gospodarczą we własnym mieszkaniu i nie miał strony internetowej przy niema takiego nie zamkniemy nie załapiemy się powiesimy sobie w domu odpowiednią klauzulę informacyjną ścianie przeciwnej groteskowe nową dobrze, ale to już dobrze może zostawmy groteskę tych cech tych tych polskich procedur chciałabym zapytać o refleksję na temat praktyk dużych firm globalnych firm, które kiedyś powstawało myślę, że było na celowniku wszystkim pracującym w nagrodę Lewski było jasne, że największą zmianą, jaką powinien wnieść ten akt prawny jest rozciągnięcie na europejskich wartości zasad firmy amerykańskie wcześniej było inaczej się także można było świadczy usługi w Europie nie respektujących zasady narodu to zmieniło czy teraz każdy czy chiński afrykański amerykański podmiot musi grać wedle naszych reguł, jeżeli oferuje swoje usługi ludziom w Europie naj proszę coś co się wydarzyło ja nawet co zrobiłam taką taki przegląd głównych zmian na Facebooku i Google po wprowadzeniu RODO są całkiem realne zmiany np. Facebook wprowadził pytanie o zgodę na rozpoznawanie twarzy tak, bo się zreflektował, że nie może tego robić tak po prostu, bo chce tylko musi o to pytać, więc nie robił tego automatycznie wprowadził Facebook też coś takiego jak historia poza Facebookiem czy możliwość sprawdzenia przez użytkownika, jakie to dane Facebook zebrał spoza Platformy i wykorzystuje do profilowania to jest realna duża zmiana wprowadzili też coś takiego nazywa się, dlaczego to widzę w kontekście reklam kara może sobie kit, że taką małą ikonkę informacyjną przy reklamie dowiedzieć się, dlaczego ona do mnie trafiła czyli jakie moje dane m.in. zostały tutaj wykorzystany to jest bardzo niedoskonałe narzędzie my jeszcze krytykujemy cały czas się cieszymy się ono w ogóle istnieje i Google np. z kolei w wyraźnie powiedział, że wydawcy muszą zbierać zgody na marketing, czyli już niemożna robić reklamy tej reklamy, która dotyczy osób po trzecie poza długiem na bez zgody użytkownika to jest duża duża sprawa i na rzecz czy ktoś rzeczywiście zbiera w tym biznesie bardzo takim ni no niewidzialnym schowanym na zapleczu internetu, ale zasada jest słuszna możesz pobrać swoje dane w takim formacie, której ustandaryzowane i bez planuje przenieść, gdzie indziej to to działa no i zwrócone mówi się wielkie firmy skorzystały narodu, bo one tak naprawdę były w stanie dostosować się zareagować szybko i przyciągnąć jeszcze więcej klientów kosztem tych mniejsze, które może właśnie sobie poradził jak tam właśnie myślę, że tak jest te wszystkie zmiany, które wymieniłeś to są zmiany in plus co więcej to są zmiany, które przywodzą namyśl wcale nie obecne czasy co ciekawe tylko tak na dobrą sprawę koncepcje ochrony danych osobowych z lat siedemdziesiątych były takie ciekawe bardzo opracowania, które nawet pochodzi od polskich podał od polskich autorów np. opracowania dotyczące ochrony danych osobowych w państwach burżuazyjnych Andrzeja ruska, a siedemdziesiąty ósmy rok czy też opracowania prof. Jana Kosika wbrew pozorom to wszystko, o czym my w tym momencie mówimy to pewne zagadnienia i problemy, które pewnie były nazywane odrobinę inny sposób, ale generalnie właśnie dotyczyły prywatności osoby fizycznej i tej obawy, że systemy informatyczne spowodują, że będzie u nas wiadomo bardzo dużo i będzie u nas wiadomo więcej niż my sami wiemy i taki jest i tak jest, ale te wszystkie te wszystkie przykłady pokazują, że gdzieś te podmioty starają się i wiem na ile intencjonalnie, dlatego że że jest moda na ile jest to dla nich z jakiegoś powodu również biznesowo istotne pokazywać, że takie rozwiązania są możliwe i myślę, że faktycznie my skorzystaliśmy narodu w ten sposób te podmioty te podmioty również natomiast z drugiej strony, gdyby tego tego tego samego typu rozwiązania mają miał być wprowadzony w mniejszych podmiotach, które często celnie działają wyłącznie online, ale działają po prostu analogowo wielokrotnie papieża albo działają zupełnie innym celu te dane osobowe nie są ich podstawowym dobrem zakładają uważam je przenieść na klienta musi mają oni ujawnić mają z tym ogromne mają z tym ogromny problem i wielokrotnie wprost wskazują na to, że one sobie z niektórymi chociażby prawami osoby, której dane dotyczą najnormalniej na świecie nie są, ale nie poradzi można wobec z tym zrobić to ma jakiś pomysł racjonalizatorski jak wybrnąć z tego, że zasada jest dobra, ale jej stosowanie do małego takiego gracza jest nawet nie tyle do małego to co chyba znów powinniśmy wrócić do kontekstu przetwarzania kontekstu żądania, a także myślę, że do samego rozporządzenia, które wbrew pozorom pokazuje pewną ścieżkę, jeżeli chociażby czytam przepisy rozporządzenia w kontekście realizacji uprawnień osób, których dane dotyczą i mamy tam przepis art. 11, z którego wynika, że właściwie ta realizacja uprawnień powinno się odbywać taki sposób, że administrator tylko na potrzeby realizacji tych uprawnień zbierał dodatkowych danych, którzy istot to jest pewna droga pewne mówiąc wprost, jeżeli nie może tego wymagania RODO spełni, bo nie ma danych klienci takich np. nie może się upewnić czy ten, kto prosić o coś, a przeniesienie jego danych czy odpaść jakiś trudny to ja nie on i czy w ogóle się go dane dokładnie to tylko nie robić do tego nie robić natomiast my w tym momencie gdzieś właśnie raz jeszcze ci powiedziałam rozliczalności właśnie dziś zaczarowali tą rozliczalności wielokrotnie przemy w kierunku takich działań, których o, których wiemy z założenia, że my ich pewnie będzie mogli spełnić niezwykle uzyskujemy rozporządzenie jako akt, które w swojej konstrukcji w tym zakresie opierać na prawie na nieprawidłowe założenia mówi, gdybyśmy przeczytali ROD od początku to pewnie byśmy wiedzieli co robią to chodzi, ale to tutaj zatrzymam się i wrzucę wątek i instytucji publicznych bo kiedy mówimy sobie przez siebie dzisiaj rzezie trzeba było przeczytać zrozumieć to oczywiście głos mojej głowie się odzywa mówi no ale kto będzie czytał sam powinny się tym zająć instytucje takie jak urząd ochrony osobowych czy ministerstw odpowiednio jakiś agendy rządowe i zrobić porządną kampanię edukacyjną dla przedsiębiorców i dla zwykłych ludzi, kiedy wchodziło w życie Panoptykon próbował takiego uruchomić własną małą skalę my w ramach naszych skromnych możliwości to było absolutnie karkołomnej widziałam, że mierzymy się, że walczy z wiatrakami także potrzeby są gigantyczne i mało, kto nie reaguje ministerstwo cyfryzacji też próbowało swojemu robić już w okolicy samego ta maja, czyli wejścia w życie przepisów, ale zabrakło w Polsce porządnej kampanii formacyjne prawda jeśli to nie zgadza za co płacimy cenę dzisiaj myślę, że tak, a jestem bardzo wdzięczna fundacji Panoptykon z tego względu, że mam wrażenie, że to był 1 z tych głosów, które były szczególnie wyważone niezwykle rozsądnej pokazywały te elementy, które są niezwykle niezwykle ważne natomiast skoro to wprowadzenie twoje przed momentem dotyczyło sektora publicznego to ja myślę, że my bardzo często od wielu lat mamy nierozwiązane problemy, które są problemem podstawowym sektorze publicznym ja cały czas o tym, mówiło się wszędzie mówi można mieć do mnie pretensje, ale na dobrą sprawę to nie do końca wiemy, kto jest administratorem w sektorze publicznym, kto za to odpowiada za obowiązkach, kto powinien trafić i to są te momenty, kiedy właśnie w sektorze publicznym wielokrotnie brakuje takich wytycznych, które wiążące nie byłyby nie ma takiej możliwości, ale byłyby konkretnymi wskazówkami jak mamy działa np. urząd miałby wydać takie wytyczne dla nich szpitali czy ktoś mi dla zdrowia lub wydać dla samorządów np. czułem się nad tym zastanawialiście wy zajmujecie przede wszystkim nowymi technologiami, a ja mam wrażenie, że siedzi cały czas spłacam tę rozmowę i sprowadza ją w kierunku do materii, ale tego co jest poza internetem co jest ważne takich kwestii, które dotyczą znacznej rzeszy administratorów nie tylko wielkich graczy, bo ci wielcy to z reguły podmioty, gdzie to jest rozpoznane, ale np. jeżeli popatrzymy sobie na konstrukcję administratora wynikającą z RODO mamy taki art. 4, w którym zdefiniuje, którym zawarte są definicje między inny więcej od ministra tora to nam wychodzi na to, że w takim powiecie może być administratorem powiat jako osoba prawna może być administratorem jest pewnie organ tylko, że to nie jest takie oczywiste, bo powiecie mamy 2 podstawowe organy mamy zarząd powiatu i mamy radę powiatu w 1 starostwie powiatowym, który też, w które starostwo też może być administratorem w odniesieniu do danych pracowniczych mamy już tych 4 administratorów tak mamy 2 graczy główne, czyli 2 organy, gdzie każdy z nich może być administratorem, ale uwaga nie ma znaczenia na koniec bawili się dogadać z mężem dobrze ma ogromne znaczenie z tego względu, że jak wiemy RODO nakłada szereg różnych obowiązków w tym obowiązki biurokratyczne ogromny nabrała znaczenia jedzenia sensu całej regulować z punktu widzenia bardzo się gaz można ten człowiek osoba fizyczna, której dane dotyczą zupełnie wypada z tej rozgrywki, bo my tracimy energię na to, żeby ustalić od kogo ewentualnie organ potencjalnie będzie mógł dochodzić odpowiedzialności jako choroba zarządza wykorzysta wiara, że Harrodsa na razie na różne sposoby jeszcze muszę użyć 1 organ w powiecie muszę, bo mamy bardzo ciekawy w ogóle system organów administracji publicznej nie wiem czy gdzieś tak skomplikowane, bo nas wielcy narasta konsoli na czele zarządu powiatu, ale jednocześnie bywa sam organem i w odniesieniu do tych postępowań on jest administratorem i teraz wspomnieliśmy o kodeksie postępowania administracyjnego, więc jeszcze tutaj zaciemniające być może może być dla nas to, że my czytamy w kodeksie postępowania administracyjnego, że obowiązki informacyjne i te obowiązki z zakresu gospel spełnia organ administracji publicznej czyli kto jesteśmy w powiecie tak zaczął od powiatu tak to od środka możemy na gminy, ale tak naprawdę na każdym szczeblu samorządu terytorialnego mamy dokładnie te same problemy Blues problemy takie właśnie z tym stosowanie przepisów do kogo do kogo to należy, kto ma zaopatrzyć tę osobę fizyczną z tą pełnie uprawnień, a po naszej stronie ten kolega z obowiązku, kto ma wypełniać, jeżeli my nie do końca wiemy do kogo to należy no jest zatrważający to jest widnieje kilka same państwa prawda samorząd jest jednak częścią organów publicznych nie rządowych ale, ale dalej publicznych i jeżeli państwo chce, żeby było praworządny, żeby prawo ochrony tych głosowań to musi tym zająć jest kwestia także edukacji wytycznych, bo to, o czym w tym momencie wymaganych raczej rotacja czegoś takiego absolutnie nie ma organ wyższego poruszające wytyczne niższemu to, o czym my mówimy to jest problem który, obserwując bardzo drogo dlatego nie do rozwiązań jest także się nie da tylko podejścia są różne ja kiedyś na potrzeby moich prac naukowych śledziłam wypowiedzi wtedy jeszcze Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych nazywające administratora decyzje także administratora w różnych kontekstach publicznych i bywało, że to administrator nazywany zupełnie różnie, a przyszły powinien być nazywany tak samo decyzje powinny być kierowane do analogicznych podmiotów, więc straszny bajzel straszne, ale trudno mi bardzo taka gra, budując w kierunku końca rozmowy, bo czas nam dobiega końca chciałem jeszcze wrzucić taką taką myśl pytanie czy dodać to czy to da się uratować w takim razie uważam, że Danko tekście, o którym już mówić najwięcej, czyli niekomercyjnym niewielkich miliardowych, ale całego tego jak sobie to miło nazwaliśmy bajzlu administracyjnego w tej materii żywej, w której są ludzie są dane, ale to nie jest internet to nie jest biznes, ale cała sfera oraz niezwykle frustruje co musi się zmienić, bo co oczywiście zarekomendowała komu, żeby tutaj rada mogła zacząć działać dla człowieka, a nie jako te biurokratyczne Bizancjum i wciąż dużą nadzieję pokładam w organie ochrony danych osobach czy urzędnicy się tym pani domu, dlaczego pokładam, dlatego że akurat w tym komentarzu pod moją redakcją powstał przypadł tak naprawdę rozważania dotyczące tego organu czy w ogóle perspektywę mojego doświadczenia zawodowego sporo czasu spędziłam, analizując to, jaka jest rola organu i właściwie ta rola edukacyjna rola jest nie do przecenienia z perspektywy przepisów rozporządzenia i mam taką nadzieję, że organ ochrony danych, do którego docierają sygnały cały czas przez ludzi piszą skargi ludzie dzwonią na infolinię tam też robią urzędnicy powiatowi, którzy nie wiedzą, ale rzeczywiście ta teza, ale szczęście, że taki mówię o tym, tak pewnie autorytatywnie, dlatego że nie może dzwonią UW w związku i czekają na jakie czekają na jakieś wytyczne oni piszą też czekają na wytyczne to za naprawdę naprawdę pokładam dużą nadzieję w organie ochrony danych im właśnie w tym ustaw w tym kraju w organach pokładam ogromną nadzieję, dlaczego dlatego chociażby nasz organom widzi nasz system prawny od win nasze organy administracji publicznej wspomniane przez rozumie naszą demokrację rozumie naszą biurokrację rozumie nasze podejście, więc licie właśnie to zrozumienie i na tą działalność edukacyjną, która jest wpisana w przepisach o ochronie danych osobowych, a także to pozostaje liczyć to samo i apelować do owego odważną organizację organem dzisiejsze sejmowe mocno rozwija organizacje nie poradzą, bo biurokracji nie rozumieją to mogę zapewnić nie zależy jak wczoraj zmian mających kraj miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu stowarzyszenia praktyków ochrony danych osobowych jest wiceprezeską tego stowarzyszenia i właśnie praktycy zwracali uwagę na mnóstwo kwestii, które warto, by się było zająć gali Viva organizacja branżowa, która zrzesza ludzi ekspertów tyle od tematyki, która sama może wskazywać co jest bardziej absurdalna dokładnie kraksą więcej sporo było zapału w tworzeniu różnego rodzaju właśnie takich wewnętrznych praktyk wytycznych dobrych praktyk, więc kto wie czekam będzie trzymał się można ją może na 2 lata sporo do drugiej rodziny będziemy mieli trochę nowych świeżych wytyczne, które im nadzieję trzeba mieć nadzieję ja też ją ma też nie tracę staramy się pokazać rozmowie zmiany, które zaszły, których ja doświadczam jako prawniczka i jako obywatelka, która korzysta z tych przepisów wydaje mi się rzeczywiście, że było warto te reformy wejść, ale z mojej ten w ogóle także chciałabym żeby, zanim Unii Europejskiej reguluje znowu jakiś obszar niezwykle dynamiczny i zmieniający się, żeby też zrobiła taką analizę ryzyka co wchodzi co nie pomoże rodu dla administracji publicznej akcji dzisiaj słucham to bowiem osobny akt prawny z dłuższym jeszcze vacatio legis i zupełnie nieprzygotowane, a dziś RODO dla dla biznesu, który okazał się warzywa najbardziej tak jednak faktyczna faktycznie tak myślę, że RODO jest napisane z perspektywy gigantów, o których wspomniała aż śnieg z kolei wspomniała tą z tej perspektywy właściwie to rozporządzenie w wielu miejscach było napisane natomiast w ogóle umknęła perspektywa tych małych i tych administracyjnych podmiotów, na które także powinniśmy zwrócić uwagę poprzeć to są podmioty, które przetwarzają ogromne ilości danych osobowych o nas i wielokrotnie mają dostęp do informacji, które są tak samo drażliwe istotne z naszej perspektywy jak te podmioty, które dokonują predykcji zastanawiają się nad tym, jakie decyzje zakupowe podejmiemy, zanim jeszcze myśl nad tym zastanawia dzięki dziękuję ci serdecznie za tę rozmowę była ze mną w studium Marlena Sakowska-Baryła dziękuję słychać było kobieta, która narodu i w teorii w praktyce żegna się zwami Katarzyna Szymielewicz do usłyszenia w kolejnym podcaście ponad 40 technologie i człowiek człowiek i technologii, gdzie na tym styku czekają nas zagrożenia jak korzystać z technologii, by na nich skorzystać jak kontrolować, kto gromadzi nas informacje do czego używa z ekspertami praktykami rozmawia Katarzyna Szymielewicz Panoptykon 40 podcast tokfm PL fundacji Panoptykon
Zwiń «