REKLAMA

Justyna Sobczyk o Centrum Sztuki Włączającej i Teatrze 21: Wciąż potrzeba nam sojuszników

Kultura Osobista
Data emisji:
2020-06-24 19:00
Audycja:
Czas trwania:
24:07 min.
Udostępnij:

Gośćmi Marty Perchuć- Burzyńskiej są Justyna Sobczyk- reżyserka teatralna i twórczyni, liderka Teatru 21 i Piotr Morawski kulturoznawca, pracuje w redakcji „Dialogu” i w Instytucie Kultury Polskiej na Uniwersytecie Warszawskim; współpracuje z Instytutem Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie i dwutygodnikiem.

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
dobry wieczór przed mikrofonem Marta Perchuć Burzyńska gośćmi kultury osobistej są dzisiaj Justyna Sobczyk reżyserka teatralna twórczyni liderka teatru 21 witam serdecznie im dobry jest z nami również Piotr Morawski kulturoznawca znany państwu złem pisma teatralnego dialog pracujący również w Instytucie kultury polskiej na Uniwersytecie warszawskim i współpracujące z Instytutem teatralnym imienia Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie, a także z dwutygodnikiem Witajcie serdecznie Rozwiń » raz jeszcze o sytuacji w Polskim teatrze dzisiaj będziemy rozmawiać temat często ostatnio wraca w kulturze osobistej, bo po pierwsze, pandemia, która wyjątkowo mocno teatr i ludzi teatru uderzyła po drugie, być może za sprawą też pandemii odkrywają się w ostatnim czasie różne kwestie, które Polski teatr dręczą dręczą dla, zaczynając od toksycznych relacji przez nie podpisywanie umów po niebotycznych gaży wypłacane wybrańcom czy wy się z tym zgadzacie, że pandemia Korona wirusa pokazała wyostrzyły, że Polski teatr tkwi właśnie toksycznych relacjach i potrzebuje terapii na zmienność najpierw zgadzam z tą diagnozą natychmiast problem jest też tak naprawdę pandemia pokazała na czym polega rynek pracy w Polsce, że jest to zupełnie wolna Amerykanka i rozmaite polityka polityka społeczna właśnie polityka pracy w Polsce praktycznie nie istnieje co pokazujemy oczywiście to jest wiele osób pracujących wcześniej na śmieciówkach nagle z dnia na dzień straciła pracę, ale też możliwość np. staranie się o powstaje dopiero wcześniej dawność taka możliwość po pojawiła, jeżeli pracodawca nie brak nie wyrażą na to zgody i oczywiście to jest przykład tej części systemu teatralnym system taka jest częścią tego tej układanki i w związku z tym co to co dotyczy ogólnej sytuacji na rynku pracy w Polsce dotyczy również targów i myślę, że warto też do tych tym kontekście mówi, dlatego że właśnie, że teatry działalność artystyczna również jest pracą dziękuję bardzo, często się w normalnych warunkach zapomina, gdy mówiąc właśnie metodę sztuki etosie artysty misji od Nowin elementarnych praw jak niewielkie zapełnione w regulaminie pracy szuka pracy, więc wydaje to jest ten moment, kiedy być może środowisko teatralne również na sobie sprawę, że w znakomitej większości są dzielnice 100% są pracownikami pracownicami i być może to jest taki moment na otrzeźwienie natomiast jeśli chodzi o sytuację teatr w związku z pandemią tony jest rzeczywiście dosyć dramatyczna, bo tracą wszyscy tracą przede wszystkim osoby, które nie mają miał zatrudnienie etatowego w Polsce jednak obowiązuje system, w którym wszystkie teatry właściwie za zatrudniają na stałe na umowy etatowe zespół aktorski co jednak też w praktyce polega na tym, że w chwili, kiedy nie nie grają w spektaklach pozostają tylko część swojego wynagrodzenia w dramatycznej sytuacji, zwłaszcza młodych osób reżyserów reżyserek telegrafu scenografów dramaturgów gramaturze, ale też osób piszących o teatrze o tym, też się też czasem zapomina o znacznej znikają przedstawienia, toteż no krytyka oczywiście sobie próbowała jakoś radzić recenzując spektakl jest internet na ile się ile można przecież w ten sposób działacze też bardzo często są osoby, które nie mają stałego zatrudnienia też dnia na dzień straciły na myśli oczywiście sytuacja pokazuje przede wszystkim patologie tego systemu pracy w Polsce, ale też pewną świadomość czy też niechęć środowisku zdaje sobie sprawę z tego wszystkiego jesteśmy pracownikami pracownica no właśnie rozmawia ostatnio z dyrektorami teatrów teatru imienia Modrzejewskiej w Legnicy teatru polskiego w Poznaniu i teatru ochoty w Warszawie i to potrzeba zmian bardzo mocno w tej rozmowie wybrzmiała nawet abstrahując od problemu pandemii jak to jest jeśli wszyscy widzą problem to czemu tak trudno wziąć tego wykazać rogi zmiany zawalczyć jak mogę tak krótko powiedzieć z tej naszej perspektywy, ale myślę, że perspektywa też stać 21 nie jest po prostu inna, ale wydaje się, że trudność wprowadzenia zmiany jest związana z na długą tradycją i utwierdzenie się pewnych przyzwyczajeń nawyków, jakby hierarchę mamy do czynienia z instytucją która, jakby ustanowiła swoje miejsce i miejsce wszystkich pracowników na poszczególnych szczeblach bardzo mocno no i jest ten system bardzo długo był strzeżony mamy do czynienia myśmy taką instytucją, która bardzo jest podzielona na wskazane takie pola, jakby też oczekiwania względem swoich pracowników pracowniczek i myślę, że jesteśmy w takim czasie, który nagle sprzyja właśnie temu, żeby zacząć naruszać konstrukcję, ale oczywiście jak wymaga to bardzo duży uważności, ponieważ jak ten czas myślę, że bardzo ujawnił nastroje, ale też takie poczucie braku bezpieczeństwa pewną właśnie też niesprawiedliwość pewne, jakby układy które, jakby utrzymywane są tylko na właśnie przyzwyczajeniach i nawykach naj teraz pytanie właśnie skąd, gdzie rozpocząć zmianę zmianę instytucji oczywiście takie głosy też, bo w tym czasie, jakby pan termicznym i w tym czasie izolacji też bardzo ujawniło się to, że jesteśmy w instytucjach bardzo skoncentrowani przede wszystkim na produkcji w tym, jakby upatrujemy sobie główną rolę i angażujemy wszystkich pracowników, jakby na rzecz wyprodukowania kolejnych wielkich dzieł, a i okazało się, że w momencie, kiedy ta produkcja się zatrzymuje trochę nie mamy pomysłu czas temu czasem zrobić jak przekierować w ogóle jak skorzystać z tego czasu, że nagle faktycznie ten teatr przestaje produkować staje się najbardziej ekologicznych myślę o historii i może zająć się tak na pewne zapewne, jakimi procesami wewnętrznymi tylko tylko tylko nigdy się, jakby tam uwaga uwaga nigdy w tym kierunku nie szła nie na pytanie co się z tym, jakby wstanie dalej, bo wiemy, że ta przyszłość, jakby pomimo tego otwarcia już jest cały czas jednak niepewna w 903 myślę, że dodał tutaj jak też jak właśnie chciałbym oddać głos Piotrowi, bo tutaj padło twoje wypowiedzi Justyna słowo hierarchia Piotrze jako 1 z krytyków hierarchicznego systemu instytucji teatralnych w dyskusji na łamach dialogu, która była zatytułowana reprodukowania złych wzorców zadeklarowały wolę teatr bez arcydzieł, ale z równym traktowaniem czy może rozwinąć Justyną wtedy oboje braliśmy udział w tej w tej rozmowie tak tak oznaczony trochę trochę też niewielu chce rozwijać tak wolę ulegać takim, gdzie się bardziej dba o prawa pracy czy relacji między ludźmi niż etat, który dziś cały czas jest takim porządku myślenia o arcydziełach tak naprawdę trochę nie wiadomo czym one też miałyby być desek taki efekt teatru wydaje mi się właśnie arcydziele goście nastawieni właśnie na to dziś zupełne abstrahowanie kontekstu społecznego kontekstu produkcji z kontekstu instytucji dzieł, które ma właśnie w przejściu historii takie, by jeśli weźmie kurs historii polskiego teatru na właściwy jest wpisana jest historia pamięć przedstawić tak zrobić z rozmaitych powodów przechodziły przychodził do historii był też w ten sposób ustanawiają pewną hierarchię i tak takie myślenie traci natomiast tutaj chciałbym odwołać się z kolei do takiego manifestów szumieć takiej takich propozycji, która kilka kilka dni temu ogłosił komuna Warszawa Instytut sztuk performatywnych na łamach dwutygodnika chcę właśnie rozpocząć dyskusję na temat możliwości funkcjonowania teatru pandę dni, apelując o bioróżnorodność, a więc, jakby mnie też nie chodzi o to, żeby teraz zależały zakazać czegokolwiek, żeby wypowiedzieć arcydzieła, że dziennie w Polsce nie było nie powinno być oraz wszyscy powinniśmy skupić na czymś innym, ale jednak dopuścić ten sposób myślenia sędziów Rudy równouprawnienie w tym sposobu myślenia właśnie o własną hierarchię wielki arcydzieła wielkich reżyserach znać dokładnie tak jak Justyna powiedziała znaczy, że wydają się, gdy jesteś ten moment, kiedy tak może o sobie zacząć myśleć inaczej w kontekście budowania relacji co mnie na początku pandemii uderzyło, kiedy no właśnie ukazał się ta produkcja teatr nie jest możliwa i teatry dosyć masowo wtedy udostępniały w internecie swoje przedstawienia przed czasem kilku lat więcej też sobie zdają sprawę, że właściwie nie ma tutaj też toczące się normalnie powinien bać w teatrze co nie wiem czym się tym się zajmuje pedagogika czy właśnie utrzymywanie jakiś relację z ludźmi między ludźmi natomiast trudno o wynikach jednostronny skierowany oto właśnie taki udostępniają swoje arcydzieła publiczności mogą liczyć dodać Justyna przepraszam, gdzie czy ma mogłybyśmy swoją wypowiedzią zacząć kolejną część rozmowy, bo musimy na chwilę przerwać teraz czas na informacje w radiu TOK FM za chwilę wracamy do rozmowy Justyna Sobczyk i Piotr Morawski są gośćmi kultura osobista dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska Justyna Sobczyk reżyserka teatralna twórczyni liderka teatru 21 i Piotr Morawski kulturoznawca są dzisiaj gośćmi kultury osobistej Justyna oddaje głos, bo chciał się odnieść do tego co co Piotr mówił przed przerwą tak chciałbym, żeby też w tym mówieniu o teatrze odwołać do takiej rozmowy, która wczoraj była zorganizowana przez Instytut teatralny w kontekście Tatry, który być może mniej nas interesuje w takim czasie słuchać, choć radio bycie teatrze robionymi tworzone z młodymi ludźmi z dziećmi, ponieważ tacy twórcy pedagodzy teatru instruktorzy byli dokładnie w takiej samej sytuacji i przenieśli swoją pracę w przestrzeń online i okazał w pierwszym momencie wydawało się to mało możliwe tylko chce podzielić się tym po po przeprowadzeniu wywiadów z różnymi osobami a, że to co się okazało zostało możliwe do realizacji to właśnie relacje to znaczy, że najmniej istotne w tym czasie była jakakolwiek praca z literaturą adaptacja nie wiadomo jakich tekstów tak naprawdę w większości wszystkie osoby pracujące z grupami ze swoimi zespołami przeszła taką twórczą pracę, a przede wszystkim, jakby sprzyjała łączyła ludzi pozamykanych mieszkania na pracę nie stanęła niesamowita jest dla mnie to, że wszystkie tak naprawdę zespoły większość tych, z którymi rozmawiałam utrzymały się nie były nastawione bardzo ciekawe dla mnie dyrektorzy też takich instytucji nie wymagali właśnie tych produktów końcowych czasami one się pojawiły, ale faktycznie to co sobie dziękowali ci młodzi ludzie, którzy należą do tych zespołów było to, że wspólnie udało im się w jaki sposób przetrwać ten dosyć trudny czas i też, nawiązując do swojego tekstu, bo faktycznie ta pandemia izolacja i brak spektakli którymi może się zająć krytyka zrobiły taki zrobiło się pole dla nowych dla nowych tekstów nowych manifestów, ale też nowych głosów, bo też jak w tym kontekście tego on manifestu napisanego przez Instytut sztuk performatywnych i komuny pojawił się bardzo blisko wywiad z Filipem Pawlakiem, czyli artystą z niepełnosprawnością, które były opublikowane wysokich obcasach, który powiedział o tym jak bardzo szybko dostał komunikat od świata sztuki w Polsce, że takim ciałem niema nic do robienia mnie przyznam oczywiście ja mówię z perspektywy osoby, która pracuje starcie 21 od 15 lat i jakby jest odpowiedzialna za wprowadzenie na mapę teatru, jakby osób z niepełnosprawnościami, że jeżeli mówimy o bioróżnorodności to bardzo brakuje mi, jakby też zauważenia obecności artystów z niepełnosprawnościami i jeżeli powołany jest hasło bioróżnorodność tzw. obok bardzo blisko jest tzw. Eco krytyka chcieli się nie zajmujemy się tylko tancerzami i osobami, które są blisko nas w tym świecie artystycznym są obecne, ale przede wszystkim do bioróżnorodności tak się też widzi osoby z niepełnosprawnością te nie są po prostu osoby z dysfunkcją, ale są osoby, któremu otoczenie w żaden sposób nie pozwala normalnie żyć i za to również jesteśmy jako twórcy artyści odpowiedzialni w przestrzeni sztuki i dokładnie tutaj jakby ten głos jest cały czas dla mnie nie usłyszałem i obecność nie jest artystów z niepełnosprawnościami cały czas nie jest dostrzeżona i doceniona, że ona właśnie tą swoją różnorodnością jakoś wprowadza na teren sztuki jakieś niesamowite w ogóle jeszcze cały czas obecne niewykorzystane głosy i ciała Piotrze od lat jest też wielkim orędownikiem teatru 21 powiedz co on tobie uruchomił jako widzu, bo wydaje się, że teatr 21 jest właśnie no jakąś częścią mógłby być jest tej tej bioróżnorodności, której mówicie też jednak trudno tak teraz wybuchł w 2 słowach się do się do tego odnieść, ale na pewno była jakaś kompletnie nowa jakość, która pojawiła się w Polskim teatrze, która zmieniła tak będę w moim myśleniu bardzo wiele i dochodziło zarówno właśnie od tylu różnorodnych ciał, które nagle pojawiła na scenie jak też sposób sposób mówienia sposób traktowania tego oto jakie projekty powiedziałbym tak antropologicznych kulturowy za tym stał to znaczy, że te prace, którą wykonywała Justyna ze swoim zespołem od samego początku polegała tylko na robienie spektakli, które teraz doskonale widać, kiedy nie, kiedy powstało centrum sztuki włączających zna przecież rzeczywiście bardzo interdyscyplinarna placówka, która wprowadza nie tylko nowe obrazy nie tylko nowe ciała na scenę, ale też nowy sposób mówienia znowu inną refleksję teoretyczną, a więc wydaje mi się to jest jakby coś co co może zmieniać rzeczywistość czy to nie tylko właśnie rzeczywistość w spektaklu, który może być arcydziele albo nie jest bardzo dzielnie wszystko jedno, ale jest to właśnie gdzieś się w budowanie relacji znowu to budowanie relacji tak bardzo bardzo szeroko zakrojony sposób Justyna bardzo duża wieś budowaniu relacji będąc liderką teatru 21 również, propagując ideę pracy z osobami z niepełnosprawnościami co ty wyciągasz z tego doświadczenia dla siebie jako twórczyni cały czas nowe rzeczy, ale przede wszystkim jak też się podzielić tym, że przestrzeń naszej pracy, która trwa już 15 lat bardzo dużo zmieniło również w swojej strukturze i ja myślę, że trudno jeszcze o tym, opowiadać, bo co się dzieje myśmy powołali wspólnie właśnie centrum sztuki włączającej faktycznie, jakbym jeśliby określa już teraz jako założycielka, ponieważ nie sposób byłoby myśląc bardzo indywidualnie i opierającego na mnie rozwinąć centrum sztuki włączającej na świat jest przykładem tego, że jeżeli instytucja czy organizacja rozwija się wraz z potencjałem aktorów, ale też ludzi, którzy tworzą mówię tutaj o Justynie Wielgus czy Justynie koniecznej, czyli o osobach, które merytorycznie tworzą teraz program centrum, które wniosły 1 z nich bardzo szerokie myślenie w ogóle o teatrze o ruchu i obecności takiej fizycznej nasycenia, a Justyna konieczna razem z Eweliną Godlewska bylina otworzyły ogromny teren tzw. zabili Stawisk i tak naprawdę okazuje się, że w tym tacie jeśli się wszyscy spotkamy i faktycznie nie będziemy budować co jest bardzo trudno też przyznać, ponieważ też mógłby wiemy, że świat medialny i pewnie gdzieś w uproszczeniu szuka tego lidera odpowiedzialnego to ja chcę powiedzieć, że to co mi towarzyszy to jest właśnie to, że na plecach 1 lidera na pewno nie wytworzył się nowa jakość, ponieważ jest za część jest duża odpowiedzialność, ale też po prostu ma to zwykłe po prostu ograniczenia i ja np. teraz czuje taki moment, że dzięki współpracy z moimi przyjaciółkami, jakby utworzenie wspólnego programu razem z aktorami, którzy są i nawet zaproszeniu nowych artystów ja się po prostu mam szansę rozwijać i po prostu iść dalej i po prostu mam takie wrażenie, że dokonuje się jakiś rozwój i nie wiadomo, kto się rozwijać w tej instytucji czy instytucja, jakby z nas, że my w niej wszyscy po prostu jeszcze ludzie, którzy są w stanie, jakby też przychodzić do nas gdzieś nas nam ufają Bogu temu kierunkowi naprawdę, że jesteśmy w jakiej zmianie, że pomagamy sobie jak też, tłumacząc za chwilę chcę powiedzieć przetłumaczony 2 wspaniałe książki 1 z głównych badaczy zabili ustawy z rozmawiał Alan Johnson dotyczące właśnie gapienie się dziwny chciał przestrzennej po prostu nam zależy na tym, żeby w ogóle idea pracy z tą różnorodnością dokonywała się zarówno z takiej przestrzeni społecznej, ale też przestrzeni sztuki to znaczy, że naprawdę w Polskim teatrze dla mnie tak bardzo brak obecności jest artystów z niepełnosprawnościami takie głosy są pojedyncze mało słyszalne i w ogóle nie mamy zamiaru, żeby wszystko się koncentrował tylko 21 tylko po prostu, żeby stało się jakąś obecnością w ogóle też instytucji chcę powiedzieć to jest możliwe, ponieważ w tym roku np. in w Monachium o teatrze Kromer Szpila nastąpiła zmiana dyrektor co się okazało główny kierunek zakreślone jest warunkiem inkluzji innym do zespołu zostały aktorskiego do proszone aktorki z niepełnosprawnościami, ale również my nagle okazaliśmy się będziemy mogli pokazać tam spektakl jak również będzie przygotowana nowa premiera właśnie wyreżyserowana przez reżyserkę z zespołem Downa, więc powiedzieć, że na przyszłość ja uważam, że w przyszłości inkluzywnego po prostu, jeżeli my naprawdę się jak otworzymy NATO to można spotkać po prostu wiele wspaniałych jakich jeszcze doświadczeń, które nie mieszczą się dotychczasowe jakiś ramie w ogóle teatru myślenia otaczać bez sojuszników nie uda nam się wiele tak mówiłaś, dziękując za zaproszenie teatru 21 ze spektaklem rewolucja, której nie było na festiwal Boska komedia rok temu w Krakowie czujesz, że sojuszników na tej waszej drodze przybywa tak czuje to i czujemy myśleć o całym zespołem myśmy naprawdę grali na początku dla grona rodziców i przyjaciel i przyjaciel, jakiej szkoły, której się, którzy nasi wywodzą i naprawdę doszliśmy też do momentu, gdzie no nie wiem w Warszawie realizujemy wspólnie z różnymi instytucjami programy edukacyjne, których korzystają nauczyciele, że po prostu pojawiają się dzieciaki i młodzież przez nasze spektakle i my czujemy nadzieja szczególnie, bo jeszcze pamiętam naprawdę momenty, gdy graliśmy dla paru widzów podejmujący taką decyzję, żeby jednak grać, bo zawsze było paru widzów, tłumacząc aktorom, że jednak jest to czwórka ludzi w tej kwestii, która wybrała nas, żeby z nami spędzić wieczór myślę, że dla nich było bardzo trudne znających fakty 21, który się cieszą pewniak wszyscy aktorzy tłumów na widowni wielkich oklasków, ale myślę, że tak tylko, że teraz sojusznicy są potrzebne różnych polach, bo tak bezpośrednio przed w tej sytuacji, jakie teraz jesteśmy bardzo ważny w budowaniu centrum sztuki włączającej właśnie trzymacie sojuszników wśród urzędników chociażby warszawskich tak też myślę, że znaleźliśmy czy to trwało wiele lat takich rozmów, żeby faktycznie zaufać nam i pozwolić w Warszawie powołać centrum sztuki włączającej, czyli miejsce, które naprawdę będzie dbało o w ogóle obecność artystów z niepełnosprawnościami, że takie miejsce warto dedykować dla nas faktycznie jest to bardzo symboliczne to miejsce, które znaleźliśmy przy placu Hallera nie jest dla nas symbolicznym znalezienie miejsca w ogóle na tę przestrzeń w teatrze sztuce też w mieście konkretnie znaczy po prostu, że jest takie miejsce nasi aktorzy mogą przychodzić i pracować i myślę, że udało nam się takim poziomie też, uzyskując dostaliśmy dotację na 3 lata, próbując ten program zaszczepić my liczymy na to, że przez 3 lata zbudujemy podstawy dla zbudowania po prostu jego wspaniałej instytucji, która będzie działała i która będzie naprawdę pozwalała artystom z niepełnosprawnościami w tym kraju faktycznie pracować realizować ostatnio na spotkaniu w Instytucie zorganizowanym Clegg ani Ganta jest 1 z brytyjskich tancerek o kulach ona dała nam pytanie ilu jest artystów z niepełnosprawnościami w Polsce aktywnych na rynku sztuki i nikt nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanie i oni powiedzieli, że już teraz współcześnie jak w wielkiej Brytanii te osoby już są obecne i pracują oni powiedzieli już musimy walczyć o swoje prawa, ponieważ zrobił to aktywiści pokolenia wcześniej my już teraz po prostu możemy pracować realizować swoje projekty, czego nam kosz życzyli ja myślę teraz takich sojuszników szukano każdej osobie po pierwsze po prostu tworzymy miejsce mamy ogromny remont, chcąc przystosować miejsca, które dostaliśmy do tego, żeby każdy faktycznie osoby z niepełnosprawnością mogły tam bywać, więc potrzebujemy takiego wsparcia na bardzo konkretnego, jakby no i finansowego na poziomie na poziomie takim politycznym, ale też szukamy, jakby niewiele osób, które no chciałyby faktycznie, dla których ważna jest ta różnorodność i i czują, że w ogóle sztuka +1 po prostu potrzebuje sprzymierzeńców na imię i my takich krąg sojuszników chcemy budować jesteśmy bardzo otwarci, żeby takie współpracę wchodzić państwo również drodzy słuchacze mogą stać sojusznikami w tej sprawie, bo trwa zbiórka, której wspomniała już Justyną na remont siedziby przy przy placu Hallera zrzutka PL łamane przez teatr 21 w imieniu całego zespołu chciałbym państwa też prosić o wsparcie i o, jakby na pomoc nam po o pomoc we współtworzeniu tego jak my mówimy nowego miejsca na świecie, która jest centrum sztuki włączającej przy placu Hallera, czyli zmianę dobre zmiany na horyzoncie wcale jakoś tak pandemii niesie nasza rozmowa nie nie skończy, chociaż endemiczny się zaczęła bardzo wam dziękuję za to spotkanie skarbowe Justyna Sobczyk reżyserka teatralna twórczyni liderka teatru 21 Piotr Morawski kulturoznawca byli gośćmi kultury osobistej dziękuję dziękujemy dziękujemy wczesna informacje w radiu TOK FM Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

W maju TOK FM Premium 40% taniej. Podcastowe produkcje oryginalne, Radio TOK FM bez reklam i podcasty z audycji.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA