Remigiusz Ryziński o książce "Moje życie jest moje. Opowieści o wolności i pożądaniu"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

kultura osobista dobry wieczór przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska pisarz filozof Remigiusz Ryziński jest dzisiaj gościem kultury osobistej witam serdecznie Remigiusz Ryziński, czyli autor krzyczące do nas już samo czerwoną okładką książki moje życie jest moje opowieści o wolności i pożądaniu przyznam szczerze, że wielu z nas podczas samej lektury z pewnością również się tak jak ta składka za czerwieni no właśnie tego chciałem trochę zacząć, czego przede Rozwiń » wszystkim boimy się, kiedy czytamy lub rozmawiamy o zjawisku na litery SS swojej takiej wewnętrznej toczonej normatywną gości, która płynie z kultury opresyjnej, które sobie żyje, ale tej moralności, którą wytwarza ta kultura, którą inkorporuje my siebie i myślimy, że to jest nasz próg tolerancji musimy się nim kierować w życiu i w postępowaniu również internę generalnie boimy się tego, że tracimy życie, że komuś innemu jest coś wolno, a my nie jesteśmy w stanie nie możemy nie chcemy odważyć się na to życia i dlatego o seksie rozmawiamy szeptem najczęściej jednak jest w Polsce od g tak właśnie o tym, też jeszcze porozmawiamy powiedz mi, czego można się bać o seksie, pisząc czy czegoś bały podczas pracy nad tym reportaży czy dałem się na pewno była sytuacja, gdy psem Hensel się, ponieważ jest to reportaż tzw. reportaż uczestniczący w moją metodą było to, że to zobaczę będę w tym w środku, że będę, jakby obserwował i rozmawiał z osobami, które doświadczają tych ekscesów seksualnych uniesień jak najbardziej cię, że prawdziwie intymnie to były też takie sytuacje, w których ja rzeczywiście brałem udział w sensie obserwatora oczywiście i była 1 z takich sytuacji możliwości była właśnie ta taka impreza czy imprezy chemiczne sensex, na którym mogłem pójść nie znałem te pamiętne nigdy takich doświadczeń i najjaśniej tego obawiałem, że jeśli tam pójdę, a tutaj tego było to tego typu impreza czy spotkanie gdzie, gdyby nie uczestniczą, czyli nie nie widział tej ziemi to byłbym no jednoznacznie zauważalne i wykluczony prawdopodobnie, czyli musiałbym rzeczywiście w to wejść tego się bałem tego nie zrobiłem, więc jest kilka relacji kilkaset osób, które mi o tym, opowiadały i myślę, że to jest bardzo prawdziwe co wciąż jest napisane, ale ja tego sam się na tyle bałem, że nie widziałem w tym udziału i i na pewno tego się wystraszyłam poza tym to chyba chyba niczego bardziej jakoś było takie dla mnie po prostu interesujące i i takim to było wyzwanie, tak więc bardzo chętnie o tym, pisałem mam nadzieję, że bez lęku i jak najbliżej prawdy perspektyw zjawisk no właśnie wspomniałeś o tym, że to jest reportaż uczestniczący czy twoi bohaterowie nigdy nie mieli problemu z tym, żeby się dopuścić te odważne bardzo rejony jeśli chodzi o liczebność nie właśnie nie znaczy albo miałem takie szczęście, że są to osoby wyjątkowo otwartej ni i nie wiem szczęśliwe ze sobą po pogodzone też ze swoimi pragnieniami wyzwaniami jakie, jakiej wolności ustawia ale, ale na pewno nie nie doświadczałem żadnego oporu może nie wiem jakiś taka trochę czasu może byłeś taki żart, że rzecz, że próba właśnie jest taki bez zmniejszenia napięcia przez przez ZUS przez przez to że, że to jest takie w sumie zabawne, ale żadnego wstydu specjalnie nie czułem nie widziałem też nie nimi nie nie byłem też wykluczone żadnej sytuacji, o ile sam zdecydowałem się nią wejść w błąd raczej byłem przyjmowany i chętnie ze mną rozmawiano i też no na pewno przykład to doświadczenie BDSM, która obserwowałem było takim doświadczeniem dla mnie też tak, przełamując może, bo jednak moje wyobrażenia spotkały się z rzeczywistością, która po prostu była inna, ale też nie było żadnego for żadnego z tych zresztą właśnie tam się tego naucza, że BDSM to nie żadna przemoc tylko to jest totalna akceptacja i to chyba z tego wynikało, że ten po prostu mogła być nie byłem takim jest elementem zbędnym czy zawstydzające, że nie u pań uczestniczyły tak jak, mówi że w wielu sytuacjach wielu sytuacji świadka jednak nie było też wspomniała chociażby tam to przyjęcie, skąd masz pewność, że to wszystko wydarzyło się naprawdę i nie jest fiction tylko non-fiction, jeżeli nie mogłem być w jakim miejscu czy doświadczeń jakich się sytuacji to po pierwsze, rozmawiałem wielokrotnie bardzo bardzo intensywnie z daną osobą bohaterem czy bohaterką po drugie, też prosiłem nasza w środku Anny tak było prosiłem o tak będę dokumentacji, czyli ona pokazywała SMS-y maile swoją stronę taką internetową, która służy do poznawania mężczyzn i zdjęcia hurra były robione w trakcie tych spotkań albo wynikały z wymiany po prostu między nią i którym się z jej kochanków także to było sprawdzane w taki sposób, że rzeczywiście mogłem czuć się twierdzono w tym, że mówię o rzeczywistości, ale należy też pamiętać, że ja nie pisałem o całym zjawisku, o czym jest np. jak mówi swingu mówią swingu w przypadku tych osób, a nie w ogóle swingu, bo zły, kto jest naprawdę duży teren burza duża sprawa do opisania pewnie, bo mogła powstać książka, której tematem był wysłannik ja mnie interesowały te osoby, które ja mówię i ich postrzeganie tego świata i w ten sposób mogą weryfikować no właśnie to jest chyba kolejne moje pytanie powiązane z tym co mówisz boję się tak zastanawiałam czy najpierw był temat książki najpierw byli właśnie bohaterowie to chyba jakoś się razem połączyło na początku było było to, że znałem Annę i czyli memy oczywiście męża i ona po prostu jej opowieści były na tyle interesujące rzeczy się na początku gdzieś tam naszej znajomości przez przez lata znajomości ja tego słuchałem zainteresowaniem, ale nie myślałem o tym, jako o o temacie natomiast w momencie, kiedy zostałem zaproszony przez Karola na urodziny mecze na taką imprezę zamkniętą, na której były osoby szpiegujące i zacząłem z nimi rozmawiać, jakby zobaczyłem jak to wygląda jest przebieg tej tej tej sprawy tego zdarzenia i jak i jaka jest jak jest język, jakim operują, które dało się ciekawy i jaką się zachowują jak wyglądają to zaczęło się gdzieś tam rodzić potem potem powstał pomysł napisania o tym, książki, a aż takim przypieczętowaniem było tak, kiedy rozmawiam z MO i ona któryś z tych rozmów już już chyba już nagrywanych tak na pewno na nagrywane ona powiedziała właśnie to zdanie, w którym wypowiedział zdanie będące teraz tytułem tej książki czynić moją jest moje ja ponoszę wszystko no to jest temat, że to nie jest o rynku to nie jest seksie tylko to jest ludzie, którzy realizują swoje życie jak początkiem tej realizacji tego życia tego tych pragnień jest ten moment, w którym oni stwierdzają to jest moje życie jest ona fajna ja jestem fajny i tak będzie to wyglądało ich o tym i nikogo przy tym nie krzywdzi dla mnie to jest ważna kwestia jasne, którą porusza w tej książce, jeżeli pozwoli wrócimy do tego w kolejnej części kultury osobistej teraz czas na informacje w radiu TOK FM dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska pisarz filozof Remigiusz Ryziński dzisiaj gościem kultury osobistej rozmawiamy o książce najnowszej książce Remigiusza cieszyńskiego wydanej przez wydawnictwo czarne moje życie jest moje opowieści o wolności i pożądaniu podtytuł przytoczony przeze mnie no właśnie opowieścią wolności pożądania tak brzmi wolność, czyli wybór wolność, czyli burczy świadomość przede wszystkim ma świadomość siebie i też pewne zobowiązanie wobec siebie, bo naprawdę wolność tak moich bohaterów bohaterek, ale chyba w ogóle wolność nie nie jest czymś co byłoby jakąś nonszalancję wobec zasad łamaniem jakich zasad czy w ogóle kontestowanie świata poza no nie jest taka sytuacja wolność to jest odpowiedzialność za siebie za innych świadomość siebie tego, że że, kiedy mówi je osobie to wskazuje na siebie mówi ja nie to czy jest takie jest filozofia, ale to bardzo głęboko mnie gdzieś tam utkwiło, że na tym zdaniu to jest mija to jak wybrzmiewa naprawdę mocno to nie jest artystyczne ani ani żadne żaden sposób negujący świat zewnętrzny to jest coś takiego, że ta wolność oznacza moje miejsce w tym świecie i relacje z tym światem również takie relacje, które nie będą krzywdząca dla świata dla innych ludzi, ale też przede wszystkim może taką sytuację, w której ja sam siebie nie będę krzywdził nie będę pozwalał na to, żeby też krzywdził mnie, tak więc wolność jest jakimś wyzwaniem świadomością i odpowiedzialnością lub odpowiedziała w ten układ rzeczywiście tak było, że żadnej z opisywanych sytuacji nie miały do czynienia ze złymi intencjami przemocą nikt nie przekroczył granicy, za którą właśnie stoi ta wspomniana przeze mnie krzywda drugiego człowieka nie nie zdecydowanie nie znaczy książce opisuje sytuację przypadki np. umorzenie napis brzmi, ale bohaterów bohaterki, które zdecydowanie w oczach innych ludzi posuwają się już tak za daleko albo przeznaczają jakąś granicę np. czerpią jakieś konsekwencje swoich poczynań, ale wolność i świadomość polega również na tym, że ja zdaje sprawę z tego czym mamy do czynienia co Brna to jest odpowiedzialność także za konsekwencję za to co się wydarzy nie wiem jak jesteś np. na imprezie czy to się na imprezie np. mówi Okaj dzisiejsze napije to zdaje sprawę z tego, jakie mogą być konsekwencje chociażby ból głowy nadrobić, a i to jest o tym, że człowiek wolny jest również człowiek odważny i aby taki który, który idzie zdanie, które nie boi się świata, który wie o tym, coś co może się wydarzyć naj czasem tę granicę przekracza na pewno jednak nie było żadnej żadnej takiej osoby, która miałaby sobie jakiekolwiek negatywne odczucia raz jeszcze tak szybko, bo aż bardzo ciekawe pytanie, ale nie zdecydowanie żadna z tych osób nie ma żadnych takich agresywnych jakiś tendencji ani wobec siebie wobec innych ludzi, nawet jeżeli właśnie jest taka sytuacja, w której no jak 1 z tych bohaterów moich konsekwencja jest dość poważna, czyli jest on jest chory i w wyniku tego tego przekraczania granic tak czy naginania ciągłego granic, ale zdecydowanie nie ma tam agresji czy np. jeśli musimy badać sami też to nie jest żadna przemoc wobec drugi osobami wobec siebie w pawilonie muszę ci powiedzieć, że miałam duży problem chwilami czytając książkę właśnie przez to ocen dla mnie to był taki sprawdzian rzucony temu wyzwaniu jak to jest czemu oceniać, dlaczego tak szybko się ta ocena włącza zresztą sam pisze posłowie coś takiego seksu niewinne słowo w chwili, gdy zostanie rozszyfrowany ujawnia przestrzeń interpretacji i kontekstów za nimi zaś podąża ocena tych łapały na takiej ocenie swoich bohaterów chyba nie wydaje się, że jeżeli coś takiej komisji wieś pojawiało pisaniu, zwłaszcza na końcach rozdział powstał, kiedy szła cała opowieść całe stare stworzona tak, by zwarta tak zamknięta wydaje się, że może wtedy też pojawią się też taki u mnie ma też, że oka to jest dla mnie, że ciekawe to jest, że mogłem w tym brać udział zobaczyłem jak to wygląda, ale wiem, że to nie jest dla mnie, ale to nie była ocena tych osób tylko raczej moich własnych ograniczeń możliwości czy zasad którymi kieruje, ale nie nie było pragnienie zaczynają się, że w ogóle go z pracy akurat reportera jest coś takiego, że nie może do tematu podejdzie cenę, bo zauważa, że często osoby, które pierwsze nazwiska reportażu zajmują się tematami, a w, których bohaterowie bohaterki są w jaki sposób skonfliktowane np. z wymiarem prawa dajmy na to no i teraz, gdyby podchodzić, gdyby podchodzić do tego z jakąś miarką i oceną no to wyraz reportaż powstał dają się, że to jest 1 z podstawową zasadę, że jednak zachowujesz jak przynajmniej mam coś takiego, że zachowuje otwartość i przemyskim ciekawość tak ciekawość drugiej osoby i żadnej oceny na pewno na pewno nie niesamowite jest to jak na wielu poziomach tak naprawdę tę książkę można odczytywać często wydawać, by się mogło, że ty piszesz o doświadczeniach seksualnych swoich bohaterów o seksie, a tak naprawdę piszesz o o wielu innych rzeczach nie to strasznie w tej książce gdzieś tam ujmuje i ja czytając ją wielokrotnie byłam wzruszona, bo tak naprawdę piszesz o samotności o spełnieniu o niespełnieniu o potrzebie bliskości akceptacji o wspólnocie i np. ja takim emocjonalnym kluczem twoją książkę czytam przede wszystkim do tych bardzo piękne co mówisz dziękuję za to to jest może rzeczywiście 1 z takich z jedno takich zadań, które gdzieś tam sobie stawiały wpisaniu, bo jednak, gdybym napisał tylko o seksie czy o aktach seksualnych to jak nie deprecjonując żadnej gatunku literackiego jedno jednak byłaby to po prostu pornografia, a moim zadaniem też moim pragnieniem było napisanie nie wiem zrobienie zdjęcia aktu seksualnego tylko całość całość albo ten wycinek, który w jakimś jakiś pełnienie opowiada opowiadał mi historię danej osoby wraz z tym kontekstem właśnie przecież właśnie o tym, ale o czym mówił jeszcze samotność albo albo poczucie bliskości i czy szczęścia czy nieszczęścia poszukiwanie miłości tak dalej jednak te konteksty były dla mnie tak samo ważne, ale to zawsze jest tak, że ja dla mnie dla mnie rzeczywiście bohater jest najważniejszy jego mała prawda, czyli Janie nie będę oceniał i kiedy on powiedz stop czy historia się do pełni to jest dla mnie koniec to nie jest także wkładam całe życie danej osoby tylko ten moment, który wydaje mi się ciekawe, bo np. kontekstem dajmy NATO dla Emmy jest jej swoje dzieci np. jej dom, w którym ona mieszka, czyli jak pokazywanie tego, że słynny w ogóle nie jest jakaś nie wiem dewiacji inny kierunek osób, które żyją dziś na pół marginesie czy też regionie to zupełnie jest jest historia, która w, którym możemy sobie wyobrazić takie postaci Hanna, która mieszka mają miejsce właśnie to od razu kontekst nasz właśnie tego wykluczenia samotności czegoś co jest na zewnątrz tzw. wielkiego świata, który mieści się, że jest jedynym kontekst bardzo interesowały rzeczywiście dziękuję, że żona rozlicza się uwagę, bo tak ta książka miała go podnieść kwestię uważności też na na potrzeby innego człowieka dużo myślałam po lekturze oczywiście też, jakby wychodząc z tego założenia, który miał w książce, ale myśląc szerzej tak mi się wydaje o języku mieliśmy jeszcze chwilę porozmawiać, bo język w jakim rozmawiamy, jakim piszemy o seksie jest niezwykle ważny no właśnie ten język jak i jak się tworzy takie rzeczy to jest język wiem, że odpowiadały czasem na to pytanie w kontekście tej książki Olsztyn twój język to jest język swoich bohaterów no oczywiście to, że na to, że to jest dosadne gdzieś tam języka to znowu też nie przekracza granicy używasz się używać sformułowań, których na, które nie mają zastęp wyników tak jakby jak prawda i też do opisywania seksu często albo wpadamy w wulgarność, pisząc o seksie mówiąc albo albo o śmieszność i jak zachować równowagę tak na pewno nie chciałem chciał, żeby to było naprawdę seksie, czyli ja widzę ten tekst ten seks opisuje, więc musiały znaleźć język, który byłby trafne adekwatne ale, żeby nie był pornograficzne wulgarne albo jakiś śmieszny albo medyczny np. i teraz podążył taką drogą danej najprostszą albo taką, która mi się jak narzucała jako jako odpowiednio, czyli słuchałem moich rozmówców i to oni, posługując się własnym językiem, znajdując słowa które, których sami używają na dany kontrakt nadaną sytuacje do pokazywali jakąś drogę, którą rząd powinien obrać, pisząc o tym, otrzymanie innym zjawisku np. taką taką rzecz, która teraz przyszła do głowy napastników wieczorem ale, ale nie wiem czy mogę powiedzieć w każdym razie 1 z bohaterów opowiada o miejsce, w którym odbywają się spotkania Rangersów i on o tym, mówię już kasa, jaką miałem, ale są różne różne słowa, ale to samo miejsce jest jak mówił o tym, będziemy musieli chyba aplikować, jeżeli padną jakieś no właśnie na to nie na weekendowe, ale on słowa uznane za wulgarne no oni używa takiego słowa, ale np. osoby, które tam są używają już takiego wulgarnego słowa, ale tam też sytuację, w której i raz się zdarzyło, której zastąpiłem jedno słowo innym mniej, a scenicznym bohaterkami, po którym miejscu to jest, ale bohaterka nie zgodzi warto bardzo wyraźnie zaprotestowały widział jak nie mówię tam na miejscu, bo ona też walczyła o swoje, ale ta prawda jej, która może się wydawać właśnie wulgarna też może zarzucić w książce co to za język jak daleko nie ona była przekonana, że tak ma być ona tak mówi też autentycznej oczywiście miała miała do tego prawo jak uszanować zaakceptowała także język był ciężki do znalezienia, ale udało się mam nadzieję, że to jak zrobić tak, żeby nie było zbyt, żeby było do czytania Remigiusz ja wiem że, że kilka dni po ukazaniu się książki trzeba było zrobić dodruk także bardzo tego gratuluje, więc równoważą to nikt nie ma się za to pytanie, ale jestem ciekawa odpowiedzi komu być tej książki nie polecał, ale trudne pytanie komu gminie poleca osobom treningów, a jak trudne pytanie nie wiem komu bym nie polecał wydaje mi się rząd może wiele osób może skorzystać czasem, że tak powiem, ale trochę tak edukacyjnym momentami jednak jest to nawet osoby, które kontrastowały wolność seksualną mówił, że jest jakiś i moralne pomogłoby na tym skorzystać prawdopodobnie nie powinny tego oczywiście czytać dzieciaki to na pewno gdzieś tam jest zbyt odważna, ale ta książka jest z pewnością tak zrobiona, że mogą czytać ją i ją wie wszyscy może z pewnością kobiety tak myślałem o kobietach, pisząc książkę żona ona chciałem, żeby to było czytelniczki prawdę mówiąc o tych kobiet trochę brakowało poprzednim moja książka, więc nie wiem od państwa to pytanie jak uważa rząd takie osoby po znaniu uważam, że w tym tkwi właśnie tajemnica potencję moc twojej książki że, że tak naprawdę trudno jej komuś nie polecać oczywiście wykluczając najmłodszych bardzo bardzo dziękuję za za te rozmowy, która nie była też dla mnie łatwa trochę się zaczerwieniło jak jakieś zapomniane okładkę swojej książki na cóż dobre stwierdzenie było to i lektury oczywiście bardzo dziękuję Remigiusz Ryziński autor książki moje życie jest moja opowieść o wolności i pożądaniu książki wydanej przez wydawnictwo czarne był gościem kultury osobistej teraz czas na informacje Zwiń «

Remigiusz Ryziński o książce "Moje życie jest moje. Opowieści o wolności i pożądaniu"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 20:00

Najnowsze Podcasty

Test: McLaren Artura

Zintegrowane dachy solarne. Niezależność energetyczna, estetyka i bezpieczeństwo [AUDIOPREZENTACJA]

O komiksie i karykaturze

Tomasz Niewiadomski - rysownik komiksów, ilustracji, prezes Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL