REKLAMA

Kto zostanie polskim sędzią w ETPCz?

Połączenie
Data emisji:
2020-12-08 14:20
Audycja:
Prowadzący:
Czas trwania:
14:09 min.
Udostępnij:

AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA PODCASTU

Transkrypcja podcastu
łączenie czternasta 23 Jakub Janiszewski przy mikrofonie z nami jest Dominika Bychawska Sikorska z Helsińskiej fundacji praw człowieka w dzień dobry dzień dobre będziemy rozmawiali o wyłonieniu w wyłanianiu kandydatów na urząd sędziego europejskiego Trybunału praw człowieka Strasburgu już o tym mówiliśmy ostatnio ten proces powinien być przypomnijmy transparentne i powszechnie przez przejrzysty no właśnie trochę jak ta patologia wyszła ale, ale też jedna z kluczowych Rozwiń » rzeczy czy takim rzeczywiście jest zgodnie z zaleceniami rady Europy proces wyłaniania kandydatów są tylko krajowe pracy zwolnienie z kandydatów na sędziego europejskiego Trybunału praw człowieka rzeczywiście powinien być przejrzysty transparentny i kierować się pewnymi zasadami sprawiedliwości tego procesu co niestety nie do końca miało miejsce w tym co się działo w Polsce ostatnich miesiącach w marcu tego roku Polska została poproszona o przedstawienie listy 3 kandydatów na sędziego europejskiego Trybunału praw człowieka wniosku z tym, że w przyszłym roku we wrześniu upływa kadencja obecnie sprawującego tą pozycję sędziego z Polski już w maju tego roku Helsińska Fundacja praw człowieka razem z o, a stowarzyszeniami prawnicze wystąpiła do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o to, żeby ten proces był jak najbardziej transparentny prosiliśmy o zmianę zarządzenia taki sposób aby, aby zespół, który będzie wyłaniał tych kandydatów z ramienia Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie był tylko łącznie kompozycją przedstawicieli władzy wykonawczej, ale rzekł do miałby mieli do niego dostęp akademicy czy przedstawicieli organizacji pozarządowych potrzeby zapewnić niezależne czynność tę tego ciała niestety w maju dostaliśmy odpowiedź że, że tej transparentności nie da się zagwarantować Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie zamierza zmieniać tego zarządzenie jakiś znaczący sposób pomimo tego w październiku zarządzenie zostało zmienione zmieniono w taki sposób, że dodano tak naprawdę jeszcze u przedstawicieli władzy wykonawczej i daną przestrzeń dla 2 akademików, że 2 akademików go bezpośrednio zaproszony 1 przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych drugi przez Ministerstwo Sprawiedliwości i jako sposób zaproszenia tego jak to miejsce dla nich został uformowany raczej nie wskazuje na to, że głosowali w jaki sposób niezależne w tym zespole próbowaliśmy obserwować pracę zespołu próbowaliśmy jako organizacja pozarządowa mieć brać udziału w przesłuchaniach kandydatów, bo one już się odbyły one też nie zostaliśmy poinformowani pomimo naszych prób, kto w ogóle znalazł się na liście kandydatów dopiero na nasz apel do kandydatów zgłosiło się 3 dni co jest bardzo słabym wynikiem, bo wiemy, że było 17 kandydatów tylko czas zdecydowało się ujawnić opinii publicznej myślę, że to też niekoniecznie dobrze świadczy o kandydatach po taki urząd wymaga jednak pewnej odwagi cywilnej i tylko, żeby się ujawnić jak wspomniałem mieliśmy dostępu do tych rozmów kwalifikacyjnych zupełnie nie wiemy jak one przebiegały zaraz przed rozmowami mieliśmy okazję spotkać się z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Zagranicznych i tedy odgrodzą usłyszeliśmy, że nasze postulaty co do zmiany zarządzenia przyszły za późno czy do próby zagwarantowania transparentności co podano bardzo dziwne, bo zrobiliśmy to 3 miesiące wcześniej, czyli w maju właśnie o to, żeby uniknąć tego rodzaju argumentów, więc na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć nasz obywatelski monitoring, który staraliśmy się prowadzić było w całości tak naprawdę uniemożliwione przez działania Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które podejmował jakieś iluzoryczne iluzoryczne próby prawda publikacji kolejnych etapów procedury na stronie, ale tak naprawdę żadnych ważnych informacji co do samej procedury co do kandydatów czy finalnie do unijnej listy kandydatów po nie znamy wiemy, że dzisiaj miała być ona przekazana do panelu ekspertów rady Europy nie otrzymaliśmy niż my też protokoły prac zespołu także dowiedzieć jak zostały decyzje podejmowane, kto to nie przeważającą głosów w jaki sposób w ogóle zespół zbierają też kandydatów głosował pomimo prośby o anonimizacji technicy na razie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi wiemy też, że 2 posłów opozycji efekt 4 posłów opozycji w różnym czasie udawało się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i również nie udostępniono dokumentów procedury jak również nie udostępnia listy kandydatów, zasłaniając się przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych czy rozwiąże to co jest największym kłopotem całej tej sytuacji to jest to, żeby nie znamy tej listy nazwisk, lecz nie wiemy, kto kandyduje to został też jak przez MSZ do rozpatrzenia przekazany jeśli można tak powiedzieć to są pojedyncze nazwiska osób, które same tak powiem publicznie przyznały, że biorą udział w tej procedurze należne zrobiły dobrowolnie cała reszta zdaje się zrobił to Tomasz Tadeusz Koncewicz Uniwersytetu gdańskiego Michał Balcerzak z uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zdaje się jeszcze Ireneusz Kamiński to jest chyba tyle czy czyn w Pp 11 kontakty są tylko 3 nazwiska które, które ujawniły bowiem, że to nie jest tylko to, że my jesteśmy oburzeni tym, że nie znamy tej listy oczywiście w wielu krajach czy Finlandii Bułgarii Estonii taka praktyka te listy są publiczne od samego początku listy kandydatów jak następnie lista lista 3 osób 2 osób rezerwowych, które przekazywana do panelu ekspertów rady Europy u nas decydowano się na upublicznienie tej tej instytucji 1 rzecz, ale w ogóle cała kompozycja zespołu, której zasiadali wyłącznie przedstawiciel egzekutywy i 2, a akademików, do których też mamy wątpliwości prawda przez sposób, jaki zostali wyłonieni czy rzeczywiście byli niezależni pyta kompozycja zespołu z nie daje nam gwarancję, że ten proces odbył się niezależnie dodatkowo nie było możliwości obserwowania tego procesu żaden sposób my próbowaliśmy zagwarantować, że nie będziemy ujawniać informacje kandydata, ale chcielibyśmy po prostu przyglądać jako niezależny obserwator rozmową kwalifikacyjną, żeby zobaczyć czy wszyscy kandydaci byli równo traktowani tego nie wiemy, bo nikt z nas nie został dopuszczony do procesu prosiliśmy też, żeby ewentualnie był to, której sposób bądź senatorów, który jest naszym przedstawicielom członków zgromadzenia parlamentarnego rady Europy, które to finalnie będzie głosować nad ostateczną listą kandydatów oni również nie dostali możliwości uczestniczenia w tej procedurze na dzień dzisiejszy możemy powiedzieć, tyle że była to procedura totalnie tajna, która skutkowała skutkuje przedstawieniem panelu ekspertów główkę 3 kandydatów +2 rezerwowych, które też nie wiemy, a wybieramy przedstawiciela Polski, który będzie w Strasburgu aż 9 lat rozstrzygał o sprawach Polski i w momencie, kiedy mamy coraz większe zagrożenie co do niezależności bezstronności naszego sądownictwa krajowego praktycznie Trybunał Konstytucyjny jako mechanizm kontroli i ochrony praw człowieka nie istnieje miasto naprawdę bar to istotnie ważne urząd w tej chwili dlatego tak bardzo nam zależało, żeby trafiła tam osoba o właściwych kompetencja nie tylko językowych, ale oczywiście prawniczych osoba, która od lat ma trakty te z zakresu praw człowieka prawa Międzynarodowego, ale może jeszcze potrwać ta procedura, dlatego że rada Europy wcale nie musi się zgadzać na tych polskich kandydatów wita ten proces odrzucania kolejnych list może się przedłużać staje się tak jest, ale w przypadku europejskiego komitetu do spraw zapobiegania torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu tak się nazywa to ciało strasznie długa nazwa, ale tam też zdać z tego co wiem procedura nie jest wcale zakończona, mimo że ile to już razy 3× Polska przedstawia swoich kandydatów tak jak tu się bije wpierw ostatnie rozmawiając z panem redaktorem poinformował słuchaczy, że ta procedura się zakończyła, ale niestety nie 3× już lista została zakwestionowana przez radę Europy i zwrot zwrócone do Ministerstwa Sprawiedliwości, które jest cały proces odpowiedzialne jak głosi informacja taka ogólna krążąca w przestrzeni publicznej ostatni raz była zwrócona ta lista ze względu na brak kobiet na tej liście jest w ogóle pierwszym kryterium, jakie stawia rada Europy przed każdym państwem członkowskim w wyniku, jakby tego, że kolejny list nie spełniają warunków ani merytorycznych to znosić panda Dacii przedstawienie listach spełniają warunków merytorycznych bądź jest kwestionowany sam proces powoduje to, że już niedługo miną 2 lata, odkąd mamy, jakby wakat co do polskiego członka komitetu przeciwko torturom w radzie Europy i oczywiście istnieje duże prawdopodobieństwo, że podobnie będzie wyborem nowego nowego sędziego do europejskiego Trybunału praw człowieka i rzetelni ta przedstawiona przez nasz rząd będzie kwestionowała no i nie wygląda to na pewno na arenie międzynarodowej dobrze wcześniej takie listy były kwestionowane w stosunku do takich gigantów praw człowieka jak Rosja Turcja Azerbejdżan, więc na Węgry też ostatnio w UB będzie szkoda jeżeli, jeżeli dołączymy do do tego klubu i też nasza lista będzie kwestionowana może być kwestionowana właśnie, dlatego że ta transparentność nie była zagwarantowana, że ciało re wybierało było niewłaściwie obsadzone bądź, jeżeli przedstawieni kandydaci nie spełniają warunku merytoryczne czy językowych dobrze jak to wpływa na, jakby losy samych spraw kierowanych do Trybunału z takich krajów właśnie, które mają problem z wyeksponowaniem solidnego dobrze wykształconego eksperta o do europejskiego Trybunału czy w naszym przypadku, jeżeli ten jest ta lista będzie odrzucana to po prostu obecnie obecnie sędzia w Polskiej prof. Krzysztof Wojtyczek będzie dalej pełnił funkcję sędziego europejskiego Trybunału praw człowieka aż do czasu aż nie zostanie wybrany jego miasta, tak więc po prostu jego kadencja będzie przedłużana dalej i z reguły tak właśnie działa to znaczy tych państw, których udało się wiele po prostu sędzia sprawujące funkcje pełnił ją dalej ponad termin przewidziany przez samą konwencję też dla tego rada Europy ma taką ilość zaletę organizacje pozarządowe międzynarodowych chociażby jako NDA cie czy komisja prawników międzynarodowa wskazuje na to jak ważny jest proces krajowy właśnie, żeby uniknąć sytuacji że, że duże, że jeże ten sędzia nie jest wyłaniany lista jest odrzucana i też zagwarantować oczywiście, żeby ta osoba, która finalnie trafi będzie orzekała w sprawach o innych krajów to nie będzie orzekał tylko w sprawach polskich, ale sprawa wszystkich krajów rady Europy żeby, żeby robił to w sposób jak najbardziej merytoryczny i rzetelnych tak naprawdę wszystkim państwom członkowskim rady Europy wszystkim członkom zgromadzenia parlamentarnego rady Europy powinno zależeć, żeby to było jak najlepszy kandydat dziękuję bardzo, Dominika Bychawska Winiarska z Helsińskiej fundacji praw człowieka była z nami czternasta 30 i 8 już za chwilę informacje program przygotowała Anna Piekutowska realizował się waluta Zwiń «

PODCASTY AUDYCJI: POŁĄCZENIE

Więcej podcastów tej audycji

REKLAMA

POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ

REKLAMA

DOSTĘP PREMIUM

TOK FM Premium 40% taniej. Radio TOK FM bez reklam, podcasty z audycji i podcasty tylko dla Subskrybentów.

KUP TERAZ

SERWIS INFORMACYJNY

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA