Trzy sporne punkty do negocjacji - gdzie tkwi przyczyna braku porozumienia?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

łączenie kilku trzynasta 6 Jakub Janiszewski przy mikrofonie z nami jest Łukasz Wójcik z tygodnika polityka dzień dobry dzień dobry będziemy rozmawiali o negocjacjach handlowych między Unią europejską wielką Brytanią to jest właściwy powiedział taka historyjka, która powinna trochę studzić tych, którzy mówią, że Polska mogłaby zastanawiać się dyskutować polexitem przez całą tę historię czasu powtórzy się co się wydarzyło w wielkiej Brytanii od momentu wygranego Rozwiń » referendum aż po dziś dzień sobotę kolejna runda negocjacji dalej bez powodzenia w tych najważniejszych spornych kwestiach na temat ułożenia relacji handlowych Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii po tym, jak już w gaśnicę okres przejściowy może przypomnijmy, jakie są główne punkty sporne, czego w tym momencie te negocjacje dotyczą można te punkty sporne ogranicza w zasadzie do 3 już tylko punktów z czego 1 przynajmniej jest dość kuriozalne, bo błahe w stosunku do pozostałych żydowskim chodzi o takie coś co się nazywa Level Playing Field, czyli zasady, na których na zasady, na których mają funkcjonować obie gospodarki szczególnie ingerencję rządów unijnych i brytyjskich we własną gospodarkę, choć generalnie o to, żeby produkty czy też usługi pochodzące z Wielkiej Brytanii i aspirujące do funkcjonowania na rynku na jednolitym jednolitym rynku europejskim były powstawały przy czym w ramach pewnych zasad, które dotyczą np. prawa pracy to znaczy np. wielka pytania Unia europejska obawia się, że wielka Brytania po wejściu oni od po brexicie ostatecznym będzie obniżać standardy prawa pracy, żeby po prostu dumpingowe ceny tanio produkować rzeczy, które Unii Europejskiej nadal będą produkowane drożej ze względu na naukę ochronę pracowników albo kwestie środowiskowe tutaj też istnieje obawa, że wielka Brytania będzie obniżać pewne standardy produkcji w ten sposób uzyskiwać przewagę konkurencyjną woda swoich produktów to jest ta część ta część regulacyjne druga część też też dość istotna dotyczy rozwiązywania przyszłych konfliktów to znaczy w jakim momencie można stwierdzić, że np. wielka Brytania łat łamie te zasady, o których wcześniej mówiłem i później świat do sądu do PE w związku z tym i np. zablokować eksport, jakiej branży brytyjskie i do do Unii Europejskiej to jest to jest kwestia o tyle ważna rzecz dotyczy w zasadzie suwerenności wymiaru sprawiedliwości tego w jaki sposób, które decyzje europejskich sądów będą nadal wpływać na nawet wybrany wybrał już projekt po brexicie na trzeci wydawać by się mogło merytorycznie najsłabszy punkt najmniej istotne czy rybołówstwo, które nabrało w ostatnich miesiącach czy też nawet latach próba takiego symbolicznego wymiaru technicznego wręcz Boris Johnson premier Boris Johnson doprowadzi do sytuacji, że w, której o odzyskanie suwerenności nad wodami, a także tym co się w nich znajduje liczbami mamy z takim papierkiem lakmusowym czy ten brak mu się udało jest jego zwycięstwo czy przegranym właśnie jesteśmy w stanie odzyskać kontrolę nad wraz z naszymi rybami mówi brytyjski premier to znaczy, że tej suwerenności wcale nie odzyskaliśmy wydają się, że akurat chodzi te najbliżej porozumienia jest w sprawie tych ryb tam powstają takie projekty, aby wielka Brytania ograniczała stopniowo prawa o połowę dla unijnych rybaków spór toczy się tylko między mię tylko o to jak szybko te te prawa mogą być ograniczane natomiast cały czas pozostaje kwestia kwestia tych wszystkich tego całego funkcjonowania gospodarki i pomocy państwa no i tego wymiaru sprawiedliwości, ale czy to jest także my wiemy, jakie są plany jeśli chodzi o wnuczkę, czego chciałaby wielka Brytania poza takimi rzeczami właśnie odzyskanie kontroli nad łowiskami, ale karta ta pierwsza kwestia, czyli wymiar pomocy publicznej to jest stanowisko Wielkiej Brytanii jest jasne czy, ponieważ negocjacje są otwarte to właściwie wiemy tylko, że to jest kwestia sporna, ale co dokładnie, kto proponuje to już nie wydaje się to tutaj rozbieżność jest bardzo wyraźna przynajmniej oczekiwania co do przyszłej rozbieżności to znaczy przez wiele miesięcy brytyjski rząd budował takie taką opowieść o o Wielkiej Brytanii jako Hongkongu o Unii Europejskiej czy też Europy to znaczy, że poprzez rozwiązania, które można by ogólnie nazwać bardzo prorynkowe już uwolnione od zastrzeżeń ze strony Unii Europejskiej wielka Brytania stworzy nową gospodarkę opartą w domyśle, bo tego nikt wprost nie powiedział oczywiście ale, ale tego najbardziej obawia Paryż np. który tutaj, jakby największym przeciwnikiem premiera Johnsona w domyśle wielka Brytania będzie chciała poprawić konkurencyjność swoich producentów poprzez np. obniżanie standardów ekologicznych czy też właśnie tych związanych z prawem pracy i trochę niestety do tej sytuacji też prowadzi kontekst międzynarodowy, jakim znalazła się wielka Brytania, bo jak dotychczas wielkie plany dotyczące umów o wolnym handlu różnymi wielkimi gospodarkami świata przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi zostają w miejscu, a przypominam, że premier Johnson obiecywał, że on jeszcze przed końcem tego roku będzie miał bardzo zaawansowana albo wręcz już gotowe projekty takich umów na świat ze Stanami Zjednoczonymi tutaj już tego już teraz momencie nie stanie tego przewidzieć w wypadku wygranej Donalda Trumpa no to ścieżka była trudna, ale do przewidzenia natomiast w obecnej sytuacji, kiedy joba 1 zasiądzie w białym domu z końcem stycznia wciąż jest nie bez niezupełnie te negocjacje potoczą, więc może się okazać, że te plany budowy jakiś strefy wolnego handlu np. ze Stanami Zjednoczonymi czy innymi krajami nie wejdą wtedy być może jedynym rozwiązaniem dla brytyjskiej gospodarki będzie właśnie obniżanie standardów, a z punktu widzenia takich krajów jak Francja, ale nie tylko ono będzie niedopuszczalne, bo wtedy będzie podkopywać pozycję gospodarczą firm istniejących funkcjonujących w ramach Unii Europejskiej, ale czy czy istnieje w ogóle szansa na to, że obie strony się wyrobią z tymi negocjacjami przed końcem okresu przejściowego tego nikt nie wie wydawało się, że rozmowy skończą się w zeszłym tygodniu teraz znów obie strony mówią, że to ten obecny rozpoczynający się dzisiaj tydzień będzie kluczowe można wydają się postawić taką tezę, że się do czwartku, czyli do momentu rozpoczęcia kolejnego szczytu europejskiego nie będzie porozumienia to jego po prostu nie będzie trzeba trzeba pamiętać o tym, że cały proces ratyfikacji takiego nowego porozumienia o przyszłych stosunkach między Unią ma wielką Brytanią musi potrwać on musi być jeszcze zaakceptowany w brytyjskim parlamencie, więc to nie jest projekt, który można załatwić z dnia na dzień, ale z drugiej strony ja przypomnę jak wyglądały negocjacje pod koniec ubiegłego roku Andy data graniczna to był koniec 2019 roku data graniczna zawarcie tzw. porozumienia wyjściowego, czyli o przyszłości tylko o tym na warunkach wielka Brytania wychodzi jak ten okres przejściowy, w którym jesteśmy, który zbliża się do końca będzie wyglądało też się skończyć 1stycznia, a ostatecznie nie udało się tak zacząć negocjacje do końca roku i to wyjście to nowa kościoła, która weszła w życie 331stycznia jest być może tutaj ten scenariusz jest podobny na takie się tylko zastanawiam nad tym czy czy to jest to jest klęska jak myślisz ta sytuacja teraz się, że odkładają znowu te wszystkie szczegóły dotyczące pomocy gospodarczej tych zasad itd. to fundament fundamentalne pytanie, które nawiązuje do początku naszej audycji to fundamentalne pytanie o to czy można być suwerenny w takim klasycznym znaczeniu tego słowa w sytuacji, kiedy suwerenne wobec podmiotu politycznego, który w, którym mamy ogromne relacje bardzo ważne relacje gospodarcze czym czy to jest tak, bo w zasadzie się presja Unii Europejskiej na wielką Brytanię dotyczy tego, że obie strony mają 2 zasadnicze znaczenie w wymianie handlowej wielka Brytania przy zamknięciu unijnego rynku jest skazana na gospodarczą klęskę i nawet jeśli odzyskuje suwerenność to będzie musiała się rzeczy odzyska stosowana będzie musiał się dostosować do pewnych zasad funkcjonujących na największym rynku zbytu brytyjski dla brytyjskich towarów i to jest w zasadzie w tym sensie to jest fundamentalny spór o to czy taka suwerenność w rozumieniu klasycznym jest jeszcze dzisiaj możliwa w ramach takiej relacji Unia europejska jedno z państw członkowskich tutaj mamy przypadek bardzo dużego silny bardzo dużego silnego państwa członkowskiego, ale trzeba też to czas tyle głowy to naszą relację z Unią europejską to znaczy jeśli Brytyjczycy mają taki problem to no to w wypadku Polski będzie to może to dużo trudniejsza to tak dla wszystkich, którzy twierdzą, że to nie jest żadna świętość te relacje z Unią europejską członkostwo w unii europejskiej wyczytałem ostatnio taki wywiad z pewnym panem z Krakowa, który twierdzi to nie jest świętość oczek w nas formalnie takie relacje można zerwać tylko pytanie jest faktycznie, bo jeśli uznamy, że relacje są handlowe są fundamentalne dla stanu gospodarki brytyjskiej to oni muszą jakoś dogadać i może się skończyć trochę tak jak skończyło w ramach obecnego okresu przejściowego, kiedy wielka Brytania musi nadal przestrzegać wszystkich regulacji dotyczących funkcjonowania w ramach wspólnego rynku, a jednocześnie nie ma głosu nie ma wpływu na to jak on wygląda, bo nie ma nie ma głosów w instytucjach unijnych od 31stycznia jest w tym sensie można wyjść z Unii nowa forma niemożna, ale gospodarczo no chyba nie dziękuję bardzo, Łukasz Wójcik z tygodnika polityka był z nami 1317 za chwilę informacje o łączenie Zwiń «

Trzy sporne punkty do negocjacji - gdzie tkwi przyczyna braku porozumienia?

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

DOSTĘP PREMIUM

SERWIS INFORMACYJNY

Wydanie z godziny 05:00

Najnowsze Podcasty

Na ile nasze państwo jest odporne na nadużycia władzy?

Administracja Bidena rozbije cyfrowych gigantów? Antymonopolowe batalie przeciw Google i Amazonowi

Jak zagłosują kobiety?

Stan środowiska w Polsce. Debata osób kandydujących do parlamentu

TOK FM

Polecamy

Popularne

GOŚCIE TOK FM

Gazeta.pl

WYBORCZA.PL