Marcin Wójcik: "Zarzuty o mobbing w Bałtyckiej Galerii nie dotyczą tylko pani dyrektor"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

kultura osobista dobry wieczór przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska dzisiaj gościem kultura osobista jest dziennikarz Marcin Wójcik autor wstrząsającego reportażu, jaki dzisiaj ukazał się dużym formacie w Gazecie wyborczej zatytułowanego fala upokorzeń Witaj Marcinie witam dobry wieczór o sprawie wspominaliśmy już w zeszłym tygodniu w kulturze osobistej sprawie, która ciągnie się niestety od wielu już lat kilka miesięcy temu byli pracownicy Bałtyckiej galerii sztuki Rozwiń » współczesnej w Słupsku napisali list, w którym dowodzili m.in. że przez kilkanaście lat od kiedy dyrektorka Edyta Wolska kieruje 3 placówkami w tym 2 salonami wystawienniczymi w Słupsku 1 w Ustce w galeriach doszło do ogromnej rotacji pracowników co świadczy o konfliktach i złym traktowaniu ty postanowiłeś Marcinie sprawy pogrążyć co się dzieje w Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej tak ja postanowiłam sprawę tutaj troszeczkę naświetlić zainteresował się tematem w marcu część byłych pracowników napisała do mnie maila był wstrząsający opisywali jak byli traktowani przez dyrektor galerii to co mnie uderzyło to bezradność cie tych pracowników to znaczy bezradność wynikająca z ignorowania problemu przez urząd Marszałkowski w Gdańsku, który prowadzi to galeria jest organem nadzorującym oni informowali marszałka i Departament kultury o tym, że dzieje się źle o tym, że są pracownicy mobbingu ani przez dyrektor galerii i tej bezradności napisali właśnie do mnie maila to do gazety wyborczej z prośbą interwencję zajęcie się tematu o zajęcie się tematem tak z tego co wiem urząd Marszałkowski postanowił przeprowadzić szczegółową kontrolę galerii i rozmawiał tylko niestety z obecnymi pracownikami wydaje mi się oczywiste, że obecni pracownicy nawet jeśli wiedzą o nieprawidłowościach to mogą się bać mówić o tym co się dzieje w trosce o dolary temat został naświetlony bardzo ogólnie przez lokalne media, które informowały o tym, że pani dyrektor ma takie zarzuty ze strony byłych pracowników i wtedy właśnie o tym jak lokalne media tym się zainteresowały urząd Marszałkowski postanowił przeprowadzić taką kontrolę wiem, że ta kontrola nic nie wykazała nie znaleziono znamion mobbingu oczywiście dla mnie to jest kuriozalne, kiedy rozmawia się byłymi, kiedy rozmawia się z obecnymi pracownikami a kiedy rozmawia się z nowymi pracownikami część tych osób to są nowi ludzie, którzy tam niedawno przyszli do trudno tutaj się spodziewać się od nich trzeba, że będą mówić jak jest, że będą będą mówić tutaj o relacjach prawdziwe ze i tutaj jakby tutaj może trzeba podkreślić, że zarzuty dotyczą nie tylko o pani dyrektor, ale również osoby, która jest na stanowisku kierowniczki wobec niej również kierowane są zarzuty dotyczące mogli nadal oczywiście zgadzam się zgadzam się no trudno tutaj o jakąś taką rzetelną ocenę sytuacji, kiedy rozmawia się tylko z obecnymi pracownikami to w takim razie powiedz o tym co ty wiesz opisuje to oczywiście w dużym formacie i odsyłam państwa do tego artykułu, jakie przypadki mobbingu właśnie zdarzały się w Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej trzeba może na początku powiedzieć, że mobbing mobbing jest bardzo trudny do uchwycenia, bo możemy mieć oceniam bardzo twardy mobbingiem takim poniżaniem możemy mieć do czynienia wręcz ze znęcaniem się na temat pracownikiem jak skupiłem się na detalach np. zwracanie się do pracownika debil było aż do starszej kobiety ma znamiona mobbingu zwracanie się do sprzątaczek w sposób poniżający nastawianie jednych pracowników przeciwko ludzkim zakazywanie rozmawiania 1 pracownikom innymi pracownikami również tutaj podchodzi pod mobbing tam była taka sprawa zwolniona sprzątaczka poszła do sądu pracy, ponieważ została zwolniona m.in. za to, że nie potrafiła obsługiwać zmywarki zmywarka przyjechała tuż przed bankietem no pani pani sprzątająca nie potrafiła jeść włączyć nie dostarczono ją instrukcję obsługi jak powiedziała nigdy nie miała zmywarki nadal ma rywalki ona została zwolniona za pozytywny walki wtedy nie potrafiła włączyć poszła do sądu sama występowała miała prawnika no i sprawę wygrała sąd stwierdził, że została niesłusznie zwolniona mało tego, choć rozprawa dotyczyła mobbingu to uzasadnienie sądu to jasno wskazuje, że na no i na czym w tym uzasadnieniu znajdujemy cech świadczące o mobbingu sąd podkreśla, że pani dyrektor no nie odnosi się szacunkiem do pracowni, że pracownicy odchodzą z pracy z powodu złej atmosfery, jaką wprowadza pani dyrektor to co ciekawe tutaj wszyscy moi rozmówcy o tym, mówili, że pani dyrektor najpierw zaprzyjaźnia się z pracownikami Mariana kawę, a przechodzi czyli, ale bardzo szybko przechodzi na per pan pani to co tutaj zauważyłem rozmawiają naprawdę wieloma pracownikami byłymi łatwo sfera zaczyna się wtedy, kiedy ci pracownicy wykazywali jakąś inicjatywę to znaczy, jeżeli oni chcieli ulepszyć tutaj no i funkcjonowanie galerii tak ogólnie powiem to wtedy pani dyrektor, jakby no, bo jako wykazywała swoje niezadowolenie wtedy zaczynały się problemy, jakby pani dyrektor bała się, że ktoś będzie nieco lepszy od niej czy ktoś będzie miał lepsze pomysły niższe niż ona mówi o tym, dlatego, że to właściwie każdej rozmowy wynika, że wtedy kiedy, kiedy pracownik wykazywał jakąś dobrą wolę chciał robić świętej wtedy zaczynały się problemy zresztą zrobili to szalenie niezdrowo, ale ale, ale taki wniosek no tutaj poznałem rozmawiają właśnie ratownika czy Edyta Wolska ma duże doświadczenie wg swoich informacji w zarządzaniu właśnie instytucjami kultury pani Edyta Polska, a właściwie nie ma doświadczenia w zarządzaniu instytucjami kultury, chociaż galerią zajął się już kilkanaście lat, a została została w 2006 roku chyba dziś niemal dyrektorem później wygrywała kolejne konkursy, ale wynikało to dość często z tego, że nikt inny do tych konkursów nie stawał wynika z tego, że no funkcję dyrektora galerii Słupsk to nie jest jakaś intratna posada to są małe pieniądze do tego oba z zewnątrz musiałaby wynająć mieszkanie tutaj wiem, że były takie głosy m.in. koła Iwański obecnie projekt Akademii sztuki w Szczecinie kiedyś stał na czele takiej rady programowej słupskiej galerii on wnioskował do urzędu Marszałkowskiego o to, aby właśnie uposażeniu dyrektora znalazło się również mieszkanie, bo jeśli ktoś Warszawy czy Gdańska Krakowa chciałbym właśnie zostać stanąć do konkursu dyrektor galerii nie jest ciekawa oferta, bo to pieniądze są małe, a do tego trzeba mieszkanie wynająć, więc pani dyrektor Polska często sama stawała do konkursu na konkurs wygrywała i teraz to dla mnie jest po prostu dość takie normy wręcz nawet uderzające w te osoby, które zgłaszają, że problem raz konkurs czy nie odbył po prostu przedłużono pani dyrektor umowę przedłużono kontrakt bez konkursu nie rozumiem, dlaczego tak się stało, zwłaszcza takiego świadczenia pani dyrektor jak nie rozmawiałem wspominała o tym, że zostało jej niewiele do emerytury, a że przez te lata ona wykonywała dobrze swoje obowiązki, że prawdopodobnie urząd Marszałkowski dlatego nie zorganizował konkurs konkursu przedłużył po prostu kontrakt ani Marcin Wójcik dziennikarz autor reportażu Fela upokorzeń, które dzisiaj okazał się dużym formacie w Gazecie wyborczej gościem kultury osobistej rozmawiamy o sytuacji w Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej za chwilę wracamy do naszej rozmowy teraz czas na informację w radiu TOK FM dobry wieczór raz jeszcze przed mikrofonem Marta Perchuć-Burzyńska dzisiaj gościem kultury osobistej jest dziennikarz Marcin Wójcik autor reportażu, jaki dzisiaj okazał się dużym formacie w Gazecie wyborczej zatytułowanego fala upokorzenie wstrząsający reportaż o tym co dzieje się w Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej pracownicy byli pracownicy galerii twierdzą, że byli poddawani mobbingowi przez dyrektorkę Edytę Wolską powiedz Marcinie z wieloma byłymi pracownikami udało się porozmawiać, bo tylko 1 z nich Piotr Salata zdecydował się wystąpić pod nazwiskiem w swoim artykule wiemy od niego, że chce wyjść z panią dyrektor Wolską do sądu powiedz też co zresztą poszkodowana tak udało mi się rozmawiać z kilkunastoma byłymi pracownikami już galerii są osoby, które występują po zmienionymi mieniem część z nich nadal pracuje w jednostkach instytucjach kultury obawiają się o swoją pracę dlatego nie chciały się ujawnia tylko 1 z nich Piotr Salata zdecydował się wystąpić pod nazwiskiem w swoim reportażu wiemy od niego, że chce iść do sądu z panią dyrektor Edytą Wolską co zresztą poszkodowanych reszta poszkodowanych zastanawia się nad tym nie ma tam chyba ani 1 osoby, która jasno deklaruje, że pójdzie do sądów pan Piotr Salata no, jeżeli pójdzie do sądu to będzie to odpowiedź, jakby na pozew pani polskiej rozmawia z panią Wolską ona zapowiedziała, że pod pana latte pozostali tak jak powiedziałem zastanawiają się nad tym, ale tutaj no wszyscy powiedzieli, że jeśli zostanie pozwany pan lata to to pójdą do sądu jako świadkowie będą mówić jak byli traktowani przez panią dyrektor nie wspomniałem już wcześniej 1 przypadku tutaj w swoim artykule kobieta występuje pod imieniem Zofia sprzątaczka, która poszła do sądu i sprawę wygrała tak pani pani Zofia pani sprzątająca poszła do sądu, ponieważ została niesłusznie zwolniona za 2 turze nie potrafiła obsłużyć zmywarki m.in. i zarysy na podłodze takie było uzasadnienie zwolnienia sąd uznał, że ta zwolniona bez podstawnie, a jednocześnie sąd poszedł trochę dalej i napisał w uzasadnieniu, że pani dyrektor źle traktuje pracowników, że im ubliża tutaj pani pani sprzątającej no i że ze względu na złą atmosferę wiele osób odchodzi z pracy no tak bardzo duża rotacja i bardzo dużo Ruta i mimo tego mimo tego uzasadnienia sądu urząd Marszałkowski jak rozumiem sprawą się nie zainteresował czy wydaje się, bo mi się tak wydaje trochę kiedy, kiedy czytam twój artykuł, że jest jakaś zmowa milczenia wokół pani dyrektor pani dyrektor pracuje tam tak jak powiedziałem 2006 roku być może być może cieszy się zaufaniem ze względu na na na lata tak, że tak jest dyrektorem jeszcze jeszcze tylko wspomnę, że rozmawiam z dyrektorem departamentu kultury urzędu Marszałkowskiego, który nie czytał nie widział uzasadnienia pani sprzątającej pani Zofii trochę byłem tym zdziwionym zdziwiony, bo to uzasadnienie myślę, że byłoby kluczowe przy podejmowaniu decyzji o przedłużeniu kontraktu pani wolskiej, a więc tak jak powiedziałem urząd Marszałkowski tego uzasadnienia nie czytał liczę na to, że dzisiaj po tym, tekście dyrektor departamentu prosi panią Wolską takie uzasadnienie zresztą rozmowy telefonicznej mu zasugerowałem aby, aby takie uzasadnienie no dobrze jeśli chodzi o działalność merytoryczną pani dyrektor Edyty wolskiej, która tak jak już mówiliśmy jest dyrektorką Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej 2006 roku czy czy w tym czasie na nie wiem wzrosła popularność tej placówki czy ta galeria w ogóle dzisiaj ma ma duże znaczenie na na kulturalnej mapie Polski jak powiedział przywołany wcześniej przeze mnie prorektor Akademii sztuki w Szczecinie Mikołaj Iwański galeria ma poziom powiatowy tytuł jego nie zdobyła przez ostatnie lata żadnych znaczących znaczących nagród no o tym, też mówi Piotr Salata, że galeria właściwie organizuje jakieś takie edukacyjne edukacja skupia się edukacji dzieci młodzieży o tym, też zresztą wspomniał dyrektor departamentu kultury, że urzędu Marszałkowskiego, że jeśli mieli jakieś zastrzeżenia przez lata to tylko takie, że za dużo edukacji za mało takich inicjatywy, a Dona na wysokim poziomie więc tego tego co to słyszy od moich rozmówców galeria ma poziom powiatowy tutaj cytuję Mikołaja Pańskiego a kiedy jeszcze trzeba też podkreślić była nominowana do paszportu polityki znalazła się wśród 10 najlepszych wg tygodnika Newsweek, ale są czasy no przed panią dyrektor polskiej, czyli przed 2006 rokiem, a trzeba próbowały też porozmawiać z jakimi artystami, którzy wystawiają właśnie w słupskiej galerii czy się nie, ale co jest myślę, że będzie dalszy ciąg tej sprawy, więc kolejnym tekście będę rozmawiał pan no rozmawiam z Nikołajem i bajki, który tak jak powiedziałem był dyrektorem rady programowej galerii, a czy próbowała skontaktować się w tej sprawie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego uznałem, że nie ma sensu, ponieważ ministerstwo zwyczajnie odpisuje ministerstwo nie podpisało również moim rozmówcom wysłali do wiadomości maila, a także pocztą polską wysłali, a takie pismo, w którym informują ministra Glińskiego o tym, że galerii 10 na poczcie nie dostali odpowiedzi oni, więc nie sądzę, by miał taką w podrzucie miał dostać tak jak powiedziałem kontaktowałem się z urzędem Marszałkowskim i udał się mówi dyrektor miał sprawa ma nadzieję będzie miała swój ciąg dalszy pozytywny dla ludzi, którzy z tego co mówią zostali skrzywdzeni przez panią dyrektor nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż ten, że urząd Marszałkowski na nowo ogłasza konkurs i do tego konkursu i pewnie stanie pani dyrektor Wolska jeśli myśli będzie miał taką ochotę pojawią się też inne nazwiska mam nadzieję, że ani Polska będzie odwołana będzie tylko bardzo ci dziękuję za rozmowę również próbujemy skontaktować się z marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem no też mając nadzieję, że może rzeczywiście nowy konkurs na nowego dyrektora zostanie rozpisane Marcin Wójcik dziennikarz autor reportażu fala upokorzeń, które dzisiaj okazał się dużym formacie gazety wyborczej był gościem kultury osobistej, a rozmawialiśmy o sytuacji w Bałtyckiej galerii sztuki współczesnej w Słupsku bardzo dziękuję dziękuję bardzo, do usłyszenia dziękuję czas na informacje Zwiń «

Marcin Wójcik: "Zarzuty o mobbing w Bałtyckiej Galerii nie dotyczą tylko pani dyrektor"

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: KULTURA OSOBISTA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 17:00

Najnowsze Podcasty

Konwencja PiS w Katowicach. "Nigdy więcej Tuska"

Pomoc mieszkaniowa dla studentów

Program Specjalny - Marsz Miliona Serc

"Starzejące się społeczeństwo powinno być kluczowym problemem"

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL